Telenowele

Paro · Wysłany: 22:42:56 08-04-11 Temat postu:

No a pytanie, kto by pogardził? haha
Ej ale dzisiaj podobno masakra była w odcinku, że aż sama nie oglądałam, żeby się nie wkurzać

Podobno po tym porwaniu Vicky odzyskała pamięć i zapomniała Martina, już go nie kocha

I dzisiaj pakował jej rzeczy i ona się wyprowadziła

Biedny Martin, kolejna laska go zostawia

Denisse · Wysłany: 22:44:44 08-04-11 Temat postu:

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie no! mam nerwa teraz i to zdrowego! bulwers mnie dopadł! chyba komuś przywalę. Co Ty tutaj piszesz?! Co !? tak perfidnie psuć ich miłość?!

Paro · Wysłany: 22:48:19 08-04-11 Temat postu:

No to tylko Telemudno tak potrafi, najpierw cacy cacy a potem buch po glacy

Okropność, narazie zawieszam oglądanie, aż będą lepsze odcinki o ile w ogóle będą

To musiało być straszne, Martinowi pewnie serce pęka i to już po raz drugi, ech

Denisse · Wysłany: 22:51:22 08-04-11 Temat postu:

nie...ja do siebie nie dopuszczam tej tragicznej myśli!! nie nie bo aż ciarek dostałam

brrr!! to chamstwo po prostu ! drugi raz mi telemundo ciśnienie na maxa podniosło!
pobre siller

teraz jak mu bd chcieli tą suchą kiełbasę wrębać to normalnie bd toczyć pianę jak to kiedyś gościu na historii do kolegi powiedział z wściekłości

Paro · Wysłany: 23:04:54 08-04-11 Temat postu:

Nieno może tak zle nie będzie, bo ta cała Carolina Tejera zaczęła kręcić z Christianem coś, ale teraz pewnie Christian będzie chciał wykorzystać sytuację i zacznie podwalać się do Vicky, no super po prostu

Denisse · Wysłany: 23:06:13 08-04-11 Temat postu:

heh no mam nadzieję

bo normalnie padnę

biedny Martin

a Vicky nic nie ruszyło? ot tak się wyniosła ?

Paro · Wysłany: 23:10:19 08-04-11 Temat postu:

Nie oglądałam odcinka, no ale jak nie pamiętała w ogóle Martina, to po prostu wyprowadziła się do matki, bo pewnie było tak jak już kiedyś przypuszczałam, że będzie, pewnie odzyskała pamięć i se zaśpiewała do Martina: "I co ja robię tu? I co ty tutaj robisz?"

Jak ona przed kapsułą była taką dewotką, że łoo i w ogóle się nie interesowała Martinem, to se wyobraź, że ona się znowu taka zrobiła, to masakra jakaś

Denisse · Wysłany: 23:15:04 08-04-11 Temat postu:

fuj fuj
już lepiej by było jak by nigdy nie odzyskała pamięci

w nerwach miałam pisać przytomności

matko...ehh niech oni ich szybko godzą

i niech bedzie taka jaka jest

Paro · Wysłany: 23:22:44 08-04-11 Temat postu:

No także narazie wiesz, oglądanie mam z dyńki, a szkoda

Lubiłam sobie nowe odcineczki oglądać, a tu lipa tera

Ja też wolałam, żeby ona była taka jak tera

Ale bezsens, odzyskała jedną pamięć, a straciła drugą, pamięć za pamięć, co to w ogóle ma byc pfff

Denisse · Wysłany: 23:28:17 08-04-11 Temat postu:

dokładnie

a przecież w normalnym świecie chyba tak nie ma?

ehh
namotali i tyle

oszolomy

ale może coś ją jednak ruszy do Martina? albo on zacznie działać by ją zdobyć?

Paro · Wysłany: 23:36:26 08-04-11 Temat postu:

No ludzie tam w komentach na yt pod filmikami, to tam właśnie już gadają, że Martin powinien o nią walczyć, ech ale czy on to zrobi? Narazie podobno jest załamany, ale co mu się dziwić, druga laska którą kochał znowu sobie poszła

Przesadzają w tej teli już z tym

Denisse · Wysłany: 23:40:13 08-04-11 Temat postu:

a idź mi nawet nie mów

to telemundo jak mnie chwilowo zachwyciło tak teraz powoli powoli się stacza

ale mimo wszystko 3mam za nich kciuki

Paro · Wysłany: 23:48:33 08-04-11 Temat postu:

Jedna laska tutaj w temacie Aurory napisała, że może zrobią tak, że teraz to Martin będzie się starał o Vicky jak ona o niego kiedyś, ja mam nadzieję, że ta jej teria się sprawdzi

Natomiast ludzie na yt spekulują, że może się okaże, że Vicky jest w ciąży, albo co. To jak Martin będzie się starał o Vicky może być ciekawe, urozmaciłoby to ich wątek, to tak jakby zakochiwali się po raz drugi

Ale ja i tak wolę jak to Vicky uganiała się za Martinem, bo tam było wtedy tyle pasji, że łoo

Denisse · Wysłany: 23:58:34 08-04-11 Temat postu:

oczywiscie

sam ogień wtedy

choć nie ważne co zrobią ważne by ich połączyli

bo to najważniejsze!

ale fajnie jak by się okazało że np w ciąży jest

Paro · Wysłany: 0:10:09 09-04-11 Temat postu:

No właśnie, najważniejsze, żby byli razem. Choć to strasznie niesprawiedliwe, że w sytuacji gdy na nowo zaczną ze sobą kręcić, to Vicky nie będzie pamiętała tylu pięknych chwil spędzonych z Martinem, bo ani akcji przy mixerze, ani akcji wannowych, ani nocy poślubnej, bezsens.