Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasiula85 Idol
Dołączył: 08 Sie 2015 Posty: 1916 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:17:05 13-06-19 Temat postu: |
|
|
o Boże! |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26210 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 17:18:03 13-06-19 Temat postu: |
|
|
Przed chwilą się dowiedziałem... Matko, taka cudowna aktorka, walczyła do ostatku sił o swoje zdrowie, co za niesprawiedliwość! Kolejna bolesna strata dla Latinowoodu, najbardziej szkoda jej córki! Niech spoczywa w pokoju. [*] |
|
Powrót do góry |
|
|
MARIA NEILA Dyskutant
Dołączył: 24 Cze 2018 Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:21:33 13-06-19 Temat postu: |
|
|
Też się dowiedziałam, taka tragedia a jeszcze nie tak dawno Christian Bach |
|
Powrót do góry |
|
|
niunia7 Aktywista
Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 372 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:31:59 13-06-19 Temat postu: |
|
|
Przykre |
|
Powrót do góry |
|
|
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55422 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:40:35 13-06-19 Temat postu: |
|
|
Jechałam tramwajem weszłam na fb patrze info od TV Notas ze Edith nie zyje i mysle sobie że ten śmieć w wiekszosci kłamie, ale potem patrze głębiej i faktycznie Jestem w totalnym szoku, myslałam ze pokonała chorobe, szkoda mi Constanzy straciła matke... Cudowna aktorka, cudowna kobieta no poprostu uwielbiałam ją w dzieciństwie marzyłam żeby wróciła do telek i zagrała z Colungą echh... Nie dawno zmarła Christian Bach teraz ona, masakra |
|
Powrót do góry |
|
|
Patisha Prokonsul
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 3072 Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łaziska górne
|
Wysłany: 17:50:47 13-06-19 Temat postu: |
|
|
NIE ! NIE ! NIE!!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55422 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:00:47 13-06-19 Temat postu: |
|
|
Murio Edith Gonzalez - notka z Hoy
https://www.youtube.com/watch?v=Yg7YXVs4QgU
Ciężko mi w to uwierzyć... Inaczej przeżywa się śmierć kogoś kogo się mało ogladało a Edith przypominała mi zawsze dzieciństwo , w końcu pierwszy raz zobaczyłam ją w Nigdy Cię nie zapomne, i tak jakoś dziwnie..
Ostatnio zapusciłam sobie tą ostatnią scenke z NTO i pojawił się usmiech na twarzy, a teraz gdy ogladam i słucham patrze na Edith to az serce ściska...
https://www.youtube.com/watch?v=LjgHfQIQdt4
Ostatnio zmieniony przez Luimelia dnia 18:48:50 13-06-19, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:46:06 13-06-19 Temat postu: |
|
|
Ja pierwszy raz widziałam ją w NTO i pamiętam jak wtedy zachwycałam się jej urodą. Byłam dzieckiem. Potem czytałam świat seriali, z czasem internet i zraziłam się do niej. Była mi obojętna. W zeszłym roku zaś oglądałam z nią Do Francisco. Weszła jak gwiazda filmowa i zagrzewała do walki z rakiem, dziękowała Bogu itp. Potem zagrała w telenoweli.
Pomyślałam sobie, że rak jest zdradliwy, ale może jej się uda i już nie wróci.
Nigdy zaś nie podejrzewałam, że aż tak szybko.
Przykro jest kiedy znowu dociera do człowieka, że żadne pieniądze świata nie pomogą z tym choróbskiem.
Najbardziej dramatyczne jest to, że Edith się poddała...
Musiała bardzo cierpieć skoro podjęła ten krok
Przykro jest bo była częścią mojego dzieciństwa, a teraz czuć pewien jego brak. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marcoss Komandos
Dołączył: 06 Sie 2016 Posty: 783 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:56:53 13-06-19 Temat postu: |
|
|
Bardzo smutna wiadomość
Edith była jedną z najlepszych meksykańskich aktorek swojego pokolenia. Widziałem ją w wielu telenowelach, ale na zawsze pozostanie dla mnie Monicą z "Corazon Salvaje".
Niech spoczywa w pokoju. |
|
Powrót do góry |
|
|
Patisha Prokonsul
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 3072 Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łaziska górne
|
Wysłany: 20:00:44 13-06-19 Temat postu: |
|
|
Marzenka20 napisał: | Ja pierwszy raz widziałam ją w NTO i pamiętam jak wtedy zachwycałam się jej urodą. Byłam dzieckiem. Potem czytałam świat seriali, z czasem internet i zraziłam się do niej. Była mi obojętna. W zeszłym roku zaś oglądałam z nią Do Francisco. Weszła jak gwiazda filmowa i zagrzewała do walki z rakiem, dziękowała Bogu itp. Potem zagrała w telenoweli.
Pomyślałam sobie, że rak jest zdradliwy, ale może jej się uda i już nie wróci.
Nigdy zaś nie podejrzewałam, że aż tak szybko.
