Telenowele

leon27 · Wysłany: 14:32:35 07-02-09 Temat postu:

W sumie to ja też jestem ciekawa

Szyszka · Wysłany: 17:13:02 07-02-09 Temat postu:

Sluchajcie tak przygladam sie tej waszej rozmowie i stwierdzam ze ona jednak do czegos prowadzi....
A osoba ktora napisala ze Ania jest sztuczna...jesli juz tak mysli to niech moze napisze dlaczego...oczywiscie aneczka maluje sie na konceerrty ma na sobie rozne balsamy i pelno makijazu(ale to nie znaczy ze jest sztuczna)
Rozumiem ze ktos moze miec inne zdanie ale niech nie mowi go na glos jesli tak naprawde nie wie wszystkiego o tej artystce (bo jak widac Any zostala oceniona jako MIA-a ona Mia nie jest)
Ja osobiscie nie jestem jakas jej mega fanka ale bardzo mnie wkurza jak ktos mowi ze Anahi jest sztuczna(bo sztuczna to byla Mia na POCZATKU rebelde)...iwcd czekam az laskawie napiszesz dlaczego ona jest sztuczna(bo rozumiem ze nie przepadasz za nia i masz prawo to napisac...ale nie pisz ze jest sztuczna....bo to nie prawda)

Brooke · Wysłany: 18:55:40 07-02-09 Temat postu:

Z tym się zgodze..
Jak dla mnie Mia była sztuczna..
Musicie sie nauczyc rozróżniac Any od Mii..
Any zostaje oceniana z rolą którą zagrała..
A co do makijażu to każda artystka się maluje.
Sztuczną możemy nazwac osobe która ma zrobioną d**e usta piersi itp..

Any jak dla mnie podkreslam nie jest sztuczna.
Ale kazdy moze wypowiedziec swoje zdanie.i tego nie mozna zabrnic.

olkam113 · Wysłany: 18:59:20 07-02-09 Temat postu:

Ostatnio znalazłam filmik z rebelde w którym anahi zamiast powiedzieć miguel powiedziała Poncho

W 2:08

http://www.youtube.com/watch?v=JCHwzPeSZ2c&feature=related

Kendra · Wysłany: 19:05:48 07-02-09 Temat postu:

Proponuję zakończyć ten wątek i wymianę "oczywistych oczywistości".

[link widoczny dla zalogowanych]
[URL=http://g.imageshack.us/img22/aniakl4.jpg/1/]

kasiexxx · Wysłany: 19:34:47 07-02-09 Temat postu:

Natalia · Wysłany: 19:59:43 07-02-09 Temat postu:

Mnie też ta dziewczyna strasznie irytuje

Izull · Wysłany: 20:20:58 07-02-09 Temat postu:

Nie zbyt za nią przepadam. Jako Mia jest nieco zabawna ( chodzi mi o styl bycia). Jedyne co w niej lubię to głosik

Paulina_xD · Wysłany: 20:21:42 07-02-09 Temat postu:

Oczywiscie kazdy moze wyrazic swoje zdanie, ja tam i tak nie przywiazuje do tego zbytnio wagi, bo jestem jej fanka (tak samo jak i RBD) mysle ze interesuje sie jej zyciem bardziej niz wy i wiem jaka ona jest i to co wy powiecie nie wpynie na moje zdanie o niej, nie bede sie klocic bo sadze ze nie mam o co tylko hm.. tak sie zastanawiam czy sposob ubierania sie (akurat Any wedlug mnie ubiera sie normalnie)czy tez miny na zdj obrazuja jakim kto jest czlowiekiem? a juz szczegolnie ze ktos jest pusty?

Izull · Wysłany: 20:26:15 07-02-09 Temat postu:

Ja też sie nie chcę kłócić mbo każdy ma prawo do własnego gustu. No ale na zdjęciach super wygląda

. Mam nadzieję, że nagra jeszcze solową płytę bo jak już mówiłam uwielbiam jej głos.

Izunia_092 · Wysłany: 21:11:14 07-02-09 Temat postu:

Ja również uważam, że każdy ma prawo do własnego zdania, ale tak szczerze to nie wiem po co wchodzą tu osoby, które jej nie lubią, niech wchodzą na tematy swoich ulubionych aktorek, a nie tych których nie lubią

Takimi komentami irytują tylko fanów Any

A sztuczną to można nazwać Ninel Conde, która wiele u siebie przerobiła, chociaż ja uważam, że i tak jest bardzo ładna

Izull · Wysłany: 21:16:21 07-02-09 Temat postu:

Kendra · Wysłany: 21:25:09 07-02-09 Temat postu:

Komus raczej chodziło o sztuczność w znaczeniu fałszywego charakteru i robienia rzeczy pod publiczkę, a nie zastrzyków z botoksu

Gratuluję wybitnej wiedzy z zakresu psychologii. Żeby po dwóch fotkach móc ocenić czyjąs duszyczkę - to jest coś! Szczerze zazdroszczę

Izunia_092 · Wysłany: 21:27:24 07-02-09 Temat postu:

Cieszę się, że się ze mną zgadzasz

A o tym wchodzeniu na aktorki, których się nie lubi to było tak ogólnie, bo już nieraz tak było, że ktoś wszedł i napisał jakiegoś głupiego lub obraźliwego posta, denerwując przy tym fanów Anahity

ewelcia · Wysłany: 21:44:57 07-02-09 Temat postu:

Forum jest po to, aby każdy mógł wyrazić swoje zdanie, więc do tematu aktorki, której się nie lubi też jak najbardziej można wejść, w końcu nie muszą sypać się same pochwały dotyczące Any. Jednak po zdjęciu nie można ocenić żądnej osoby, jej charakteru i poglądów, tym bardziej jeżeli to sesja, bo poza czy "minki" mogą być zasugerowane przez fotografa. Szczerze mówiąc, kiedy kiedyś czytałam o łzach Any na koncertach wydawało mi się, że jest to robione pod tak zwaną "publiczkę", ale kiedy zobaczyłam jeden z tych koncertów uwierzyłam, że są to łzy szczere, bo nikt nie jest aż tak dobrym aktorem czy aktorką, aby odegrać to aż tak bardzo realistycznie. Ale kasiexxx ma pełne prawo nie lubić Anahi i to są jej prywatne odczucia, więc może się wypowiedzieć.