Telenowele

Sunshine · Wysłany: 21:15:12 19-12-14 Temat postu:

dubel

Queen Bee · Wysłany: 21:23:13 19-12-14 Temat postu:

Queen Bee · Wysłany: 21:24:34 19-12-14 Temat postu:

dubel

brodzia · Wysłany: 21:26:00 19-12-14 Temat postu:

tdr leci troche inaczej niz pdg wiec sprawa z patricia, pomimo ze na razie podobnie sie ciagnie - niekoniecznie musi w taki sam sposob sie rozstrzygnac

rosario caly czas byla wyrachowana i wszystko jej sie podobalo, oprocz tego, ze franco byl biedny. patricia o tym nie wspomniala i sama kupila mu zegarek , wiec to chyba tak istotne dla niej nie ejst. mysle, ze jesli moglaby uciac relacje to ze wzgledu na to, ze ulises chcialby zrobic cos samuelowi i ona na poczet milosci, zostawilaby go.

BlueSky · Wysłany: 21:55:33 19-12-14 Temat postu:

BlueSky · Wysłany: 21:56:33 19-12-14 Temat postu:

Dubel

[link widoczny dla zalogowanych]

kr86100 · Wysłany: 22:01:41 19-12-14 Temat postu:

no właśnie musi się coś stać żeby Samuel o niej zapomniał... puki co Pati nie ma w barze rywalki a z tego co pamiętam to Rosario się zrobiła upierdliwa kiedy Armando zatrudnił nową piosenkarkę

brodzia · Wysłany: 22:03:25 19-12-14 Temat postu:

ja nie pamietam juz dokladnie tych watkow, bo rosario strasznie mnie wkurzala

i staralam sie to omijac albo przyspieszac sprawe w wyobrazni

dlatego nie bede sie zbywac , tylko z perspektywy tych dwoch kreacji, rosario miala na boku jeszcze milion klientow baru, a patricia w sumie jakos stara sie podpierniczyc ulisesa i nie zastanawia sie nad innymi, tylko w glowie siedzi jej samuel

ajj andrea .. on sie boi jej inteligencji i zmierzenia z nia, za wysokie progi!!

Queen Bee · Wysłany: 22:21:29 19-12-14 Temat postu:

Ale Patricia, jak dawała mu ten zegarek i dowiedziała się, że on nie jest bogaty też zrobiła dziwną minę, jakby była zawiedziona, a jak on się jej zapytał, czy jej to przeszkadza, odpowiedziała nie, ale wydaje mi się, że w codziennym życiu mogłoby to nie być dla niej fajne, bo jest przyzwyczajona do życia w dostatku, wygód i drogich prezentów

brodzia · Wysłany: 22:43:26 19-12-14 Temat postu:

!!!!!!!

moze masz racje

w kazdym razie niech jak najszybciej sie rozstana!!!!!!!!

BlueSky · Wysłany: 22:43:54 19-12-14 Temat postu:

A mnie zastanawia czy Soledad słyszała, że Andrea przez sen wymawia imię Samuela - jeśli tak to ciekawe, czy coś z tym zrobi.

I odniosłam takie wrażenie, że to właśnie Soledad jest dla dziewczyn bardziej matką niż ich prawdziwa matka - bo to właśnie ona czuwała przy łóżku Andrei, a nie jej matka.

I tutaj widać, że Soledad jest Andrei o wiele bliższa niż Eva była Saricie - i zdrada Soledad też ją pewnie zaboli.

Queen Bee · Wysłany: 22:46:40 19-12-14 Temat postu:

Też się zastanawiam, czy to słyszała, ale wydaje mi się, że jednak nie. No cóż, to Soledad wychowała dziewczyny, opiekowała się nimi, one powierzają jej swoje sekrety, bo tak apodyktycznej matce pewnie nie mogłyby powiedzieć z połowy tego, co czują, a tym bardziej teraz, to straszne, ale tak niestety bywa

brodzia · Wysłany: 22:51:04 19-12-14 Temat postu:

mnie tez sie wydaje , ze nie slyszala - flavio moze dolac oliwy do ognia jesli powie to samuelowi, by go pograzyc w tym co zrobil

!

BlueSky · Wysłany: 22:53:19 19-12-14 Temat postu: