Telenowele

Angelica · Wysłany: 17:53:32 02-01-09 Temat postu:

fotki

Justbreathe · Wysłany: 18:02:19 02-01-09 Temat postu:

Piekne fotki

Lilijka · Wysłany: 20:30:31 02-01-09 Temat postu:

sliczne!
moje animki z 19 odcinka DB

i jedna z entrady

Liddy · Wysłany: 20:33:31 02-01-09 Temat postu:

Bardzo ładne

Oglądając DB nie czuje się do niej takiej antypatii jak to miało miejsce przy oglądaniu DC. Patrząc z perspektywy czasu sam jej wygląd w DC działał mi na nerwy.

Lilijka · Wysłany: 20:39:15 02-01-09 Temat postu:

ja juz w DC jako Rositę lubilam Geny

Violeta byla dosc wkurzajaca, bo praktycznie ciagle plakala.. ale w DB jest boska

violetta007 · Wysłany: 21:06:37 02-01-09 Temat postu:

Animacje i fotki są boSkie.! : ))
Ja w DC i DB kocham genesis

Paro · Wysłany: 21:22:36 02-01-09 Temat postu:

Ja lubiłam Rositę w DC, ale już po przemianie , to nie. Prawdę mówiąc na początku Rosita lepiej wyglądała, jak zasłoniła nosa, to lepiej niż Violeta.

Justbreathe · Wysłany: 21:30:32 02-01-09 Temat postu:

Lilibeth świetne animki

W DC Genesis miala zbyt mocny makijaż, normalnie aż sie świeciła. No i ta rola płaczki

chyba to spowodowało że wiekszość osób nie zapałała sympatią do niej.

No ale w DB jest juz ok

Rosemary · Wysłany: 16:28:10 03-01-09 Temat postu:

a tu taka mała ciekawostka Geny zagrała w serialu Days of our Lives grała tam Becky Ferrer

Marisela · Wysłany: 16:31:17 03-01-09 Temat postu:

W DC lubiłam ją jako Rositę chociaż czasami mnie strasznie irytowała główenie jej zachowanie po przemianie, jej miny choć nie wszystkie i to wieczne płakanie za Brucem. Tutaj w DB jest poprostu boska, nie ma porównania!!! Momentami nawet przerasta swoją grą główną bohatekę Edith Gonzales. Jest niesamowita!!!!

Angelica · Wysłany: 16:48:45 03-01-09 Temat postu:

fotki

Gislene · Wysłany: 17:00:18 03-01-09 Temat postu:

Ja lubię Genesis, zgodzę się, że w "Miłości jak czekolada" nie wyglądała zbyt ładnie przez tą tonę pudru i innych kosmetyków, ale zerkam czasem na "Donę Barbarę" i widać ogromną różnicę. Ślicznie wygląda, bo bardziej naturalnie i w tym kolorze włosów bardziej jej do twarzy. Jako Marisela pokazuje, że jest utalentowaną aktorką i stać ją na wiele więcej niż płaczka Violeta.

Lilibeth, śliczne animki z Geny z Chrisem.

Justbreathe · Wysłany: 19:13:29 03-01-09 Temat postu:

Zgadzam się

w DB pokazała na co ją stać

Lilijka · Wysłany: 19:23:13 03-01-09 Temat postu:

Ambar · Wysłany: 20:09:38 03-01-09 Temat postu:

Mi tez sie podobała jako Barbarita, bo w sumie Mariseli prawie nie widziałam (telka mi nie pasuje ze wzgledu na odejście od idei, która jest w książce). Z tego co widziałam w odc., które jeszcze ogladałm Geny sprawdza sie w swojej roli. Trzeba odgrodzic to jak gra od tego co robi w życiu prywatnym.