Telenowele

Consuelo · Wysłany: 19:03:26 06-12-11 Temat postu:

Julciu no najgorsze z tego wszystkiego to to, że nic nam nie mogłaś powiedzieć

no masakra

nie mogłaś jakoś się wykręcić sianem albo obiecać Mu czegoś innego

A w tym śnie zrobiłaś sobie chociaż z Wilito fotkę

czy z wrażenia zapomniałaś

No i najważniejsze pytanie czy Wilito był piękny jak na tych wyretuszowanych fotach co powstawiałaś ostatnio czy też bardziej rzeczywisty i "ziemski" że tak powiem żeby nie powiedziec "ziemisty"

Ale nam dałaś do myślenia Julciu

sawka200 · Wysłany: 22:37:17 06-12-11 Temat postu:

Hola

!!!!
Buenas noches
Les deseo una feliz noche Mikołajkowego

Wpadłam jeszcze się z Wami przywitać , dzisiejszego wieczoru

Arabella zdjęcia są

Gracias!!!!

" Już za chwileczkę już za momencik .... " kończy się swetaśy mikołajkowy dzionek

> Mikołaj po pracy <

http://www.youtube.com/watch?v=2trlxP9_WyQ&feature=related

Jagódko

Cudownieeeeee w NOC Mikołajkową , takie sny, taki prezent !!!!!! Dostałaś od losu

takie
" Sueno Fantastiko " , baaardzo sie cieszę

aqua · Wysłany: 23:19:44 06-12-11 Temat postu:

Hola

aqua · Wysłany: 23:25:58 06-12-11 Temat postu:

c.d.

Gracias a @analiz25

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Consuelo · Wysłany: 23:43:28 06-12-11 Temat postu:

Aqusiu na jakiej to imprezce byłaś, że wyhaczyłas takie foty z Wilito

mam na myśli te z Fankami

Przez cały czas wierzę, że kiedyś Któraś z Nas pojawi się na wszystkich Forach świata o Wilicie z Wilitem właśnie na zdjątku

Aqusiu a tak w ogóle to już nie mogę sie doczekac kiedy będziemy w styczniu obchodzić rocznice zarejestrowania sie na Forum

Oj będzie bal

widzę, że z Wilito nosimy tę samą markę dżinsów

Jak miło, że razem snobujemy się na Diesel Industry

zawsze można się mamić, że mamy cos "wspólnego"

aqua · Wysłany: 23:52:19 06-12-11 Temat postu:

Witaj Consuelco

załapałam sie na impreze Televisy

wiesz porobiłam im fotki,sobie nastepnym razem zrobie fotke z Boskim Willitem,bo omna z dnia na dzien jest coraz bardziej BOSKI

No tak juz niedługo będzie nasza rocznica pojawienia sięna tym forum,i to będzie WIELKI BAL

nie koniecznie na sto par

Mam ogromna nadzieję,że to razem opijemy

Juli Blueberry · Wysłany: 23:54:03 06-12-11 Temat postu:

Nareszcie znalazłam czas, aby usiąść i napisać, co mi się śniło

Consuelo, sądzę, że Twoja wypowiedź przyczyniła się do mojego snu, bo ja takiego Willa też uwielbiam

I właśnie tak wyglądał, tak jak na tych czarno-białych zdjęciach.

Śniło mi się, że Will był w moim łóżku (nie mam pojęci skąd on tam się wziął). Pamiętam, że tam był. Spał, a raczej leżał. Był taki przygnębiony, jakby go dręczył jakiś problem, jakby miał jakieś zmartwienie. Zapytałam się, dlaczego jest taki smutny, ale on nic mi nie chciał powiedzieć. Powiedział, że nie może mi powiedzieć, bo wszyscy by się dowiedzieli, a nie chce, aby tak było. To ja mu obiecałam, że nikomu nie powiem. I wtedy się zgodził. Powiedział mi, że jest taki smutny, bo nie może mieć dzieci

