Telenowele

Thalia · Wysłany: 2:55:46 04-01-08 Temat postu: Patrick Swayze

Patrick Wayne Swayze
data urodzenia: 18 sierpnia 1952
data śmierci: 14 września 2009 (odszedł w wieku 57 lat)
miejsce urodzenia: Houston, Teksas, USA
wzrost: 178 cm
stan cywilny: żona Lisa Niemi (od 12.06.1975 do jego śmierci)

[link widoczny dla zalogowanych]

Angelica · Wysłany: 13:58:17 04-01-08 Temat postu:

Świetny aktor. Bardzo lubię jego role w Dirty Dancing, Uwierz w ducha, Na fali,

Natalia · Wysłany: 14:20:31 04-01-08 Temat postu:

Kiedys był bardzo przystojny, teraz jest juz stary, nie podoba mi sie

Thalia · Wysłany: 4:29:48 06-01-08 Temat postu:

Mnie też sie Patrick podoba jest przystojny

nawet jak już jest trochę starszy

Saritaa0 · Wysłany: 9:46:45 06-01-08 Temat postu:

mi sie on nigdy nie podobał i nie przepadam w ogóle za nim

Angelica · Wysłany: 18:26:30 09-02-08 Temat postu:

Natalia · Wysłany: 0:26:52 06-03-08 Temat postu:

Patrick Swayze umiera!

Bardzo smutna informacja przyszła zza oceanu. Znany aktor Patrick Swayze jest śmiertelnie chory. Amerykańskie media donoszą, że rak jest w ostatecznym stadium rozwoju i już nic nie pomoże artyście. Aktor przyjął już dwukrotnie chemioterapię, ale niestety bez rezultatu. Według National Enquirer Patrickowi zostało 5 tygodni życia.
Możliwe, że informacja może się okazać zwykłą plotką, gdyż nie ma żadnych informacji z otoczenia aktora.

.........

Oby to była tylko plota, co sie dzieje

wszyscy umierają

Heath,Teraz on

Thalia · Wysłany: 0:14:30 09-03-08 Temat postu:

tak prawda tez o tym słyszałam to smutna wiadomość

Angelica · Wysłany: 12:34:36 09-03-08 Temat postu:

Ja też o tym słyszałam, to smutne

Jacqueline. · Wysłany: 19:47:49 13-03-08 Temat postu:

to bardzo smutne... ale nie wydaje mi sie żeby była to plotka bo ostatnio nawet w wiadomościach o tym mówią

Natalia · Wysłany: 13:53:41 15-03-08 Temat postu:

I to nie jest plotką ,Patrick naprawde jest chory na raka,
ale nie jest z nim tak zle jak media piszą, jego organizm dobrze znosi chemioterapie.

Thalia · Wysłany: 4:19:55 24-03-08 Temat postu:

to super że jego organizm dobrze znosi chemioterapie może uda mu się pokonać tego raka

Natalia · Wysłany: 23:10:08 06-05-08 Temat postu:

Ehh nadeszły złe wiesci

Wychudzony Patrick Swayze

Walczący z rakiem Patrick Swayze wygląda jak cień samego siebie. Tygodnie chemioterapii zaczynają zbierać swoje żniwo.

55-letni aktor, u którego w lutym 2008 roku zdiagnozowano raka trzustki, musi już maskować swój mizerny wygląd okularami słonecznymi.

Swayze, który zapowiedział, że będzie prowadził normalne życie tak długo, jak to możliwe, sfotografowany został na zakupach niedaleko swojego rancza na przedmieściach Los Angeles.

Jednak bliscy znajomi gwiazdora twierdzą, że Swayze przygotowany jest już na najgorsze. Jego wielomilionowy majątek odziedziczyć ma wieloletnia żona Lisa Niemi.

"Patrick powiedział Lisie: Zawsze będę cię kochał i nie wyobrażam sobie życia bez ciebie. To było bardzo poruszające, lecz odbieram to jako pożegnanie z żoną" - wyznał przyjaciel aktora.

Swayze musiał przejść natychmiastową operację po tym, jak zorientowano się, że rak zaatakował część żołądka.

"Patrick powiedział rodzinie, że nie poddaje się. Chciał po prostu upewnić się, że wszystko na co nie będzie miał już później czasu, zostało załatwione teraz" - zakończył przyjaciel Patricka Swayze.

Źródło informacji: INTERIA.PL

NaThalia · Wysłany: 1:06:31 24-05-08 Temat postu:

Życzę mu wszystkiego najlepszego i mam ogromną nadzieję, że wygra walkę z chorobą!

Nie oglądałam zbyt wielu filmów z Patrickiem, ale jego roli w Dirty Dancing nigdy nie zapomnę! Był wtedy zabójczo przystojny i przepięknie tańczył.

Poza tym podobał mi się w "Uwierz w ducha". Widziałam go również w "Na fali" oraz "Dirty Dancing 2".

ginger88 · Wysłany: 1:16:43 24-05-08 Temat postu:

Najważniejsze to nie poddawać się i walczyć do końca - i tego właśnie życzę Patrick'owi! Oby udało mu się wrócić do zdrowia!

Dirty Dancing to mój "kultowy" film - dobry na każdego doła

Jakże więc mogłabym zapomnieć o roli Patrick'a?

Inne filmy, w których go widziałam nie były rewelacyjne i jakoś szczególnie w nich nie zabłysnął, ale ten jeden jest niezapomniany

NaThalia Hm...ja oprócz tego widziałam go jeszcze chyba w "Listach od zabójcy".