Telenowele

Angelica · Wysłany: 17:17:08 10-07-08 Temat postu:

Podobno chcę sie skupić na dziecku, a ślubu z ojcem dziecka nie chcę brać

Liddy · Wysłany: 19:14:58 10-07-08 Temat postu:

Jej sprawa ale dziwnie,że nie chce.W koncu to byłoby dobre dla dziecka..

Natalia · Wysłany: 18:03:29 11-07-08 Temat postu:

Odwaliło jej niezle

Sie nie dziwie temu jej facetowi,
zażądał testów DNA

Ktos sypnoł że to jest dzieciak Santamariany.

I facet teraz nie wie

Co na to Susy ?

To moje dziecko

Czysta pardia

Gislene · Wysłany: 18:32:01 11-07-08 Temat postu:

Tutaj się nie zgodzę. Jeśli Susana chce sama wychować dziecko, to ma do tego prawo. Jeśli nie kocha tego byłego narzeczonego ani Santamariny, to na siłę i tak nic z tego by nie wyszło. Ma jedynie obowiązek zezwolić ojcu na kontakty z dzieckiem, nie musi z nim być, ani brać z nim ślubu.

Liddy · Wysłany: 18:40:21 11-07-08 Temat postu:

Rozumiem twoje zdanie ale ja uważam trochę inaczej

Jeżeli chce naprawdę skupić się na dziecku to powinna chcieć dla niego jak najlepiej.A każde dziecko pragnie mieć normalną rodzinę,mamę i tatę którzy mieszkają razem..Powinna się poświęcić dla dziecka jeśli pragnie jego dobra,ono jest najważniejsze.Jeśli już ma się dziecko czasami trzeba zrezygnować ze swojego szczęścia.Niestety..Potem gdy dziecko sie dowie,że na początku nie było wiadomo nawet czyje ono jest (a ludzie gadają,i to jest czasami nieuniknione) to jak się poczuję? Na pewno nie będzie mu miło.Dlatego najlepiej gdyby zakonczyli ten cyrk.To moje zdanie

Gislene · Wysłany: 18:45:17 11-07-08 Temat postu:

Po części się z nim zgadzam, ale z drugiej strony, jaki sens miałby ten związek jeśli cały czas by się kłócili. Dziecko najbardziej odczułoby niezdrową atmosferę panującą między rodzicami. Ojca ma prawo znać i utrzymywać z nim stałe kontakty. Susana powinna być z nim w przyjaznych stosunkach i nie robić medialnego szumu. Trudno, wpadła, ale sama jest sobie winna.

Liddy · Wysłany: 18:49:16 11-07-08 Temat postu:

Też w tym jest trochę racji.Dlatego bardzo trudno ocenić tą sytuację.Najlepiej sama powinna starać się znaleźć jak najlepsze rozwiązanie tej sytuacji.Pomyśleć trochę o sobie ale najbardziej o dziecku.

Natalia · Wysłany: 19:11:05 11-07-08 Temat postu:

Ale słuchajcie to jest to że ten Renato, on myslał że jest ojcem tego dziecka,
i tu sie nagle pojawia Edzio

No sorry no, jeszcze ona jak sie jej pytają czy to jest dziecko Renato,
to ona odpowiada.

Będę mamą tylko to jest ważne, jestem w ciąży.

I na tym sie konczy...

Może ona nie wie z kim zaszła

Liddy · Wysłany: 20:00:19 11-07-08 Temat postu:

Bardzo dziwna sytuacja,to wygląda na to jakby sama nie wiedziała..

Gislene · Wysłany: 16:03:40 12-07-08 Temat postu:

Może nie ma pewności kto jest ojcem i ten medialny cyrk ma być przykrywką. To bardzo prawdopodobne.

a_moniak · Wysłany: 16:10:12 12-07-08 Temat postu:

ech dziwna ta Susy, ciekawe kogo to dziecko, moze ona sama nie wie...

Merlinamujer · Wysłany: 22:35:55 12-07-08 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Dice la actriz Susana González que la desconcierta el que el padre del bebé que espera pida prueba de ADN

CIUDAD DE MÉXICO.- Enfrentar al mundo como madre soltera es un reto que Susana González decidió tomar; para lo que no estaba preparada, admite la actriz, era para la controversia que generaría su embarazo, empezando por las dudas del padre del bebé que espera.

Renato Malojuvera, quien hasta hace un mes fuera novio de Susana, comentó que pediría una prueba de ADN para comprobar si el niño es suyo.

Desconcertada, la protagonista de la telenovela Pasión aseguró que prefiere enfocar sus esfuerzos en el desarrollo de su embarazo y no hacer caso a las habladurías.

"A mí no me molesta nada, no he hablado con Renato, precisamente porque quiero estar tranquila, no hago caso a los rumores. Pero la mamá soy yo, eso es lo único que me importa", señaló la actriz, "Le he pedido muchas veces a Renato que me dé tiempo, y no me respeta en ese aspecto".

Pese a lo incómodo de la situación Susana afirmó que está disfrutando esta nueva etapa en su vida, pues considera que es el momento adecuado.

"Me siento muy afortunada de estar embarazada, muy contenta. Por eso, en lo único en lo que me quiero concentrar es en que mi embarazo vaya bien, y en que mi bebé esté sano".

Entrevistada la noche del jueves, durante el estreno del capítulo "Cándida, Esperanzada" (Mujeres Asesinas), la actriz aseguró que ya superó los malestares propios de su estado, y que antes de retirarse a esperar el alumbramiento cumplirá con el compromiso que tiene con la serie S.O.

S. Sexo y Otros Secretos.

"Como es mi primer bebé, me sentí un poco inquieta al principio, porque no podía comer bien por las náuseas y los mareos, pero ya estuve platicando con otras mujeres embarazadas y con mi médico, y me dijeron que eso es normal.

"Estoy muy feliz con mi trabajo, sobre todo porque, a final de cuentas, es lo que le va a dar de comer a mi hijo y a mí", explicó.

Susana sólo estuvo unos 10 minutos en las oficinas de la productora MediaMates, pues se sorprendió ante la presencia de tantos invitados y de los reporteros.

"No venía a un evento público, sólo a saludar a unos amigos. Pero me encontré con que hay mucha gente y medios, por eso no me voy a quedar mucho rato", dijo antes de irse.

leon27 · Wysłany: 11:10:00 13-07-08 Temat postu:

ja mysle ze sama nie wie z kim zaszla

biedne dziecko

Merlinamujer · Wysłany: 20:52:59 14-07-08 Temat postu:

Plotka ostatnich dni mówi,ze Eduardo związał sie z Mayrin Villanueva,wiec go Susany raczej nie wróci.

Gislene · Wysłany: 13:33:26 15-07-08 Temat postu:

Z Mayrin?

Przecież ona ma męża. Chociaż, grali razem z Lalo w telenoweli, więc może zaiskrzyło między nimi.