Telenowele

syla6667 · Wysłany: 13:26:24 17-12-14 Temat postu:

Niecierpliwie czekamy na kolejne takie sceny

Julita · Wysłany: 13:35:08 17-12-14 Temat postu:

Oj cieszy mnie to i to bardzo, bo przynajmniej mam powód włączać co rano/ bądź popołudnie zależy od rozkładu dnia

na stronkę TM

Ta para jest znakomita, uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam. Zwłaszcza teraz jak mam porównanie z resztą par, bo u każdej coś się zaczęło. Dla mnie para numer jeden to właśnie A&S

Jakie zaskoczenie na twarzy Samiego

brodzia · Wysłany: 14:46:06 17-12-14 Temat postu:

Dziękuje za tłumaczenie!!!

ja jestem wdzięczna nawet za ogólniki

!!!

Ekstra ekstra ;D jak wypchała językiem policzek

'cwaniakuj!'

ona jest najlepsza na świecie

a on nie jest tam bez kozery

ile partner potrafi zdziałać by człowiek od razu stał sie ligowym aktorem

Samiemu tez ugrzęzło to, ze pocałował ja horacio

!

asia190 · Wysłany: 15:32:39 17-12-14 Temat postu:

Ja to lubię chyba najbardziej tą pare bo jest taka z pazurem bo te dwie pozostałe tez mi sie w sumie podobają ale nie mają tego czegoś co przykułoby moją uwagę.Najbardziej lubię takie historie gdzie na osobności o sobie rozmyślają a w swoim towarzystwie ostro wyzywają chociaż na swój widok miękną im kolana ale tak jak w życiu tak i w tej historii przyjdzie na wszystko czas.Jedno jeest pewne między nimi nigdy nie będzie nudno

brodzia · Wysłany: 17:35:07 17-12-14 Temat postu:

Ta akcja jest najbardziej z życia wzięta

albo ja żyje w złym świecie

:d

asia190 · Wysłany: 17:46:13 17-12-14 Temat postu:

Jeszcze czeka nas wiele fajnych akcji z tą parą i pomyśleć że jak się dowiedziałam że Scarlet w tej telce jednak nie zagra to się zastanawiałam nad jej oglądaniem

brodzia · Wysłany: 18:28:33 17-12-14 Temat postu:

Scarlet jest genialna, ja kupuje ja w każdym momencie

BlueSky · Wysłany: 20:11:31 17-12-14 Temat postu:

Czekałam z niecierpliwością na ten odcinek i się nie zawiodłam

Między Scarlet i Chrisem jest taka chemia, że czuć ją na kilometr.

Podobała mi się scena w łazience - i znowu mogę powiedzieć, iż Andrea wyzwala w Samuelu taką dzikość - on przy niej staje się bestią, a co to będzie jak ta bestia się uwolni i zrozumie, że kocha Andreę - coś czuję, że ekran będzie parował

Miałam takie wrażenie, że Samuel nie wiedział, co się z nim zaczęło dziać w chwili, gdy zobaczył Andreę, a jak się dowiedział, że ona ma narzeczonego - to go zamurowało. W tej łazience to niby chciał się jej wytłumaczyć, ale odniosłam wrażenie, że to on ma do niej pretensje i że sam nie wie o co mu tak na serio chodzi, i nie może zrozumieć tego, iż jest taki wściekły.
I teraz widać, że to on szuka z nią kontaktu fizycznego - pewnie robi to nieświadomie i podświadomość wysyła mu sygnały o jego ukrytych uczuciach - ale to on ją łapał za ręce i bezwiednie przyciągał do siebie.

Scena w łazience i scena w błocie były idealnego do tego aby się zakończyć pocałunkiem - ale wiadomo, że na pocałunek to jeszcze za wcześnie.

Andrea jaka oburzona była, gdy Horacio zapytał, czy jej się podoba pracownik - jak ona panienka z dobrego domu i wierna kopia matki mogłaby się zakochać w zwykłym pracowniku - ale los bywa przewrotny - ponieważ okaże się, że właśnie ta panienka z dobrego domu zakocha się...w zwykłym pracowniku

I z dnia na dzień jestem coraz bardziej zakochana w Scarlet

[link widoczny dla zalogowanych]

Queen Bee · Wysłany: 20:34:56 17-12-14 Temat postu:

Był ogień, była chemia, a scena w łazience genialna! Właściwie poza Andreą i Samuelem nie zauważyłam w tym odcinku nic innego, oni najbardziej przykuwają wzrok, dla mnie razem to najlepszy duet

Już myślałam, że ją jednak pocałuje w tej łazience, ale nie, ale może lepiej jednak, niech na razie się to między nimi rozwija

Ale nie rozumiem jednego, czemu on był taki zdziwiony, że ona może mieć narzeczonego (i jego bracia i Beatrice też), owszem ma piekielny charakter, jest trudna, ale ma też dobre serce, jest inteligentna, zaradna, to tak naprawdę aż takie dziwne, że ktoś może się nią zainteresować? Nie jest potulną owieczką, ale nie wszyscy faceci takie lubią przecież

brodzia · Wysłany: 20:35:13 17-12-14 Temat postu:

tez to zauważyłam , ze od momentu akcji w której ona go złapała - juz tego nie robi, ale jemu sie udzieliło

on przy scarlet zaczyna życ

, nie jest bezpłciowy

Scarlet to najlepsze co mogło sie przytrafić tej produkcji !!!

Queen Bee · Wysłany: 20:37:46 17-12-14 Temat postu:

Bo oni w sobie nawzajem wyzwalają takie uczucia, jakich wcześniej nie znali

brodzia · Wysłany: 20:47:24 17-12-14 Temat postu:

I jeszcze jak wyglada!!!!

moze myśleli ze bedzie na nich czekać , aż krolewiczowie zwrócą na nią uwagę

syla6667 · Wysłany: 21:04:37 17-12-14 Temat postu:

brodzia · Wysłany: 21:12:19 17-12-14 Temat postu:

Myślicie , ze w najbliższym czasie nic sie nie wyklaruje?

Queen Bee · Wysłany: 21:15:59 17-12-14 Temat postu:

Myślę, że na razie będą przepychanki i słowne zaczepki, a jakiś czas przypieczętują to pocałunkiem