Telenowele

ewelastg · Wysłany: 14:08:18 24-03-11 Temat postu:

Comparte un día con William Levy por una causa

http://www.youtube.com/watch?v=cGPFNPERP4Y

anulkaa18 · Wysłany: 14:11:45 24-03-11 Temat postu:

Czarnulka zgadzam sie z Toba

juz wyzej napisalam ze oni sa ludzmi.. i jak to bywa w swiecie gwiazdeczek rzadko kiedy zdarza sie para ktora jest sobie wierna na dobre i na zle

jak napisalas "kazdy widzi to co chce widziec"

i sama sobie odpowiedzialas na ten koncowy akcent

jak to mowia - wina nigdy nie lezy po jednej stronie - kazdy z nich mial przygody - lepsze czy gorsze - ale sa razem co oznacza ze pasuje im taki "zwiazek" "uklad" .. powtorze sie jeszcze raz - zycze im szczescia i oby zyli dlugo i szczesliwie nie zalujac zadnych decyzji

mysia · Wysłany: 14:20:19 24-03-11 Temat postu:

Cześć dziewczynki.
Widzę że dyskusja wrze więc i ja wrzucę kilka swoich myśli. NIE BRONIĘ I NIE OSKARŻAM NIKOGO. Tak na prawdę nigdy się nie dowiemy co tam się dzieje i to wszystko są nasze spekulacje oparte na tym co pokazują media. Trzeba się postawić trochę w sytuacji Elki : super facet, bogaty, z perspektywą, teoretycznie zakochani po uszy(powtarzam teoretycznie), dwoje dzieci, więc nie dziwię się że ta kobieta robi wszystko aby go zatrzymać. Jak ona może się zachować kiedy w tv, internecie i gazetach pełno plotek, zdjęć i filmików Williama z Maite ( nie wnikam czy prawdziwe czy nie), no i oczywiście LEVRONI,a o niej i Willim NIC

( gdybym była na jej miejscu szalałabym z zazdrości i rozpaczy).
Dlaczego mają pokazywać swoją miłość publicznie tym bardziej że są już tyle lat ze sobą (moja rodzinka też się śmieje, że na początku małżeństwa chodziliśmy z mężem za rączkę, dawaliśmy sobie buzi i zawsze wszędzie razem, a teraz po tych kilku latach każde patrzy w swoją stronę, o trzymaniu się za ręce [natko kochana, obciach], ale nadal jest dobrze).
NIE BRONIE ELKI po prostu staram się ją zrozumieć.
Miłego dzionka do wieczora

Czarnulka483 · Wysłany: 14:33:09 24-03-11 Temat postu:

Mysia- dokładnie.

Aneta · Wysłany: 14:42:08 24-03-11 Temat postu:

Edi* · Wysłany: 14:54:12 24-03-11 Temat postu:

I jeszcze ja się dołączam do dyskusji: prawda, ze każdy widzi to co chce widzieć, już kiedyś to pisałam w jakimś poście. Zgadzam się z Wami dziewczynki, każda z nas ma swoje zdanie na temat Willa i jego związku z Elką oraz domniemanego związku Willa i Maite( czy był takowy czy nie, nie zamierzam wnikać bo i tak się nie dowiem, choć lubię ich oglądać jako parę na ekranie i chyba to się nie zmieni) i pewnie każda z nas ma po trosze racji w tym co pisze. Więc jaka z tego konkluzja? Ja myślę, że dlatego zapisałyśmy się do tego forum, żeby miło spędzić czas na pogaduchach o naszych CIASTECZKU, i chyba nikomu krzywdy nie robimy naszym ''CO BY BYŁO GDYBY'', bo niestety taka kobieca natura - uwielbiamy marzenia, gdybania i babskie pogaduchy oraz zabawę w detektywa( tu mam na myśli próby rozwiązania zagadek w stylu: związki kto z kim i dlaczego?)

Prawda dziewczynki?

gosia1216 · Wysłany: 15:06:04 24-03-11 Temat postu:

anulkaa18 · Wysłany: 15:11:46 24-03-11 Temat postu:

dokladnie dziewczynki

zreszta nie bylo jeszcze tak zeby sie wszyscy zgadzali

swoja droga co ty bylby za swiet gdyby wszyscy szli pod jedna komende?

po to Bog dal nam wolna wole aby kazdy z osobna mogl robic co chce i mowic co chce

cytujac "chlopaki nie placza" - co bysmy robily w smutnym jak pi*da swiecie bez naszych kochany plotek?

Edi* · Wysłany: 15:21:38 24-03-11 Temat postu:

Kobiety moje Drogie: właśnie przypomniało mi się takie powiedzenie w związku z dyskusją na naszym forum:
"Jeszcze się taki nie urodził co by Wszystkim dogodził"

Anetko świetne zdjęcia!!!! ciacho do schrupania...

[/b]

Czarnulka483 · Wysłany: 15:55:50 24-03-11 Temat postu:

"Jeszcze się taki nie urodził co by Wszystkim dogodził"

hehe a Willuś?!

Edi* · Wysłany: 16:00:00 24-03-11 Temat postu:

Czarnulka dobra jesteś

z tym a Willuś?
To moje powiedzonko było w innym kontekście, ale zastrzeliłaś mnie

tą odpowiedzią! Fakt!!!

mysia · Wysłany: 16:18:53 24-03-11 Temat postu:

mysia · Wysłany: 16:28:49 24-03-11 Temat postu:

nie wiem czy dobrze zrozumiałam z tt jest licytacja na rzecz fundacji, którą promuje Maite i William. A licytacja dotyczy spędzenia jednego dnia z naszym Willim. jak na razie najwyższa kwota to 4900 $

mysia · Wysłany: 16:29:18 24-03-11 Temat postu:

nie wiem czy dobrze zrozumiałam z tt jest licytacja na rzecz fundacji, którą promuje Maite i William. A licytacja dotyczy spędzenia jednego dnia z naszym Willim. jak na razie najwyższa kwota to 4900 $

a oto link do licytacji
[link widoczny dla zalogowanych]

mysia · Wysłany: 16:31:52 24-03-11 Temat postu:

to jest moje marzenie spędzić jeden dzień z Willim i jeszcze kolacja

robimy zżute na licytacje