Zapytałam się go, czy to znaczy, że Tony i Kailey nie są jego dziećmi, a on zaprzeczył. Powiedział, że to są jego dzieci, ale od jakiegoś niedawnego wypadku okazało się, że nie może mieć już więcej dzieci. Ja go wtedy zapytałam, czy to znaczy, że planowali z Elką (poprawiłam się mówiąc: tzn. z Elizabeth) dzieci, czy może z kimś innym. Will stwierdził, że nie, ale w przyszłości planował. I później powiedział, że teraz nikt nie będzie chciał się z nim związać, bo nie może mieć dzieci

Niestety nic nie pozwolił mi powiedzieć, tylko wciąż się martwił, że nie może mieć dzieci

Byłam trochę zmartwiona, bo Will miał taką smutna minkę

i nic do niego nie docierało (w pewnym momencie powiedział coś bardzo dziwnego, ale to pewnie przez tę reklamę, którą kiedyś widziałam i bardzo mnie zdziwiła). I był cały czas smutny, zmartwiony i wciąż o tym samym mówił w kółko, z taką rezygnacją, że nikt go nie chce, bo nie może mieć dzieci, a gdy ja mówiłam mu, że dzieci to nie wszystko to on twierdził, że chcę go pocieszyć, a w rzeczywistości wcale tak nie jest, bo dziecko to coś bardzo ważnego. I gdy ja już miałam się położyć i zasnąć to wykorzystałam moment, w którym nic nie mówił i powiedziałam mu do ucha, że może nawet o tym nie wie, ale jest bardzo dużo kobiet na świecie, którym to wcale nie będzie przeszkadzało, i ja znam nawet takie jedno forum, gdzie go uwielbiają mimo wszystko

I to tyle pamiętam z tego snu

Ten sen podobał mi się. I jest to drugi sen, w którym z Willem rozmawiamy o dzieciach

Jednak ten sen bardziej mi się podobał

Aqusiu i Consuelo, jak miło Was widzieć

Consuelo · Wysłany: 0:00:49 07-12-11 Temat postu:

cookie86 · Wysłany: 0:00:53 07-12-11 Temat postu:

hola!
jak się macie kochane?

[link widoczny dla zalogowanych]

aqua · Wysłany: 0:01:24 07-12-11 Temat postu:

witaj jagodajulia

Julciu jaki piekny

a zarazem dziwny i przytłaczający miałaś sen

Consuelco tak,tak wiesz tam sie zadzwoni,tam sie powoła na kogo trzeba i wejścióweczka jest

a dla Willusia zawsze warto sie postarać

A ja tak czekam,że kiedyś niespodziewanie zapukasz do mojego okna

.... ostatecznie popołudniowa kwaka w środku drogi

można wszystko załatwić

......... Przetwory zrobione

cookie po ciezkim dniu jak zobaczyłam te cudne fotki odrazu odżyłam i banan na twarzy

co u Ciebie słychać

Consuelo · Wysłany: 0:10:32 07-12-11 Temat postu:

Cześć Cookie no powiem Ci, że mamy się świetnie a przynajmniej Ja

Rozbawiła mnie dziś do łez Iva w Saloniku swoją myślą dnia

Julciu no powiem Ci, że mocny ten sen

Chętnie coś powiedziałabym jeszcze żeby znowu przyczynić się swoją wypowiedzią do jakiegś snu Wilitowego ale

drapię sie po głowie ale dziś mam chyba zbyt liche myśli jak na sen

Aqusiu środek drogi

Biorę to

Już się zacieszam

szkoda, że tego nie widzisz

a

i zabiorę naszą styczniowa rówieśniczkę Katharinę

cookie86 · Wysłany: 0:12:55 07-12-11 Temat postu:

Julcia jaki sen

Miałam wiele snów z Wilito...jedne bardzo realistyczne,drugie zupełnie bezsensu...Szkoda,że ich wszystkich nie pamiętam...

witaj kochana Consuelo

do saloniku bardzo dawno nie zaglądałam

aqua · Wysłany: 0:13:50 07-12-11 Temat postu:

Willito łapie sie za nos,bo sprawdza czy rośnie mu tak jak u Pinokia,bo Jacy mówi mu,że kłamie i robi mu