|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 215343 Przeczytał: 145 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:17:33 20-12-14 Temat postu: |
|
|
fotki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 215343 Przeczytał: 145 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:30:08 26-12-14 Temat postu: |
|
|
Fotki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 215343 Przeczytał: 145 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:11:12 17-03-15 Temat postu: |
|
|
M jak miłość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines_ Big Brat
Dołączył: 20 Lut 2012 Posty: 917 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:25:35 18-04-15 Temat postu: |
|
|
"M jak miłość": Mikołaj Roznerski wystąpi w "Grze o tron"?!
Czwartek, 16 kwietnia 2015.
Serialowy Marcin z "M jak miłość" planuje światową karierę!
Mikołaj Roznerski marzy o międzynarodowej karierze kasakdera./Jarosław Antoniak /MWMedia.
Mikołaj Roznerski zawsze podkreślał, że aktorstwo nie jest szczytem jego marzeń:
- Praca w tym zawodzie raz jest, a raz jej nie ma. Nie wiem, czy będę aktorem przez całe życie. Znalazłem coś, z czego mam dodatkowa przyjemność. Wszelkie wyzwania, które wiążą się ze sportem i adrenaliną są dla mnie i może kiedyś zostanę kaskaderem. Aktorem jestem od dziesięciu lat. Pracowałem w teatrze, na planach filmowych i serialowych. Różnie bywało, ale teraz nie narzekam na brak pracy. Staram się nie spinać i nie nudzić, bo nie lubię i nie umiem się nudzić. Dlatego potrzebuję w swoim życiu ludzi. Nie w sensie imprezowym, tylko towarzyskim. Taki towarzyski ze mnie typ.
Czy Mikołaj ma "plan B"? Okazuje się, że tak!
- Rok temu dostałem się do szkoły kaskaderskiej w Londynie, która ma oddział w Krakowie. Jeżdżę więc do Londynu i do Krakowa. I tak będzie przez dwa lata. Może coś z tego wyjdzie, może kiedyś zajmę się tym na sto procent. Wytrzymałość bardzo się tu przydaje. Absolwenci biorą udział w europejskich, a nawet światowych produkcjach. Nie miałbym nic przeciwko temu, by być kaskaderem, który trzyma miecz w "Grze o tron" albo w "Hobbicie" - śmieje się Mikołaj.
Mikołaj Roznerski/Jarosław Antoniak /MWMedia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines_ Big Brat
Dołączył: 20 Lut 2012 Posty: 917 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:53:24 25-06-15 Temat postu: |
|
|
MIKOŁAJ ROZNERSKI: EKSTREMALNE WARUNKI NA PLANIE "KARBALI"
Sobota, 20 czerwca 2015.
Niedawno Mikołaj Roznerski wrócił z Jordanii, gdzie pracował na planie filmu wojennego "Karbala". Tymczasem jego bohater w "M jak miłość" próbuje odnaleźć się w roli taty samotnie wychowującego dziecko. Na planie aktor wykorzystuje własny bagaż doświadczeń.
Jak Mikołaj Roznerski wypadnie w filmie wojennym? /Gałązka /AKPA.
Lato i wakacje przed nami, a ty już byłeś w dalekiej podróży...
Mikołaj Roznerski: - Wakacjami bym tego wyjazdu nie nazwał, to było trzynaście dni ciężkiej pracy. Kończyliśmy w Jordanii film pod tytułem "Karbala" w reżyserii Krzysztofa Łukaszewicza. Dwanaście godzin dziennie biegaliśmy w mundurach i strzelaliśmy w ekstremalnych warunkach, było bardzo ciężko. Zdjęcia powstawały na pustyni, gdzie w ciągu dnia temperatura sięgała trzydziestu siedmiu stopni Celsjusza, a w nocy spadała do dziesięciu, oraz na przedmieściach miasta Madaba, w którym mieliśmy bazę. To niedaleko Ammanu, stolicy Jordanii.
Świetna przygoda, tym bardziej że nieraz w wywiadach mówiłeś o tym, jak bardzo chcesz grać w filmach wojennych.
