Telenowele

madiz86polonia · Wysłany: 19:18:27 24-06-11 Temat postu:

no

BOMBA

FUEGO

też bym chętnie taką konfigurację obejrzała z LR

a czujecie jakby Majka miała rolę szalonej, niezdyscyplinowanej, rozkapryszonej i bogatej córeczki a Willa ucharakteryzowali by na tatusia

Majka mogłaby być młodszą siostrą protki ( tatuś Will byłby wzorowym i nowoczesnym ojcem skupionym na swoich córeczkach a zwłaszcza na młodszej buntowniczce ), która w finale wyrasta na piękną, dojrzałą i mądrą kobietę i oczywiście poznaje księcia z bajki a tatuś ich błogosławi ale ma opory by oddać swoją małą córeczkę-oczko w głowie innemu mężczyźnie

np. Mark Tacher hehe

co myślicie

przesadziłam

Matilde · Wysłany: 19:44:03 24-06-11 Temat postu:

madiz86polonia bym pękla ze smiechu jakby will błogosławił majke chyba predzej by wyszedł wtedy za swoja córkę za mąz niz by miał komus oddac majke

paris20000 · Wysłany: 19:49:50 24-06-11 Temat postu:

patix3 · Wysłany: 20:06:48 24-06-11 Temat postu:

madiz86polonia · Wysłany: 20:36:27 24-06-11 Temat postu:

patix3 znaczy podoba Ci się mój scenariusz

paris20000 mnie osobiście nie podoba się fryzura Willa na ślubie mimo, że podciął końcówki

to już lepszą miał w normalnych odcinkach

mam wrażenie jakby się nie uczesał

ale ofc. i tak jest słodziak

marimar122

z tym ślubem ojciec z córką to mogłoby być coś

gra Willa i Majki bezcenna a i ubaw pewnie by mieli

ale wiesz co mogłaby być jeszcze taka wersja, że córki wychowywały się bez ojca bo matka Go zostawiła bo był biedny i znalazła sobie bogatego a on robi karierę, zbija fortunę i odnajduje córki ale jak po raz pierwszy widzi młodszą córkę to jego serce bije mocniej i tak samo jej a to dlatego, że ona nie jest jego prawdziwą córką bo matka się puściła i prze całą telenowelę łączy ich coś dziwnego, czego nie mogą pojąć. Dochodzi nawet do romantycznego pocałunku, który oboje odwzajemniają ale postanawiają o nim zapomnieć i walczą dalej ze swoimi uczuciami. Córka ma adoratora, który chce ją poślubić, ona początkowo też tego chce jednak z biegiem czasu dochodzi do wniosku, że kocha swojego ojca a on kocha ją. W dniu ślubu córki oboje poznają prawdę, że on nie jest jej ojcem a ona nie jest jego córką i nic już nie stoi na przeszkodzie aby byli razem i do ślubu nie dochodzi a po pełnym wrażeń dniu oboje spędzają upojną i romantyczną noc na łonie natury .........

P.S. Pragnę zaznaczyć, że Will jako ojciec ma 37 lat i wygląda bardzo młodo a Majka ma dopiero 18 lat

Matilde · Wysłany: 20:47:48 24-06-11 Temat postu:

marimar122

z tym ślubem ojciec z córką to mogłoby być coś

gra Willa i Majki bezcenna a i ubaw pewnie by mieli

ale wiesz co mogłaby być jeszcze taka wersja, że córki wychowywały się bez ojca bo matka Go zostawiła bo był biedny i znalazła sobie bogatego a on robi karierę, zbija fortunę i odnajduje córki ale jak po raz pierwszy widzi młodszą córkę to jego serce bije mocniej i tak samo jej a to dlatego, że ona nie jest jego prawdziwą córką bo matka się puściła i prze całą telenowelę łączy ich coś dziwnego, czego nie mogą pojąć. Dochodzi nawet do romantycznego pocałunku, który oboje odwzajemniają ale postanawiają o nim zapomnieć i walczą dalej ze swoimi uczuciami. Córka ma adoratora, który chce ją poślubić, ona początkowo też tego chce jednak z biegiem czasu dochodzi do wniosku, że kocha swojego ojca a on kocha ją. W dniu ślubu córki oboje poznają prawdę, że on nie jest jej ojcem a ona nie jest jego córką i nic już nie stoi na przeszkodzie aby byli razem i do ślubu nie dochodzi a po pełnym wrażeń dniu oboje spędzają upojną i romantyczną noc na łonie natury .........

