|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malutka King kong
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:56:29 31-10-08 Temat postu: |
|
|
Cudo !!!
Odcinek jak zawsze piękny.
Diego na pewno nie potraktuje tak Fabioli..... JAK była potraktowana Pati
Ja to wiem !
Pozdrawiam i czekam na new :* |
|
Powrót do góry |
|
|
kikiunia Mistrz
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 14366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: ..z mojego miejsca na ziemi..:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:00:05 01-11-08 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za opóźnienie, ale wcześniej nie mogłam...
Odcinek kochana oczywiście wspaniały, jak każdy..
Scenka w domu Fabioli superowa, normalnie nie mogłam przestać się śmiać po jej przeczytaniu. Diego zazdrości przyjacielowi...Fabiole tez ciągnie do Diega to widać na kilometr...To ich pożegnanie-nieziemskie...
Biedna Patty szkoda, że musi tak cierpieć..Mam nadzieje, że Fabiola nie zwątpi przez to w Diega..
Czekam kochana na new;*;*
Buziaki;*;* |
|
Powrót do góry |
|
|
ewe17iwi Idol
Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 1341 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:29:49 01-11-08 Temat postu: |
|
|
Ładną zabawę urządzili sobie Marcos i Jully ale zostali przyłapani. to było świetne. miałam nadzieję na tą kawę Diega i Fabioli. Widzę czarne chmury nad tą dwójką Faby ma wątpliwości no i ciekawe co dalej będzie z Paty i Fabianem
pozdrawiam i czekam na newsa kiedy można sie go spodziewać ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Monita Mistrz
Dołączył: 20 Sie 2008 Posty: 15254 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:30:45 01-11-08 Temat postu: |
|
|
Medziu skarbie ja mam takie pytanko malutkie
Kiedy new ? :* |
|
Powrót do góry |
|
|
medzyska Komandos
Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 659 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Wawki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:59:00 02-11-08 Temat postu: |
|
|
Dziękuję kochane,że poświęciłyście swój czas,żeby zostawić kom ;* Odcinek się piszę ,więc sama mam nadzieję,że niedługo go wstawię, może jeszcze dzisiaj?(nie obiecuję ,ale postaram się). Jeszcze raz dziękuję wam,pozdrawiam was wszytskie buźkiii ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
Monita Mistrz
Dołączył: 20 Sie 2008 Posty: 15254 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:01:28 02-11-08 Temat postu: |
|
|
Nie masz za co dziękować bo to sama przyjemność :*
No to ja czekam mam nadzieje że uda Ci się go dziś wstawić
Buźka :* |
|
Powrót do góry |
|
|
roszpunka92 Prokonsul
Dołączył: 24 Kwi 2008 Posty: 3724 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:52:07 02-11-08 Temat postu: |
|
|
W takim razie czekam ; *** |
|
Powrót do góry |
|
|
medzyska Komandos
Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 659 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Wawki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:37:15 02-11-08 Temat postu: |
|
|
Jak obiecała wstawiam odcinek. Proszę bardzo kochane ;* Miłego czytania. A ja już piszę następny. Bużki ;*
Odcinek 24
Tej nocy nie spała już ani minuty. Zwłaszcza po tym co powiedziała jej Patricia. Czyli jednak miała rację, choć teraz pragnęła mylić się jak nigdy w życiu. Na próżno. Fabian okazał się taki sam jak reszta. Dobrze, że chociaż na pożegnanie Patricia sprzedała mu kopniaka w odpowiednie miejsce- uśmiechnęła się chytrze. Więc i Diego, zapewne wcale się nie zmienił. To rodzinne- skrzywiła się myśląc o nim. A już mu uwierzyła. I co ma teraz zrobić. Miała mętlik w głowie. Jedno wie na pewno, musi spotkać się z Christinem. I to jak najszybciej. Otworzyła torebkę i wysypała całą jej zawartość. Odnalazła numer, który zostawił jej Christian. Szybkim ruchem wykręciła go na swojej komórce. Czekała. Odebrał po 3 sygnale.
