Telenowele

Lilijka · Wysłany: 22:49:52 18-12-08 Temat postu:

tu chodzi o brak szacunku, nic więcej, bo kazdy ma prawo do wlasnego zdania i ja osobiscie nie uwazam, ze Paro kieruje zazdrosc, bo sama juz zostalam kiedys nieslusznie oskarzona o zazdroszczenie aktorce, ktorej nie lubilam
ale jak mozna obrzucac kogos takimi epitetami, w ogole go nie znajac..
nie znamy ani Geny, ani Chrisa i nie wiemy czy ona jest sympatyczna, czy nie, ani tym bardziej co on w niej widzi..

Notecreo · Wysłany: 22:52:01 18-12-08 Temat postu:

mi chodziło o to, że zazdrości Geny romansu z Chrisem, bo w temacie Chrisa tez o tym pisała :p
ja zazdroszczę Genesis, ale tak pozytywnie i ciesze sie z ich związku

Lilijka · Wysłany: 22:57:02 18-12-08 Temat postu:

heh, ja Geny trochę urody zazdroszczę

I mozliwosci zagrania z Jencarlosem

no i tych minek jako Mariseli moze

Ale skoro zazdroszczę, to podziwiam, a jak podziwiam, to lubię

Notecreo · Wysłany: 23:00:53 18-12-08 Temat postu:

ja to zazdroszczę Geny karnacji, bo ma świetną
no i Chrisa

Paro · Wysłany: 23:05:29 18-12-08 Temat postu:

Żeby była jasność niczego jej nie zazdroszczę taaaa chyba wyglądu , hahahahahah jasne. Już wolę swoją buzię, choć nie uważam się za piękność.
Chrisa jej nie zazdroszczę, tylko boli mnie, że taki przystojny mężczyzna jest z taką brzydką i puszczalską laską.
Jasne, że odkryli jej potencjał, ale potencjał do chodzenia do łóżka z aktora.Bardzo lubię Chrisa i chciałabym , aby miał jakąś godną siebie towarzyszkę.

Notecreo · Wysłany: 23:07:34 18-12-08 Temat postu:

skoro go tak bardzo lubisz, to szanuj jego decyzje i jego uczucia, a widać, ze niby lubisz, a uważasz go za jakiegoś głupiego samca, który leci na młode ciało

zdecyduj sie dziewczyno

Paro · Wysłany: 23:14:57 18-12-08 Temat postu:

Bo ta cała Genesis wydaje mi sie byc nieodpowiednia dla niego. Wiadomo, że chłop to chłop, jak widzi kawałek ciała to od razu na nie leci. A Genesis no powiedzmy to sobie jest "łatwa". Zauważcie, że ma romans za romansem z prawie każdym partnerem filmowym to jest żenada. Taka osoba jak ona nie może mieć dobrych intencji i o to mi chodzi.

Notecreo · Wysłany: 23:18:13 18-12-08 Temat postu:

Oj, to ty albo mało o życiu wiesz, albo kiepskich chłopów spotykałaś na swojej drodze, bo uwierz mi ,a le jest wielu takich, którym kawałek ciała nie wystarczy i nie wierze, żeby Chris był takim idiota, by zwracać uwagę tylko an to

Paro · Wysłany: 23:21:47 18-12-08 Temat postu:

Uwierz, że takie laski jak Genesis potrafią omamić mężczyznę. Skoro udało jej się z Islasem i z jakimś tam producentem, to i z Chrisem. Ma po prostu dobrą taktykę. Chros jest dla niej za dobry i za szlachetny.

Lilijka · Wysłany: 23:31:42 18-12-08 Temat postu:

Paro, skad ty mozesz wiedziec jaka ona jest?

'latwa, puszczalska' ? jak dla mnie to się pod ostrzezenie kwalifikuje, ale nie jestem modem, więc to nie moja działka

poza tym jesli faktycznie tak Christiana uwielbiasz, to powinnas się cieszyc, ze zwiazal sie z Genesis i sa szczesliwi (bo chyba są?

)
no i skad wiesz, czy to ona omamila Islasa? jakby tego wszystkiego nie chciał, to by do tego nie dopuscil, bo byl starszy i powiniej wykazac się dojrzaloscią.. Geny była młoda, a w mlodosci rozne glupie rzeczy się robi
i nie wmowisz, ze nie ma talentu, bo trzeba byc naprawdę zlosliwym, żeby w DB tego nie zauwazyc.. w DC byla moze trochę sztywna, ok, ale tu pokazala na co ja stac

Notecreo · Wysłany: 0:21:11 19-12-08 Temat postu:

skoro uwazasz, ze Geny taka brzydka, to jak ona zdolala tak omamc dojrzalych facetow?
to wszsytko sie kupy nie trzyma
poza tym nie odmawiajmy facetom prawa do rozumu i wolnej woli, nie robmy z nich jakis durnych zwierzatek, kierujacych sie wylacznei popędem

wiola · Wysłany: 1:39:38 19-12-08 Temat postu:

Z tymi wyzwiskami Paro to byla gruba przesada. Jak to sie mowi do tanga trzeba dwojga , nie wiadomo po czyjej stronie lezy prawda.A czy tych romansow albo nazwijmy milostek bylo az tak wiele chyba nie, to ja nie wiem o co az tak wielkie halo. Co do urody i talentu Geny trzeba byc slepym zeby nie widziec jaka jest sliczna w DB i jak swietnie tam gra

Co do Chrisa i Geny jesli sa szczesliwi to oby trwalo to jak najdluzej

AnahiGiovannaMia · Wysłany: 9:16:49 19-12-08 Temat postu:

ale ona nie omamiła Islasa bo on ją molestował a Pero pisała że z każdym z planu a to nie prawda bo z Carlosem nie miała romansu

Notecreo · Wysłany: 13:31:07 19-12-08 Temat postu:

no walsnie, nie romansowala przeciez z nikim z obsady Dame Chocolate
ja mojego zdania o Geny nei zmienie, uwazam, że ejst bardzo ladna, sympatyczna i naprawde poczynila ogromne postepy w dziedzinie aktorstwa. Mam nadzieje, ze dostanie jeszcze wiele glownych rol w telenowelach i że nie beda to ajkies durne placzki, bo zmarnowalby sie jej talent komediowy. A jej i Chrisowi zycze duzo szczescia.

AnahiGiovannaMia · Wysłany: 16:49:59 19-12-08 Temat postu:

ale to, prawda czy tylko plotki