Telenowele

Anahii188 · Wysłany: 12:59:09 26-04-23 Temat postu:

Dziennikarze będą nadal drążyć ten temat, licząc na jakieś wyznanie ze strony Poncho

natalia** · Wysłany: 16:10:06 26-04-23 Temat postu:

Pewnie tak , ale wydaje Mi się , że dla Niego RBD to zamknięty rozdział .

Anahii188 · Wysłany: 12:12:45 27-04-23 Temat postu:

Też tak uważam. No ale przynajmniej mówi o nich z szacunkiem i kibicuje pozostałej 5.

Marzenka20 · Wysłany: 17:59:41 05-05-23 Temat postu:

Poncho jest teraz w Polsce! Razem z ACNUR przyjechał by pomagać ofiarom wojny! Wspaniały człowiek!

Wiśienka · Wysłany: 14:14:40 09-05-23 Temat postu:

A gdzie on konkretnie jest bo ja ze wschodu jestem dokladniet to z z cchelma może gdzie jest blisko mnie xddd

Marzenka20 · Wysłany: 16:39:18 09-05-23 Temat postu:

Wiśienka · Wysłany: 12:27:16 10-05-23 Temat postu:

Aha .Pewnie jechał przez moje miasto ale i tak nic ciekawego nie zobaczył bo te moje miasto to jeden wielki kanał.😀😀😀

Anahii188 · Wysłany: 9:42:42 28-07-23 Temat postu:

Jakiś fan stworzył perełkę 😃

https://youtu.be/9WXfB1Cx_8E

Marzenka20 · Wysłany: 18:29:28 28-07-23 Temat postu:

Wspaniały montażyk!!! Aż przykro się robi, że jednak zabraknie Poncho. Przyznaję, że bez niego to nie to samo...

Anahii188 · Wysłany: 18:33:39 28-07-23 Temat postu:

To jest genialne

Mi też jest przykro ☹️
Mimo to cieszę się, że pozostaje w dobrych relacjach z pozostałymi i nie wypowiada się o nich negatywnie.

Marzenka20 · Wysłany: 17:56:44 26-08-23 Temat postu:

Poncho zamieścił post tuż przed koncertem RBD z najlepszymi życzeniami!
Choć mi go z nimi bardzo brakuje to uważam, że ostatnie co powinno go spotkać to psioczenie nie niego! Jeden z fanów, który był na koncercie miał koszulkę z Ponchem z napisem "No vine...por culo". Dokładnie to tego nie przetłumaczę, ale jest to zwrot obraźliwy. Chcę tylko zwrócić uwagę, że to Poncho zainicjował pierwsze spotkanie RBD po latach i to jeszcze przed ich comebackiem w 2020 i można śmiało rzec, że dzięki temu oni zaczęli w ogóle myśleć o powrocie i tak powoli nitka po nitce (dzięki też pandemii) udało im się! Dlatego też uważam, że to podłe jak się na niego ludzie rzucają bo odmówił.
PS: Mam wielką nadzieję, że może na ostatnim koncercie chociaż by się pojawił by zaśpiewać na koniec REBELDE!