-Christian to, ja Fabiola, musimy porozmawiać.., gdzie?, tak wiem gdzie to, jest będę punktualnie...
Jullieta za to nigdy nie czuła się bardziej szczęśliwsza jak podczas wczorajszego wieczoru. Oboje pogodzeni ze sobą i swoim uczuciem do siebie na dobre( tak jej się by najmniej wydawało) zakopali topór wojenny. Nie zdawali sobie sprawy, że los przygotował dla nich jeszcze wiele przykrych niespodzianek...
Fabian , jeszcze przez kilka dni próbował kontaktować się z Patricią, ale ta za nic nie chciała go słyszeć, a tym bardziej widzieć. On sam wiedział jak błąd popełnił, lecz wiedział, że nie cofnie już czasu, i że niestety stracił Patricię, jedyną kobietę, którą kochał naprawdę.
A nasza czwórka, była „szczęśliwa”, przynamniej tak myśleli. Czas upływał im szybko, nawzajem cieszyli się swoją obecnością. Fabiola była jednak bardziej uważna, ze względu na wcześniejsze wybryki Diega, i całe zamieszanie z Fabianem. A nadchodzące spotkanie z Christianem dopełniało napięcia w ich związku, chociaż Diego o nim nie wiedział. Aż do dzisiaj...
Fabiola pospiesznie ruszyła w stronę umówionego miejsca. Rozglądała się nerwowo, upewniając się, że nikt jej nie widzi. Wiedziała, że źle robi nie mówiąc nic Diego, jednak musiała sama rozwiązać tą zagadkę , nie mogła pozwolić, by on także był w to zamieszany. Nie wiedziała tylko, że on tkwi w tym bagnie tak samo głęboko jak ona... Nagle poczuła dziwne wachanie, jej myśli dopytywały się czy na pewno chce tam pójść. Zatrzymała się, by doprowadzić swoje sumienie do porządku
W tym samym czasie Diego wracał do domu, z uczelni i postanowił zajść do kwiaciarni i kupić ukochanej bukiet jej ulubionych tulipanów. Czuł, że ostatnio, mimo, że już wszystko sobie wytłumaczyli, coś jest między nimi nie tak. Mało się widywali więc dzisiaj postanowił, że zrobi dla niej coś wyjątkowego. Nie chciał, żeby myślała, że jest taki jak kiedyś albo co gorsza utożsamiała go z zachowaniem Fabiana. Choć doskonale wiedział, jak bardzo brat cierpi po tym co zrobił Patrici. Gdy już wychodził z pięknym bukietem czerwonych tulipanów jego uwagę przykuła kobieca postać nerwowo rozglądająca się.
Gdy przyjrzał jej się bliżej zauważył łudzące podobieństwo do Fabioli.
- To nie możliwe- pomyślał , przecież miała być na wykładach.
Udał się jednak za nią , żeby zobazcyć się czy to ona. Gdy podszedł na tyle blisko, żeby przekonać się, że to ona przeżył szok po tym co zobaczył.
Spojrzała na zegarek i z bijącym sercem otworzyła drzwi małej kawiarenki . Nie musiała długo szukać. Jego wzrok znalazł ją szybciej, niż ona jego. Siedział na samym końcu i nerwowym gestem przywołał ją do siebie. Szybko ruszyła w jego stronę.
-Dziękuję, że chciałaś...-zaczął, lecz natychmiast mu przerwała.
-Przejdźmy, do rzeczy nie przyszłam tu w celach towarzyskich- stwierdziła stanowczo.
-Dobrze, ale usiądź chociaż- wstał i odsunął jej krzesło.
