Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madiz86polonia King kong
Dołączył: 06 Sty 2011 Posty: 2144 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:46:56 11-02-11 Temat postu: |
|
|
W. V
[link widoczny dla zalogowanych]
William Levy 4
[link widoczny dla zalogowanych]
Por ti...
[link widoczny dla zalogowanych]
La Mujer Perfecta...
[link widoczny dla zalogowanych]
Dla wiernej fanki |
|
Powrót do góry |
|
|
Aneta Mocno wstawiony
Dołączył: 30 Lis 2007 Posty: 5514 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:55:36 11-02-11 Temat postu: |
|
|
mardiz86polonia bardzo ci dziękuje za wstawienie filmików Williama |
|
Powrót do góry |
|
|
anulkaa18 King kong
Dołączył: 06 Gru 2010 Posty: 2162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:13:39 11-02-11 Temat postu: |
|
|
mnie sie wydaje ze Elka wiedziala co robi zachodzac drugi raz w ciaze
byc moze czula ze Will coraz bardziej sie od niej oddala i ze moze ja zostawic.. co juz raz zrobil
a tak.. Willowi nie bedzie juz tak latwo odejsc i zatrzyma go przy sobie na jakis tam czas
sadze ze sa ze soba.. z przyzwyczajenia..
kazdemu chyba jest taki uklad na reke, wiec po co to zmieniac? jezeli im tak pasuje
takie moje osobiste zdanie
szczerze mowiac teraz zabieram sie za ogladanie MA3 z Willem
nie ogladalam wczesniej a jestem ciekawa jak wypadl :_) |
|
Powrót do góry |
|
|
Paola Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 23753 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CHEŁM Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:38:49 11-02-11 Temat postu: |
|
|
Bardzo możliwe, że to właśnie drugie dziecko scaliło ich rozpadający się związek, smutne to niestety, bo tak nie powinno być, dziecka nie można traktować jako antidotum na problemy w związku. I właśnie to przyzwyczajenie.. największa siła, która sprawia, że ludzie są razem, faktycznie nie czując nic prócz właśnie wspomnianego przyzwyczajenia. Ale co to za jakoś związku opartego na przywiązaniu i zobowiązaniach względem dzieci. No ale to ich sprawa. Elisabeth chciała Williama zatrzymać przy sobie i, jak widać, udało jej się. Tylko ciekawe czy naprawdę jest z nim szczęśliwa, bo nie widać tego szczęścia patrząc na Williama, a to wiele mówi o ich związku. |
|
Powrót do góry |
|
|
anulkaa18 King kong
Dołączył: 06 Gru 2010 Posty: 2162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:07:12 11-02-11 Temat postu: |
|
|
dziewczynki moje drogie.. obejrzalam MA3 ii.. jestem w szoku
takiego Willa jeszcze nie widzialam
perfekcyjnie wczul sie w role.. ta jego meskosc, twardosc.. o boziu
i te jego zachcianaki.. co chcial to mial..
porownujac go do jego poprzednich rol - to jak- niebo i ziemia, ogien i woda..
dla mnie bomba..
byl wrecz brutalny.. choc na swoj sposob uwodzicielski..
ogladajac Willa ktory praktycznie wzial kobiete sila..
ale to dobrze ze ma rozne typy rol.. od slodziutkiego romantyka po takiego brutala jak dla mnie kazda role odgrywa perfect:)
chociaz przyznam szczerze ze zauroczyl mnie rola JM jednak teraz sklaniam sie ku roli w MA3 |
|
Powrót do góry |
|
|
madiz86polonia King kong
Dołączył: 06 Sty 2011 Posty: 2144 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:15:21 11-02-11 Temat postu: |
|
|
Paola popieram Twoją wypowiedź w 100%.
Wiem z własnego doświadczenia, że nawet po 9 latach związku mężczyznę i kobietę może nadal łączyć płomienne uczucie, które objawia się szczęściem obojga i nie ma znaczenia czy jest to związek sformalizowany czy nie - PRAWDZIWA MIŁOŚĆ NIE POTRZEBUJE PAPIERKA ( to raczej kwestia wiary i poglądów czy zasad ). Kiedy jednak miłość zamienia się w przyzwyczajenie szczęście przestaje być widoczne czego następstwem są różne problemy, niedomówienia, różnice poglądów i poszukiwanie czegoś czego w tym związku zabrakło. Tzw. przyzwyczajenie jest czymś bardzo dziwnym, jednemu wystarczy drugiemu niestety nie. Myślę, że przyzwyczajeniem jest miłość, która zamieniła się w więź więc tym samym więź jest końcem miłości. Miłość taka była na pewno prawdziwym uczuciem lecz jego siła okazała się niewystarczająca aby przetrwać............................
Taka sytuacja wcale nie musi zakończyć się rozstaniem ale na pewno odciśnie piętno na życiu obojga!
aneta351 nie mogłam się oprzeć, jak je obejrzałam od razu pomyślałam o Tobie
Ostatnio zmieniony przez madiz86polonia dnia 23:22:47 11-02-11, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lemurek85 Motywator
Dołączył: 18 Sty 2011 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:45:38 11-02-11 Temat postu: |
|
|
madiz86polonia napisał: | Myślę, że przyzwyczajeniem jest miłość, która zamieniła się w więź więc tym samym więź jest końcem miłości. Miłość taka była na pewno prawdziwym uczuciem lecz jego siła okazała się niewystarczająca aby przetrwać............................
