Telenowele

peelagiaaxd · Wysłany: 11:25:28 25-02-11 Temat postu:

boniu nawet nie wypada nie pojechać Maite na promocje swojej Telci ..
ale ona nie wiem boi sie czy co?
czy moze Mane ja nie puscil ha xD
bezsensu sie tak ukrywac i chować zeby tylko z Williamem nie pojechac.
ja bym jechala bo to jest moja telka i chce ja jak najlepiej zaprezentować zeby zachecic.. a jej zachowanie juz mnie powoli drazni .. choc ja lubie
wsumie to nie wiadomoi zczego ona nie pojechala..

ewelastg · Wysłany: 11:55:40 25-02-11 Temat postu:

Oj nie. Co sie porobiło.Will sam na prezentacji w Monterrey

Przecież to niedorzeczne. Powinni oboje reklamować telke. Ciekawe jaka była przyczyna,że Mai nie pojechała razem z nim

agatab · Wysłany: 12:31:20 25-02-11 Temat postu:

Pisali ze scenarzysci czy ktos tam mieli dla niej inne plany na ten dzien w co ja wogole nie wierze.

cookie86 · Wysłany: 12:55:21 25-02-11 Temat postu:

Z tą prezentacją to naprawdę przegięcie

Ale może Maite bała się tej wspólnej wyprawy

plotek - co z tego wyniknie itd. haha! cyrk na kółkach!
Wychodzi na to,że to Will odgrywa główną rolę w telci,a rola Maite jest mniej ważna hehe Skoro nie pojechała...Nie rozumiem tego..(w te inne plany Maite nie wierzę, chyba że coś pokażą..co robiła tak ważnego,że nie mogła polecieć promować telkę,w której gra..)przecież to jest część jej pracy... Gdyby okazało się,że Maite wcale nie była jakoś bardzo zajęta,to dla mnie jest to nieprofesjonalne zachowanie..(nawet gdyby relacje między nimi były złe..)

Są protami telki i powinni byc na tej prez. - jeżeli Maite nie pasował ten termin,powinni ustalić taki dzień,kiedy i Maite i William mogliby pojechać na tę prezentację...A jeżeli już nie chciała jechać tylko z WIllem,to mogli dokoptować jeszcze MarkaT. przecież też jest ważna teraz postacią w telce hihi

[link widoczny dla zalogowanych]
http://www.youtube.com/watch?v=yWi_Pa45Yz4 - wywiad Televisa Monterrey

anulkaa18 · Wysłany: 13:21:31 25-02-11 Temat postu:

jak zwykle czapka w kieszieni

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

cookie86 · Wysłany: 13:29:26 25-02-11 Temat postu:

wstawiłam wywiad,ale go nie obejrzałam...przed chwilą to zrobiłam..

ach.. jak go nie uwielbiać

Edi · Wysłany: 13:35:08 25-02-11 Temat postu:

A jednak

Will sam na prezentacjii

Nie wierzyłam, że William będzie sam promował TDA, myślałam, że to tylko plotki , a tu

Jednak coś w tym jest, że nie chcą się razem pokazywać tylko co

Jaki jest powód

I tu zaczynają się schody dla takich jak my forumowiczki, co chcieliby wiedzieć dlaczego

I znów można tylko snuć domysły, achchchch......

Fotki Williama jak zwykle booooskie

miki152 · Wysłany: 14:02:13 25-02-11 Temat postu:

Jakoś na promach CCEA zawsze byli razem.. A tu Will sam ;/ Dziwne to wszystko.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

agatab · Wysłany: 14:09:42 25-02-11 Temat postu:

tylko ze na promocjach CCEA ich stosunki byly inne wiec nie bylo problemu a teraz niech mowia jakimi to nie sa przyjaciolmi ja i tak nie wierze w te ich normalna przyjacielska relacje.Musialo sie cos wydarzyc ze ta sytuacja tak wyglada jak wyglada.I co do ich przypuszczalnego romansu moglam miec wiele watpliwosci czy to prawda czy nie to teraz nie mam watpliwosci ze cos jest miedzy nimi nie tak.Tylko o co chodzi??????Ja chce wiedziec

miki152 · Wysłany: 14:14:16 25-02-11 Temat postu:

Ehh gdyby byli przyjaciółmi tak jak to wszystkich zapewniają to chyba na prezentacji TDA byli by razem.. No chyba że Mai miała jakieś inne ważne sprawy.

agatab · Wysłany: 16:33:21 25-02-11 Temat postu:

Wazne sprawy.Jakie.Chyba ze spotkanie z Mane.jak sie zdecydowali grac protow w jednej telce to chyba liczyli sie z tym ze znowu beda plotki wiec to ze tak sie unikaja wcale nie dziala dla nich na korzysc a wrecz odwrotnie nawet jezeli maja cos przeciwko sobie to powinni odstawic na razie fochy na bok.Kocham moich Levyrroni ale za to co teraz odstawiaja dostali by ode mnie porzadne lanie.

mysia · Wysłany: 17:16:18 25-02-11 Temat postu:

Widzę dziewczyny że jesteście bardzo za Willim i Maite jako parą, a ja znów za Willim i Jacky. Bardzo podobało mi się SORTI. Moim zdaniem William najlepiej tam wyglądał i parę jaką tworzyli z Jacky sprawiała wrażenie naturalnej, spontanicznej. A CCEA czy teraz w TDA wydają mi się skrępowani, sztuczni.
Promocja telci bardzo dziwna, dlaczego tylko William promuje tele a nie wszyscy główni bohaterowie.

peelagiaaxd · Wysłany: 18:02:35 25-02-11 Temat postu:

mi sie wydaje ze on jak bedzie grał w kazdej telci z kazda inna kobieta
i do tego atrakcyjną no to bedzie posadzany o romans troche to bez szacunku dla niego i jego kobiety z dziecmi no bo kurde jakby on z kazda sie spotykal z protka to jajca dla mnie są ..
ciekawa jestem kolejna telke z jego udzialem i kolejną protke i koleny romans będą jajca ale ja i tak wiem ze on jest z Elizabeth bo ja kocha no i nie wydaje mi sie zeby mial ja zdradzac z kazdą jedną aktorką z którą gra

agatab · Wysłany: 18:04:07 25-02-11 Temat postu:

mysia kazdy ma swoje upodobania.Mi z kolei bardziej odpowiada Maite y William niz on i Jacky.Ale nie o to chodzi.Nie chodzi o to zeby byli para tylko jak graja w jednej telce to niech sie zachowuja po ludzku a nie unikaja siebie jak ognia bo dojdzie do tego ze sceny milosne beda grali osobno a pozniej beda je montowac tak zeby wygladaly na wspolne(zartuje oczywiscie).Wkurza mnie strasznie ta sytuacja.A co do Jacky to z nia i Willem nie bylo takich cyrkow jakie teraz nam funduja.No i Sorti tez mi sie bardzo podobalo i wyglad naszego Willusia super tam wygladal.

mysia · Wysłany: 21:21:28 25-02-11 Temat postu:

Nigdy nie oglądałam telenowel do czasu kiedy u babci leciała CCEA i w momencie kiedy spojrzałam na telewizor było zbliżenie na jego uśmiechniętą twarz.Urzekły mnie jego oczy i uśmiech - od tamtej pory nie opuściłam ani jednego odcinka telenowel które leciały w TV a nawet TDA oglądam ( co dla mojej rodziny jest szokiem).
Dziś już nie ma tych oczu i tego cudnego uśmiechu. Jest tylko zmęczona, smutna twarz. Bardzo ubolewam nad tym. Zaczęłam szperać po starociach wszedł mi w ręce wywiad w którym William mówi,\( to jest tylko fragment):

" Miłość daje siłę by wstać, by marzyć o kimś. Kiedy czuję miłość żyję. ..."

wydaje mi się, że w tym tkwi cały problem, w życie Williama wdarła się rutyna, która zabija wszystko i do tego praca zabierająca mnóstwo czasu.