Telenowele

Patisha · Wysłany: 11:18:49 22-02-19 Temat postu:

Coś mi się zdaje,że Irina nie będzie miała teraz tyle propozycji do zagrania w telenowelach ;D

Marzenka20 · Wysłany: 13:11:27 22-02-19 Temat postu:

Oj nie wiem nie wiem. Jakoś po skandalu z Soto nic się nie zmieniło. Wręcz przeciwnie.
Myślę, że to typowa lizuska, która wie jak sobie dopomóc. Myślę, że jest zdolna do wszystkiego byleby tylko dostać rolę...
To z tymi córeczkami Gery to kolejne świństwo...i Soto tego nie widzi?
Naprawdę, zaskakuje mnie głupota tego faceta.
Jest po 40, a zachowuje się jak marionetka w jej rękach 😒

Ebi_13 · Wysłany: 14:58:04 22-02-19 Temat postu:

Marzenka20 · Wysłany: 15:22:49 22-02-19 Temat postu:

Ebi_13 · Wysłany: 17:46:04 22-02-19 Temat postu:

Marzenka20 bardzo dziękuję, słabo znam hiszpański i mało z tego zrozumiałam.
Wyjątkowo perfidne suczydło, nawet jak na show biznes...

Marzenka20 · Wysłany: 18:06:38 22-02-19 Temat postu:

Ustronianka · Wysłany: 18:33:02 22-02-19 Temat postu:

Powiem wam, że po tym wszystkim nie mogę patrzeć na Irinę. Aż robi mi się niedobrze. I nie chodzi tutaj tylko o to, że uwiodła żonatego mężczyznę, ale przede wszystkim o to, co mówiła Geraldine w swoim video, jak wielokrotnie była przez Baevę poniżana. Pewnie, można by pomyśleć, że słowo przeciwko słowu. Ale Baeva kłamie na każdym kroku, przez tyle czasu ona i Soto zarzekali się, że nic między nimi nie ma, po czym radośnie wrzucają fotki "zakochańców". Ohyda w czystej postaci. Ok, zgadzam się, małżeństwo się może skończyć, miłość się może skończyć. Ale wzajemny szacunek, szczególnie między rodzicami dzieci nie powinien się skończyć nigdy. Gabriel zachowuje się jakby miał mózg w członku. Okropne jest to, że jego córki kiedyś to zobaczą i jestem pewna na 100%, że będą mieli do niego głęboki żal. Nie o to, że odszedł, tylko o to, jak potraktował ich matkę gloryfikując tym samym swoją kochaneczkę. Videa, które nagrali on i Baeva są zrobione tak na pokaz i tak fałszywe, że aż się ich nie da oglądać

P.S. Widziałam na instagramie, że wiele osób z środowiska aktorskiego poparło Geraldine (m.in. Camila Sodi, Gtettell Valdez, Sherlyn, Danna Garcia, Ximena Duque, Vanessa Vilea, Polo Morin, Claudia Alvarez, Karla Monroig, Kimberly Dos Ramos). Ciekawe czy "przyjaciółeczki" Iriny będą ją nadal wspierać

Marzenka20 · Wysłany: 19:14:04 22-02-19 Temat postu:

Nie mogę uwierzyć!!!
Myślałam, że ta parka już nic nie wymyśli ale on już kolejny cyrk nam serwują!!! Normalnie, zbiera mi się na mdłości.
To już nie można twarzą w twarz przeprosić...tylko odgrywać szopkę???!!!
Co za para hipokrytów!
https://www.youtube.com/watch?v=RaPXOJfw-Ks
Gabriel Soto e Irina Baeva le piden perdón a Geraldine Bazán | Hoy

nadia · Wysłany: 22:34:11 22-02-19 Temat postu:

Irina nigdy nie budziła mojej sympatii jako człowiek.Energia, która od niej bije jest wręcz odpychająca, jest bardzo arogancka i uważa się za nie wiadomo jaką gwiazdę

W Pasion y poder dość dobrze sprawdziła się w roli złej siostry, ale już w tych głównych rolach jej gra jest tak rażąco sztuczna, że żal komentować. Może i jest ładna, ale co z tego? Po tej aferze z Gabrielem Soto popularność jej spadła, w internecie jest mnóstwo negatywnych komentarzy. Ludzie jej po po prostu nie znoszą. O wielkiej karierze w Meksyku może chyba tylko pomarzyć...

buldozka · Wysłany: 22:57:00 22-02-19 Temat postu:

To, że Irina, a ZWŁASZCZA Gabriel postąpili źle wiążąc się w czasi, gdy on miał rodzinę jest oczywiste. Nie lubie ani Geraldine, ani Iriny, ani Gabriela, ale przeszkadza mi w tej historii kilka rzeczy:

- po pierwsze: Ana Brenda (do której nic nie mam, żeby nie było) zrobiła dokładnie to samo, romansowała w trakcie małżeństwa Ivana, on nawet potem wziął ślub, a po krótkim czasie potwierdzili, że są razem. Nikt nie wyzywał Any a jako para byli ulubieńcami
- Sebek Rulli, wiążąc się z kobietą przyjaciela (A.Boyer) - też nikogo w oczy nie kole

Uważam, że mimo niezaprzeczalnej oceny moralnej trzeba być sprawiedliwym.

