Telenowele

Ewczos · Wysłany: 2:01:03 11-02-09 Temat postu:

Uwielbiam jego piegi

. I to strasznie. Jego samego już mniej - ale jego piegi powalają mnie na kolana. Kto by pomyślał, że piegi na męskim nosie mogą być podciągnięte pod kategorię seksualną

. Dlatego nie lubię retuszu w Ponchkowych zdjęciach

. Wszystko psuje.

Co do tytułu Mistera, obiektywnie patrząc jest przystojny - więc nic tylko pogratulować

.

Czemu ja nie mam takich uroczych piegów??

P.S. Jako, że to mój pierwszy post na tym forum - tak więc Cześć wszystkim

marcela86 · Wysłany: 2:10:11 11-02-09 Temat postu:

aaaaaaaa no nie moge pierwszy post i to u Ponchito a nie u twojego Uckerito ... kochana zadziwiasz mnie

a no piegi ma słodkie, ale ja to sie zachwycam każda częścią jego ciała chociaz najwieksza słabośc mam do jego małych paluszków u rąk ... ja one na mnie działaja to szok
zakochałam sie w nich jak Mig przygotowal Mii sniadanie i zadzwonił do niej rano i ja obudził ... jak zasłaniał jej oczy to tak slodko paljuszka nałozył na pozostałe i ... wpadłam ... fetysz jakis hahahaha

Ewczos · Wysłany: 2:15:04 11-02-09 Temat postu:

Fetysz moja droga to ty masz. I to obejmujący całego Ponchka, a nie tylko jego małe paluszki 8).

A wyobraź sobie, że u Ponchka - piegi mi się na prawdę podobają, i nic na to nie poradzę. Ale nie ciesz się na zapas - Uckera temat już, że się wyrażę przeleciałam - wiesz pierwszy jaki mi w oczy wpadł. Musze jakiś konkretny post walnąć

.

Marci, bo ja to wszystko z myślą o was

marcela86 · Wysłany: 2:19:40 11-02-09 Temat postu:

doceniam doceniam kochana i dziekuje ze dla nas ...

no hmm jednego piega Ponchkowego moge ci oddac

ewentualnie

zakleisz go do nosek Uckera

przyganiał kocioł garnkowi ... bo ty to uckerowego fetyszu nie masz

Ewczos · Wysłany: 2:27:06 11-02-09 Temat postu:

A dziękuję, doceniam hojność

. Ale wiesz Ucker jest boski, idealny, perfekcyjny taki jaki jest, nie trzeba mu nic doklejać.
Mój fetysz, a i owszem, rośnie w zastraszającym tempie

. Wcale się nie wstydzę tego

. A po ostatnich fotkach jego - ehhh.. nie ma dla mnie już ratunku :].

Jak tam Ponchkowe plany filmowe?? Zdaje się, że coś teraz kręci - ten historyczny film (albo wojenny?? coś z wojskiem...chyba, albo z mundurem ...)?

marcela86 · Wysłany: 2:56:41 11-02-09 Temat postu:

ano kreci kochana kręci ... w Wenezulei teraz siedzi na planie Venezzia
film z czasow 2 wojny światowej z perspektywy Latynosów, ukazujący milośc dojrzalej 40 letniej kobiety i 20 letniego chłopaka Franka znaczy Gatito

no a potem zdjęcia do Te presento a Laura z Marthą Higareda i serialu El 10 o piłkarzu z Sandra Echeverria jedno i drugie podobno ma zacząć byc kręcone w maju ... jak on to zrobi nie wiem ale w koncu to Poncho

no i w kwietnu do kin meksykanskich wchodzi Igor

ewuś o Ponchka to ty pytaj ile chcesz i kiedy bo ja to wszystko moge w środku nocy we snie cytowac