Telenowele

Marcelinka · Wysłany: 10:03:18 01-12-11 Temat postu:

Witam wszystkie siostry goraco....

bo na dworze niestety bardzi zimno,bynajmniej u mnie...ale jak tu zagladam a robie to prawie co dziennie to robi mi sie naprawde goraco...zdjecia Willusia sa tak.....no wlasnie brak slow

ciesze sie ze do was trafilam...zajrze znow wieczorkiem..zycze wszystkim goracej Willusiowej pogody...besos

sawka200 · Wysłany: 13:00:35 01-12-11 Temat postu:

Hola!!!!!!!!!!!
Życzę miłego dnia bez trosk i kłopotów

to jest Boskie.......................

aawilkuś widzisz tooooo co ja ?!

......miłość nie musi być idealna wystarczy ,że jest prawdziwa

cookuś

cookie86 · Wysłany: 15:24:34 01-12-11 Temat postu:

E była chyba wczoraj w 'Protagonistas..'
Jeden z twórców programu napisał na swoim tt pod zdjęciem z E - Con una ex protagonistas la actriz Elizabeth Gutierrez tambien esposa de William Levy de visita en la casa estudio. Gracias, Dios te bendiga

Grażka może i dostał

Jego słowa z wywiadów nabierają większego znaczenia...Pamiętam jak w tamtym roku często w wywiadach mówił,że rodzina,dzieci dają siłę,że najważniejsza jest rodzina, najważniejsze,żeby trzymać się razem; nic nie jest pewne w tej karierze,a rodzina jest zawsze przy tobie czy jesteś 'na górze czy na dole', najważniejsze,żeby być razem.
E jest 'pewna'; była z nim od początku jego kariery; kocha go i wydaje się,że zawsze będzie przy nim; on wie czego się spodziewać,wie,że ona go wspiera.

Po rozstaniu trochę zwątpiłam w te jego piękne słowa; takie gadanie,bo przecież chcąc utrzymać rodzinę razem,nie dałby E powodów do tego,aby wydała oświadczenie, a czasami,mimo,że ona pisała o szczęściu i miłości itp.,to on zachowywał się obojętnie i miłości widać nie było..Oczywiście słowa słowami, chęci chęciami, a życie życiem ..
Ale teraz chyba widać,że W jednak zależy na utrzymaniu rodziny razem za wszelką cenę,na dobrych relacjach,na całej/nie rozbitej rodzinie dla dzieci.
Ale czy stanie się 'święty' i..?

Kalia · Wysłany: 16:47:37 01-12-11 Temat postu:

Piosenka Jose Jose
http://www.youtube.com/watch?v=0kyuFWcNp9M&feature=fvst

Ja chetnie popatrze co to z tego wyjdzie.
W tamtym roku tez byli niby szczesliwi,niby zakochani, niby byly zareczyny (a niedlugo potem zwiedzal kluby ze striptizem), niby byly przytulance,trzymanie sie za rece, niby buziaki publicznie, niby mile slowa, niby chcial chronic swoja rodzine, dzieci (dlatego nie robil sobie fotek z Maite; wolal,zeby mysleli,ze cos jest miedzy nimi nie tak..[mam wrazenie,ze William widzac Maite ma taki smutny, zamyslony wyraz twarzy, nie komentuje), niby wszystko ok, a jednak...i te jego niektore zachowania,sposob w jaki sie wypowiadal..
Widac okres probny dla prasy sie skonczyl.
Chcieli sprawdzic jak media beda sie zachowywaly po ich rozstaniu i czy beda wymyslac Williamowi kolejne kochanki czy nie.
Plotka, ktora kiedys krazyla, ze oficjalnie nie sa razem, ale mieszkaja wspolnie,widuja sie sprawdzila sie; mieszkali u mamy Williama; gdy William byl w LA,ona byla z nim.
Przyszedl czas pogodzic sie na dobre przed swiatem..Skonczyc proces ...
Normalne, ze on chce, zeby rodzina byla razem.
A wygodne dla niego jest to, ze Elizabeth bardzo mu to ulatwia..bo gdyby byla twarda i wytrwala w swych postanowieniach,to by nie bylo takiej sielanki, no i dzieci by cierpialy.
Ciekawa jestem ile jeszcze bedzie takich rozstan i powrotow..
I szkoda mi jej troche,bo ona jest tak zatracona, zakochana w nim (kto by pomyslal w PDN na poczatku raczej z takim lekcewazeniem go traktowala), ze chyba cokolwiek William zrobi, przyjdzie powie, ze przeprasza i zalezy mu na tym, ze dla dzieci powinni byc razem, ona przyjmie go z powrotem, chyba nawet jak go przylapie albo bedzie miala niezbite dowody jego zdrady,bo oczywiscie jest dobrym czlowiekiem o wielkim sercu tak jak ona mowi,ale te sprawy to inna bajka; jedno drugiego nie wyklucza..
a juz nawet nie o zdrady chodzi tylko inne problemy de pareja , o ktorych mowil William w wywiadzie.
Nagle sie skoncza? Jest z nia niedobrze, nie jest tez, pracuje niedobrze,to chyba bedzie musial ograniczyc sie i faktycznie w telkach nie grac...chyba ze z nia.

A i znamy stosunek Williama do slubu. Jesli stanie przd oltarzem,to bedzie wiadomo czemu - ona tego chciala, parafrazujac jego slowa...

aawilkus · Wysłany: 20:55:06 01-12-11 Temat postu:

buenas tardes Todos ,

beso,

sawka200 · Wysłany: 22:02:22 01-12-11 Temat postu:

Hola!!!
Dobry wieczór

Witam !!!!!
Beso, beso ,beso , beso dla Willa na tym filmiku

saaame Nasze ulubione

/ troszke 'czasowy' , ale jaaaki !!!!!!!!!!!!

William Levy - Entre tus alas (Camila)
http://www.youtube.com/watch?v=xLEwARHtIoU&feature=related

Właśnie wróciłam do domku i.....
jak ja Go uwielbiam za to , że mi nastrój poprawia gdy Go widzę

Pozdrawiam

aawilkus · Wysłany: 0:56:06 02-12-11 Temat postu:

Sawko, moje ukochane Sortilegio,
Śniadanie z Teściem w Zaki ....

Arabella · Wysłany: 16:40:28 02-12-11 Temat postu:

bannerki fanek z zagranicznego forum

Consuelo · Wysłany: 19:29:26 02-12-11 Temat postu:

Arabella · Wysłany: 19:41:12 02-12-11 Temat postu:

Consuelo jeśli chodzi o Mikołaja to fankom marzyłoby się by ten który ich odwiedzi tak wyglądał

okolicznościowe świąteczne bannerki też już na innych forach zamieszczają

Consuelo · Wysłany: 19:46:44 02-12-11 Temat postu:

Arabello jak najbardziej niech tak wygląda Nasz Mikołaj Willołaj ale ja mam 1

warunek

że pod tym prześlicznym czerwonym mikołajowym wdziankiem będzie taki jak Go Pan Bóg stworzył

żadnych dodatkowych kalesonów ani pantalonów

Tylko czerwona szlafmyca i czapka z pomponem

dużym pomponem

Arabella · Wysłany: 20:00:58 02-12-11 Temat postu:

Consuelo po wizycie takiego Willołaja o jakim piszesz za 9 miesięcy można by się takich prezentów doczekać

Consuelo · Wysłany: 20:15:00 02-12-11 Temat postu:

Arabella · Wysłany: 20:26:01 02-12-11 Temat postu:

Consuelo · Wysłany: 20:33:59 02-12-11 Temat postu: