Telenowele

Sylwia94 · Wysłany: 2:33:15 15-03-15 Temat postu:

Zaskoczyło mnie to co napisaliście. Smutne, że chce na siebie zwrócić uwagę w ten sposób

I też ją lubiłam w AyR.

Patisha · Wysłany: 12:49:33 15-03-15 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 20:41:47 15-03-15 Temat postu:

Ja Ją widziałam w dwóch produkcjach w przyjaciółkach i
nie igraj z aniołem mam do Niej sentyment po roli Laury w AyR
no ale sodówka uderzyła jej do głowy żeby takie rzeczy robić ehhh

Angelica · Wysłany: 21:45:14 15-03-15 Temat postu:

w AyR miała fajną postać , dlatego można ją było lubić

Sylwia94 · Wysłany: 2:17:50 16-03-15 Temat postu:

dokładnie, ja mam duży sentyment do tej telki

może nie grała super, ale lubiłam Laurę. A teraz przeczytać takie coś ehh

natalia** · Wysłany: 19:23:19 16-03-15 Temat postu:

Sylwia94 · Wysłany: 2:27:53 22-03-15 Temat postu:

na pewno przez to sporo straciła w oczach widzów

i nie pomoże jej to w karierze...

iva · Wysłany: 17:24:04 22-03-15 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 21:34:53 22-03-15 Temat postu:

Sylwia94 · Wysłany: 1:31:56 25-03-15 Temat postu:

To prawda

Dorosła kobieta z trójką dzieci, a tak się zachowuje.

natalia** · Wysłany: 0:58:10 26-03-15 Temat postu:

Widocznie nie ma pomysłu na Siebie skoro takie coś robi
bo chyba już jakis dobry czas w niczym nie grała !

Sylwia94 · Wysłany: 18:13:02 26-03-15 Temat postu:

To może powinna zająć się czymś innym, bo widać, że jest zdesperowana, żeby znów być popularna, a chyba dzieje się na odwrót i ludzie mają jej dosyć. Czasem chyba lepiej z godnością odejść lub cierpliwie chodzić na castingi i czekać na swoją szansę.

natalia** · Wysłany: 0:54:40 27-03-15 Temat postu:

Mi sie wydaje ze straciła Swoją szansę jak robiła problemy na planie AyR
czytałam zę chciała podwyżkę nie wiadomo jaką i woda sodowa uderzyła jej do głowy potem po paru latach przyznała się ze źle postąpiła
dlatego producenci pewnie nie chcą Ją zatrudniać no nie wiem
ale trzeba przyznać że zmarnowała Swoją szansę bo po sukcesie telenoweli AyR mogła daleko zajść .

Sylwia94 · Wysłany: 1:57:27 27-03-15 Temat postu:

Pewnie tak, bo dzięki tej telce stała się bardzo popularna. Ale chyba zaczęła domagać się podwyżki dopiero pod koniec telki, wtedy kiedy zniknęła. Bo gdyby to było na początku czy w środku, to możliwe, że by jej ulegli, była w końcu jedną z głównych bohaterek i mogliby stracić widzów.
Ale z drugiej strony nie ma też ludzi niezastąpionych, tak jak Ana zastąpiła Edith i telka dalej trwała. Powinna wziąć pod uwagę, że nie można kogoś stawiać w takiej sytuacji, tym bardziej, że umowa pewnie przewidywała konkretną stawkę przez cały okres kręcenia AyR.
W każdym razie zawaliła sprawę, bo w końcu nic nie wyszło tak jak chciała, może obwiniać tylko siebie. A producenci raczej nie lubią takich problemowych aktorów, a teraz mają też w kim wybierać.

marta87 · Wysłany: 18:03:17 27-03-15 Temat postu:

Mimo, że AyR mi się nawet podobało to jej postać chyba najmniej ze wszystkich przyjaciółek. Łącznie z Nayeli... ten wątek z Laurą i starym dziadem (z całym szacunkiem dla tego aktora) to dla mnie była jakaś masakra. Nie rozumiałam zachwytu nad nią, bo grała kiepsko, do tego ta jej wiecznie skrzywiona mina na wyrażenie wszystkiego...