Telenowele

Liddy · Wysłany: 21:47:13 11-09-09 Temat postu:

Niestety taka jest prawda i chociaż nie wiem jak byś się śmiała to tego nie zmienisz. Spójrz na przykład Madonny a może otworzą ci się klapki z oczu. Ludziom poglądy i upodobania się zmieniają przeciętnie co kilka lat także nikt do końca życia nie będzie fanką Anahi a ty za 50 lat nie będziesz nawet pamiętała,że ktoś taki był

Pozdrawiam

lady_mia* · Wysłany: 22:18:11 11-09-09 Temat postu:

Anahi jest suuuper

jestem jej wielką fanką

ona jest najlepsza!! kocham ją!! jeśli nie przyjedzie do Polski to zarządzam strajk i jade do Meksyku!!

heh, to mój pierwszy post na tym forum a już się wtrącam

ale moim zdaniem Liddy nie masz racji, Anahi przyjeżdża do Polski, ponieważ wie że tutaj ma wielufanów, a jej kariera wcale się nie kończy tylko dopiero zaczyna

Liddy · Wysłany: 22:29:43 11-09-09 Temat postu:

W Polsce tak,ponieważ ma dużo fanów. Natomiast w innych krajach już niekoniecznie. Zresztą do nas Rebelde dotarło dość późno także nie ma się co dziwić

Dominica · Wysłany: 23:27:23 11-09-09 Temat postu:

Liddy, zauważ, że nikt z nas nie powiedział, że Anahi jest światową gwiazdą... Dla nas, jej fanów, oczywiście jest gwiazdą, wielką, ale chyba nikt sie nie oszukuje, że jest znana na całym globie, bo tak nie jest. Anahi jest popularna w Ameryce Południowej, Środkowej, Hiszpanii (?) i w kilku krajach Europy Wschodniej, także wydaje mi się logiczne, że odwiedza właśnie te miejsca.

Any to nie Madonna, o której słyszeli ludzie wszedzie, takze... trzeba zachowac proporcje w ocenianiu.

Wydaje mi sie tez, ze nie do konca masz racje z tym, ze wielkie gwiazdy przyjezdzaja do nas u schylku kariery. Moze Madonna - ale wiemy jaka z niej gwiazda. Wszystko zalezy od checi i mozliwosc zarobienia kasy, gruuubej kasy. Taka Rihanna np. była u nas chyba wiecej niz raz, a jeszcze za mloda na konczenie kariery

Jantar · Wysłany: 23:52:16 11-09-09 Temat postu:

Saugaro · Wysłany: 0:17:02 12-09-09 Temat postu:

Jak już napisałam w temacie RBD, mimo, że nie jestem AŻ tak wielką Fanką Anahi jak niektórzy z Was to czekam na jej płytę i zastanawiam się w jakim klimacie będzie utrzymana? Chciałabym usłyszeć "jej piosenkę w Zetce i zobaczyć Any w Polsce.

Jantar · Wysłany: 0:35:54 12-09-09 Temat postu:

Dzięki Saugaro

Hahaha Memo mnie zabił...xd

Nowy status na facebooku Guillermo.

Guillermo Rosas - mañana mas grabación del disco, seguramente lo nominarán para un Grammy... esta demasiado bueno.

Guillermo Rosas - jutro więcej nagrań na dysk, na pewno będzie nominowany do Grammy... jest zbyt dobry.

Nowy status na twitterze Guillermo.

GUILLERMOROSAS - Hoy más grabación!!

GUILLERMOROSAS - Dziś więcej nagrań!!

Nie tylko nominacja do Grammy, Ania z pewnością ją zdobędzie ;p ;p

AnNitTka · Wysłany: 7:16:08 12-09-09 Temat postu:

a Jantar

to nie znaczy ze koncert zaczynac sie bedzie o 20.30

heh

bo ja tak to rozumiem

kasiarbd · Wysłany: 7:23:19 12-09-09 Temat postu:

Exls. zdjęcia z Rebelde(I temporada).

Anomalia · Wysłany: 8:39:20 12-09-09 Temat postu:

Jantar · Wysłany: 9:30:53 12-09-09 Temat postu:

Emmi. · Wysłany: 9:32:33 12-09-09 Temat postu:

2 i pół godzinne koncerty?

Kurczem to rzeczywiście długie i też się właśnie martwie o zdrowie Ani, i zastanawiam się, czy czasami nie narzuca sobie zbyt dużego tępa pracy? Wiemy, że jest bardzo ambitna, ale ja się w każdym razie martwie o jej zdrowie

uff... odetchnęłam z ulgą

Dobrze, że nie będzie trwał tak długo

Chocolate · Wysłany: 11:15:27 12-09-09 Temat postu:

Te fotki z rebelde supeer

Koncerty 2 i pół godziny to dosyć sporo dobrze że to tylko pomyłka bo to mogło by się odbic na jej zdrowiu . Jak ja bym chciała byc na jej koncercie .
A co do przyjazdu Any do polski . To po pierwsze wie że ma tutaj bardzo dużo fanów . A po drugie jak sama kiedyś mówiła jej autorytetem jest Jan Paweł II który urodził się w Polsce

Ja chce jej płyte i koncert !

;**

Iris · Wysłany: 11:43:17 12-09-09 Temat postu:

Gumisiowa · Wysłany: 12:40:52 12-09-09 Temat postu:

Ajjj faktycznie,zeby to sie jej na zdrowiu nie odbilo,na dodatek jeszcze caly rok ponad koncertować?I być ciągle na walizkach,bez chwili wytchnienia.Ania jest silna,ale czy az tak?

Gdyby u Nas bilety kosztowaly z 200 gora 300 zl. to mooze jeszcze bym pojechala,chociaz to i tak duzo kasy

Polska to biedny kraj,wiec moze sie zlitują i bilety będą tansze

Bo jak juz cos bedzie wiadomo na 100% w sprawie wystepu Ani w Polsce,to trzeba sie jakos zorganizować i jechać razem,co nieee ?