Telenowele

Natalia · Wysłany: 0:32:24 22-05-08 Temat postu:

Więcej zdjęc z Cancun

Hmmm Yadi w kostiumie to naprawde rzadki widok

Cóż przytyła i to dosyc, ale przynajmniej nie ma celulitu

Samanta. · Wysłany: 10:29:30 22-05-08 Temat postu:

Fajne foty ;d

MagicDream · Wysłany: 12:49:38 22-05-08 Temat postu:

Fajna fota Yadi w stroju hmm moze i przytyla ale i tak jest ładfna

Natalia · Wysłany: 20:31:59 22-05-08 Temat postu:

Lety zapytana ostatnio przez reporterów co mysli o
slubie Juana i Yadi,pogratulowała im ,
i nie było mocno zaskoczona tą decyzją

Bosh ta sytuacja naprawde zaczeła przypominać
telenowele

za****sty scenariuszu

W tym wszystkim najbardziej jest mi szkoda Luciana i Carla

Miec takie skarby i sie nimi nie interesowac

Carlo to istny słodziak

Z tego co wiem to Juan prócz dzieci z Let ma jeszcze jakies

Nie wiem ile ich ma , ale wiem że ma jeszcze córke

Elena · Wysłany: 0:03:14 23-05-08 Temat postu:

OJ Yadhi na silownie trzeba isc

http://youtube.com/watch?v=WoaxdRPOt8A N zrobiłam klip Yadhi i Sebstinem oczywiscie hehehe nie mogam sie oprzec

Juz dawno nei robiałm zapraszam d ogladniecia

Szkoda ze Yadhi tak ślepo zapatrzona w tego Juana

a;e życze jej jak najlepiej oby tylko była szczesliwa

Taka piekna inteligentna wesoła kobieta...szkoda...

Natalia · Wysłany: 0:11:11 23-05-08 Temat postu:

O zaraz obejrze

Kij z siłownią jej komplenie cos odbiło,

Juan jej sie oswiadczył a ta sie zgodziła,

i będzie panią Collado

Wyobrażasz sobie to,
Pani Carrillo-Collado

Masakra

Ale troche i pewnie znowu będzie tylko panią
Carrillo

Jak oni w tym małżenstwie wytrwają
chociaż rok too będzie cud

......

Dziewczyno wybrałas cudnąaa piosenke

Kocham Lifehouse

To mój ukochany zespół

Elena · Wysłany: 0:18:36 23-05-08 Temat postu:

jak zmeini nazwisko to osobiscie tam pojade i jej przywale albo nie

udusze Juana albo utopie w nałeczowance

tragedia ....
NATI witaj w klubie mam wszytskie płyty

Natalia · Wysłany: 0:24:11 23-05-08 Temat postu:

Jak fajnie że słuchasz Lifehouse

Ja ich uwielbiam ,
Jason jest The beściak

HMm podoba mi sie pomysł utopienie w nałęczowiance

Z jednej strony mnie ta sytuacja troche bawi,
no ale Yadi chyba kompletnie nie wie w co sie pakuje

Tak jakby normalnie na prochach jakis była

,
Ja bym chyba musiała pic 3 dni żeby w ogóle sie zdecydowac
wyjsc za tego

A ta kurcze,

wystarczyło że zabrał ja na plaże i bajery
I prosze jeszcze w urodziny

Hallo trzeba jej sciągnac te klapki z oczu

miłość życia

Tiaiaa a ja Jestem Paris Hilton we własnej osobie

Jestem ciekawa które pierwsze polegnie w tym związku,

Ale raczej ob wstawiam weersje że jeszcze pare lat ,
i Yadi zostanie z małą armią

A Juan poleciiiii fru fru jak ten ptaszek do innej

Elena · Wysłany: 0:45:14 23-05-08 Temat postu:

Ale czy ona nie widzi jak on Lety potraktował?

faceci to swineie nie zmieniaja sie jak jedna tak puscił kantem to zrobi to z kolejna

Szkoda mi Yadhi nie wie zuepełnie co robi

nie wierze zbey sie w nim tak zakochała po 6 miesiacach... Z Marcelkiem tyle była.... ehhhh ale cóz my mozemy

Natalia · Wysłany: 0:54:33 23-05-08 Temat postu:

I tutaj właśnie czegoś nie rozumiem,
z Marcelem bodajże byłą 3 lata ,no prawie trzy,
i unikała ślubu jak ognia, taki boroczk czekał czekał i sie nie
doczekał.Zjawia sie ten shrek ,podły jeden kłamca zakłamany
łajdak, i po poł roku chce sie chajtać

No dziękuje co tu nie gra, pozatym zanim go poznała była taka że
wolała ze wszystkim poczekac ,nie działała pod impulsem,

Ja nie wiem co on jej za bajery wciska że tak sie zakochała,
ale ten facet to za****sty aktor,który jest wyjątkowo kochliwy

Kurna on praktycznie 3 razy żonaty jak nie więcej,
A jej mi jest poprostu szkoda bo na tym filmiku z urodzin widac
jakiego ma kręcka na jego punkcie

Ja na miejscu Yadhi jakby mnie spytał czy za niego wydaje,
od razu zasadziła kopa w tyłek,który facet po pół roku sie oświadcza

Elena · Wysłany: 18:55:42 23-05-08 Temat postu:

widac ze strasznie jest zakochana z Marcelkiem nawet tak nie wygladała.... ale ja omotał cos strasznego

Natalia · Wysłany: 19:43:40 23-05-08 Temat postu:

EHh szkoda że nie zdecydowała sie chajtnąc z Marclem
ehh tak mi sie jakos go szkoda zrobiło

Bo tak czekał i sie nie doczekał , nie chciała bym chyba widziec
jego rakcji na wiesc że Yadhi sie żeni

Kolejna rzecz która dobija całosci, to to że ona chce miec
z nim dzieciaka

Z nią naprawde nie jest dobrze

Jest coraz gorzej

Elena · Wysłany: 22:25:24 23-05-08 Temat postu:

pamietam ta fotke

ale niz ma dzieciaka ale niech bedzie sliczna dziewczyna Yadhi juniorka heheh:) Ale nie no nie moge moze jestem wredna ale mam nadzieje ze przejzy na oczy i jeszcze odowła ten slub:( nie zniose tego

Natalia · Wysłany: 23:15:18 23-05-08 Temat postu:

Hheh mini wersja Yadhi , mogło byc byc fajnie,
tylko mam nadzieje że Yadi nie skrzywdzi tak tego dzieciaczka
i nie zafunduje im takiego tatusia,

CO do ślubu, hmm cóż ,chyba nie ma jeszcze ustalonej daty,
(a może jest

) HMM
Ale póki co istnieje jeszcze jakas szansa że któreś sie wycofie

Panie błogosław

Nie no szczerze mówiąc, ja mysle że oświadczyny to jedno,
ale ona chyba tak szybko daty nie ustali,
a jesli tak no to cóż , naprawde zaczne myslec
że ją zdowo pokopało

Yadhira macochą

Bosh jak to brzmi

Lety raczej zaskoczona tą decyzją chyba nie była ,
jej już to chyba nie obchodzi, ale życzyła im szczęścia

[link widoczny dla zalogowanych]

Elena · Wysłany: 18:49:23 24-05-08 Temat postu:

Lety na poziomie jest kobieta co sie bedzie wsciekac jak oddała Yadhi takiego smiecia

hahaha

Nie no mam nadzieje ze to bedzie długie nażeczenstwo zakończone rozstaniem bo normlanie kanistry nałeczowianki juz napełniam i zbieram na bilet do Meksyku