Telenowele

monia84 · Wysłany: 18:02:45 09-12-08 Temat postu:

Fotki:

Lizzie · Wysłany: 18:26:59 09-12-08 Temat postu:

Notecreo · Wysłany: 18:57:33 09-12-08 Temat postu:

monia, maksymalna ilosc fotek zamieszczanych w jednym poscie to 10, tak an przyszlosc mowie

Izunia_092 · Wysłany: 19:10:28 09-12-08 Temat postu:

Tutaj jest filmik do zdjęć, które dodała monia84 : [link widoczny dla zalogowanych]

Annie_RBD · Wysłany: 19:26:08 09-12-08 Temat postu:

olka1414 · Wysłany: 20:42:19 09-12-08 Temat postu:

Ejj, ale przecież jeszcze nie jest potwierdzone, że nie jest z Ratem na 100%
Chyba, że ja o czymś nie wiem .. ??

conTus · Wysłany: 20:43:14 09-12-08 Temat postu:

.ja sie juz gubie.. dopiero bylo glosno o wyznaniu Anahi do Rodrigo w programie, a teraz juz z nim nie jest?

Jak dla mnie to z Poncho moze krecic :>

Tessa · Wysłany: 20:45:04 09-12-08 Temat postu:

Anahi y Rodrigo:

olka1414 · Wysłany: 21:32:01 09-12-08 Temat postu:

Nieeeeeee ..
Tylko nie Rat !!

Lizzie · Wysłany: 22:14:37 09-12-08 Temat postu:

Jantar · Wysłany: 10:16:43 10-12-08 Temat postu:

Lizzie małe wyjaśnienie, rzadko nazywam Rodrigo Szczurem, ale to jest jakby jego oficjalna ksywka.

Wkopał się trochę, bo jak zaczął się spotykać z Any powiedział nagabywany przez dziennikarzy, że miał ksywkę Szczur i nawet znajomi i przyjaciele wciąż go tak nazywają - El Rata. Nie ma obycia z prasą i nie wie, co mówić co nie, bo oni łatwo sobie znajdą żer i tak było w tym przypadku. Od razu przypadła im "do gustu" ksywka Rodrigo i oficjalnie w programach, w prasie nazywany jest Szczurem i obrażany.

Nie przepadam za nim i nie ukrywam tego, bo przynajmniej z tego co widziałam kilka razy nieszczególnie się wobec Any zachował, ale z tym Szczurem to mi go naprawdę żal, to jest chamskie.
Tym bardziej, że paparazzi widząc, że Any raczej się nie daje, to po nim strasznie jeżdżą, sporo razy widziałam jak go prawie z błotem mieszano. O univision nie wspomnę, bo to co tam na jego temat piszą, to wstyd wspominać.

A że fani Loski dobierają w pary, to normalne, zawsze tak było i będzie

Wiadomo, że szczęście Any i Poncho najważniejsze i tak naprawdę to ono sprawi fanom radość.

Annie_RBD · Wysłany: 15:06:17 10-12-08 Temat postu:

Ehehe święte słowa. Ważne, żeby Anahi była szczęśliwa ... i nie jest ważne z kim. Wiadomo, że każdy by chciał, żeby była z Ponchem, no ale to jej decyzja

Lizzie · Wysłany: 16:39:43 10-12-08 Temat postu:

A myślałam, że to Wy nadaliście mu to przezwisko

Mimo wszystko, też sądzę, że ksywka niezbyt miła.
Ale na własne życzenie teraz każdy go tak nazywa

Nie wiem jak zachowuje się w stosunku to Anahi, więc też kieruję się tylko tym co widzę na zdjęciach, ale gdyby naprawdę jakoś bardzo nie w porządku się zachowywał Anahi by z nim chyba nie była, bo to nie przymus przecież

Izunia_092 · Wysłany: 18:15:17 10-12-08 Temat postu:

A czy te fotki Anahi i Rodrigo sa nowe

olka1414 · Wysłany: 18:49:17 10-12-08 Temat postu:

Tak, z ostatniego tygodnia, może dwóch