Dodatkowo jestem chyba jedyną osobą, dla której nieustanne roztrząsanie tematu od lat, pomimo, że wszystko jest oczywiste, wracanie ciągle do tego (nawet jej matka była w jakiejś śniadaniówce!) to nie jest bycie gran senora, dama i nie podoba mi się. Mówiła na yt, że nagrywa ten filmik dla dzieci. I co te dzieci zyskały z tego, że jej matka pokazuje w internecie jak przez lata trzyma screeny z ig kochanki ojca i robiąc analizy tego jak gimnazjalistka? Bez problemu mogła zabronić dzieciom kontaktów z Iriną i zadbać o to, żeby nie "ocieplała" sobie wizerunku ich kosztem, chociażby drogą prawną.

Zamykając ten rozdział raz na zawsze wypadłaby o wiele lepiej. Teraz tylko udowadnia, że nie może o tym zapomnieć, co jest zrozumiałe, ale jeśli ma nowego faceta i jeszcze myśli przede wszystkim o dzieciach, to toczenie tej dramy nie wiem w czym miałoby pomóc.

W innym wywiadzie pamiętam też, że Gabriel Soto wspominał, że już pare lat temu była zdrada z jego winy, teraz sam w filmiku powiedział, że związek z Gery był burzliwy. To czemu oni razem byli? Czemu Geraldine przedstawia o jakby Irina wydarła Gabriela ze szczęśliwej wspaniałej rodziny? Po co na siłe utrzymywać związek pomimo, że kiepsko się układa i facet Cię zdradza?

Jeszcze raz głośno zaznaczam. Winny jest przede wszystkim Gabriel! Winna jest Irina. Sytuacja jest jednoznaczna moralnie. Nie pasuje mi jednak zachowanie Geraldine i nie widzę w niej tej wielkiej damy, zwłaszcza, że przez swoje problemy rodzinne, a raczej niechęć zauważenia, że jej facet jest jaki jest, CZYJEŚ dziecko kiedyś przeczyta, że cały Meksyk czekał na potwierdzenie, czyim jest dziekiem i mowa tu oczywiście o synu Marjorie... Nie podoba mi się też wybiórcza sprawiedliwość mediów i środowiska.

Marzenka20 · Wysłany: 23:09:18 22-02-19 Temat postu:

Buldożka moja mała odpowiedź:

Geraldine zachowała te screeny bo pewnie w nie nie dowierzała...człowiek w pewnym momencie, zwłaszcza kiedy jest zdezorientowany, łudzi się myśląc, że może coś źle interpretuje...Irina wrzucała wymowne posty, a Gabriel zaprzeczał...Można zwariować.

A powiedziała bo już nie wytrzymała.
Do tej pory milczała, ale sprawy zaszły za daleko...
Facet pozuje z kochanką na okładce poczytnej gazety w WALENTYNKI, podają swoją niewinną wersję miłości, a potem jeszcze zjawiają się reporterzy by wykorzystać córki do ocieplenia wizerunku kobiety, która gnębiła cię przez dobrych kilka miesięcy i wyśmiewała tylko dlatego, że byłaś ŻONĄ...

Jak dla mnie Geraldine dobrze postąpiła.
Trzeba mówić, wyrzucać z siebie to co w nas siedzi bo inaczej człowiek oszaleje widząc jak ktoś kto krzywdzi wiedzie wspaniałe życie.
Tacy ludzie widząc, że im się udaje potem ośmielają się na jeszcze więcej.

Ja też nigdy nie byłam fanką żadnego z nich, ale wystarczył filmik Geraldine żebym się zdenerwowała...

Co innego jakby Irina i Soto "zakochali się" i wyczekali na moment, a co innego kiedy kochanka żywcem po tobie jedzie

ania192 · Wysłany: 1:23:21 23-02-19 Temat postu:

SamDrea · Wysłany: 7:18:04 23-02-19 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Marzenka20 · Wysłany: 10:50:43 23-02-19 Temat postu:

Ana Brenda i Angelique nie zadały się z żonatymi...poza tym nie ma przesłanek, aby gnębiły ówczesne żony czy partnerki facetów. Irina i Gabriel wychodzili na prostą i już prawie ludzie zapomnieli, ale Gera zdecydowała się wyznać prawdę o kulisach zdrady...
Poza tym jak możecie pisać, że mogła wcześniej zakończyć tą relację??? ania192 i buldozka
Kiedy kobieta jest zakochana, ma córki z facetem to myśli lub właściwie łudzi się, że facet się zmieni...
Możliwe, że rozstali by się gdyby nie jego nagła choroba.
Gera się nim zaopiekowała, nie kochanki i potem otrzymała stosowne podziękowanie jak widać...

Poza tym Boyer, widziałam, że wielokrotnie polubiła wpisy i zdjęcia Oriny i już chyba i do niej zaczynam się zrażać...

SamDrea · Wysłany: 12:00:21 23-02-19 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]