Telenowele

Marisela · Wysłany: 11:14:09 05-04-10 Temat postu:

Mogliby puścić coś z Mauriciem na Pulsie

mania · Wysłany: 12:18:36 05-04-10 Temat postu:

Myślę, że sporą oglądalność mogłaby mieć "Victoria"

Marisela · Wysłany: 18:00:04 05-04-10 Temat postu:

Mania widziałam kilka odc. na yt i postać grana przez Mauricia przypadła mi do gustu, w sumie on w każdej roli potrafi się odnaleźć i świetnie zagrać.

Troszkę dziwnie mi się oglądało ten duet - on i Victoria Ruffo ze względu na dzielącą ich różnicę wieku choć nie mam żadnych uprzedzeń ale jak wiadomo takie związki mimo wszystko są rzadkością bez względu na to, która ze stron jest starsza.

Los Victorinos mogliby puścić choć wiem że Mau zostaje w teli uśmiercony

słoneczko · Wysłany: 0:53:57 06-04-10 Temat postu:

ania1985 · Wysłany: 7:36:43 06-04-10 Temat postu:

ja bym wolala lv zdecydowanie
w prawdzie victoria i jej fabula sa ok, ale protka tragiczna i to nie z uwagi na wiek, bo wiele starszych jest atraktcyjniejszych
a ta brwi fatalne i takie pudło wielkie bezksztaltne
amparo z madre luna chociazby byla by lepsza

no i nie zapominajmy ze w v gra tez paszczydlo:)
a fuu

no ale sadze ze na lv male szanse, a cos z mau zawsze chetnie zobacze w pl tv

Marisela · Wysłany: 18:35:21 06-04-10 Temat postu:

Ania1985 co masz na myśli pisząc że w v gra paszczydło???

Ja chętnie LV był oglądnęła

jakbym oczywiście mogła bo Puls zwykle nadaje o beznadziejnych godzinach.

mania · Wysłany: 20:22:22 06-04-10 Temat postu:

dori83 · Wysłany: 21:22:04 06-04-10 Temat postu:

nie widziałam LV i szczerze mówiąc nie ciągnie mnie do tego, nie te klimaty jak dla mnie

do tego ponoć uśmiercają postać Mau

jestem dość staroświecka i lubię happyendy przynajmniej w świecie fikcji skoro w realu ich tak mało

Victorię oglądałam i bardzo mi się podobała, ale szczerze mówiąc pod koniec straciłam zainteresowanie i ciągle jest to jeszcze dla mnie sprawa otwarta

interesuje mnie Klon, pewnie to szczyt marzeń, ale to mogliby puścić z Mau

mania i ania1985 nie jestem ani szczególną fanką jednej ani drugiej, ale uważam, że nie ma się co czepiać wyglądu, ja uważam, że przesyt urody w telach jest błędem i powinno się albo nawet trzeba wprowadzać postacie, których wygląd jest mniej atrakcyjny, żeby telki były bardziej życiowe

tylko prot musi być miodzio

bo czymś trzeba oko nacieszyć

poza tym jak dla mnie grunt to dobrze zagrana rola, a paszczydło jak ją nazywacie jak dla mnie sprawdziło się w 100%

mania · Wysłany: 21:41:36 06-04-10 Temat postu:

Och, nie o wygląd tu chyba chodzi. Tylko o całokształt. Wg mnie aktorką jest marną - dla mnie też akurat uroda nie jest wyznacznikiem dobrego aktorstwa. Nie znosiłam jej w Zorro i w Victorii też - a ani tu ani tu nie grała postaci negatywnej, zwłaszcza w Victorii.

Jeśli chodzi o 'Victorię', to obejrzałam do końca, choć w środku bardzo się wlokła i ciągnęła akcja, a Victoria doprowadzała mnie do szału tym biadoleniem i głupotą (zwłaszcza, kiedy pozwoliła Enrique wrócić do domu). 'Los Victorinos' natomiast popsuli decyzją o przedłużeniu, a sprawę potem jeszcze pogorszyli skróceniem. Ale pierwsze 2/3 a nawet 3/4 telenoweli jest bardzo fajne - wszystkie wątki poboczne poza 'kurczakami' są interesujące. Gdyby nie te sztuki podyktowane oglądalnością, telenowela w moim osobistym rankingu znalazłaby się w pierwszej piątce.

słoneczko · Wysłany: 0:33:52 07-04-10 Temat postu:

Z tych starszych telek z Mauricio obejrzałbym jeszcze Azul Tequila(1998) z Barbara Mori, Hablame de amor(2000) z Danna Garcia i Mirada de mujer El Regreso(2003) (choć Mauricio nie grał tam prota, ale zagrał postac negatywna JoseChacon) sa to strasze telki wiec chyba nie ma co liczyc na emisje.

Jedynie Romantica moze powtorzyc Como En El Cine (2001) z Lorena Rojas

A jesli chodzi o kiepska, zoperowana aktorke Campos to tak jak Ania nie moge na nia patrzec

MauricioOchmann i nauka surfowania

El actor Mauricio Ochmann recibe una divertida clase de surf en Miami Beach en sus ratos libres mientras grababa la telenovela Dame Chocolate.Ano 2007
http://www.youtube.com/watch?v=fEqHAN1VZxQ

słoneczko · Wysłany: 1:30:29 07-04-10 Temat postu:

słoneczko · Wysłany: 1:51:24 07-04-10 Temat postu:

ania1985 · Wysłany: 8:02:33 07-04-10 Temat postu:

a ja uwazam ze nie ma nic zlego w czepianiu sie wygladu, moze to płytkie, ale nie bede oszukiwac siebie i innych, po pierwsze chce ogladac ludzi ladnych w tv. nie chodzi o kanony, o kobiety jak barbie i facetów jak łili- moga byc nizsi wyzsi, chodszy grubszy, musza miec to cos, plus talent.

co do urody paszczaka campos- czepiamy sie, bo nam przykro ze mau jest z kobieta bez talentu, o watpliwej reputacji, po wieeeeeeeeeeelu operacjach plastycznych, ktora jest cala sztuczna. kibicowalismy jego rodzinie- zonie i corce, i troche nam szkoda. z 2 str jako fani zyczymy my szczescia.

co do ruffo, to wybacz, wiem ze to moze byc ceniona przez niektorych aktorka, ale ja mam swoje kryteria- brwi jak krzaki i figura mojej babci to juz dla mnie za wiele. oczywiscie na ulicy nie jestem taka czepialska do ludzi, ale w telenowelach wychodze jednak z zalozenia ze fajnie oglada sie cos milego dla oka.

ps- gdzie sie paszczak sprawdzil? wlaczam ta belle kiedys, patrze a ona nie umie przed kamera stac bo jej oczka rozbiegane uciekaja we wszystkie strony. do przesadzonej komediowej roli bez talentu nie ma co startowac, bo wychodzi zalosnie. wspolczuje katie ktora jest wielka aktorka co udowodnila w Db , ze musi grac w parze z tą baba

ps2- zgadzam sie co do oceny Mani na temat lv w 100 %
ale dodam ze mau umiera na koniec ( to jest wlasciwy koniec teliki, reszta to marne popluczyny) i jest to mocny , wzruszajacy koniec godny tej telenoweli. w sumie jego dalesze zycie bylo by takim naciaganym pseudo h.endem, bo on na poczatku zabija brata ciotecznego co juz jest dostatecznym powodem zeby zawsze w tyle glowy miec wyrzuty sumienia. a jego perypetie i klopoty ciagna sie cala telke, jak mialby zyc z tym wszystkim za kratami, to dobrze ze tak skonczyli.
niesamowicie romantycznie i MISTRZOWSKO zagrany usmiech w chwili konania kiedy widzi swoja ukochana.

dori83 · Wysłany: 10:00:22 07-04-10 Temat postu:

co do Victorii, to pamiętam, że kiedy zaczynali to kręcić, kończyłam oglądać AA na Pulsie i miałam ogromny apetyt na Mau, jak się dowiedziałam o tej jego nowej produkcji byłam delikatnie mówiąc rozczarowana, bo tego typu historie wysunięte na pierwszy plan mnie nie kręcą, uważałam i w zasadzie nadal uważam, choć Mau zagrał tam świetnie, że to była strata jego czasu, a Victoria no cóż ma swoje lata, a figura nie da się ukryć babcina

zawsze jednak podobała mi się w niej jej twarz, a w szczególności oczy

w każdym razie taką aktorkę wybrali do tej roli i choć też na początku byłam nią rozczarowana jakoś później się do niej przekonałam

każdy ma swoje podejście do tych spraw, dla mnie liczy się przede wszystki prot i ciekawa historia, a reszta to już tylko tło, lepsze lub gorsze

a co do Campos to widziałam ją w rolach drugo i trzecioplanowych, które dla mnie praktycznie mają bardzo niewielkie znaczenie, dlatego jestem już mało wymagająca w ich przypadku

w każdym razie nie dostrzegłam w niej i w jej grze jakiś poważnych defektów

jestem przekonana o tym, że w LV Mau zagrał swoją rolę świetnie, ale dla mnie to nie jest wystarczający powód do obejrzenia teli, tymbardziej jeżeli klimat mi nie odpowiada, a mój pupil zostaje uśmiercony

ale nie skreślam teli całkowicie na mojej liście, jestem przekonana, że kiedyś rzucę okiem, ale z pewnością ograniczę się tylko do wątku Mau

Marisela · Wysłany: 13:15:04 07-04-10 Temat postu:

Mi trudno się jest wypowiadać o Campos ponieważ widziałam ją zaledwie w jednej telce i to na dodatek w zaledwie kilkunastu odcinkach Zorra, którego nie mogłam dalej oglądać ponieważ aktorka grająca Esmeraldę strasznie mnie drażniła a Campos była mi zupełnie obojętna choć miałam czasami wrażenie że nawet lepiej zagrała niektóre sceny niż ta grająca Esmeraldę.

O operacjach słyszałam i widziałam jej fotki przed i po. Wogóle uważam że w świecie Show biznesu te całe operacje, poprawianie swojego wyglądu stału się swego rodzaju rytuałem.

Nikt nie jest w 100% idealny, każdy znalazłby w swoim wyglądzie coś do poprawy i jeżeli im to sprawia przyjemność i na dodatek mają na to kasę to niech sobie robią te poprawki wyglądu. Według mnie to tylko się oszpecają jak choćby Gaby Spanic, jedynie Genesis Rodriguez wygląda naprawdę dobrze po drobnej korekcji nosa. Przed jakoś mnie nie zachwycała urodą a teraz wygląda naprawdę świetnie i do tego jest ładnie opalona.
A i jeszcze zapomniałam o zabiegu powiększania biustu. Dla mnie to jest totalne nieporozumienie i na dodatek w przyszłości może doprowadzić do poważnych chorób ale gwaizdy same o sobie decydują.