Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Biuro Rzeczy Znalezionych- Przechowalnia_cap.15 w całości...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kaluniaa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 15337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: śląsk :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:48:52 14-10-08    Temat postu:

własnie slucham Kudai - sin despertar i przypomniałam sobie o Twojej telci xd wiec czytam xd
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tinkerbell
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 3933
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:39:07 15-10-08    Temat postu:

Przepraszam że nie skomentowałam 2 odcinków, ale czytam na bierząco )
Powoli zaczynam ogarniać wszystkie imiona i historię bohaterów;]
więc od początku, super że Natalia otworzyła coś takiego jak przechowalnię" i dobrze że zaadoptowała tę zwariowaną czwórkę ;] Cieszę się że oni na to sie zgodzili w ogóle;]
Rita, szkoda mi jej.. obwinia się i czuję że nawet kiedy się śmieję jest w głębi duszy smutna. Dobrze że odrazu podeszła do niej Inez w szkole Mam wrażenie że się zaprzyjaźnią heh dobrze też że Inez jest siostrą Santiaga
Ta ostatnia scena z Ritą, Inez miała rację to rzeczywiście wyglądało tak jakby oni byli razem ..
Strasznie chaotyczny ten komentarz ale sama nie wiem co teraz chciałabym napisać po tym prologu i dwóch odcinkach..więc będę się starała następnym razem
Bardzo jestem ciekawa jak to się dalej potoczy :]
kiedy newik ?:*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Barby
Cool
Cool


Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...Ostrów Wielkopolski...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:39:09 15-10-08    Temat postu:

Kochani dziękuję za komentarze... Przepraszm ale w najbliższym czasie nie będzie mnie na forum... a jeśli będę to może tylko na 5 minut... od razu przepraszam że przez te 5 dni najbliższych nie będę komentować waszych telek... mam wymianę i muszę się zająć dziewczyną która u mnie będzie mieszkać przez ten czas... PRZEPRASZAM.... wszystko szybko nadrobię, a potem u siebie dodam może nawet 2 odcinki od razu...
Buziaki:***
Kocham was, i cieszę się że wa się pooba
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justynaa
King kong
King kong


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:52:19 15-10-08    Temat postu:

Więc tak kochanie odcinek przeczytałam już kilka dni temu.Więc bardzo Cię przepraszam za nieskomentowanie.Moja wena mnie opuszcza niestety.Dziękuję Ci za dedykacje .
Dobrze ,że chociaż cotygodniowe te randki ,a nie codzienne.Biedna Hilda.Jaskrawe różowe chusteczki higieniczne chciałabym takie zobaczyć.Julia jest bezbłędna.Najpierw umiera ,a chwilę później lusterko.Sama wzmianka o Carlosie potrafi zdziałać cuda.Supermeni od ojca ,biedna dziewczyna:(.Ze słowami Hildy ,iż Julietta jest walnięta zgodzę się w stu procentach:P.Czekam co będzie dalej z tym ochroniarzem .Fajnie mieć takich przyjaciół.Dwóch muszkieterów i blon pomagier w spódnicy.Ojciec Rity nie powinien tak mówić ;/ Dziewczyny chyba się zaprzyjaźnią


Ajjj kocham Cię :*:*:*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Barby
Cool
Cool


Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...Ostrów Wielkopolski...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:16:23 20-10-08    Temat postu:

odcinek się pisze w zasadzie mam już połowę... więc może jutro już będzie bo potem od środy znowu mnie nie ma jadę na wycieczkę do Szklarskiej Poręby dziękuję wam za komentarze:***
Justynkaaa:* słoneczko też ciękocham:* a za dedykacje nie musisz dziękować:* zasłużyłaś:*
Powiedz swojej wenie że jak cię opóści to moja razem z nią ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Barby
Cool
Cool


Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...Ostrów Wielkopolski...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:51:00 20-10-08    Temat postu:

Mam nadzieję że wam się spodoba...
Odcinek z dedykacją dla wszystkich, dla tych co komentują, i dla tych którzy tylko czytają. Dziękuję wam że jesteście i że wam się podoba.
PS. Postanowiłam rozwinąć więcej wątków w najbliższych odcinkach, czy mi się to udało sami zobaczycie…
Fuente- cieszę się że polubiłaś KUDAI


