Telenowele

sister · Wysłany: 11:38:25 04-08-08 Temat postu:

Czyż to zdjęcie nie jest słodkie?

a_moniak · Wysłany: 17:46:16 04-08-08 Temat postu:

oj tak słodziutkie , to się nazywa tatuś

)
boskie foto

bierdonka · Wysłany: 22:32:35 04-08-08 Temat postu:

widac ze jest cudownym tata

Angelica · Wysłany: 21:09:56 20-08-08 Temat postu:

Angelica · Wysłany: 21:10:57 20-08-08 Temat postu:

Angelica · Wysłany: 21:11:56 20-08-08 Temat postu:

Pysia · Wysłany: 14:53:03 24-08-08 Temat postu:

Nie znam go, ale taki przystojniaczek z wyglądu, A co on ma wspólego z Lupitą z Rebelde?

ewelcia · Wysłany: 15:44:31 24-08-08 Temat postu:

Grają głównych bohaterów w telenoweli Cuidado con el angel.

Pysia · Wysłany: 19:50:11 24-08-08 Temat postu:

Merlinamujer · Wysłany: 8:29:10 30-08-08 Temat postu:

Merlinamujer · Wysłany: 11:56:48 06-09-08 Temat postu:

Mam nadzieje,że William jednak nie rozstanie się na dobre z Elizabeth i że Maite nie ma nic wspólnego z tą separacją.

[link widoczny dla zalogowanych]

a_moniak · Wysłany: 14:09:46 06-09-08 Temat postu:

o kurczę, nie mogą się rozstać !!
przecież stanowią świetną parkę....

Rosemary · Wysłany: 14:22:20 06-09-08 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] tu mówi o swojej separacji z żoną

shiver · Wysłany: 18:27:49 06-09-08 Temat postu:

ja tam nie chce nic mówić, ale niedawno wyszło na jaw, ze Maite rozstała się ze swoim narzeczonym

a_moniak · Wysłany: 19:30:51 06-09-08 Temat postu:

William Levy ma romans z Maite Perroni z RDB i duże problemy w związku z Elizabeth Guttierez – twierdzi kolorowa prasa. Levy i Perroni grają główne role w telenoweli „Cuidado con el angel”. Plotka o kłopotach Williama w związku z matką jego syna pojawiła się pierwsza, aktor skomentował ją krótkim: „W życiu wiedzie się różnie i muszę temu stawić czoła”. Zaraz potem pojawiła się, szybko potwierdzona, pogłoska o rozstaniu Maite z reżyserem musicali Guido Larisem, którzy zerwali po trzech latach, podobno dlatego, że Perroni grając główną rolę w serialu miała jeszcze mniej czasu na związek niż zwykle. Nie trzeba było długo czekać, by zaczęto mówić o miłosnej przygodzie Maite i Levy’ego. Piosenkarka ani nie potwierdza, ani nie zaprzecza… więc może ten romans to tylko marketingowy wymysł producentów telenoweli?