Telenowele

brodzia · Wysłany: 20:40:02 16-01-17 Temat postu:

całkiem możliwe, tylko z Fabianem pojawiały się zdjęcia ale wszyscy zgodnie uważali, że to znowu jakiś nieudany casting

a teraz pojawia się tylko ten typ.

Brujis · Wysłany: 22:27:16 16-01-17 Temat postu:

Bo plan był taki, że na pewno jest tam do Nowego Roku z niewielkim kawałkiem i jak by zadzwonili, że dostała rolę u Mejii to od razu miała wracać, ale nie do Miami tylko do Meksyku. Jak widać z roli zapewne nici

brodzia · Wysłany: 15:31:08 17-01-17 Temat postu:

o, widzisz. ale akurat z tego, że z roli u niego nic - osobiście się ciesze. myślę, że kijowy scenariusz i jego składowe z najlepszego aktora - społecznie może wywołać porządną lipę. `Televisa na razie nie ma nic fajnego do zaoferowania.

Adam · Wysłany: 16:47:52 17-01-17 Temat postu:

Na Twitterze jest dużo próśb,aby Scarlet została protką w telenoweli "En Tierras Salvajes".

Julita · Wysłany: 18:06:18 17-01-17 Temat postu:

Jak zwykle przy okazji kompletowania jakieś telenoweli.

Brujis, a skąd wiesz że takie były plany? No ciekawa jestem co będzie, chociaż brak angażu do teli Mejii nawet mnie nie zmartwi

Mimo, że nie skreślam tej telenoweli ( scenariusz piszą dobrzy scenarzyści) ale jednak obsada średnio mi leży - Pancheri

ale też Scarlet jakoś mi tam nie pasuje, bo kandyduje do roli ze znacznie starszymi od siebie aktorkami. Coś mi tu nie gra od poczatku... No ale zobaczymy jak będzie

Brujis · Wysłany: 23:52:59 17-01-17 Temat postu:

brodzia · Wysłany: 10:15:04 18-01-17 Temat postu:

Gdyby w grę wchodził talent to ona przebierałaby w rolach, a nie odbijała się od castingu do castingu.. zresztą de la Fuente i ona. no way

Brujis · Wysłany: 14:09:43 18-01-17 Temat postu:

Chciałabym znać powód dla którego jednak nie dostaje roli. Przecież od zakończenia TDR tyle było tych castingów, a tu epizod w El Chema i jakiś serial, o którym nic nie wiadomo póki co. No i film.

brodzia · Wysłany: 14:13:24 18-01-17 Temat postu:

To jest jak enigma

chyba wszyscy już o tym gadają

ona się (z tego co sama się orientuje) też nie wypowiada na ten temat, czasami ignoruje pytania a czasami się tylko śmieje

ale to jest przegina

bo nie wiem jak obecnie stoi Ana Lorena, ale tam też się niewiele dzieje.

Może poluje na niewłaściwe role

- czyli usilnie chce wbić do televisy! Nie wiem też czy el chema to był zamierzony casting czy z braku laku, ale jednak telemundo do łask ją przyjmuje.

Plus jest taki, że Gonzalo wreszcie wrócił i od tego momentu będę się w pełni angażować emocjonalnie (

) w to, by dostała odpowiednią rolę hahahaha

Brujis · Wysłany: 14:32:07 18-01-17 Temat postu:

Ana Lorena też zagrała w jakimś serialu, nawet chyba razem z Sonyą Smith, ale z tego co się orientuje to nic więcej. Niby siedzie w Meksyku i też chodzi na castingi do Visy, ale przed świętami była w Telemundo w Un Nuevo Dia jako jedna z prowadzących w zastępstwie za Adamari Lopez.

W El Chema niby nagrała 5 odcinków, ale tak to zmontowali, że był tylko 1. Ja bym nawet wolała, żeby została w Telemundo. Niedługo mają zaczynać nagrywać SraAcero4 i ESDLC5 może by złapała jakąś rolę.

brodzia · Wysłany: 15:00:29 18-01-17 Temat postu:

Właśnie też widziałam, że niedługo po tdr wyjechała do Meksyku i tam jest, ale ten serial z Sonyą czy co to było - wyglądał po trailerach kozacko. Więc może i ona szuka czegoś wyjątkowego.. albo mierzy na coś więcej.

Scarlet już chyba przeszło parcie na Hollywood bo od tej ciszy jeszcze ani raz o tym nie wspomniała i generalnie nic w tym kierunku się nie zadziało.

Telemudno też wali na jedno kopyto wszystko (w ostatnim czasie), ale tam się to jakoś lepiej kupy trzyma. No i przede wszystkim w każdej telenoweli nie robią kalki aktorskiej. Więc szansa automatycznie byłaby większa.

I co do Hollywood. Jak Levy dał radę, to już naprawdę niech ona nie wymyśla, że musi się jeszcze ograć w latino by wejść z kopyta w tamten świat

Julita · Wysłany: 16:44:57 18-01-17 Temat postu:

No ale Levy troszkę się tam kręcił

i zajęło mu to trochę

Brujis, no właśnie mi coś nie grało w tym castingu, bo jedynie Scarlet tam była taka młoda. Pozostałe aktorki były z zupełnie innego przedziału wiekowego. Ale na castingu się zjawiła, nie wiem czemu tak jest, czemu Mejia ją zaprosił. Co innego gdyby zaproponował jej protkę juvenil czy po prostu jakąś rolę adekwatną do wieku. Może dziewczynę tego najmłodszego syna

W sumie płakać nie będę, bo mi ten projekt średnio pasował do niej, ale też bardzo bym chciała ją w czymś zobaczyć

brodzia · Wysłany: 16:54:34 18-01-17 Temat postu:

W porządku, ale jego talenta (nie)są godne uwagi

nie on pierwszy to zrobił. Jeszcze wcześniej też jakiś reżyser pykał z nią fotki i wrzucał w eter. To jest jak tanie naganiactwo

przy pierwszym razie wzbudziło to wielkie niepokoje, ale teraz to już chyba ludzie patrzą na to przez palce że zaprasza ją televisa (bo tylko ona stosuje ten niesamowity chwyt reklamowy), telenowela staje się obiektywne w centrum zainteresowania, więc czy Scarlet tam gra czy nie gra, ludzie z ciekawości zostają i zaczynają oglądać dla porównania czy byłoby warto gdyby tam jednak coś zagrała. Tak czy owak, gada się o tym, więc ma większe zasięgi siłą rzeczy.

Brujis · Wysłany: 18:09:02 18-01-17 Temat postu:

Z tym Hollywood to też nie rozumiem. Skoro najpierw chciała zagrać jeszcze na rynku latino zanim uderzy na LA to czemu nie przyjęła kontraktu od Telemundo. Wcześniej rozumiałam, że może za długo jej się to będzie ciągnęło i w ogóle, ale teraz ani nie gra ani nie uderza na Hollywood, a jakby ten kontrakt podpisała to by pewnie 1 telenowele już zrobiła, a drugą zaczynała.

brodzia · Wysłany: 18:14:32 18-01-17 Temat postu:

Kusi mnie stwierdzenie, że te ostatnie decyzje - to złe decyzje. Ale chyba się jeszcze podświadomie łudzę, że to wszystko co robi ma jakiś sens. Może ona w tym wszystkim wie co robi i jest zadowolona z miejsca w którym zawodowo się znajduje, chociaż ja sama nie wierzę w to co sugeruje.

Z drogi do Hollywood wybrała drogę do Europy ;P