Telenowele

mysia · Wysłany: 23:36:36 23-08-11 Temat postu:

Je też nie chcę odchodzić od was, nie wyobrażam sobie jak to będzie bez was ale muszę
jak już wszystko ograne to wrócę ale nie wiem kiedy to będzie. Na pewno urodziny willa nie opuszczę no i czasami może na tt wpadnę

aqua · Wysłany: 23:41:25 23-08-11 Temat postu:

mysiu Skarby Ty Moje musiz do nas wrocic KONIECZNIE

załatw wszystko tak jak musisz i wracaj. Muszkieterki musza trzymac sie razem

Jedna za Wszystkie Wszystkie za Jedna

Kochana odezwe sie jutro na mail'a

mysia · Wysłany: 23:44:50 23-08-11 Temat postu:

Jedna za Wszystkie, Wszystkie za Jedną

Zawsze możecie pisać

sawka200 · Wysłany: 23:48:32 23-08-11 Temat postu:

aqua · Wysłany: 23:50:01 23-08-11 Temat postu:

mysiu bedzie dobrze, trzymam kciuki :*

a ja sie już żegnam na dziś,bo burza do mnie zmirza,chyba od youkika haha

dobranoc

sawka200 · Wysłany: 23:51:12 23-08-11 Temat postu:

sawka200 · Wysłany: 23:53:06 23-08-11 Temat postu:

Aqunia

JA też uciekam

JUSTYNKO trzymaj się jutro tez zaświeci slońce

mysia · Wysłany: 23:53:26 23-08-11 Temat postu:

Grażynko dziękuję i jeszcze to zdjęcie UWIELBIAM JE

Ja też już mówię do zobaczenia będzie mi Was brakowało

Aneta · Wysłany: 0:08:49 24-08-11 Temat postu:

Justysiu trzymaj się i wracaj do nas

To ja też będę się żegnać z wami dobranoc wszystkim śpicie dobrze dobranoc

sawka200 · Wysłany: 0:22:54 24-08-11 Temat postu:

Dziewczyny dla Wila i dla was z

/ nie mogłam zasnąć z

przez to zdjęcie/

Pocałuj....tylko delikatnie
Dotknij....ale ukradkiem
obejmijjj....ale stanowczo
Rozkoszuj.....aleee miłością
........w sobie rozkochaj...

Uwielbiam go

zazdroszczę Elce bliskości z NIMMMMM

cookie86 · Wysłany: 1:18:36 24-08-11 Temat postu:

Oczywiście nie przetłumaczę wszystkiego dokładnie…Nie zwracajcie uwagi na błędy

2 strona- dodam,że napisali,iż William wypowiada się o E bardzo pięknie, chociaż nie ukrywa,że zaskoczyło go jej oświadczenie o separacji dla jej dobra i dzieci,że to musiało być wynikiem jakiegoś nieporozumienia(coś na tę nutę..). W mówi,że ostatecznie stało się co się stało; mają z E niesamowite relacje;uważa również,że ludzie czasami potrzebują czasu (w sensie odpocząć od siebie..). Bóg wie co się wydarzy w przyszłości..

Nie wyklucza jednak pogodzenia i powrotu do E;mówi,że jeżeli postanowią wrócić do siebie,to wrócą;a jeśli nie,to zawsze będzie przy niej,bo jest bardzo ważna w jego życiu. W zaznacza,że nie rozstali się przez osoby trzecie; wyznaje,że mówiono,iż był z 40 kobietami w ciągu 1 miesiąca,że przebywał z 3 osobami w jednym pokoju(wiadomo w jakim celu),że z kimś tam chodził,że prawdopodobną przyczyna rozstania miało było jakieś dziecko,które miał mieć z jakaś kobietą, dziewczyna w ciąży z nim itd. A to wszystko to kłamstwo! Że nic tylko mówią,a nigdy nie przedstawiają dowodów. W przyznaje,że gdy pojawiają się takie rewelacje-śmieje się i że nie można nic z tym zrobić,bo jakby zaczął to wszytsko dementowac co pisze prasa,to zamieniłoby się w pewnego rodzaju grę..

Więc pytają się co się stalo(że się rozstali..) Wilito po chwili namysłu odp. że to przez ich ‘własne’ sprawy między nimi..że czasami chyba wszystko staje się rutyną,że chyba przez taką ilość pracy i róznych rzeczy można się…. (Hmm nie wiem jak to zinterpretowac,bo już nie mysle,a to dosc istotne zagadnienie,więc wolę nie mieszać

)
Dodaje,że czasmi prasa pisze takie rzeczy,które mogą wpłynąc na parę/związek i mimo,ze to co pisza nie jest prawdą,to zawsze jakoś oddziałuje negatywnie. Mówi również,że w dzisiejszych czasach jest mnóstwo ludzi zawistnych/zazdrosnych,którzy przychodzą z różnymi plotkami i musieć się mierzyć z nimi każdego dnia,czasami jest bolesne,przeszkadza..

