Telenowele

Denisse · Wysłany: 23:24:48 23-04-11 Temat postu:

hehe

ja jakoś nigdy nie zwracałam uwagi na zarost ale teraz mam na niego fazę

hehe

aj

wgl latynosi są tacy ohh i ahh

aż chciało by się znać jakiegoś

oj tak

za niedługo w każdym jednym temacie będzie o nich albo o Sillerku

choć w spoilerach osaczonej jedna panienka mi podniosła ciśnienie

ale już to olałam szkoda moich nerwów

MSeD

super jak by telka u nas leciała

miał tam fajną parkę z tą aktorką z Analiji Isaabel:D

Paro · Wysłany: 23:34:35 23-04-11 Temat postu:

Ja też mam właśnie taką fazę na zarost przez Davida Zapedę

Nieno, mogłaś mi tego nie mówić haha bo musiałam tam zajrzeć i aż samej mi się teraz ciśnienie podniosło no!!!! Szkoda, że wcześniej mi tego nie napisałaś, bo sama bym tej lasce coś przygadała. Bo wyrazie szukała zwady i jeszcze te słowa: "głupawe rozmowy" no jaaaaacie. Dobrze jej napisałaś, że rychło w czas się odezwała jak my już dawno zakończyłyśmy dyskusję, pff. Swoją drogą rozbawiły mnie te nasze wypowiedzi jak sobie je przeczytałam haha o tym rozhuśtaniu na scenę, fokonach i spacerze farmera hahaha to musiało dla kogoś innego świetnie brzmieć

Tak w MSeD grał z Karlą Monroig, ja bardzo lubię tę aktorkę

Tyle że, on tam nie miał brody!!!!!!!!Makabra

Bo nie podobał mi się tam bez brody! Telki nie oglądałam, tylko parę scenek z nimi właśnie, ale bez brody to nie to samo :.

Denisse · Wysłany: 23:39:02 23-04-11 Temat postu:

ha ja tak samo z powodu Zepedy mam ten szał

nie ma innej opcji

a idź

ten jej nr 13 to się chyba do wieku tyczy więc wolałam się nie wdawać w denne rozmowy z kimś takim

niech się dziecko cieszy

ale na samo wspomnienie tych naszych rozmówek tam to aż cieszę jak głupia sama do siebie

Yhy

Karla jest fajna

oj tak bez brody to już nie to samo i czegoś nam brak ! :]
ja tak samo nie widziałam telki tylko kilka urywków

Ale stworzył fajną parkę z Karlą

choć fakt...jakoś tak bez brody nijak

z brodą to by dopiero parka była

Paro · Wysłany: 23:48:35 23-04-11 Temat postu:

No wez, chyba ta dziewczynka ma apsirację na modka

Na to jej: Czy możecie skończyć już te rozmowy? Trzeba było jej napisać: Nie możemy, dziękuję, dobranoc

haha ja też, to było dobre

O z brodą, to rzeczywiście mogłoby być coś, a jeszcze z krótkimi włosami, to ło ho ho

W Aurorze to pewnie nie zrobili mu takich krótkich włosów, bo raz, że chcieli trochę zmienić wygląd postaci, żeby znowu nie wyglądał tak samo, a dwa, że chcieli chyba zaznaczyć tą różnicę wieku, dzielącą Aurorę i Lorenzo. Bo Jorge w krótkich włosach wygląda jak młodzieniaszek

Denisse · Wysłany: 23:51:35 23-04-11 Temat postu:

haha

bo o nim nie można przestać gadać

jak się wpadnie w ten wir to ciężko się wydostać

haha

ale biedna nie wie co my czujemy i się panoszy

pewnie tak :] ale całkiem fajną parę z tą Aurorą stworzył choć początkowo myślałam, że on gra Vilana

a widziałam kiedyś jego fotki jak się całował przy lodówce. Czy on zdradził Aurorę ?

Paro · Wysłany: 23:57:09 23-04-11 Temat postu:

No właśnie

Pewnie nigdy Sillerka na oczy nie widziała, bo jakby widziała, to by inaczej zaśpiewała

A mi tam jego parka z Aurorą była na zasadzie "wsjo ryba", nie przeszkadzali mi, ale też nie wywoływali u mnie większych emocji.
Nie zdradził jej, to się śniło Aurorze

Ona mu chciała naraić tą młódkę jak myślała, że umrze, ale po tym śnie pożałowała swojej decyzji

Denisse · Wysłany: 0:00:45 24-04-11 Temat postu:

haha

dokładnie

po oglądnięciu jego fotek albo nagiej klaty każda by inaczej śpiewała

a faceci cienkimi głosikami

mi w sumie też ale całkiem fajnie się prezentowali

aaa

takie buty

heh i dobrze

bo on teraz b. Fajnie z sonią wygląda a nie z jakąś tam lodówkarą

Paro · Wysłany: 0:41:07 24-04-11 Temat postu:

hahaha no właśnie

No dokładnie

haha lodówkarą, ubawiłaś mnie tym określeniem

Ale co on z nią miał to łojeje, biedny, nie dawała mu spokoju ta laska, rozbierała się przed nim i wskakiwała na niego, pfff. Albo wchodziła mu pod prysznic, a raz rozebrała się do bielizny i rzuciła się na niego, ale że on nie był zainteresowany, i nie chciał jej całować, to nawet go ugryzła.

Denisse · Wysłany: 12:55:03 24-04-11 Temat postu:

ehh

nie znała limitu panna

ale jak to się mówi

"Nie dla psa kiełbasa"

Paro · Wysłany: 18:09:13 24-04-11 Temat postu:

I nie dla kota sadło haha to odnośnie jej matki, która chciała, żeby jej córeczka upolowała se bogatego męża

Denisse · Wysłany: 18:12:17 24-04-11 Temat postu:

haha

a tego z kotem nie znałam

trzeba zapamiętać bo dobre

widzisz jak to idzie ich wszystkich szybko podsumować ?

Paro · Wysłany: 18:18:54 24-04-11 Temat postu:

Dokładnie, do każdego osobnika można dopasować jakieś przysłowie lub tekst piosenki hahaha typu "Zakazany owoc" ahahaha
No w ostatnim odcinku nareszcie zaczęłam odczuwać jakieś emocje odnośnie parki Lorenzo & Angela, akcja z nimi wreszcie zmierza w dobrym kierunku jejeje

Denisse · Wysłany: 18:30:27 24-04-11 Temat postu:

haha

"Zakazany owoc" było najlepsze

przeszłaś samą siebie dosłownie

tak ?

Angela to sonia ?

opowiedz jakie to akcje ?

Paro · Wysłany: 18:36:04 24-04-11 Temat postu:

haha a tam, po prostu pasowało jakoś haha

Tak, to Sonia

No może nic wielkiego, ale ostatnio wybroniła go w sądzie i Lorenzo wreszcie po długim czasie opuścił więzienie, aż się na tym wzruszyłam. Podczas procesu, jak czekali na świadka, to on podszedł do niej i coś tam zaczął jej dziękować za to, co dla niego robi, i coś nawijać, że jest inteligentna, i piękna, i mogłaby mieć każdego mężczyznę, a ona do niego, że nie każdego

A potem podczas procesu się tak do siebie uśmiechali i jak on poszedł po swoje rzeczy do więzienia, to wtedy już w ogóle tak się uśmiechnął do niej od ucha do ucha. I ogóle przez cały odcinek ją ściskał, bo chciał jej podziękować, że go uwolniła

Ale najlepsze to dopiero będzie w następnym odcinku, jak będą gdzieś tam i on coś tam jej powie, że chyba jest zakochana w jakimś innym mężczyźnie, nie wiem dokładnie o co chodzi

Ciekawe czy zgadnie, że to na niego ona leci

Denisse · Wysłany: 18:52:10 24-04-11 Temat postu:

aaa

no to fajnie fajnie

jak to proces łączy ludzi

i fajnie, że go wybroniła

na pewno się za córcią stęsknił

heh

i coś mi się widzi, że on już też coś do niej