- Jestem wdzięczny Krzyśkowi Łukaszewiczowi, z którym znamy się z planu "M jak miłość", że mi zaufał i pozwolił zrealizować się w takim filmie. Miałem pole do popisu, mogłem się wyżyć - życzę sobie jak najwięcej takich postaci! "Karbala" to filmowa wersja dramatycznego wojennego wydarzenia - walk w zasadzce, którą w 2004 roku na polski kontyngent wojskowy w Iraku zastawiła Al-Kaida. Nasi żołnierze, razem z Bułgarami, odparli atak przeważających sił przeciwnika, nie ponosząc przy tym żadnych strat w ludziach. To bardzo ważny film. Mój bohater Rożen jest jednym z żołnierzy, którzy brali udział w tej heroicznej potyczce. To wrażliwy, ale jednocześnie twardy facet. Przeżyłem niesamowitą przygodę i doświadczenie. Miałem przyjemność pracować ze świetnymi aktorami, reżyserem i ekipą realizującą zdjęcia, a do tego posmakowałem innej kultury. Po raz pierwszy pojechałem do kraju arabskiego. Ten wyjazd zapewne pozostanie w mojej pamięci do końca życia. Czekam z niecierpliwością na premierę filmu, która odbędzie się we wrześniu.
"KARBALA" W KINACH OD 11 WRZEŚNIA.
Jakie wrażenia przywiozłeś ze sobą? Podobało ci się w Jordanii?
- Nie ukrywam, że spotkało nas wiele niespodzianek. W tym rejonie świata w wielu krajach rozgrywają się konflikty zbrojne, Jordania jest jednym z nielicznych miejsc, gdzie panuje pokój, co nie oznacza, że jest bezpiecznie. Napotkaliśmy na różne trudności. Gdy miejscowi zauważali ludzi w mundurach, nie do końca wiedzieli, czy mają do czynienia z filmowcami, czy wojskiem. Zdarzyło się, że musieliśmy zmieniać miejsce zdjęć, bo przeganiali nas z wybranych lokalizacji. Czasami byli mili, czasami rzucali w nas kamieniami. Raz naprawdę się bałem... Jordania ma plusy i minusy, ale to nie moja bajka.
Miałeś czas na zwiedzanie?
- Byłem w pięknym mieście skalnym Petra i nad Morzem Martwym. Nie pływałem, bo to niemożliwe ze względu na bardzo wysoki poziom zasolenia wody, za to wysmarowałem się od stóp do głów błotem i algami, które mają właściwości lecznicze. W Jordanii jest dość osobliwie, to nie jest kraj nastawiony na turystykę, trudno tam spotkać Europejczyka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 215343 Przeczytał: 145 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:00:20 11-07-15 Temat postu: |
|
|
Olga Bołądź i Mikołaj Roznerski
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines_ Big Brat
Dołączył: 20 Lut 2012 Posty: 917 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:55:42 30-07-15 Temat postu: |
|
|
Fakt.pl Gwiazdy Seriale Aktor „M jak miłość" Mikołaj Roznerski grał w filmie nago.
30.07.2015.
WSTYDZI SIĘ PRZED RODZICAMI?
Gwiazdor „M jak miłość" grał w filmie nago. Co na to mama?
Mikołaj Roznerski w 2012 roku dołączył do obsady „M jak miłość". Od pierwszej chwili podbił serca żeńskiej części widowni.
Mikołaj Roznerski od kilku lat gra w „M jak miłość". W serialu żadna bohaterka nie potrafi mu się oprzeć, dlatego postać, w którą się wciela często prezentuje się widzom bez koszulki. Podobnie było w filmie „Karuzela", który powstał w 2014 roku. Gdy miał wejść do kin Roznerski poprosił swoich najbliższych, bo go nie oglądali. Dlaczego?
Mikołaj Roznerski jest obecnie jedną z największych gwiazd „M jak miłość". Jego bohater Marcin Chodakowski to serialowy podrywacz. Często miał okazję biegać po planie niekompletnie ubrany. Jednak w 2014 roku aktor zagrał jedną a głównych ról w „Karuzeli", w której z kolei aż roiło się scen erotycznych. Jak zareagowali na ten film najbliżsi Roznerskiego?
