Telenowele

Izunia_092 · Wysłany: 19:54:20 29-01-09 Temat postu:

Ajć Poncho w krótkich włoskach jest sweet, chociaż mi np nie przeszkadzały jego loczki, bo wyglądał w nich jak aniołeczek

Szyszka · Wysłany: 20:07:17 29-01-09 Temat postu:

to zdjecie jest slodziutkie

a to jeszcze lepsze...jaki zapatrzony w plan...

tutaj zrobil sliczna minke....taki usmiechniety

tinkerbell · Wysłany: 21:09:15 29-01-09 Temat postu:

Carita · Wysłany: 22:12:45 29-01-09 Temat postu:

Spokojnie, myślę, że jacyś chętni, by się znaleźli

Dla mnie byłoby dobrze, gdyby pojawiły się angielskie napisy (bardziej prawdopodobne). Chociaż po hiszpańsku też mogłabym zobaczyć... Ale wiadomo lepiej jest jak się więcej rozumie, a nie 5 przez 10

Swoją drogą bardzo lubię filmy wojenne, zawsze się na nich wzruszam... A Alfonso w mundurze to już w ogóle atrakcja

Izunia:) · Wysłany: 23:11:58 29-01-09 Temat postu:

Ale jak to o II wojnie to może kiedyś zobaczymy... JAki on boski... rozmarzyłam się bo uwielbiam go w krótszych włoskach

tinkerbell · Wysłany: 1:43:12 30-01-09 Temat postu:

Carita ja tak samo

wojenne filmy mają to coś, też się zawsze wzruszam

fakt faktem wole rozumieć niż nie rozumieć, więc jakby byly napisy to bym była w pełni szczęścia

Carita · Wysłany: 11:36:34 30-01-09 Temat postu:

Może za jakieś 5 lat się pojawią?

Nie no, nie bądźmy pesymistkami

Ja na razie czekam na Volverte a Ver z napisami - albo angielskimi albo najlepiej polskimi...

Ale chyba jeszcze sobie poczekamy...

leon27 · Wysłany: 19:41:49 30-01-09 Temat postu:

Ojeju fajnie że bęzie kręcił nowy film

Ale szkoda że z Ruddy nie przepadam za nią ;dd
Poncho w krótkich włoskach był moim marzeniem już od dawna xdd

Izunia_092 · Wysłany: 21:11:12 30-01-09 Temat postu:

Widzisz leon27 marzenia jednak czasem się spełniają

Szyszka · Wysłany: 21:21:08 30-01-09 Temat postu:

ale super..ladnie wyglada

Jantar · Wysłany: 21:53:54 30-01-09 Temat postu:

Zależy komu, mnie się fotka nie podoba

A wracając do filmu wiecie jaki będzie miał tytuł, aż mnie zaskoczyło "Venezia" hmmm czyli co będzie o powiązaniach Amerykli Południowej z Włochami. Ale to film o miłości, strasznie mnie ciekawi skąd ten tytuł.

I druga nowinka.
Jego drugi film "Te presento a Laura", który miał rozpocząć w maju, zacznie w kwietniu. Strasznie mi się podoba jego geneza. Autorką scenariusza jest odtwarzająca główną rolę w tamtym filmie Martha Higareda. Spotkała ona Gatito w LA i zgadali siena temat kina meksykańskiego. Poncho jej powiedział, że denerwuje go kicz, który nierzadko gości w meksykańskich filmach, Martha myślała to samo. Powiedziała mu tez, ze właśnie dlatego sama pisze od dwóch lat scenariusz, pokazała go Ponchkowi, ten naniósł jakieś uwagi. Następnie pokazali producentowi, któremu strasznie się spodobał. Stąd Martha i Gatito grają główne role, nasz Gatito nawet współtworzy scenariusze, czy się powtarzam jaki piszę, ze jestem z niego bardzo dumna.Kino to naprawdę jego żywioł. Musi być cholernie inteligentny, zresztą to widać, jak były wywiady z RBD to zawsze najwięcej Poncho mówił

I piękny i mądry

Carita · Wysłany: 0:49:19 31-01-09 Temat postu:

Ideał

Brooke · Wysłany: 1:06:32 31-01-09 Temat postu:

Dziekuje Bogu że Pączek się obciął :******

Marsik:) · Wysłany: 2:14:04 31-01-09 Temat postu:

Powiem wam,że mnie Poncho zaskoczył.....Na początku nie za bardzo go lubiłam,wydawało mi sie,że ma trudny charakter i że jest jakiś taki zadufany i arogancki,a tu niespodzianka!Heh

Teraz go uwielbiam i podziwiam.
W zeszłym roku miał tyle projektów na głowie,a mimo to nie zaniedbywał koncertów

Teraz ten film no no jestem dumna z Pączusia!!

Szyszka · Wysłany: 11:25:06 31-01-09 Temat postu:

No to prawda...on ma glowe na karku
Bo jak May krecila tele to jej non stop nie bylo na koncertach
A on byl
Jestem pelna podziwu