Przykro jest kiedy znowu dociera do człowieka, że żadne pieniądze świata nie pomogą z tym choróbskiem.
Najbardziej dramatyczne jest to, że Edith się poddała...
Musiała bardzo cierpieć skoro podjęła ten krok
Przykro jest bo była częścią mojego dzieciństwa, a teraz czuć pewien jego brak. |
Jaki krok podjęła Edith? |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:38:02 13-06-19 Temat postu: |
|
|
Patisha napisał: | Marzenka20 napisał: | Ja pierwszy raz widziałam ją w NTO i pamiętam jak wtedy zachwycałam się jej urodą. Byłam dzieckiem. Potem czytałam świat seriali, z czasem internet i zraziłam się do niej. Była mi obojętna. W zeszłym roku zaś oglądałam z nią Do Francisco. Weszła jak gwiazda filmowa i zagrzewała do walki z rakiem, dziękowała Bogu itp. Potem zagrała w telenoweli.
Pomyślałam sobie, że rak jest zdradliwy, ale może jej się uda i już nie wróci.
Nigdy zaś nie podejrzewałam, że aż tak szybko.
Przykro jest kiedy znowu dociera do człowieka, że żadne pieniądze świata nie pomogą z tym choróbskiem.
Najbardziej dramatyczne jest to, że Edith się poddała...
Musiała bardzo cierpieć skoro podjęła ten krok
Przykro jest bo była częścią mojego dzieciństwa, a teraz czuć pewien jego brak. |
Jaki krok podjęła Edith? |
Poprosiła żeby ją odłączyli... |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:38:08 13-06-19 Temat postu: |
|
|
Patisha napisał: | Marzenka20 napisał: | Ja pierwszy raz widziałam ją w NTO i pamiętam jak wtedy zachwycałam się jej urodą. Byłam dzieckiem. Potem czytałam świat seriali, z czasem internet i zraziłam się do niej. Była mi obojętna. W zeszłym roku zaś oglądałam z nią Do Francisco. Weszła jak gwiazda filmowa i zagrzewała do walki z rakiem, dziękowała Bogu itp. Potem zagrała w telenoweli.
Pomyślałam sobie, że rak jest zdradliwy, ale może jej się uda i już nie wróci.
Nigdy zaś nie podejrzewałam, że aż tak szybko.
Przykro jest kiedy znowu dociera do człowieka, że żadne pieniądze świata nie pomogą z tym choróbskiem.
Najbardziej dramatyczne jest to, że Edith się poddała...
Musiała bardzo cierpieć skoro podjęła ten krok
Przykro jest bo była częścią mojego dzieciństwa, a teraz czuć pewien jego brak. |
Jaki krok podjęła Edith? |
Poprosiła żeby ją odłączyli... |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:40:07 13-06-19 Temat postu: |
|
|
Patisha napisał: | Marzenka20 napisał: | Ja pierwszy raz widziałam ją w NTO i pamiętam jak wtedy zachwycałam się jej urodą. Byłam dzieckiem. Potem czytałam świat seriali, z czasem internet i zraziłam się do niej. Była mi obojętna. W zeszłym roku zaś oglądałam z nią Do Francisco. Weszła jak gwiazda filmowa i zagrzewała do walki z rakiem, dziękowała Bogu itp. Potem zagrała w telenoweli.
Pomyślałam sobie, że rak jest zdradliwy, ale może jej się uda i już nie wróci.
Nigdy zaś nie podejrzewałam, że aż tak szybko.
Przykro jest kiedy znowu dociera do człowieka, że żadne pieniądze świata nie pomogą z tym choróbskiem.
Najbardziej dramatyczne jest to, że Edith się poddała...
Musiała bardzo cierpieć skoro podjęła ten krok
Przykro jest bo była częścią mojego dzieciństwa, a teraz czuć pewien jego brak. |
Jaki krok podjęła Edith? |
Poprosiła żeby ją odłączyli... |
|
Powrót do góry |
|
|
Patisha Prokonsul
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 3072 Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łaziska górne
|
Wysłany: 21:53:28 13-06-19 Temat postu: |
|
|
Hmmm...ona była nieprzytomna już (śmierć mózgu), nie mogła o to poprosić... To rodzina zarządziła o tym,aby ją odłączyć od aparatury podtrzymującej życie.
Poza tym to jedyna opcja...Niestety. |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 22:04:35 13-06-19 Temat postu: |
|
|
Patisha napisał: | Hmmm...ona była nieprzytomna już (śmierć mózgu), nie mogła o to poprosić... To rodzina zarządziła o tym,aby ją odłączyć od aparatury podtrzymującej życie.
Poza tym to jedyna opcja...Niestety. |
Mogła też zostawić dyspozycję że nie chciała być sztucznie potrzymywana przy życiu. Jest coś takiego że podpisuje sie dokument o tym, że nie chce się być sztucznie potrzymywanym przy życiu. Nie pamiętam tylko jak ten dokument się nazywa. |
|
Powrót do góry |
|
|
|