Capitulo 3

„ Dejami volar,
Quiero respirar”
( Pozwól mi latać,
Chcę oddychać)
KUDAI „VUELO”


„ Kochany braciszku! Byłabym wdzięczna, gdybyś powiedział mamie, że pojawię się w domu dopiero wieczorem. Nie pytaj gdzie idę. To chyba nie powinno Cię obchodzić. Nie dodzwonisz się do mnie, bo wyłączam telefon. Do zobaczenia przy kolacji. INEZ”

- Co ona znowu wymyśliła?- Santiago wpatrywał się w wyświetlacz komórki.
- Daj jej spokój. Niech robi co chce. Nie musisz jej niańczyć. Jest już duża. Chyba.- Chris stał za brunetem- Możemy się potem przejść do parku. Nie będzie żadnej przyzwoitki.
- Santi- zaczął Carlos- czy to nie Inez? Ale ma koleżankę! Uh la la…
- Gdzie?!- Chris nie wytrzymał i podbiegł do Carlosa siedzącego na parapecie. Nauczyciel został wezwany do sekretariatu a uczniowie jak zwykle robili to co chcieli.
- No tam… Mijają właśnie ten czerwony samochód. Chyba idą do miasta. Przynajmniej już wiesz co robi twoja siostra. Nie musisz się martwić.- Carlos ostatnie słowa skierował do zamyślonego Santiago.
- Taaa… pocieszające…
- Chodź zobacz tą blondynę to się rozchmurzysz. Ale nogi!- Chris przykleił nos do szyby- zmuszę Inez żeby mi ją przedstawiła. Jeśli tego nie zrobi sam ją poznam. Już jest moja! Mówię wam!
- Terefere! Pierwszy ją zobaczyłem!
- Carlos! Chris! Chcecie się kłócić o jakąś laskę?- Santiago spojrzał na kumpli mierzących się wzrokiem.
- Jasne że nie. Wygra lepszy…-powiedział powoli Carlos wyciągając dłoń do Christiana.
- Czyli ja!- uśmiechnął się chytrze blondyn ściskając dłoń przyjaciela.
______________________________________
- Dokąd idziemy?- zapytała Inez chowając do torebki plan zajęć. Przed chwilą wyłączyła telefon, aby brat nie zadręczał jej dzwoniąc. Wychodząc ze szkoły z Ritą zauważyła kątem oka Carlosa i Chrisa przyklejonych do szyby jednej z klas na pierwszym piętrze. No tak- pomyślała- zobaczyli Ritę. Wyglądają jak wygłodniałe szczeniaki. Nie rzucę im na pożarcie nowej przyjaciółki. Co to, to nie…!
- Inez!- Rita machała ręką przed oczami brunetki- Byłaś gdzieś daleko.
- Przepraszam zamyśliłam się. Co mówiłaś?
- Mówiłam że idziemy do kawiarni. Poznasz moich przyjaciół. Potem pójdziemy do mnie
- Super. Do której kawiarni idziemy?
- Do San Remo (przepraszam że akurat do tej kawiarnii,a le wczoraj byłam tam na lodach i myślałam że umarłam i w nieie jestem ) To nie daleko.
- Byłam tam parę razy z moją przyjaciółką Glorią. Na jednej ze ścian kawiarnii wisi nawet jej obraz.
- Żartujesz! Ona jest malarką?! Muszę ją poznać!- Rita wpadła w euforię. Może przechowalnia wreszcie się zaludni?
- Kiedyś ci ją przedstawię. Mam nadzieję że twoi znajomi mnie polubią.
- O to się nie martw.
_______________________________________
- Doña Natalia- Isa wpadła do biblioteki, w której Natalia słuchała muzyki.
- Słucham cię Iso. Coś się stało?
- Doña Natalia, dzwoniła żona pana Franca Acosty. Pan Franco zmarł ostatniej nocy. Dlatego nie pojawił się w pracy. Świeć Panie nad jego duszą.
- To straszne. Proszę cię kochana. Wyślij wdowie de Acosta list kondolencyjny ode mnie i parcowników. W dniu pogrzebu obie pojedziemy do kościoła. To był jeden z najlepszych pracowników naszej stadniny, ale miał już swoje lata.
- Tak, tak…- gosposia pokiwała głową- Ale jest jeszcze coś. Bez pana Acosty i Fede, który odszedł z pracy w zeszłym tygodniu, bo wyjechał za chlebem do Stanów, w stajni pracują już tylko te dwa obiboki. No i panienka Rita. Z tych chłopaków nie ma żadnego pożytku. Zupełnie nie znają się na koniach, a i do pracy przychodzą kiedy chcą.
- Wiem Iso, wiem. Połącz mnie z Aidą, i wróć do swoich zajęć. Dzieciaki nie długo powinny wrócić.
- Oczywiście Doña Natalia.
Teraz muszę jeszcze znaleźć kogoś na miejsce pana Acosty. Gdy nie miałam pieniędzy nie było aż tyle problemów.- pomyślała Natalia, gdy Isa podała jej słuchawkę telefonu.
