Telenowele

Ambar · Wysłany: 23:50:19 26-11-08 Temat postu:

Były dwie ploty jedna że teraz jest wciązy a inna że chyba już ma dziecko z Rodrigo. jedna głupsza od drugiej przecież ciąze widać. A co do przytycia po ciązy to zapewniam że są przypadki kiedy bardzo szybko można wrócić do formy, wystarczy o siebie dbać.

tinkerbell · Wysłany: 23:50:55 26-11-08 Temat postu:

Ja nie obrażam go

tylko piszę jak jest hehe

A że byłaby grubsza to niekoniecznie

moja koleżanka przytyła tylko kilka kilo i brzuch miała malutki prawie niewidoczny

a była takiej budowy jak Annie

Ale ja się cieszę że nie jest narazie

AnahiGiovannaMia · Wysłany: 8:41:40 27-11-08 Temat postu:

niech sobie znajdzi innego chłopaka jak ma zajśc w ciąże to tylko moja opinia

tinkerbell · Wysłany: 12:11:59 27-11-08 Temat postu:

To już ona ma sporo tych dzieci

bo plotka że ma dziecko była też chyba w 2006r...czego te media nie wymyślą

no ale bez przesady żeby komuś dziecko w brzuch wmawiac..

Jantar · Wysłany: 14:05:23 27-11-08 Temat postu:

Mia i vice versa. Chodzi plotka, że jego rodzina i przyjaciele nie lubią Any. Za to co o nim się choćby na univision wypisuje (a piszą strasznie czasami, nawet ja jestem zszokowana i zniesmaczona, jak na nim psy się wiesza, mimo że miłością do niego nie pałam). Właściwie to dziennikarze oficjalnie go Szczurem nazywają "El Rata", bo sie niechcący przyznał ze miał takie przezwisko kiedyś i czasami przyjaciele tak do niego mówią. Z tego co wiem, to znaczy z plotek, rodzina Rodrigo też się czepia wizerunku scenicznego Any, że ona nie pasuje do poważanego biznesmena.
A RBDziaki podobno (ważne, że podobno) go nie lubią, bo się wtrącał do ich spraw czy coś w tym stylu. Na początku latał z Any na koncerty, tak jak prawie każde z nim z kimś bliskim i o jakiś występ o coś Any się z Poncho posprzeczała czy pokłóciła. Rodrigo wtedy podobno miał pretensje do Poncho, o to ze się z Any kłóci, ale reszta zespołu się wkurzyła na niego, że to są ich wewnętrzne sprawy dotyczące zespołu i to nie ma się prawa wtrącać i mówić im co mają robić. Koniec końcówe Rodrigo już właściwie od czerwca nie lata z RBDziakami na koncerty, Any za to odsunęła się od zespołu. Ani nie przychodzi na jakieś ich wspólne uroczystości (nie była na żadnej imprezie z okazji urodzin jaka była po jej własnych), nie wierzę, że akurat wtedy zawsze coś jej wypadało, na żadnej premierze, na koncerty przylatuje ostatnia. Nie wiadomo dlaczego, czy była zła na resztę, czy też oni nie bardzo życzyli sobie widzieć jej faceta. Nawet teraz, jak przylecieli do Brazylii, to ktoś na univision puścił plotę, że Rodrigo przyleciał z nimi po tylu miesiącach, bo było jego nazwisko na liście pasażerów. I jak były filmiki, że cały zespół trzymał się od Any z dale i sienie odzywali do niej, to myślałam, że to prawda, są na nią wkurzeni, że zabrała go ze sobą. Ale szybko okazało się, że to jest tylko plotka, jak pewnie większość nowin.
Nawet plota chodzi, że zarówno Any i Rodrigo są coraz bardziej zmęczeni i zniechęceni tą sytuacją i że przez to wcale im tak różowo się nie układa. Ta plota jeszcze przed Argentyną była.

Nie wiem ile w tym jest prawdy, ale powiem szczerze, ze nie podoba mi się to

. Nie przepadam za Rodrigo i chciałabym by się rozstali, nie ukrywam, ale raczej nie z tego powodu, że się inni wtrącali do nich bez przerwy. Bo to przecież Any życie

tinkerbell · Wysłany: 14:21:27 27-11-08 Temat postu:

Ja myślę że on mógł mieć ogólnie pretensje bo zapewne wie co się wypisuję o traumie Losków i pewnie był cholernie zazdrosny o wszystko..o to co się dzieje na scenie, o kulisach po koncercie itp.
Szczurowi się nie dziwię bo w sumie tez bym była zazdrosna. Ma w każdym razie być o co zazdrosnym. Nikt też nie wie co on tam gadał ale napewno różowo nie było

skoro Annie się odsunęła od zespołu musiała być jakaś większa burza

A co do uprzedzeń to wydaję mi się że rodzina Rodrigo trakuje Annie jak "gwiazdeczkę" w negatywnym tego słowa znaczeniu. I ja w to wierzę. Bo jakby tak nie było to nie byłoby żadnych plotek na ten temat. Jeśliby ją lubili to mówili by o tym. Pewnie czują się lepsi od Annie.
Coś w tym wszystkim jest, skoro żadna strona nie pała do siebie sympatią. Szkoda tylko ze to odbija się na zespole.
I pewnie jeszcze jak Annie będzie z nim dalej to po rozpadzie juz wcale ich razem nie zobaczymy bo Rodrigo będzie przeciwny żeby utrzymywała z nimi kontakty

a przezwisko Rata do niego pasuję. jak ulał.
Zgadzam się z Toba Jantar stu procentowo

. We wszystkim

Izunia_092 · Wysłany: 17:49:14 27-11-08 Temat postu:

Czy ma ktos może link do radia Rebelde, bo ten mój nie chce działać

Proszę o pomoc jesli ktoś ma

A co do tych plotek to już chyba głupszych wymyślić nie mogli

gocha55 · Wysłany: 18:37:16 27-11-08 Temat postu:

Nie było mnie przez parę dni,a Any już jest w ciąży, te plotki są beznadziejne

Fajne foty z koncertów, Los A

tinkerbell · Wysłany: 18:54:28 27-11-08 Temat postu:

Izunia_092 · Wysłany: 19:31:23 27-11-08 Temat postu:

To ten link [link widoczny dla zalogowanych]

tinkerbell · Wysłany: 1:06:41 28-11-08 Temat postu:

ciekawe czemu nie działa

AnahiGiovannaMia · Wysłany: 12:32:47 28-11-08 Temat postu:

tinkerbell · Wysłany: 14:33:53 28-11-08 Temat postu:

Te fotki Jantar wstawiła w temacie Pączka

mam nadzieję że się nie obrazi że wstawiłam je tutaj też

Są boskie

olka1414 · Wysłany: 15:56:03 28-11-08 Temat postu:

Jejku jakie cudne

I jak można nie wierzyć w Los A ?

tinkerbell · Wysłany: 16:18:46 28-11-08 Temat postu:

Nie można nie wierzyć....
oni się do siebie tak pięknie uśmiechają i patrzą z takim błyskiem w oku