Telenowele

madiz86polonia · Wysłany: 19:58:26 06-03-11 Temat postu:

WIEDZIAŁAM

no to faktycznie musiały się Wam bardzo podobać

mariposa1992 · Wysłany: 21:26:15 06-03-11 Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=I2Azyxx-eB4&feature=related

Willuś i Elka - pierwszy całus... a później drugi i trzeci. Tu widać zauroczenie, nie tak jak teraz.

anulkaa18 · Wysłany: 23:59:35 06-03-11 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

odpadlam jak to zobaczylam..

powiem wam szczerze iz pomimo tego ze lubie patrzec na jego cialo to ta sesja byla "niesmaczna"...

jak to ujal "za glupote trzeba placic" .. niestety..

Lemurek85 · Wysłany: 0:13:06 07-03-11 Temat postu:

aqua · Wysłany: 0:15:41 07-03-11 Temat postu:

Lemurek85 · Wysłany: 1:35:19 07-03-11 Temat postu:

Mark Tacher y William Levy llegaron a los golpes

Por Gisela Orozco en Noticias 3:16 PM, 6 mar 2011

Como si fuera una escena de la telenovela “Triunfo del Amor”, los actores Mark Tacher y William Levy se enfrentaron a golpes y no por el amor de “María Desamparada” (Maite Perroni) sino porque el cubano llegó tarde a los foros de grabación del melodrama en México.
Según TV Notas USA, Levy llegó tres horas tarde a la grabación de la telenovela y tenía escenas con Tacher, por lo que éste último se encabritó y pensando que Levy era un irresponsable, comenzó a hablar mal de Levy con el resto de los compañeros de elenco.
Lo que Tacher no sabía era que Levy había llegado tarde porque se retrasó el vuelo procedente de Miami y cuando llegó al set, un chismoso, que nunca falta, le contó lo que Tacher había dicho de él.
Ni lento ni perezoso, William fue directo con Mark y le cuestionó si tenía algún problema y ahí comenzó la pelea hasta el punto que tuvieron que separarlos, según informó la periodista mexicana Maxine Woodside en su programa de radio.

miki152 · Wysłany: 8:54:30 07-03-11 Temat postu:

Jakieś małe tłumaczonko?

ewelastg · Wysłany: 9:54:42 07-03-11 Temat postu:

Czyżby jakaś kłótnia między Willem a Markem

Edi* · Wysłany: 11:08:24 07-03-11 Temat postu:

Ciekawe, który z nich taki nerwus?.....czyżby Willi?

madiz86polonia · Wysłany: 12:05:27 07-03-11 Temat postu:

Już tyle artykułów pojawiło się na ten temat, ciekawe jaka jest prawda? Może będzie jakiś wywiad z nimi na ten temat albo w jakimś programie coś konkretnego dadzą

anulkaa18 · Wysłany: 12:38:43 07-03-11 Temat postu:

mniej wiecej chodzi o to ze Will prawdopodobnie wracal z Miami i samolot mial 3 godzinne poznienie co poskutowalo spoznieniem sie na plan o te 3 godz..

Will mial krecic sceny z Markiem i ten wkurzony cala sytuacja stwierdzil ze Will jest chyba nieodpowiedzialny.. no i tak poszly w ruch piesci az ktos ich musial rodzielic..

a czy to prawda czy bujda... kto wie

tvyNOVELAS2011!!
http://www.youtube.com/watch?v=TxWRc4htXyY

wiolka179 · Wysłany: 12:55:00 07-03-11 Temat postu:

Witam jestem tu nowa aczkolwiek śledzę Wasze wpisy od pewnego czasu, oczywiście również jestem mega fanką Willa.
Nie wiem czy to już było a jeśli nie to tak na małe powitanko

[link widoczny dla zalogowanych]

cookie86 · Wysłany: 13:01:29 07-03-11 Temat postu:

agatab kochana,wiem,że to nieładnie zazdrościć,ale ja Ci zazdroszczę z całego serca

a jednocześnie cieszę się,że Twoje marzenie się spełni - zobaczysz Meksyk

'Rzeczywistość'/wszystko mi mówi,że to nierealne,żebym kiedyś poleciała do Meksyku, ale marzyć piękna rzecz

już tlumacze-W o zdjeciach mówił,że są efektem braku doświadczenie w świecie modelingu(z początków jego kariery w tej branży..).Niby pozował w ciuszkach sportowych,a jak mu przynieśli stringi, odmówił..wtedy pokazali mu kontrakt,że podpisał czym samym się zgodził na takie zdjęcia...ale podobno sumka,którą dostał za te zdjęcia jakoś to zrekompensowała

agatab · Wysłany: 13:05:16 07-03-11 Temat postu:

alez mi sie za Wami tesknilo no ale pierwsze byly obowiazki malzenskie.Teraz maz juz pojechal do pracy a ja moge poszalec.

madiz siostro co to za pytanie czy cie wezme.No jak to bez siostry jechac.Wczoraj pytalam tesciowej czy to na pewno w Meksyku bo juz pozniej myslalam ze to mi sie przysnilo a jednak nie.

Co do zdjec naszego Willego wiecie jakich to widzialam je juz wczesniej.I z tego co zrozumialam jak sie wypowiadal to byl pierwszy raz kiedy pozowal jako model podpisal kontrakt a nie wiedzial ze beda zdjecia w bieliznie.I wiadomo jak kontrakt podpisany to nie mogl odmowic.Czy to prawda czy nie to co on mowi to nie wiem.
No i ciekawa jestem tej bojki z Markiem ale cos wychodzi na to ze chlopaki sie nie lubia
cookie86 trzeba wierzyc i marzyc bo marzenia sie spelniaja.wiec zycze ci zeby sie u ciebie wydarzyl taki cud jak u mnie.