 |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia Idol

Dołączył: 23 Lip 2010 Posty: 1106 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 18:54:27 11-07-11 Temat postu: |
|
|
Witajcie
super capsy  |
|
Powrót do góry |
|
 |
cookie86 Idol

Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 1340 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:13:52 11-07-11 Temat postu: |
|
|
Napiszę ogólnie o czym mówili. Jeżeli gdzieś źle przetłumaczę, to z góry sorrki i jak coś, to poprawiajcie.
Na początku E przyznaje, że wszystko co ma związek z W, uderza również w nią… Wygląda na to, że nie są razem jako para, o czym świadczą słowa – BYŁAM jego partnerką, JESTEM matką jego dzieci. Na pytanie czy są razem, czy żyją/mieszkają razem odpowiedziała, że są w trakcie pewnego ‘procesu’... Przyznaje, że ich związek zawsze był burzliwy, gdyż oboje mają silne charaktery, oboje kochają ‘intensywnie’… Nie może powiedzieć, że rozstali się całkowicie, bo nigdy tak nie będzie, bo nigdy się do końca nie rozstaną całkowicie… gdyż mają 2 dzieci i miłość do siebie wzajemną, co uważa za najważniejsze; co łączyło ich przez te wszystkie lata. Następnie padło pytanie jak to jest być z facetem tak znanym jak W, biorąc pod uwagę wszystkie komentarze, plotki, zdjęcia zamieszczane w gazetach itd., jak wpływa to wszystko na nią jako kobietę. E stwierdziła, że nie jest łatwo, gdyż wszyscy jesteśmy tylko ludźmi, że zaczynają pojawiać się wątpliwości, ale w ostateczności najważniejsza jest dobra ‘komunikacja’, rozmowa z partnerem, że tylko dana osoba i jej partner wiedzą jaka jest prawda, jak tak naprawdę jest w ich związku… Na pytanie czy jest szansa na pogodzenie, E odp. iż nikt tego nie wie… Ta ich miłość zawsze ich łączyła, kochają się… i to zawsze będzie ich łączyć…(czyli chyba ma nadzieję, że i tym razem ich wielka miłość zatriumfuje i będą razem).
Może gdzieś coś źle wychwyciłam, także jak zrozumiałyście inaczej, to poprawiajcie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
aqua Wstawiony

Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 4622 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:45:30 11-07-11 Temat postu: |
|
|
witajcie moje kochane skarbeczki
Edi* napisał: | Jakie piękne słowa Williama
"...pod wpływem uczucia można odrzucić korzystną ofertę,
pojechać za ukochaną osobą na drugi koniec ziemi,
zacząć życie od nowa. Robić rzeczy, o których się nigdy nie myślało..."
Urzekły mnie niesamowicie......
[/b] |
jestem w szoku,widac,ze E jest jst miłościa jego życia  
Ostatnio zmieniony przez aqua dnia 20:46:07 11-07-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Edi* Idol

Dołączył: 03 Mar 2011 Posty: 1475 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:48:37 11-07-11 Temat postu: |
|
|
Ilonko wielkie dzięki za tłumaczenie
Co do tych pięknych słów Willa to sądzę, że On właśnie czeka na taką miłość, chciałby wyjechać na drugi kraniec ziemi, gdzie nie jest tak rozpoznawalny jak w Mexico (choć to już raczej nie jest możliwe, bo wszędzie Go kochaja ) i rozpocząć nowe życie z ukochaną, już bez blasku fleszy i wścibskich papparazzi....
I tego z całego serca mu życzę  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Edi* Idol

Dołączył: 03 Mar 2011 Posty: 1475 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:49:46 11-07-11 Temat postu: |
|
|
aqua napisał: | witajcie moje kochane skarbeczki
Edi* napisał: | Jakie piękne słowa Williama
"...pod wpływem uczucia można odrzucić korzystną ofertę,
pojechać za ukochaną osobą na drugi koniec ziemi,
zacząć życie od nowa. Robić rzeczy, o których się nigdy nie myślało..."
Urzekły mnie niesamowicie......
[/b] |
jestem w szoku,widac,ze E jest jst miłościa jego życia   |
Coooo A co ma do tego E? poproszę o wyjasnienie 
Ostatnio zmieniony przez Edi* dnia 20:50:15 11-07-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
cookie86 Idol

Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 1340 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:55:05 11-07-11 Temat postu: |
|
|
To co powiedziała, tak jakby potwierdza to, o czym pisałam wczoraj… E rozstała się z W, ale zostawia mu otwartą furtkę i gdyby W bardziej się postarał, wyraził taką chęć, zmienił się w jakiś sposób, to ona zgodziłaby się na to, by wrócił do niej… E mówi o tym, że się b.kochają – czemu ona wypowiada się w imieniu W? Oczywiście W ją kocha, ale nie wiemy jak mocno, natomiast E próbuje przekonać nas, że on kocha ją tak samo mocno, jak ona jego… Gdyby tak było, to skąd to rozstanie? Myślę, że nie powiedziała o wszystkich powodach rozstania… bo jeżeli przeszkadzało jej to zamieszanie wokół W, plotki itd., to ja czegoś nie rozumiem..co miały znaczyć jej słowa, że nie wierzy w to co piszą, bo by inaczej oszalała, że ważna jest dobra rozmowa z partnerem… Skoro wie, że on ją bardzo kocha, to nie mogli szczerze porozmawiać, dojść do jakiegoś porozumienia, wspierać się, powiedzieć damy sobie wspólnie radę? Skąd ten brak zaufania? (musiała mieć jakiś p/dowód) Wie przecież czym charakteryzuje się ten ‘światek’… sama sobie zaprzecza…
Dziwnie to wszystko przedstawiła… Niby się rozstali, ale bardzo się kochają, ona jego, on ją… A to, że jeszcze nie są razem, to co…? to wina W, bo za słabo się stara… (nie wiadomo co robi i czy dąży do tego, aby znowu być z E… ale w żadnym wywiadzie na pytanie czy planuje powrót, kolejny etap życia z E, nie odpowiedział, że ma taką nadzieję, że b.tego chce, bo ją bardzo kocha, bo jest jego wielką miłością!)
E na pewno chciałaby bardziej ustabilizowanego, spokojniejszego życia; W jest uparty i nie zrezygnuje ze swoich marzeń, ‘dążeń’, a to musiałby zrobić, żeby E ten spokój zapewnić… |
|
Powrót do góry |
|
 |
mysia Idol

Dołączył: 23 Lip 2010 Posty: 1106 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 20:56:36 11-07-11 Temat postu: |
|
|
to ja jadę do Meksyku i stanę na jego drodze a nuż okaże się że to ja jestem jego miłością  |
|
Powrót do góry |
|
 |
aqua Wstawiony

Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 4622 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:56:40 11-07-11 Temat postu: |
|
|
Edi* napisał: | aqua napisał: | witajcie moje kochane skarbeczki
Edi* napisał: | Jakie piękne słowa Williama
"...pod wpływem uczucia można odrzucić korzystną ofertę,
pojechać za ukochaną osobą na drugi koniec ziemi,
zacząć życie od nowa. Robić rzeczy, o których się nigdy nie myślało..."
Urzekły mnie niesamowicie......
[/b] |
jestem w szoku,widac,ze E jest jst miłościa jego życia   |
Coooo A co ma do tego E? poproszę o wyjasnienie  |
Edytko (ja tak to zroumiałam,a moze sie myle) mówi o roli Max'a w TDA,ale tez odnosi sie do zycia prywatnego ......... i tak wnioskuje,ze skoro powiedział,ze mozna poświecic się wszystko dla ukochanje osoby,tzn,ze E nie była ta jego ukochana kobieta  |
|
Powrót do góry |
|
 |
cookie86 Idol

Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 1340 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:03:13 11-07-11 Temat postu: |
|
|
Edi* napisał: | Jakie piękne słowa Williama
"...pod wpływem uczucia można odrzucić korzystną ofertę,
pojechać za ukochaną osobą na drugi koniec ziemi,
zacząć życie od nowa. Robić rzeczy, o których się nigdy nie myślało..."
Urzekły mnie niesamowicie......
[/b] |
ja tak właśnie rozumiem prawdziwą miłość... |
|
Powrót do góry |
|
 |
aqua Wstawiony

Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 4622 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:08:03 11-07-11 Temat postu: |
|
|
obejrzałam własnie ten wywiad z E i wiecie co robi mi sie jaka normalna kobieta idzie do TV i opowiada o swoim życiu prywatny,związku z druga osoba, i gada takie dyrdymały,o rozstaniu,ze sie kochaja i bal bal bla ........ no az nie moge wytrzymac co za kretynka ......... niech Will nie wraca do niej,bo nie długo to bedzie mówiła,ja dobrze jej było z nim w łóżku i jak sie czuła kiedy miała orgazm podczas ostatniego stosunku z nim ..... sztuczna laska i tyle,szuka rozgłosu wokół swojej osoby ........ |
|
Powrót do góry |
|
 |
Edi* Idol

Dołączył: 03 Mar 2011 Posty: 1475 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:11:46 11-07-11 Temat postu: |
|
|
A ja Wam mówię, że ten drugi koniec świata to .......Polska  |
|
Powrót do góry |
|
 |
mysia Idol

Dołączył: 23 Lip 2010 Posty: 1106 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 21:14:18 11-07-11 Temat postu: |
|
|
Edi* napisał: | A ja Wam mówię, że ten drugi koniec świata to .......Polska  |
w pełni się z Tobą zgadzam a prawdziwa miłość to MY jakoś się podzielimy np. każda na inny dzień miesiąca :haha |
|
Powrót do góry |
|
 |
Edi* Idol

Dołączył: 03 Mar 2011 Posty: 1475 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:15:45 11-07-11 Temat postu: |
|
|
aqua napisał: | obejrzałam własnie ten wywiad z E i wiecie co robi mi sie jaka normalna kobieta idzie do TV i opowiada o swoim życiu prywatny,związku z druga osoba, i gada takie dyrdymały,o rozstaniu,ze sie kochaja i bal bal bla ........ no az nie moge wytrzymac co za kretynka ......... niech Will nie wraca do niej,bo nie długo to bedzie mówiła,ja dobrze jej było z nim w łóżku i jak sie czuła kiedy miała orgazm podczas ostatniego stosunku z nim ..... sztuczna laska i tyle,szuka rozgłosu wokół swojej osoby ........ |
Wiesz, że to samo pomyślałam, ale nie pisałam nic na forum , bo wiadomo zaraz się jakaś burza rozpęta, ale skoro Anuś napisałaś to......poszło i też się przyznaje: mam takie samo wrażenie co do E i jej postępowania. Z reszt acoś ostatnio było o niej bardzo cicho to musiała gdzieś i coś pokazać  |
|
Powrót do góry |
|
 |
agatab Idol

Dołączył: 14 Sty 2011 Posty: 1476 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:16:50 11-07-11 Temat postu: |
|
|
witajcie dziewczynki.
Widze znowu dyskusja na temat wywiadu Elki.Nawet nie wiem czy chce mi sie go komentowac bo ona mnie denerwuje chociaz w SyP zachowywala sie w miare normalnie nie biorac oczywiscie pod uwage tego co mowi.Ale chociaz nie smiala sie glupkowato.Jak ogladalam ten wywiad dzisiaj to za pierwszym razem nie zrozumialam czy oni sa razem czy nie sa bo ona tak jakos zagmatwanie to mowi.Moglaby powiedziec wprost nie nie jestesmy razem albo tak jestesmy a nie jakies tam pierdoly ze zawsze bedzie ich cos laczyc i po co do cholery gada w kolko o milosci i podkresla ze ona go kocha a on ja .Gdzie i kiedy on powiedzial ze ja kocha Bo mi sie wydaje ze po ponownym zejsciu sie jak ona zaszla w ciaze to ani razu z jego ust tego nie slyszaalam ale moze sie myle.
Ach no i jak dla mnie ten drugi koniec swiata to moze byc Meksyk tylko cos czuje ze on ta swoja wielka milosc spotka w listopadzie 
Ostatnio zmieniony przez agatab dnia 21:19:09 11-07-11, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Edi* Idol

Dołączył: 03 Mar 2011 Posty: 1475 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:18:12 11-07-11 Temat postu: |
|
|
mysia napisał: | Edi* napisał: | A ja Wam mówię, że ten drugi koniec świata to .......Polska  |
w pełni się z Tobą zgadzam a prawdziwa miłość to MY jakoś się podzielimy np. każda na inny dzień miesiąca :haha |
Chłopaczyna by się wykończył  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|