Telenowele

syla6667 · Wysłany: 21:17:30 12-12-14 Temat postu:

jak tak dalej będą się ciągle całować to szybko się dowie...

Śliczna na tych zdjęciach

cudne ma te włosy

Queen Bee · Wysłany: 21:21:36 12-12-14 Temat postu:

Nie wiem, czy będzie miała okazję ich przyłapać, bo nie wydaję mi się, żeby scenarzyści powtarzali tą sytuację więcej niż dwa razy, więc pewnie ktoś jej powie

Julita · Wysłany: 22:09:17 12-12-14 Temat postu:

Też mi się wydaję, że może być że usłyszy o tym. Wtedy będzie miała czas na ochłonięcie i podejrzewam, że kolejne spotkanie z nim będzie w jej wykonaniu bardzo chłodne

Gdyby sama ich zobaczyła, może ( a raczej na pewno) by wybuchnęła gniewem i wtedy dałaby po sobie poznać, że sama o nim w ten sposób myślała. Dlatego jednak wolałabym aby ich przyłapała

Ale sądzę, że w teli będzie inaczej

Queen Bee · Wysłany: 22:29:58 12-12-14 Temat postu:

Zapewne zrozumie, że czuje coś do niej w momencie, w którym może być za późno na jakikolwiek ruch.

Tak, ten jego wzrok był świetny, to był jeden z najlepszych momentów z tego odcinka, Samuel wyraził nim więcej niż uderzający w zaloty Flavio

BlueSky · Wysłany: 22:53:03 12-12-14 Temat postu:

Ale liczyłam na to, iż Samuel jej podziękuje - a on tego (póki co) nie zrobił.

Moim zdaniem Samuel dostrzegł, iż Andrea ma serce w scenie kiedy ona wstawiła się za Soledad i nie chciała aby ta odeszła z domu - już wtedy spojrzał na nią jakby przychylniej - ale jak to mówią Samuel jest obecnie na etapie "patrzę i widzę, ale nie dostrzegam"

I znając życie to uświadomi sobie, że coś do niej czuje w momencie kiedy ją "straci" - a to pewnie będzie wtedy, gdy prawda wyjdzie na jaw - a wtedy będzie za późno na jakikolwiek ruch z jego strony.

I tak myślę, że Andrea urządzi mu piekło na ziemi - kiedy się dowie o jego całuskach z Iriną - przecież ona wie, że on ma ukochaną - więc może sobie pomyśleć, że nie szanuje ani swojej ukochanej ani Iriny.

[link widoczny dla zalogowanych]

Julita · Wysłany: 22:54:09 12-12-14 Temat postu:

I jak on się na powrót u niej zrehabilituje ?

Ten moment też mi się podobał:

syla6667 · Wysłany: 23:04:15 12-12-14 Temat postu:

jaaa nie zauważyłam tych mrugnięć oglądając odcinek

haha świetnie to wyszło dwa razy Flavio dwa razy Andrea

BlueSky · Wysłany: 23:05:21 12-12-14 Temat postu:

Sara i Franco to moja ukochana para - i mogę Ci ich historię polecić, ale decyzja należy do Ciebie.

Na chwilę obecną wątek Andrea-Samuel jest całkowicie inaczej prowadzony niż Sara-Franco - fundamentem dla obu wątków jest tylko (lub aż) ich "wrogość" względem siebie.

Ale może masz ochotę zobaczyć "starszą wersję Andrei"

Czuję, że przed Samuelem będzie stało o wiele trudniejsze zadanie niż przed Francem - ponieważ Andrea już w pewien sposób dała Samuelowi kredyt zaufania, a on tego nie uszanuje lub (co gorsze) nadużyje jej zaufania, a w konsekwencji doprowadzi do tego, iż je straci.

Queen Bee · Wysłany: 23:17:42 12-12-14 Temat postu:

Też mogę polecić ci historię Sary i Franca, między nimi też była chemia i ich historia była najlepsza, no i była prawdziwym zaskoczeniem, bo zaczęła się dziać w środku telenoweli i też było od nienawiści do miłości, ale jednak inaczej, także jeśli chcesz, to sobie obejrzyj, po za tym na Franco przyjemnie się patrzy

Julita · Wysłany: 23:17:42 12-12-14 Temat postu:

Ja właśnie te mrugnięcia zauważyłam, kilka razy przewijałam bo bardzo mi się spodobali oboje w tej scenie

Chyba obejrzę, bo jednak uwielbiam takie pary

A skoro się różni, nie będę sobie za bardzo spoilerować wątku Andrei i Samiego

Chociaż nie tyle spoilery są mi straszne co uczucie jakbym oglądała to samo ale z innymi aktorami

Ale jeśli odchodzą od scenariusza PDG to nie ma problemu

A ciekawe kiedy wypłynie na wierzch ta ich zemsta? Jeśli po tym jak coś się wydarzy między nimi, to polecą gromy. Andrea mu tego nie daruje, na dodatek spłoszy ją jak sarenkę, już mu nie zaufa

Wtedy Sami będzie musiał na rzęsach stawać, aby to wszystko naprawić.

brodzia · Wysłany: 23:21:31 12-12-14 Temat postu:

samciu jak dziecko we mgle w drodze na nowa Zelandię. Andrea pod cała postacią jest wrażliwa , a on stoi przed jej przywyknąć zwierciadłem

Wątek sary i franca był super, ale fakt , tego nie da sie porównać

jesli jednak jestes pol na pol to moze obejrzyj ?

Samciu śpiący królewicz

wtedy nie bedzie rzeczy niemożliwych

ta telenowela mogłaby byc tylko o nich ;D

Jestem tez bardzo ciekawa, jak poradzi sobie w scenach bliższych z nią, bo na razie jakoś tak.. Nie porywająco mi sie patrzy na niego

ale moze to jego cała kreacja.. I ona przy nim jest taka drobna

Queen Bee · Wysłany: 23:38:11 12-12-14 Temat postu:

Też jestem ciekawa, choć muszę przyznać, że przyjemnie mi się patrzy(ło) na jego bliskie sceny z Patricią

ładnie im to wyszło, więc myślę, że z Andreą gorzej nie będzie

brodzia · Wysłany: 23:47:43 12-12-14 Temat postu:

Pocałunek z Entrady wyglada bardzo sympatycznie

ruchy andrei <3 mmm

moze jestem właściwie jej ciekawa.. Jak sie w tym odnajdzie.. Co o tych sprawach mysli i czy bedzie musiał sie długo starać zeby zdobyć jej zaufanie, bo mam nadzieje, ze nie ulegnie mu szybko i zrobi to w swoim tonie

Queen Bee · Wysłany: 23:49:49 12-12-14 Temat postu:

Myślę, że pod tą chłodną maską, kryje się gorący temperament, który tylko czeka, żeby go rozbudzić

Ja jestem też ciekawa, czy tak samo, jak w PDG nakryje ich matka, czy może to pominą jednak...

brodzia · Wysłany: 23:58:38 12-12-14 Temat postu:

Oby... Bo przez to nie mogłam nigdy oglądać tej sceny i nie mogłam sie z tym pogodzić , ze pozostali mieli tak pięknie a tu jakaś masakra.
Andrea raczej twardo stąpa po ziemi i nie da sie zastraszyć nikomu , choc w środku sumienie moze rozciągać sie tak jak przy samciu

misiak musi to spieprzyc.. Ale mam nadzieje, ze odbuduje to z przytupem