– Nigdy nie pytam najbliższych, czy powinienem przyjmować jakąś propozycję, czy nie. Najczęściej się po prostu chwalę: cześć, mamo, dostałem taką a taką rolę, tylko nie idź do kina, bo w jednej scenie będę nago. Radzę się rodziców w innych kwestiach – opowiedział Mikołaj Roznerski w wywiadzie udzielonym „Dobremu Tygodniowi".
Całe szczęście, że syn aktora Antek ma dopiero 4,5 roku i nie zdaje sobie sprawy, jaki jego ojciec wykonuje zawód i z czym on się wiąże. – Mój syn jest już bardzo mądry i rezolutny. Oczywiście, zdarza mu się tupać i krzyczeć, jest dzieckiem i to jest naturalne. Jest pępkiem świata. Na razie nie chcę go ograniczać, musi sam nauczyć się życia. Za każdym razem, gdy chce nową zabawkę, to mu tłumaczę, że i tak ma ich już dużo. Staram się mu dozować atrakcje, by pójście do kina było czymś wyjątkowym, a nie codziennością – zwierzył się aktor.
Za kilkanaście lat Antkowi w końcu obejrzy film „Karuzela". Jak wtedy zareaguje?
Głosowanie: Czy uważasz, że Mikołaj Roznerski jest przystojny?
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 215343 Przeczytał: 145 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:48:32 17-09-15 Temat postu: |
|
|
w filmie 7 rzeczy, których nie wiecie o facetach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 215343 Przeczytał: 145 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:56:45 06-10-15 Temat postu: |
|
|
M jak miłość
|
|
Powrót do góry |
|
|
iva Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:11:17 17-10-15 Temat postu: |
|
|
Ciekawe czy będą grać przyjaciół czy walczyć o kobietę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ines_ Big Brat
Dołączył: 20 Lut 2012 Posty: 917 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:37:34 07-01-16 Temat postu: |
|
|
Mikołaj Roznerski: Lubię być dozowany [WYWIAD].
31.12.2015.
Ostatni rok był dla niego bardzo intensywny. Praca na planie seriali, kilka interesujących projektów fabularnych, a także teatr. Wszystko wskazuje jednak na to, że w 2016 roku nie będzie miał więcej wolnego. Pod koniec stycznia wchodzi do kin film "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach" z jego udziałem, a dalej będzie jeszcze ciekawiej! Jakie ma plany, co wydarzy się w życiu granych przez niego bohaterów? W rozmowie z Telemagazynem.pl Mikołaj Roznerski podsumowuje mijający rok i zdradza plany na przyszłość. Zobaczcie także wyjątkową sesję zdjęciową aktora.
Telemagazyn: Jak podsumowałbyś 2015 rok? Satysfakcjonujący dla ciebie, z zawodowego punktu widzenia?
Mikołaj Roznerski: Tak, to był bardzo pracowity dla mnie rok. Jeśli chodzi o projekty fabularne to za mną już świetna „Karbala” czekam teraz na premierę dwóch filmów z moim udziałem, czyli „Kochaj” Marty Plucinskiej i „7 rzeczy, których nie wiecie o facetach” reżyserii Kingi Lewińskiej. Oprócz tego zrobiłem też „Toast” w reżyserii bardzo zdolnego debiutanta Filipa Hilleslanda, którego premiera ma odbyć się na przełomie marca i kwietnia. Mijający rok to również wiele projektów telewizyjnych, które bardzo lubię i zawsze przynoszą mi ogromną satysfakcję. Dobrze znane widzom „M jak miłość”, „Singielka” czy „Skazane”, na planie, których świetnie się bawiłem, choć była to mała rola, a także „Powiedz tak”, które już na wiosnę zadebiutuje w telewizji Polsat.
Wspomniałeś o „Karbali”. Jak wspominasz pracę przy tej produkcji? To prawda, że było bardzo ekstremalnie?
Ekstremalnie to właściwe słowo. To był mój pierwszy film wojenny i chyba też pierwszy, od kilku lat w Polsce tak dobry film o tej tematyce, pokazujący bezsens wojny. To bardzo odważna, ale też wzruszająca produkcja, świetnie zagrana, realizacyjnie też nie mam żadnych zastrzeżeń.
Wracając do serialu, niebawem znów pojawisz się w „Singielce”. W czyim życiu namiesza tym razem mechanik Arek?
Oczywiście w życiu Natalii i Elki, które bardzo rozbudziły wyobraźnię Arka. Widzowie zapewne pamiętają, że Natalia podczas pierwszego spotkania z mechanikiem przedstawiła się imieniem swojej siostry, Elka zrobiła dokładnie to samo, tylko użyła imienia Natalia. Obie namieszały I zobaczymy, jak ta sytuacja się dalej rozwinie, wciąż będzie jednak wiele niedomówień. Arek wkroczy teraz w życie codzienne Natalii, pozna jej matkę, jej narzeczonego… Z Julką Kamińską stworzyliśmy zgrany, śmieszny duet. Dobrze się nam razem gra, świetnie improwizuje, mam nadzieję, że ten wątek podoba się widzom.
Dla ciebie to kolejny epizod w „Singielce”, czy jednak tym razem zostaniesz w serialu na dłużej?
Staramy się ten wątek widzom dozować. W serialu są główne postaci, które mają robić swoje, a ja jestem takim małym wątkiem - urozmaiceniem, bardzo mi się to podoba, bo lubię być dozowany [śmiech]. Nie chcemy, żeby postać Arka straciła swój urok, jestem od czasu do czasu, jest intrygująco i niech tak zostanie.
Porównałbyś jakoś prace na planie „Singielki” z dobrze znaną ci ekipą „M jak miłość”. To dwa różne światy, czy mają ze sobą coś wspólnego?
Nie lubię porównań, mogę jednak powiedzieć, że obie ekipy są fantastyczne, tak samo ciężko pracują i są bardzo oddanymi ludźmi. Może się wydawać, że praca w serialu to taka łatwa i przyjemna robota, ale w rzeczywistości to bardzo ciężki kawałek chleba, który mimo tego daje ogromną przyjemność. Czasami jak bierzesz udział w 12, czy 8 scenach z rzędu, to przy 7 scenie wysiada trochę percepcja, a jeszcze, kiedy są to sceny z różnych odcinków, różnych okresów, trzeba pozostać skupionym do końca. Mimo tych trudów, uwielbiam swoją pracę!
Przy tej okazji nie mogę nie zapytać o dalsze losy Marcina Chodakowskiego w „M jak miłość”.
Marcin ma duży problem, bo miłość do Kasi była tak ogromna, że po jej śmierci trudno mu się zaangażować w nowy związek. On powoli dochodzi do siebie, próbuje ten ból po stracie ukochanej w jakiś sposób zatupać w sobie. W jego życiu ciągle przewija się postać Pani kurator, ale pojawi się jeszcze jedna kobieta. Tutaj mogę tylko zaprosić widzów do dalszego śledzenia losów Chodakowskiego. Będzie interesująco.
Ty natomiast z przytupem wchodzisz w nowy rok. Już niebawem premiera filmu „7 rzeczy”. Co możesz powiedzieć o tej produkcji? To typowa komedia romantyczna?
Nie, to komedia obyczajowa. Dzisiaj na postsynchronach widziałem już fragmenty i muszę powiedzie, że to również w pewien sposób komedia metafizyczna. Będzie dużo do śmiechu, ale i do zastanowienia. Ja nigdy nie zagrałem takiej postaci, jaką jest Tomasz, więc to było dla mnie spore wyzwanie.
Kim jest postać Tomasza w filmie „7 rzeczy, których nie wiecie o facetach” ?
To bardzo poukładany facet, pracujący w agencji reklamowej, który ma wszystko w życiu skrzętnie zaplanowane. Gdyby tylko mógł, pewnie zaplanowałby swoje narodziny i śmierć. Tomasz ma piękną narzeczoną, którą gra Alicja Bachleda-Curuś. Ten idealnie zaplanowany związek jest tak silny, że w końcu coś między nimi umiera. Mój bohater postanawia wtedy zostać paleolitycznym łowcą. Wtedy zaczyna się cała historia jego dwuznaczności i podwójnego życia.
W takim razie, jaką narzeczoną jest Alicja Bachleda-Curuś?
[Śmiech]. Nie wiem jaką jest narzeczoną, natomiast świetnie to zagrała aktorsko. Nigdy wcześniej z nią nie grałem, widziałem ją tylko na ekranie, trochę się bałem tego spotkania, ale okazała się fantastyczną osobą i świetnie się z nią pracowało. Mówiłem to już kilkukrotnie, nie, nie przywiozła ze sobą Hollywood [śmiech].
A tobie nie marzy się jakaś hollywoodzka produkcja?
Oczywiście, że się marzy! Najbardziej chciałbym zagrać jakiegoś superbohatera, na przykład Batmana z Europy środkowo-wschodniej [śmiech].To takie żarty, ale uwielbiam kino akcji i może już niedługo zagram w czymś takim. Jednak na razie nie będę niczego zdradzał.
Jakie masz plany na nowy rok?
Myślę, że nowy rok będzie bardzo teatralny. Jestem w trakcie grania spektaklu „Dwie morgi utrapienia”. W przygotowaniu jest komediowy spektakl „Atrakcyjny pozna Panią” i mniej komiczny, a bardziej dramatyczny „Ich czworo ich dwoje” w reżyserii Tomka Gawrona. Poza tym seriale, o których już rozmawialiśmy i serial, o którym jeszcze nie mogę mówić. Także 2016 rok może okazać się jeszcze bardziej pracowity niż ten mijający, ale jak to się mówi: aktor pracujący, aktor szczęśliwy. Oprócz tego działam też na innych frontach, więc na nudę nie narzekam.
Możesz zdradzić, co zajmuje ci czas prócz aktorstwa?
Jestem w szkole kaskaderów w Londynie i tam się kształcę. Bardzo mnie to bawi, zostało mi jeszcze półtora roku nauki. Tam też zdarzają się takie „joby” przy scenach akcji, to tak a propos tego Batmana [śmiech].
To w Polsce nie potrzebujesz już dublera.
Nie chwalę się tym na planie, póki nie skończę tej szkoły. Każdy ma swoją robotę. W Polsce gram, a na świecie bawię się w kaskaderkę.
W jednym z wywiadów powiedziałeś, że wolisz stać trochę z boku, aniżeli na świeczniku. Uważasz, że dalej tak jest? Grasz w najpopularniejszym serialu w Polsce. Czujesz tę popularność na sobie?
Czuję, ale mam do tego ogromny dystans, nie odbija mi z tego powodu żadna palma. Cieszę się, że ktoś mnie lubi, że dostaję od widzów tyle oznak sympatii, ale przecież nie dlatego zostałem aktorem. Lubię swoją pracę, mam nadzieję, że dobrze ją wykonuję. Jak długo jeszcze? Tego nie wiem, ale na pewno nie będę tego robił przez całe życie. Co do świecznika, nie uważam, żeby to była dobra rzecz, zawsze przecież może cię ktoś z niego zrzucić, prawda? Dlatego wolę krążyć wokół niego niż być na tym przysłowiowym świeczniku.
Źródło: Telemagazyn. |
|
Powrót do góry |
|
|
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55422 Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:46:58 04-02-16 Temat postu: |
|
|
na ostatniej fotce najbardziej mi się podoba |
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 215343 Przeczytał: 145 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:45:45 08-02-16 Temat postu: |
|
|
Powiedz TAK!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 215343 Przeczytał: 145 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:33:58 17-02-16 Temat postu: |
|
|
na premierze serialu, Powiedz tak!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:00:59 18-02-16 Temat postu: |
|
|
Nie przepadam za tym aktorem, nie przekonuje mnie jego gra, jest przejaskrawiona i przesadzona. Tak jakby za bardzo chciał i nie potrafił znaleźć złotego środka. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|