-Nie musisz udawać takiego szarmanckiego, na mię to już nie działa- usiadła niechętnie. Mimo to, nie mogła nie spojrzeć na niego, i znów dziwnie poczuła się na widok jego oczu, uporczywie się teraz w nią wpatrujących.
-Nic się nie zmieniłaś, dalej jesteś tak samo piękna i zadziorna jak kiedyś, jak wtedy gdy byłaś moja...
-Daruj sobie te gadki- poczerwieniała słysząc jego słowa. Trafiały prosto do jej bolącego serca.
-Wiem, że za późno na przeprosiny, ale może chociaż teraz mi wybaczysz- zapytał lekko próbując ująć jej dłoń.
-Dawno Ci wybaczyła, bo już mnie nie obchodzisz- wyrwała rękę z jego uścisku, nerwowo kręcąc się na krześle.- a teraz mów co miały znaczyć twoje słowa, jak mam to odbierać?, straszysz mnie?!
-Ok., spokojnie, powiedziałem Ci prawdę, posłuchaj mnie uważnie- ściszył głos, - muszę zacząć od początku.
-Zatem szybko, bo nie mam czasu, tym bardziej dla Ciebie.
-Wiem, że grozi Ci niebezpieczeństwo- spojrzał jej w oczy, - bo moja żona- Natalia Ramirez była jedną z zamordowanych studentek...
Ostatnio zmieniony przez medzyska dnia 8:21:23 03-11-08, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
medzyska Komandos
Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 659 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Wawki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:02:04 02-11-08 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez medzyska dnia 8:20:25 03-11-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
medzyska Komandos
Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 659 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Wawki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:14:03 02-11-08 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez medzyska dnia 8:18:09 03-11-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
medzyska Komandos
Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 659 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Wawki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:17:29 02-11-08 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez medzyska dnia 8:15:32 03-11-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bierdonka Mistrz
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 14944 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: z najstarszego miasta w Polsce
|
Wysłany: 18:42:47 02-11-08 Temat postu: |
|
|
wspanialy odcinek jak zreszta kazdy
przepraszam ze niekomentuje kazdego ale czytam wszystkie odc
super ze wreszcie Faby i Diego sa razem
biedna Patty tyle przeszla i znow ja facet oszukal
Julitte i Marco sa szczesliwi tylk nie pokoi mnie to co napisalas ze jeszcze duzo beda musieli przejsc
jestem bardzo ciekawa jak Diego zareaguje na widok Faby i Christiana
ze tez Diego musial byc akurat ja zobaczyc bo czuje ze z tego beda klopoty
pozdrawiam i buziaki dla Ciebie za ta wspaniala telke
P.S
a tak wogole to my Ci z Kala zadanie zostawilysmy w twoim temacie |
|
Powrót do góry |
|
|
medzyska Komandos
Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 659 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Wawki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:53:26 02-11-08 Temat postu: |
|
|
Haha właśnie przeczytałam i obejrzałam wasz hymn czuję się zaszczycona,że chcecie mnie przyjąć do swego grona dziękuję;* no i za kom bardzo dziękuję;* |
|
Powrót do góry |
|
|
bierdonka Mistrz
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 14944 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: z najstarszego miasta w Polsce
|
Wysłany: 18:59:41 02-11-08 Temat postu: |
|
|
oj Medzia nie przesadzaj jak najbardziej na to zaslugujesz tylko mususz sie Hymnu nauczyc |
|
Powrót do góry |
|
|
Monita Mistrz
Dołączył: 20 Sie 2008 Posty: 15254 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:01:04 02-11-08 Temat postu: |
|
|
Odcinek jak zawsze wspaniały :*
Diego i Faby razem szczęśliwi - cudownie.
Julietta i Marco też są szczęśliwi nareszcie odnaleźli swoje drugie połówki.
Cholera nie podoba mi sie ten cały Christian co on kombinuje. Tylko żeby Diego nie zareagował zbyt pochopnie i nie palną czegoś głupiego.
Buźka :* |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|