Telenowele

brodzia · Wysłany: 22:56:20 19-12-14 Temat postu:

to w takim razie chyba wcale sie tym nie przejal...

Queen Bee · Wysłany: 23:01:27 19-12-14 Temat postu:

Też mi się wydaje, że mu powiedział, ale Samuel jest zdecydowanie na etapie Patrici i nie wiadomo czego jeszcze

syla6667 · Wysłany: 23:04:58 19-12-14 Temat postu:

Tak powiedział mu, a Samuel to od razu odwrócił głowę i wydawał się być zdziwiony

brodzia · Wysłany: 23:07:36 19-12-14 Temat postu:

no burak . dobrze, ze bedzie musial to nadrobic ze sporym procentem

Queen Bee · Wysłany: 23:10:27 19-12-14 Temat postu:

Najpierw niech zacznie myśleć, bo na razie marnie z tym u niego

brodzia · Wysłany: 23:17:23 19-12-14 Temat postu:

andrea zastosuje mu terapie wstrzasowa

mam nadzieje, ze pieknie wyprowadza to jutro i ona juz tylko go utwierdzi w tym, ze miala racje!!
chciala mu pomoc.. to urwal wszystko

BlueSky · Wysłany: 23:21:27 19-12-14 Temat postu:

Queen Bee · Wysłany: 23:26:11 19-12-14 Temat postu:

Na pewno to zwykłe zauroczenie spowodowane tym, że Patricia jest piękną, seksowną kobietą, piosenkarką, może otaczać ją aura tajemniczości i to go tak przyciąga, ale z miłością to ma niewiele wspólnego jednak

Jestem strasznie ciekawa, jak dalej będą prowadzić wątek Andrei i Samuela, bo jest w nim najwięcej różnorodnych emocji i najwięcej pytań bez odpowiedzi...[/list]

brodzia · Wysłany: 23:26:41 19-12-14 Temat postu:

on naprawde zachowuje sie beznadziejnie

faktycznie, on chyba sam nie wierzy w to co mowi. wszystko inne swiadczy o czyms innym.. reakcje na andree i na to, ze flavio mial szanse z nia obcowac (!!) denerwuje mnie on.

Julita · Wysłany: 23:37:29 19-12-14 Temat postu:

Bo Samuś chyba tak emocjonalnie dojrzały nie jest

Nie można mieć do niego pretensji, ze nieświadomie krzywdzi Andreę, bo on tego celowo nie robi. On jest naiwny, do tego sam nie wie co czuje. Ten typ tak ma. Musi dojrzeć, aby zobaczyć kogo ma u swojego boku. A tak jak podejrzewa BlueSky możliwe że doceni Andreę dopiero jak ją straci

I później o nią zawalczy. Nie widzę wielkiego uczucia do Patricii (chociaż lubię tą parkę) ale jestem wstanie zrozumieć dlaczego do niej biegnie jak tylko zadzwoni. A z drugiej strony po rozstaniu aż tak nie cierpi.

W objeciach Flavia

No trzymajmy kciuki za tą parę- w sensie parę przyjaciół, bo to byłby coś genialnego. Chyba, ze nasz informator asia190 coś wie na ten temat

BlueSky · Wysłany: 23:38:06 19-12-14 Temat postu:

Ja coś czuję, że po jutrzejszej "wpadce" z pocałunkiem w relacji Andrea-Samuel nastąpi ogromny krok w tył - to znaczy, że wrócimy do punktu wyjścia. A Andrea zacznie sobie wyrzucać, że dała mu szansę.

Znowu się powtórzę - Samuel swoim zachowaniem przeczy sam sobie.

Zmieniając historię spowodowali, że jeszcze bardziej skomplikowali wątek Andrea-Samuel.

Queen Bee · Wysłany: 23:39:47 19-12-14 Temat postu:

Może i coś będzie z tą przyjaźnią będzie, bo jeśli nie, to nie bardzo wiem, po co ta scena w chłodni, a później te uśmiechy Andrei, kiedy przechodził przez pokój

syla6667 · Wysłany: 23:45:36 19-12-14 Temat postu:

Właśnie może Asia coś wie na temat Flavia i Andrei - czekamy na jakieś dobre wieści

BlueSky · Wysłany: 23:46:43 19-12-14 Temat postu:

Może ta scena w chłodni miała trochę obnażyć Andreę i Flavia - tylko nie bardzo rozumiem czemu padło na nich. I może spowodować, że Andrea bardziej przychylnie zacznie patrzeć na braci - no dobra tylko na jednego brata, czyli na Flavia, ponieważ jej dość nietypowe relacje z Samuelem z całą pewnością ulegną pogorszeniu i coś czuję, że zgotuje mu piekło na ziemi - przede wszystkim ze względu na zazdrość, ale również ze względu na to, iż jej nie posłuchał, mimo że go ostrzegała.

Julita_91..obejrzałaś historię Sary i Franca?

brodzia · Wysłany: 0:08:31 20-12-14 Temat postu:

BlueSky, to na pewno! Tylko tez mi sie wydaje, ze ona totalnie sie wycofa i moze zobojetniec na niego na sto pro, zeby siebie sama przekonywac w tym i tlamsic samuela w sobie, bo jak bedzie ewidentnie go ninczowac to on moze zaczac cos podejrzewac, a tak jak mowisz, nie bedzie mogla sie ogarnac w tym, ze pierwszy raz pewnie jej sie cos takiego stalo, jak wieksze uczucie i od razu strzal w kolano