P.S. Pragnę zaznaczyć, że Will jako ojciec ma 37 lat i wygląda bardzo młodo a Majka ma dopiero 18 lat

[/quote]

wow

ale swietna historia by była naprawde i telka była pełna emocji , naprawde masz wyobraźnie ale bym dodała zeby oni mieli w tej historii swoje prawdziwe imie to by było a i ta druga siostra byłaby nia ELIZABETH GUTTIEREZ haha

madiz86polonia · Wysłany: 20:50:12 24-06-11 Temat postu:

Mieli by mieć na imię William i Maite

nie ja się nie zgadzam na zatrudnianie w moich telenowelach Pani Elki G. bo telenowele 100 odcinkową nagrywałabym trzy lata przez powtarzanie scen

ale z drugiej strony jaki FUEGO ahhhhhhhh

albo Pani Basia M. zagrałaby starszą siostrę

Matilde · Wysłany: 20:56:49 24-06-11 Temat postu:

Matilde · Wysłany: 20:57:11 24-06-11 Temat postu:

Marisela · Wysłany: 20:57:57 24-06-11 Temat postu:

madziu jak zaczęłaś taki swój opis "telki" to od razu przyszła mi na myśl "Doń Barbara"

Mam na myśli relacje młodej dziewczyny i starszego, przystojnego faceta

Wiem, że to nie na temat ale po krótce opiszę o co biega

W tej telce w rolach głównych wystąpili Chris Meier, Genesis Rodriguez i Edith Gonzalez. Geny grała Mariselę (stąd mój nick

) młodziutką dziewczynę, na początku bardzo nieufną, dziką i szaloną bo matka ją porzuciła (Edith jako Barbara) i wychowywał ją ojciec, który stoczył się prze alkohol ale Santos (Chris Meier) okazał się krewnym ojca Mariseli, przygarnął ich do swego domu, uczył wszystkiego Mariselę, ona zakochała się w nim, w człowieku dużo starszym a on wpadł w sidła jej matki, kobiety złej i podstępnej, która po gwałcie w młodości zmieniła się w prawdziwą bestię (mordowała ludzi). Santosa i Mariselę łączyła bardzo dziwna więź emocjnalna i uczuciowa i dopiero jak Marisela zaczęła sie spotykac z jego przyjacielem a później wyjechała Santos zdał sobie sprawę, że kocha Mariselę a nie Barbarę

Bardzo długa droga była przed nimi ale ich miłość w końcu zatriumfowała

patix3 · Wysłany: 21:00:07 24-06-11 Temat postu:

Baśkę

No, mogłoby być bardzo ciekawie

Madiz86polonia zostań producentem, napisz scenariusz, wybierz się do Meksyku i zaproponuj Majce i Willowi wspólną pracę hehe

I będziesz nam donosić, jak tam między nimi naprawdę jest

Matilde · Wysłany: 21:05:50 24-06-11 Temat postu:

moim zdaniem majke i williamka nic nie łaczy procz znajomosci. Chyba w polsce i w meksyku chcielby by majka i will byli razem

wyobrazcie sobie jakby był zlot fanów william i maite w polsce oni oboje by przylecieli do polski na ten zlot to byscie poszły?

madiz86polonia · Wysłany: 21:06:02 24-06-11 Temat postu:

Marisela słyszałam o telce ale nie oglądałam

po TDA pooglądam najpierw Sorti, potem Mi Pecado a potem wezmę się za starsze telki ale godne polecenia

bardzo podoba mi się watek i relacje z takimi różnicami wieku

aktorzy mogą się wtedy wykazać bo to nie jest jakaś tam miłość od pierwszego spojrzenia ale trudna i skomplikowana

a teraz zastanawiam się nad charakterystyką moich bohaterów i charakteryzacją

marimar122 jakby Majka i Will przylecieli razem do Polski to robiłabym za ich dywan w kolorze fuksji

patix3 mówisz, że będę Wam donosiła co się dzieje u LR

ale nie zapominajcie, że genialną scenarzystka musi mieć genialna ekipę

wiesz co

może wezmę kredyt i polecę karierę do Maksyku robić

Marisela · Wysłany: 21:12:31 24-06-11 Temat postu:

Matilde · Wysłany: 21:13:14 24-06-11 Temat postu:

madiz86polonia ja mogę byc twoja asystenka i obie polecimy do Meksyku aby wygryzć Mejie haha