Telenowele

Iwi. · Wysłany: 18:59:38 25-05-07 Temat postu:

Diana y Richie

pauluś51 · Wysłany: 20:44:50 25-05-07 Temat postu:

Bardzo ładne to zdjecie. Pasują do siebie.

Klaudusieniczka · Wysłany: 21:03:12 25-05-07 Temat postu:

Ślicznie razem wyglądaja:)

martuuusia · Wysłany: 21:06:30 25-05-07 Temat postu:

zgadzam się pasują do siebie

Iwi. · Wysłany: 18:49:33 26-05-07 Temat postu:

Nuevas fotos de Richie

(Nowe,jakby ktoś nie wiedział

)

martuuusia · Wysłany: 18:52:36 26-05-07 Temat postu:

nieźle wyszedł na tych fotkach

Klaudusieniczka · Wysłany: 19:30:11 26-05-07 Temat postu:

Nawet fajnie, ale wole go w krotszych włoskach

minka:) · Wysłany: 19:39:37 26-05-07 Temat postu:

Fajne fotki.

pauluś51 · Wysłany: 20:57:35 31-05-07 Temat postu:

Bardzo fajne fotki, ale rzeczywiście lepiej wygląda w krótkich włosach. Na drugiej fotce bosko wyszedł:*

minka:) · Wysłany: 16:05:17 01-06-07 Temat postu:

Tak w krótkich jest mu lepiej.

Rocky · Wysłany: 23:49:01 07-06-07 Temat postu:

Notka o nim.

Stracił cztery palce prawej ręki obcięte przez śmigło helikoptera, miał wtedy 16 lat. Nic nie zauważyliście? Ale jeśli dobrze przyjrzycie się zdjęciom, dostrzeżecie, że na ogół pokazuje lewą dłoń.... No dobra, ma wszystkie palce, bo zostały szybko przyszyte i szczęśliwie dłoń ma tylko lekko niesprawną. Do wypadku doszło na lotnisku w stolicy Gwatemali, gdy Ricardo podniósł rękę, by pozdrowić witających go fanów. Był wtedy (najmłodszym) członkiem popularnego boysbandu Magneto, czyli M5. Natychmiast został przewieziony do szpitala, gdzie szybka operacja przywróciła mu utracone członki. Gwatemalskie gazety drukowały potem jego zdjęcie na szpitalnym łóżku i podkreślały, że Richie (tak nazywano go w zespole) dochodzi do siebie pod zdjęciami Jana Pawła II i brata Pedra de San Jose Betancourta, pierwszego gwatemalskiego świętego (1626-1667). A Magneto wystąpili w Gwatemali bez Richiego.

Ricardo Guillermo Abarca Lowman urodził się 1 lipca 1986 w mieście Morelia w Meksyku jako środkowe dziecko - ma jedną starszą siostrę i jedną młodszą. Pierwsze kursy aktorskie przechodził, gdy miał 14 lat - od tamtej pory zrobił ich kilka w Meksyku i Kolumbii. A zainteresowanie aktorstwem wzięło się z teatru: właśnie jako 14-latek po raz pierwszy statystował na scenie. Rok później śpiewał i tańczył już w musicalach, m.in. w Jesus Christ Superstar. Szło mu nieźle, dostał się więc do boysbandu Dockma, który jednak nie odniósł wielkiego sukcesu. Znacznie większą popularność zdobył boysband M5. Jako młodziutki członek tego zespołu Ricardo miał bardzo niesprecyzowane gusta muzyczne: najbardziej lubił jazz, blues, muzykę elektroniczną i metal, ale określał się też jako fan A-Teens (ktoś ich jeszcze pamięta?), Nirvany i Abby.

Pociąg do aktorstwa jednak nie przeminął. Jako 17-latek Abarca zagrał w Białym welonie, potem pojawił się w La nina del la mochila azul (2004) i - już jako gwiazda - w Rebelde (2005). Tak naprawdę jednak swe aktorskie umiejętności udowodnił dopiero rolą Adriana w Miłości na sprzedaż.

W wolnym czasie gra w piłkę nożną, jeździ na rolkach i rowerze. Jego ulubione zabawki to gitara elektyrczną, którą dostał kiedyś od ojca na Gwiazdkę i figurki superbohaterów. Lubi kota Garfielda, kuchnię meksykańską i sushi oraz brzoskwinie. Ma 172 cm wzrostu, świetnie mówi po angielsku. Boi się karaluchów i... krasnoludków.

angie · Wysłany: 10:51:56 08-06-07 Temat postu:

Czytałam to na stronie romantiki

i byłam zaskoczona bo niewiedziałam
że stracił aż cztery palce u ręki

na szczęście je przyszyto

kass · Wysłany: 11:07:21 08-06-07 Temat postu:

a macie gdzie fotke dzie widac jego prawa dłon?

a_moniak · Wysłany: 11:09:19 08-06-07 Temat postu:

kass · Wysłany: 11:12:03 08-06-07 Temat postu:

po co? skoro pytam to znaczy ze potrzebna mi...