Taka sytuacja wcale nie musi zakończyć się rozstaniem ale na pewno odciśnie piętno na życiu obojga!
|
Pięknie to napisałaś, taka romantyczna dusza z Ciebie jest. Zreszta my wszyscy na tym forum mamy coś z niepoprawnych romantyków
Pozwolę sobie jeszcze na pytanie do Was...czy zauwazyliscie iz od jakis trzech odcinków to Maria "prowadzi pocałunki" z Maxem, w ostanim odcinku to nawet gsy on przerwał, ona go goniła ustami....tez to widzieliscie?! Jezeli tak...to czy to scenariusz, czy twórczosc Maite?! |
|
Powrót do góry |
|
|
anulkaa18 King kong
Dołączył: 06 Gru 2010 Posty: 2162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:52:22 11-02-11 Temat postu: |
|
|
Lemurek85 napisał: | madiz86polonia napisał: | Myślę, że przyzwyczajeniem jest miłość, która zamieniła się w więź więc tym samym więź jest końcem miłości. Miłość taka była na pewno prawdziwym uczuciem lecz jego siła okazała się niewystarczająca aby przetrwać............................
Taka sytuacja wcale nie musi zakończyć się rozstaniem ale na pewno odciśnie piętno na życiu obojga!
|
Pięknie to napisałaś, taka romantyczna dusza z Ciebie jest. Zreszta my wszyscy na tym forum mamy coś z niepoprawnych romantyków
Pozwolę sobie jeszcze na pytanie do Was...czy zauwazyliscie iz od jakis trzech odcinków to Maria "prowadzi pocałunki" z Maxem, w ostanim odcinku to nawet gsy on przerwał, ona go goniła ustami....tez to widzieliscie?! Jezeli tak...to czy to scenariusz, czy twórczosc Maite?! |
tego to sie raczej nie dowiemy
ale co sobie beda zalowac?
niech sie caluja poki moga |
|
Powrót do góry |
|
|
madiz86polonia King kong
Dołączył: 06 Sty 2011 Posty: 2144 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:05:42 12-02-11 Temat postu: |
|
|
Lemurek85 oj tak mam romantyczną duszę a co do Mai to też bym go goniła
anulkaa18 na ich miejscu też bym sobie nie żałowała |
|
Powrót do góry |
|
|
Aneta Mocno wstawiony
Dołączył: 30 Lis 2007 Posty: 5514 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:23:28 12-02-11 Temat postu: |
|
|
madiz86polonia bardzo mi miło ze o mnie pomyślałaś bardzo się cieszę ja bardzo lubię Levyrroni lubię słuchać muzyki i patrzeć się na Levyrroni jeśli coś znajdziesz wstaw do Williama jestem ci bardzo wdzięczna. Natalko dziękuje ci za capsy Maxa pozdrawiam was dziewczynki wszystkich wszystkich fanów Williama |
|
Powrót do góry |
|
|
peelagiaaxd Motywator
Dołączył: 29 Paź 2010 Posty: 252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:53:35 12-02-11 Temat postu: |
|
|
mi sie wydaje ze on by ja zostawil jezeli zakochalby sie w innej ale chyba ja kocha wiec nie odejdzie a 9 lat razem matko nie pomyslalabym hehe ;D
on taki piekny wytrzymal z jedna kobieta hhehe ;D
chyba sie kochaja i sa szczesliwi ;d |
|
Powrót do góry |
|
|
peelagiaaxd Motywator
Dołączył: 29 Paź 2010 Posty: 252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:06:50 12-02-11 Temat postu: |
|
|
kurdeeeee tak mi sie podoba jak calują sie William i Maite w TDA te ich pocalunki ahh..
ja chce zeby mnie tak calowal xD
niby tak spokojnie tutaj nie chce cnoty stracic a caluje sie jak grzesznica hahaaha xd |
|
Powrót do góry |
|
|
patix3 Motywator
Dołączył: 22 Gru 2010 Posty: 241 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:54:33 12-02-11 Temat postu: |
|
|
anulkaa18 napisał: | Lemurek85 napisał: | madiz86polonia napisał: | Myślę, że przyzwyczajeniem jest miłość, która zamieniła się w więź więc tym samym więź jest końcem miłości. Miłość taka była na pewno prawdziwym uczuciem lecz jego siła okazała się niewystarczająca aby przetrwać............................
Taka sytuacja wcale nie musi zakończyć się rozstaniem ale na pewno odciśnie piętno na życiu obojga!
|
Pięknie to napisałaś, taka romantyczna dusza z Ciebie jest. Zreszta my wszyscy na tym forum mamy coś z niepoprawnych romantyków
Pozwolę sobie jeszcze na pytanie do Was...czy zauwazyliscie iz od jakis trzech odcinków to Maria "prowadzi pocałunki" z Maxem, w ostanim odcinku to nawet gsy on przerwał, ona go goniła ustami....tez to widzieliscie?! Jezeli tak...to czy to scenariusz, czy twórczosc Maite?! |
tego to sie raczej nie dowiemy
ale co sobie beda zalowac?
niech sie caluja poki moga |
jestem za tymm aby korzystali póki mogą ;d hehe |
|
Powrót do góry |
|
|
miki152 King kong
Dołączył: 27 Lis 2010 Posty: 2872 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:06:07 12-02-11 Temat postu: |
|
|
Capsy z TDA.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Lucrecia Dyskutant
Dołączył: 16 Lip 2009 Posty: 157 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:16:44 12-02-11 Temat postu: |
|
|
peelagiaaxd napisał: | kurdeeeee tak mi sie podoba jak calują sie William i Maite w TDA te ich pocalunki ahh..
ja chce zeby mnie tak calowal xD
niby tak spokojnie tutaj nie chce cnoty stracic a caluje sie jak grzesznica hahaaha xd |
Rozwalilas mnie swoim komentarzem |
|
Powrót do góry |
|
|
|