___________________________________
- O Ricky już jest!- Rita złapała rękę Inez i pociągnęła ją do stolika przy którym siedział przystojny brunet. Gdy podeszły chłopak wstał.- Inez to mój najlepszy i najukochańszy przyjaciel. Enrique, to moja nowa przyjaciółka. Mam zamiar przedstawić ją Natalii.
-No to mam przeczucie, że teraz będziemy się częściej widywać. Pamiętaj tylko że przy Natalii trzeba być jak najbardziej sobą. Wtedy masz największe szanse.
- Szanse na co?- spytała Inez nie bardzo orientując się w wypowiedzi Enrique.
- Zobaczysz- ucięła Rita.- Ricky nie strasz jej!
- Jak sobie życzysz siostro!- chłopak mrugnął okiem i zasalutował- Chyba idzie reszta naszej brygady.
I rzeczywiście do stolika dosiadła się pozostała piątka, którą Inez widziała już wcześniej w szkole. Rita przedstawiła jej wszystkich.
- I jak ślicznotko? Widzę że pierwszy dzień nie był taki zły- Tomas uśmiechnął się głupkowato- Koktajle dla wszystkich! Na mój koszt!
- Masz kasę?!- Pablo spojrzał na brata z niedowierzaniem.
-Nie mam. Ale moja ukochana, najpiękniejsza, najmądrzejsza i najbardziej utalentowana przyjaciółka Barby ma.
-Ha! Na mnie nie licz!- Barby wydęła usta.- Wisisz mi jeszcze kasę za ostatnią pizze i frytki.
- Ale kochanie ty moje…
- Ty mi tu z „kochanie” nie wylatuj!
- Kochanie mieszkamy pod jednym dachem…
- Na moje nieszczęście…- wtrąciła dziewczyna.
- Mieszkamy pod jednym dachem- ciągnął dalej niezrażony Tomas.- i na pewno oddam ci te pieniądze…Kiedyś… jesteśmy przecież prawie rodziną.
- To raczej ja jestem rodziną a ty pasożytem. Ale ok. Tomas dzisiaj stawia za moje pieniądze. Jesteście moimi świadkami. Obiecał oddać.
- Spokojnie, oddam ci najbliższą wypłatę od Natalii.
- Trzymam za słowo. A teraz zamawiaj te koktajle, pijemy, i ładujemy się do samochodu.
_______________________________
- Orfebrita, rozmawiałaś dziś z Inez?- zapytał Santiago rozpoczynając rozmowę.
- Witaj Santi. Ciebie również miło słyszeć, tak u mnie wszystko ok.
- Przepraszam. Inez napisała mi że wróci do domu wieczorem. Martwię się o nią.
- Jesteś nadopiekuńczy. Inez ma 16 lat, niektóre dziewczyny w jej wieku mają już dzieci. Nie, nie rozmawiałam z nią. Wczoraj też nic nie mówiła o swoich planach.
-Muszę ją znaleźć. No cóż. Do kiedyś, Glorio.
-Papa- czerwonowłosa rozłączyła się i wpatrywała w swój drogi telefon komórkowy. Kiedy coś do niego dotrze?- zastanawiała się.
____________________________________________
- Nie chcę marudzić, ale w samochodzie jest miejsce dla 5 osób. A nas jest…- Enrique szybko przeliczył głowy przy stoliku kawiarni San Remo. – Nas jest ośmiu.
-Spokojnie stary, jesteśmy kreatywni.- Nico uśmiechnął się i spojrzał na Inez, która od dłuższego czasu milczała.- Inez nic ci nie jest?
- Nie, nie… zamyśliłam się.
- To już dzisiaj drugi raz.- zaśmiała się Rita.
- No to porządku. Ładujemy się tak: Inez do przodu, Ricky prowadzi. Rita do mnie na kolana, Gaby do Pabla, Barby sama, a Tomas do bagażnika.
- Czemu zawsze ja?! Zawsze muszę się męczyć- Tomas zrobił minę męczennika.
- Bo jesteś…- Barby zaczęła, ale przerwała jej Gaby.
- Barby, daj mu spokój. Chłopak ma rację. Usiądź mu na kolanach i po sprawie.
- Że co?!- oczy Barbary zrobiły się wielkie jak talerze.
- To nie boli i nie kosztuje, a Tomas będzie miał wygodniej. Zrób to… dla mnie…- Gaby spojrzała przyjaciółce w oczy i już była pewna że wygrała.
-Dobra, ale to pierwszy i ostatni raz. A ty bałwanie przestań się tak szczerzyć, bo jeszcze zmianie zdanie.- Barby szturchnęła Tomasa, któremu uśmiech nie schodził z twarzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mili~*~
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 12296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 19:29:32 21-10-08    Temat postu:

Odcinek Swietny Fundowanie Thomasa było świetne
Ja mam nadzieję ze Rita będzie z Ponchkie bo jak narazie to Gloria jest w nim zakochana
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Barby
Cool
Cool


Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...Ostrów Wielkopolski...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:05:51 21-10-08    Temat postu:

mili... trochę cię pomęcze, ale jak już pisałam kiedyś jestem nieuleczalnie chora na losy;p...
dziękuje za komentarz...
:*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mili~*~
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 12296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 16:13:25 22-10-08    Temat postu:

NO to mamy podobna chorobe xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fuente
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:56:00 22-10-08    Temat postu:

Naprawdę nie wiem, co ja temu forum zrobiłam. Wczoraj napisałam komentarz, a ten drań się łaskawie nie wstawił.
Trudno, piszę jeszcze raz (:
Chris i Carlos to straszne dzieciaki, wyrywaliby wszystko, co się rusza i ma biust xP A Santi? Zaczyna mnie trochę denerwować, traktuje swoją siostrę jak ośmiolatkę. Nie ma do niej za grosz zaufania.
Jejku, i te sceny z Barby... rozbrajające. Chyba lepiej by było dla Tomasa, gdyby wylądował jednak w bagażniku. Bo z konfrontacji z Barby może nie wyjść cało
Czekam na ciąg dalszy, buziaki;*;*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Barby
Cool
Cool


Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...Ostrów Wielkopolski...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:12:11 24-10-08    Temat postu:

Fuente cieszę się że odcinek ci się podobał ( przepraszam za taki banalny tekst ale nie mam od paru dni humoru) wróciłam z wycieczki, więc może uda mi sie coś napisać jutro lub pojutrze... jak nie to w poniedziałek na pewno napiszę new
forum denerwuje tu chyba wszystkich... co chwile mi jakiś błąd wyskakuje... chociaż w moim przypadku może to być wina tego starego złoma- komputera zwanego pieszzczotliwie przeze mnie odkurzaczem, bo tak głośno chodzi...
ale kit z tą maszyną...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justynaa
King kong
King kong


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:27:01 24-10-08    Temat postu:

Jak to się stało ,że nie zauważyłam odcinka ?!
O boże przepraszam
Zaraz zabieram się za czytanie;*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Barby
Cool
Cool


Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...Ostrów Wielkopolski...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:37:04 24-10-08    Temat postu:

Kochanie za co ty przepraszasz co??:*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justynaa
King kong
King kong


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:46:55 24-10-08    Temat postu:

Za to ,że od 4 dni jest tu ŚWIETNY odcinek a ja go jeszcze nie przeczytałam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Barby
Cool
Cool


Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...Ostrów Wielkopolski...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:56:32 24-10-08    Temat postu:

Daj spokój na przeczytanie masz czas... odcinek ci nie ucieknie zresztą ciężko by mu było chyba...
ja trzy godziny temu wróciłam z wycieczki i jestem trochę nie ogarnięta, więc mam nadzieję że mi wybaczysz, jeśli przeczytam twój odcinek jutro... teraz śmigam do łóżeczka... Kocham Cię:***
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 5 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin