|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:59:48 12-02-16 Temat postu: |
|
|
Szkoda. Naprawdę cenię go jako aktora, jako faceta też go wcześniej ceniłam, ale po czymś takim... |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:46:20 12-02-16 Temat postu: |
|
|
agaz7 napisał: | A ja tam nie odczuwam żadnej sympatii do facetów zdradzających swoje partnerki/żony/matki swoich dzieci . |
Stokrotka* napisał: | Szkoda. Naprawdę cenię go jako aktora, jako faceta też go wcześniej ceniłam, ale po czymś takim... |
A on zdradził żonę? Z tego co kiedyś czytałam już dawno żyli oddzielnie, tysiące km od siebie, mówiło się o separacji, rozwodzie, ale dobrych stosunkach dla dobra córek.
Może ona po prostu wydała oświadczenie, bo Ivan przyznał, że jest związany z Aną, a do tej pory oboje unikali mówienia o tym, że się rozstali.
Nie wydaje mi się, by Ana po tym jak sama została zdradzona przez męża, chciała wiązać się z kimś kto jest żonaty i być tą którą rozbiła rodzinę
Ostatnio zmieniony przez marta87 dnia 19:56:37 12-02-16, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
agaz7 Idol
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 1192 Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:45:05 12-02-16 Temat postu: |
|
|
Dla mnie to dowód na to, że związek na odległość trudno utrzymać. Zwłaszcza jeśli chodzi o mężczyzn - bo kobiety w większości mimo wszystko potrafią wiernie czekać na ukochanego. A wydaje mi się, że akurat związek Ivana z matką jego dzieci zaczął się psuć odkąd przyjechał do Meksyku by robić tu karierę grając w telenowelach. Jak gdzieś czytałam to faktycznie ten związek miał już za sobą okres separacji - zdaje się, że w okresie kręcenia La Tempestad - a przynajmniej w tym czasie pojawiały się plotki o relacji Sancheza z Marianą Seoane (nawet chyba ukazały się ich prywatne fotki w jakimś magazynie plotkarskim). Tyle, że potem Ivan wrócił na łono rodziny i pod koniec 2014 wziął cichy ślub. Cóż widocznie nie wyszło... |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:00:46 12-02-16 Temat postu: |
|
|
marta87 napisał: | agaz7 napisał: | A ja tam nie odczuwam żadnej sympatii do facetów zdradzających swoje partnerki/żony/matki swoich dzieci . |
Stokrotka* napisał: | Szkoda. Naprawdę cenię go jako aktora, jako faceta też go wcześniej ceniłam, ale po czymś takim... |
A on zdradził żonę? Z tego co kiedyś czytałam już dawno żyli oddzielnie, tysiące km od siebie, mówiło się o separacji, rozwodzie, ale dobrych stosunkach dla dobra córek.
Może ona po prostu wydała oświadczenie, bo Ivan przyznał, że jest związany z Aną, a do tej pory oboje unikali mówienia o tym, że się rozstali.
Nie wydaje mi się, by Ana po tym jak sama została zdradzona przez męża, chciała wiązać się z kimś kto jest żonaty i być tą którą rozbiła rodzinę |
Nie warto od razu fochać się na Ivana, bo nie wiadomo jak tam było w ich małżeństwie. Może próbowali- a nie wyszło. Wrócił do MX, a małżeństwem byli tylko na papierze. Nie wiemy kiedy się rozstali i kiedy on związał się z Aną. Nie potrafię od razu źle go oceniać, bo to wcale nie musiało tak wyglądać jak co poniektórzy zakładają. A z drugiej strony to jest ich życie. Wiemy o nich tyle co oni sami powiedzą |
|
Powrót do góry |
|
|
Madaprism Motywator
Dołączył: 02 Lip 2015 Posty: 233 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:32:28 13-02-16 Temat postu: |
|
|
Julita napisał: |
Nie warto od razu fochać się na Ivana, bo nie wiadomo jak tam było w ich małżeństwie. Może próbowali- a nie wyszło. Wrócił do MX, a małżeństwem byli tylko na papierze. Nie wiemy kiedy się rozstali i kiedy on związał się z Aną. Nie potrafię od razu źle go oceniać, bo to wcale nie musiało tak wyglądać jak co poniektórzy zakładają. A z drugiej strony to jest ich życie. Wiemy o nich tyle co oni sami powiedzą |
Zgadzam się 100%
Czemu od azu zakładać, że zdradzał żonę z Aną itd. Po tym co Ana przeszła ze swoim byłym mężem nie byłabym skora do wiązania się z żonatym i dzieciatym facetem, bo to jest naprawdę super kobieta i takie oczernianie jej jest okropne.
Po drugie, żona Ivana wcale święta nie jest i igrała z ogniem. Ten kto siedzi na portalach społecznościowych wie o czym ja mówię. Niech nie zgrywa ofiary.
Ivan i Elia byli małżeństwem tylko na papierze, oni się wiecznie rozstawali i wracali do siebie. Pewnie cały ten ślub był dla dobra córek. Ivan na stałe związał się z Meksykiem, więc jak oni chcieli to dalej ciągnąć? na dwa kontynenty? to nie miało prawa się udać! Nie wiemy jak między nimi było, może nie byli już razem kiedy zaczynały się zdjęcia do Lo Imperdonable...
Zdjęcia zrobione przez paparazii są skandaliczne, to jest pogwałcenie prywatności Any i Ivana. Ale widać niektórym to było potrzebne, żeby przejrzeć na oczy, bo duzo osób z tego forum mi nie wierzyło. Nie chce mówić ale powiem: A nie mówiłam!
Ten romans było czuć na kilometr i było tyle przesłanek, zeby sie zorientować, że Ana i Ivan są razem. Po tym jak Alicia Machado się wygadała w wywiadzie, to już było pewne. A to było jakies pół roku temu.
Ivan i Ana nadal pozostaja świetnymi aktorami i ludźmi i nic sie w tej kwestii nie zmieniło. Nie wiemy jak było naprawdę, jak długo sa razem, czy była zdrada czy nie... I się nie dowiemy, bo to na tyle delikatna sprawa, kiedy wchodzą w grę małe dzieci. Zresztą Ivan i Ana tak długo strzegli swojej prywatności, ze to się nie zmieni. I robią to dlatego, zeby nie było żadnych skandali, jak ten.
Ana wczoraj w wywiadzie powiedziała, że nie mają sobie nic do zarzucenia, bo nie zrobili nic złego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:25:41 13-02-16 Temat postu: |
|
|
Ani się nie focham na Ivana ani nie zakładam z góry, że zdradzał żonę z Aną Breną Po prostu nie podoba mi się coś takiego. Przyznali się dopiero wtedy, gdy przyłapało ich paparazzi. I owszem to wręcz skandaliczne zachowanie fotoreporterów, obydwoje jednak doskonale wiedzą z czym wiąże się kariera aktorska, a już zwłaszcza gdy wszyscy trąbili o ich romansie. Jeżeli byli razem, a Ivan był ze swoją żoną w separacji, to moim zdaniem najlepiej byłoby, gdyby najzwyczajniej w świecie ujawnili swój związek - tym samym oszczędziliby sobie, a również i dzieciom takich fotografii
I jak tu już ktoś zauważył nie wiemy jak było - dlatego też nie ma co również zakładać, że Ivan i Elia byli małżeństwem na papierze, bo najzwyczajniej w świecie nic o tym nie wiemy. Sama widziałam wywiady, w których mówił, że ma w planach powrót do Hiszpanii i ponowne granie w tamtejszych produkcjach, więc tego czy byli w separacji czy też nie, to wiedzą tylko oni sami. Tak samo nie uważam, żeby od razu oczerniać jego żonę
Nie oczerniam ani jego ani jej, bo to ich życie i ich decyzję, po prostu uważam, że okoliczności w jakich doszło do wyznania prawdy, są naprawdę złe. Skoro są pewni siebie i tego że nic złego nie zrobili, mogli po prostu podać tą informację do mediów - nie mówię, że mieli od razu robić całą okładkę i fotorelację czy jak ich miłość rozkwitła |
|
Powrót do góry |
|
|
karolinao Wstawiony
Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 4048 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:47:27 13-02-16 Temat postu: |
|
|
A co to za skandaliczne zdjęcia się pojawiły? Co na nich jest?
Szczerze powiedziawszy nie zdziwiłam się, że mają romans. Było to widać już przy kręceniu LI, że jest między nimi chemia i chwilami w wywiadach nie byli w stanie tego ukryć.
Czy można ich krytykować? Myślę, że nie. Są dorośli, zdaje się, że małżeństwo Ivana nie należało do udanych w ostatnim czasie. To oświadczenie żony Ivana też nie brzmi jakby rozpaczała po nocach... Życzmy im szczęścia |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:43:29 13-02-16 Temat postu: |
|
|
karolinao napisał: | A co to za skandaliczne zdjęcia się pojawiły? Co na nich jest? |
Chyba chodzi o te zdjęcia
Moim zdaniem nie było sensu żeby lecieli do mediów od razu kiedy tylko zaczęli się spotykać To jednak ich życie prywatne i to oni mają decydować o takich rzeczach. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:04:27 13-02-16 Temat postu: |
|
|
Aisha7 napisał: |
Moim zdaniem nie było sensu żeby lecieli do mediów od razu kiedy tylko zaczęli się spotykać To jednak ich życie prywatne i to oni mają decydować o takich rzeczach. |
Tylko, że właśnie o to chodzi - w żadnym wypadku nie chciałam, żeby leci od razu do mediów. Tylko najzwyczajniej w świecie zachowywali się jako para - przez to paparazzi stonowaliby ich śledzenie i naruszanie ich prywatności. W końcu o to właśnie im chodziło, by potwierdzić ten związek |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:53:47 14-02-16 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z tobą Nati w 200 procentach. Mimo wszystko Ivan jest nadal żonaty, bo jeśli to jest separacja, to na pewno nie prawna, więc czy to się fanom podoba czy nie, Ana Brenda jest jego kochanką w świetle prawa i dla mnie nie tak się sprawy załatwia. Najpierw się jedno kończy i to z klasą i tak by nie ranić, a potem drugie zaczyna. Naprawdę mnie rozczarował jako człowiek. |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:37:17 14-02-16 Temat postu: |
|
|
Jantar napisał: | Zgadzam się z tobą Nati w 200 procentach. Mimo wszystko Ivan jest nadal żonaty, bo jeśli to jest separacja, to na pewno nie prawna, więc czy to się fanom podoba czy nie, Ana Brenda jest jego kochanką w świetle prawa i dla mnie nie tak się sprawy załatwia. Najpierw się jedno kończy i to z klasą i tak by nie ranić, a potem drugie zaczyna. Naprawdę mnie rozczarował jako człowiek. |
Ale kto powiedział, że Ivan z żoną nie rozstali się z klasą? Od dłuższego czasu żyli osobno, może podjęli decyzję o rozstaniu wiele miesięcy temu i to niekoniecznie dlatego, że w jego życiu pojawiła się inna kobieta. Skoro między nimi wszystko było skończone, a sprawa rozwodowa jest w toku, to dlaczego którekolwiek z nich nie mogło dać sobie szansy na bycie szczęśliwym z kimś innym? Rozwodu nie dostaną w 5 min. Poza tym Ivan się nawet nie afiszował, że kogoś ma, w przeciwieństwie do innych aktorów. Dopiero teraz zdecydował się powiedzieć, że jest związany z Aną.
Ostatnio zmieniony przez marta87 dnia 14:43:15 14-02-16, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:17:17 14-02-16 Temat postu: |
|
|
Od dłuższego czasu? Jakiego dłuższego, przecież on niewiele jak rok temu się ożenił, dla mnie takie szybkie rozstanie, bo nie wierzę, że do tego ślubu ktoś go zmusił, też jest symptomatyczne. I sorry, ja nie wierzę, że on i Ana są parą od kilku tygodni, lecz miesięcy, więc dla mnie to też coś znaczy. Możesz się nie zgadzać z moimi poglądami, ale ja mam właśnie takie spojrzenie na życie. |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:08:11 14-02-16 Temat postu: |
|
|
Jantar napisał: | Od dłuższego czasu? Jakiego dłuższego, przecież on niewiele jak rok temu się ożenił, dla mnie takie szybkie rozstanie, bo nie wierzę, że do tego ślubu ktoś go zmusił, też jest symptomatyczne. I sorry, ja nie wierzę, że on i Ana są parą od kilku tygodni, lecz miesięcy, więc dla mnie to też coś znaczy. Możesz się nie zgadzać z moimi poglądami, ale ja mam właśnie takie spojrzenie na życie. |
Od dłuższego czasu żyją oddzielnie, bo on mieszka i pracuje w Meksyku, a ona z dziećmi w Hiszpanii - to miałam na myśli.
Nie twierdzę, że są z Aną parą od miesiąca, ale to nie ona mogła być powodem rozstania małżonków, a Ci mogli stwierdzić nawet po miesiącu, że to był błąd i nie da się tego już uratować. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:35:13 14-02-16 Temat postu: |
|
|
I właśnie tu mamy inne podejście, bo ja jestem prawie pewna, że nie rozstałabym się z mężem po miesiącu małżeństwa, bo dla mnie to nieodpowiedzialne. Nie jestem jakąś fanatyczką religijną, w ogóle słabo religijna jestem, ale małżeństwo dla mnie to odpowiedzialność i za siebie i za drugiego człowieka i za rodzinę, którego nie kończy się ot tak, że pakuje się manatki i salir. Ja rozumiem że może się rozpaść, ale dla mnie to musi być całkowity rozkład, który trwa i były próby naprawy (liczba mnoga nieprzypadkowa). A w taki nie wierzę po miesiącu od uroczystości, gdy ktoś świadomie przysięgał i wierzył w to, że z daną osobę chce spędzić resztę życia. Druga sprawa, nie on pierwszy i nie ostatni pracuje w innym kraju niż żona, znam sytuacje, gdzie ma to miejsce latami.
Nie mam zamiaru ani wtrącać się w jego życie, ani osądzać, bo to jego życie, cóż mi do tego, ja tylko stwierdziłam, że myślałam że jest inny. I nie zgodę się z tobą również w kwestii Any Brendy, mimo oświadczeń, jestem prawie przekonana, że po prostu dla mniej rzucił żonę. Najzwyczajniej brakowało mu "witaminy P" i znalazł ją na planie LI. Nie on pierwszy, nie ostatni (niestety). |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:09:36 14-02-16 Temat postu: |
|
|
Jantar napisał: | I właśnie tu mamy inne podejście, bo ja jestem prawie pewna, że nie rozstałabym się z mężem po miesiącu małżeństwa, bo dla mnie to nieodpowiedzialne. Nie jestem jakąś fanatyczką religijną, w ogóle słabo religijna jestem, ale małżeństwo dla mnie to odpowiedzialność i za siebie i za drugiego człowieka i za rodzinę, którego nie kończy się ot tak, że pakuje się manatki i salir. Ja rozumiem że może się rozpaść, ale dla mnie to musi być całkowity rozkład, który trwa i były próby naprawy (liczba mnoga nieprzypadkowa). A w taki nie wierzę po miesiącu od uroczystości, gdy ktoś świadomie przysięgał i wierzył w to, że z daną osobę chce spędzić resztę życia. Druga sprawa, nie on pierwszy i nie ostatni pracuje w innym kraju niż żona, znam sytuacje, gdzie ma to miejsce latami.
Nie mam zamiaru ani wtrącać się w jego życie, ani osądzać, bo to jego życie, cóż mi do tego, ja tylko stwierdziłam, że myślałam że jest inny. I nie zgodę się z tobą również w kwestii Any Brendy, mimo oświadczeń, jestem prawie przekonana, że po prostu dla mniej rzucił żonę. Najzwyczajniej brakowało mu "witaminy P" i znalazł ją na planie LI. Nie on pierwszy, nie ostatni (niestety). |
Ależ nie wiesz, czy mam inne podejście niż Ty, bo ja nie napisałam, że pochwalam rozstanie z małżonków po miesiącu, ale nie wiemy jak było dokładnie między nimi, więc nie chce od razu stawiać X na Ivanie i uważać Anę za winną rozpadu jego małżeństwa |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|