Następnie rozmawiają o JLo,że niby oboje byli niewierni swoim partnerom itd. Oczywiście W zaprzeczył,mówiąc,że to kolejne kłamstwo,że widzieli się tylko 2 razy;raz podczas kręcenia clipu,drugi-podczas promocji teledysku w LA; zaprzeczył również,że ma coś wspólneego z rozstaniem JLO i MA; nie wykorzystał również tego,żeby zrobić sobie reklamę,ponieważ jej nie potrzebuje i nie szuka tego typu reklamy w swoim życiu

Piszą,ze prawdą jest,iż W stał się bardziej rozponawalny dzięki temu clipowi,ale to nie przeszkadzało W; to była JLo,która do niego zadzwoniła i co miał z tej oferty nie skorzystać?! Dodaje,że JLo jest tak fantastyczną osobą,dobrą itd. I źle się czuł gdy prasa również wypisywała głupoty o niej.
Mówi,że to co robi największe zamieszanie/wrzawę, to są plotki. A jak robi coś dobrego-jego nowele biją rekordy popularności itp. o tym nigdy nie wspominają..

O W wypowiadał się również aktor (ten,który grał Oscara w TDA)-powiedział,że W nie mówi dużo o swoim życiu prywatnym,ale jeżeli już to robi,to jest szczery i ci ludzie,którzy uważają,że W jest próżny lub niedostępny(bo nie chce mówić co się u neigo dzieje 'w domu')-mylą się,gdyż w ten sposób on po prostu chroni swoje życie prywatne;dodaje,że W to nie tylko piekna twarz,ale również facet,który kontroluje(3ma w rękach) swoją karierę i zdaniem RK osiągnie sukces.

Zdanie o tym,że ma powstać kolekcja bielizny, zegarków itd.

I końcówki nie chcę przekręcić,ale chyba chodzi o to,że........zapytano Go co z korzystaniem z faktu,ze jest znowu wolny/kawalerem. Odp. śmiejąc się,ze jeśli stanie się coś następnego dnia z kims kogo pozna,to będzie to.........mile widziane,bo uwielbia miłość…ale teraz jest zajęty pracą,dziećmi i rodziną. Dodaje,ze jedyne co mu da więcej spokoju jest to czy jak teraz kogoś pozdrowi/przywita się(może ma na myśli jakąś kobietę) nie powiedzą,że oszukuje /kogoś/ w dalszym ciągu.(nie wiem czy dobrze przetłumaczyłam to ostatnie zdanie ? hmm.........

)

Jeżeli coś przekręciłam,to przepraszam i od razu poprawiajcie,proszę…

ja nie znam hiszpańskiego dobrze,także..
Nie zwracajcie też uwagi na składni itd. bo padam na twarz i...wyszło jak wyszło...

trochę koślawo

Juli Blueberry · Wysłany: 1:52:27 24-08-11 Temat postu:

Siostrzyczki, a jednak wpadłam, przeczytałam mniej więcej o co chodzi.

Zdjęcia cudowne

Justysiu, mi też jest smutno, że Cię nie będzie. Jednak, żyć trzeba, nikt niektórych rzeczy za nas nie zrobi. Na pewno wszystko będzie OK. Życzę wszystkiego dobrego

cookie, Ty nie znasz hiszpańskiego? Wywiad przetłumaczony świetnie, chociaż nie wiem, czy jestem dobrą sobą, na właściwym miejscu, bo mój hiszpański jest minimalny, ale się uczę

A wszystko dzięki temu forum, i tak naprawdę TDA i Ptysiowi i Maite. A propo Maite, dzisiaj powiedziałam mojej mamie, że Marichuy przyjeżdża do Polski, była zaskoczona, że ona śpiewa

Nawet w minimalnym stopniu przedstawiłam jej karierę

I jeszcze moja mama zapytała się, gdzie będzie. Stwierdziłam, że raczej w Warszawie. OK, już wracam do sedna.

Jak ja się cieszę, że to były plotki, bo wciąż mogę uwielbiać Willa tak jak do tej pory, a może nawet trochę bardziej

A z tym dementowaniem każde plotki, ma całkowitą rację. Później łączyliby różne jego wypowiedzi, i wyszłyby jeszcze większe ploty.
I bardzo dobrze mówił o J. Lo... Poza tym taka sława, to nie sława.
Na tyle dzisiaj, bo i tak się rozpisałam. Pewnie jeszcze jutro coś dodam

Cudownych, kolorowych snów

paris20000 · Wysłany: 9:15:06 24-08-11 Temat postu:

Witam!

Willi prawdziwy bokser az sie patrzy

na tej fotce

Ilonko pieknie przetumaczyłas art, i na końcu własnie tak piszą jak mówisz, wiec willy moze witac sie z kim chce teraz

i moze nie zrobia z tego Big deal

Santiago · Wysłany: 10:02:44 24-08-11 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Tam jest jakiś artykuł o Willu i Eli, możecie mi go przetłumaczyć, bo nie bardzo rozumiem

paris20000 · Wysłany: 10:29:51 24-08-11 Temat postu:

ciągna dalej w tym art te bzdury

ze sie niby pogodzili.......... napewno sie pogodzili jako rodzice dzieci a nie para zakochanych taki moj komentarz , pozatym Will mowi w najnowszym wywiadzie ze jest free, pisza ze jak kiedys juz wspomnieli para Eli i on sie szybko po zerwaniu pogodziła i ze chcieli ten związek w tajemnicy trzymac............
pisza ze Will powiedział ze jest szczeliwy z powrotu do Eli, a jak na filmiku dla mnie to nie wynika bo on nawet z nim gadac nie chce..........Widac ze Will ma tego dość ale co zrobi

Ja myslałam ze TVyNovelas to nie taki szmatławiec jak Tv Notas ale widze ze nie wiele sie różni