Telenowele

brodzia · Wysłany: 18:33:59 02-11-17 Temat postu:

Sunshine - z tego co można wywnioskować, to zrobiła tak nim matka cokolwiek mogła przypuszczać na jej temat. Zobaczymy jak się będzie zachowywała, kiedy matka weźmie sprawy w swoje ręce

Jago - ja nie oglądam wielu rzeczy, ale jak popatrzyłam na jego filmografię i foty z uprzednich produkcji, to też zbyt wiele ich nie ma, a on na nich oszałamiająco nie wygląda (żeby móc sobie porównać). Ja też mam nadzieję, że nadrobi grą aktorską i całą swoją rolą (w relacji do Vanessy), choć już widzę, że to puste złudzenia

ale nic, zobaczymy. Osvaldo - jak czytałam w głównym temacie, i zgadzam się z tym - jest tutaj dla mnie nieadekwatny wiekowo. Protka ujdzie za młodą dziewczynę, ale on wygląda ewidentnie na 35 lat!

Sunshine · Wysłany: 18:39:25 02-11-17 Temat postu:

Z opisu wynika, że mamusia zmanipulowała ją w ten "związek" z Albertem po śmierci ojca. Załóżmy, że jej postać będzie miała w telce nawet z 22 lata czy coś koło tego, myślę, że przez 5 lat manipulacji ze strony matki wiedziałaby za co może, a za co nie spotkać ją kara. Jeśli sobie pozwala na takie akcje to znaczy, że albo przejęła takie zachowania od mamusi, albo ma to gdzieś i tak będzie robiła po swojemu tylko po cichu.

Naomi16 · Wysłany: 18:41:43 02-11-17 Temat postu:

Może i nie pasuje, ale ja go tak uwielbiam, że nie będę na to uwagi zwracać

A cieszy mnie sama szansa dla niego, po przecież tylu latach! Teraz czekam na Brandona

Ale wracając do postaci Scarlet to wolałabym, aby jednak nie była drugą Nikki z AV, bo irytowała mnie ta postać, dlatego liczę, że nie pójdą tylko w tą stronę

brodzia · Wysłany: 18:43:39 02-11-17 Temat postu:

Maybe. Choć skłaniam się bardziej ku temu, że wcześniej nie robiła nic co mogłoby się matce nie spodobać, tj. nie wymykała się spod kontroli i nie robiła niczego, co mogłoby zagrozić w trzymaniu nad nią kontroli

a w tej sytuacji, kiedy dobiera się do jakiegoś typiarza nie z tych sfer, z którego nie ma materialnej korzyści, za to szkody ustawiają się w kolejce - może zmienić zdanie i przyłożyć się do pracy nad nią ambitniej, zamknąć ją w innym związku, żeby nie miała niepotrzebnych fantazji

Sunshine · Wysłany: 18:50:24 02-11-17 Temat postu:

brodzia · Wysłany: 18:55:18 02-11-17 Temat postu:

Chris też grał 24-latka z siwym włosiem

dopiero jak przeszedł do Azteci to zrobili mu zmianę image'u

- już chyba taki urok telemundo i televisy

hahaha, nie zniese takiego kombo na dłuższą metę!

Sunshine · Wysłany: 18:58:05 02-11-17 Temat postu:

Eee tam, wciąż ma siwe skronie, ale przynajmniej wygląda lepiej bez koszuli

To mógłby być szok, chociaż jak tak patrzę na Kirę w wykonaniu Scarlet to za wiele nie różni się od Nikki z pierwszych odcinków, też jest FASHION i "and please talk to my hand"

brodzia · Wysłany: 19:02:03 02-11-17 Temat postu:

Skronie! A w tdr miał cały zaczes siwy na zbliżeniach

poza tym teraz nie gra pewnie 24-latka

Nawet nie przeniesiemy się do czasów, w których nie mieli dostępu do gum do żucia

dramat, to faktycznie będzie postać tragiczna w wątku dramatycznym

Julita · Wysłany: 19:11:34 02-11-17 Temat postu:

brodziu, jestem , jestem

W końcu coś ruszyło u naszej Scar, więc nie mogło nie zabraknąć

Mi wiek Osvalda przeszkadza, ale bardziej to że mimo że wybrali jego, a zapewne nie zmienili wątku! Po co brać chłopaka, który dawno ma za sobą rolę nastolatków do roli góra 24 latka? Lubię Osvalda i już dawno chciałam go za prota, ale czemu akurat do takiej "naciąganej roli". Wiem, że Claudia ma 28 lat ale wygląda młodziutko, więc u niej to nie przeszkadza, że zagra 5 lat młodszą dziewczynę, a może nawet młodszą. Ale mając u boku Osvalda, który ma grać jej równolatka: mi to nie pasuje.
Pamiętam jak Sada tłumaczył się z wyboru Pabla, do poprzedniej telenoweli. Pablo ma 30 lat a miał grać 23-24 latka. Ale Pablo ma zupełnie inny typ urody, więc jeszcze się łapie na tego typu protów ( chociaż mam nadzieje, że już nie będzie grał takich mentalnych dzieciaków), do tego Pablo grał starszego ( niewiele )od protki, więc nawet jeśli widać było jakąś różnicę wieku, to było nawet zgodne ze scenariuszem.

Poza tym odchodząc już od tego nieszczęsnego wątku z wiekiem, to sam wątek protów w Esmeraldzie jest strasznie ckliwy.... Tu muszą się nagimnastykować, aby to było zjadliwe dla mnie przez około 100 odcinków. Mi się marzy zupełna renowacja tej telenoweli, ale w tym przypadku musieliby zmienić wiek prota ( no czemu musi być ten wątek z podmianką dzieci?! ). Ale co zrobić? Nic nie zrobimy. Nastawiam sie głównie na Scarlet, a wątek protów może mnie zaskoczy

Z obietnic Sady liczę, że rzeczywiście ta tela będzie realistyczna w wątku ze ślepotą protki, ale też liczę że ten temat Natury, o którym mówił też będzie fajnie pokazany ( tzn. pokazanie tego życia w zgodzie z naturą itp. ): można fajnie pokazać pracę kamery itp. Już widzę, że stawiają na naturalność: look Claudii jest taki troszkę dziki, ale wygląda bardzo naturalnie i własnie tak można sobie wyobrazić dziewczynę, która żyje na łonie natury, na wsi.

brodziu, mi Emmanuel się nawet podoba

Tzn. jego indiańskie rysy są ciekawe i według mnie pasuje do roli chłopaka pracującego na ranczu. I fajnie kontrastuje z urodą Scarlet.

Sunshine · Wysłany: 19:18:29 02-11-17 Temat postu:

Sam wątek z podmianą dzieci jest niezbędny, jeśli chcieli nakręcić remake Esmeraldy, wszystko się na tym opiera - cierpienie matki prota/protki, spowodowane nastawieniem Rodolfa do posiadania dziewczynki jako potomka itd, ale dlaczego nie mogli wziąć kogoś młodszego? Nie wiem. Nie mogą zmienić esencji, bo nie wyszedłby im remake.
Z drugiej strony, gdyby wzięli samą historie niewidomej protki, to może wyszyszłoby im coś nowego, ale to Visa więc... Takie rzeczy tylko u Nesmy

Naomi16 · Wysłany: 19:19:15 02-11-17 Temat postu:

brodzia · Wysłany: 19:26:53 02-11-17 Temat postu:

Julita · Wysłany: 19:48:04 02-11-17 Temat postu:

brodzia · Wysłany: 19:50:46 02-11-17 Temat postu:

Scarlet jest taka ładna

że od razu przechodzą mi demony z dawnych postów, w których była na czarnej liście

weź! Ale jest w tym coś, że dzięki Emmanuelowi - Carlos zyskał na urodzie