Telenowele

DulceM · Wysłany: 20:43:59 09-08-09 Temat postu:

Przepraszam za tą bardzo długą przerwe. Niedługo powinien ukazać sie odcinek

Monita · Wysłany: 21:55:38 09-08-09 Temat postu:

Cieszy mnie to bardzo ;*
Dobrze, że wróciłaś i że będzie odcinek

paulinek · Wysłany: 17:13:52 10-08-09 Temat postu:

i ja sie ciesze !!!
lubie te telke !!!

Sylwia1425 · Wysłany: 19:54:43 16-09-09 Temat postu:

ja powiem tak słyne tu na forum ,ze jestem romantyczka i czytam tylko sielanki...
ale cos mnie podkusilo i mówie przeczytam sobier cos w tej kategori i znalazłam właśnie to opko

matko ono jest za****ste ,orginalny pomysł ,najlepsza obsada,talent pisarski,cały czas odcinki trzymaja w napięciu...
jak zaczełam czytać to,byłam w innym świecie.... moja sis cos do mnie mówi a ja nawet nie wiem co... teraz wiem ,ze mam jej zrobić kolacje bo jest głodna haha
wredna ze mnie siostra ,ale siewciagnełam i nie słyszłam co do mnie mówi hahaha
czy tu odcinki w ogóle będa siejeszcze pojawiać?
i kiedy moge sie spodziewać?

DulceM · Wysłany: 18:51:41 22-09-09 Temat postu:

Dziękuje za te miłe komentarze;* Obiecuje że odcinek pojawi sie jeszcze we wrześniu;)

paulinek · Wysłany: 17:15:39 26-09-09 Temat postu:

to wspaniale ja czekam

szkoda z,e zrobiałś taką duga przerwe

ale dobrze ze wracasz bo ta telka jest boska

Sylwia1425 · Wysłany: 17:26:26 17-10-09 Temat postu:

wrzesień juz minął

paulinek · Wysłany: 17:12:52 18-10-09 Temat postu:

no własnie

Courtney · Wysłany: 15:37:11 20-10-09 Temat postu:

Przeczytałam dzisiaj tą telenowelę. Bardzo mi się podoba. Najlepsza obsada.
Tylko on ją bił

Ale odszedł od niej, bo nie chciał by cierpiała. Nie zdaje sobie sprawy, że jeszcze bardziej ją tym rani. Ale cóż on tego nie wie i myśli, że jego decyzja jest rozważna. On nie zabił rodzica! Jej ciąża jest zagrożona

Jeśli miał takie przeczucia to niech teraz bierze du*e w kroki i zaiwania do kraju gdzie w szpitalu leży jego żona. A ten się jeszcze z jakąś lafiryndą umawia. Dobra, odszedł, ale on ma dziecko, żonę!
Jakby on się czuł gdyby ona go tak zdradziła? A pomyślał o swojej córeczce. O jej szczęściu. Tak nam mówić jest łatwo gorzej gdy jesteśmy w jego sytuacji...
Niech jego siostra dzwoni.
Czekam na nowy rozdział. Dawaj szybkoo!

P.S Ta telenowela będzie kontynuowana? Daj jak najszybciej rozdział ;*

paulinek · Wysłany: 11:28:01 02-11-09 Temat postu:

kiedy ten news ?
ja czekam i czekam

te opko jest cudowne

bedziesz to kontynuowała ?

DulceM · Wysłany: 13:32:17 02-11-09 Temat postu:

Przepraszam że poraz kolejny nawalam;( odcinek będzie na pewno bo chce dokończyć tę historie, nie podaje terminu bo sama nie wiem kiedy znajdę wolną chwilę. Jestem w maturalnej klasie i wszystkim nauczycielom się nagle przypomniała, że mamy się uczyć;/ Jeszcze raz przepraszam i dziękuje ,źe czekacie;*

paulinek · Wysłany: 14:21:34 02-11-09 Temat postu:

dobra poczekamy

DulceM · Wysłany: 15:51:23 29-11-09 Temat postu:

Przepraszam, za tą moją długą nieobecność. Odcinek jest jaki jest, daleko mu do ideału
Cap.15
Jakiś czas później...
Po 9 trudnych, pełen łez i wyrzeczeń miesiącach trzymała w ramionach swojego malutkiego synka, który wpatrywał się bacznie swoimi brązowymi oczkami w mamę, posyłającą mu uśmiech przez łzy, zmywające z jej duszy ból strach i niepewność. Czy może istnieć wspanialsze uczucie niż wygrana ze sobą? Carmen urodziła, pomimo dużego ryzyka utraty życia, ciąża zagrażała jej na, tyle, że lekarz był w stanie przeprowadzić legalną aborcję. Dziś przekonała się, ze w życiu nie warto kierować się statystykami, tylko głosem serca.
Delikatnie ułożyła synka w małym łóżeczku. Zmęczenie dawało się we znaki, ale radość rozpierała jej dusze. Przyćmiła pustkę, jaką zostawiło po sobie odejście Javiera. Miała teraz mała kruszynkę, która stała się jej siłą napędową.
Rozmyślenie przerwało jej pukanie do drzwi. Wyłonił się z nich Marco z ogromnym bukietem róż.
-Jak się czujesz? – Usiadł obok jej łóżka delikatnie dotykając jej dłoni.
-Zmęczona i silna jednocześnie. Dziękuje za kwiaty są naprawdę śliczne. Posłała mu lekki uśmiech, Marco od przeszło 9 miesięcy był jej podporą, zapomniała mu ingerencje w jej małżeństwo, uznała ją za troskę.
-Zastanowiłaś się nad moją propozycją?
-Jeśli nadal jest aktualna to się zgadzam. Uznała, że przeprowadzka do Marco to najlepsze rozwiązanie. Czuła się fatalnie z myślą, że przez te wszystkie miesiące wszystko było na głowie Any. Teraz i ona i dzieci będą pod opieką bruneta. Nie kochała go, ale w miłość przestała wierzyć, teraz potrzebne do szczęścia było tylko zaufanie i bezpieczeństwo..
-To mądra decyzją. Pogłaskał jej policzek składając na jej ustach pocałunek, nie protestowała, zamknęła oczy próbując przyzwyczaić się do jego dotyku. Wiedziała, że wspólnie mieszkanie wiąże się nie tylko z pocałunkami, wiedziała że będzie musiała dzielić z nim sypialnie, będzie musiała być jego kobietą…
Kiedy w końcu od niej „oderwał” i opuścił salę, mogła dać upust sowim emocjom, nie tak wyobrażała sobie swoje życie, za chwilę opuści szpital i stanie się zależna od mężczyzny którego nie kocha, nie była w stanie wyobrazić sobie ich życia intymnego, czuła się brudna na samą myśl.Jej spojrzenie zatrzymało się na śpiącym chłopczyku, to wszystko przecież dla niego i Lupe, chciała wierzyć, że kiedyś Marco zastąpi im ojca a jej stanie się, choć trochę bliższy…
Tymczasem Marco wrócił do domu, w którym wszystko było gotowe na pojawienie się, czerwonowłosej i dzieci. Uśmiech nie schodził mu z ust na samą myśl ich wspólnego życia, z którego wyzbył się swojego największego rywala Javiera, teraz już nic nie mogło mu stanąć na drodze do szczęścia..

Monita · Wysłany: 16:29:20 29-11-09 Temat postu:

No nareszcie new

Hmmm smutno

Nie rozumiem Javiera...Jak mógł zostawić żonę, córkę i nawet się z nimi nie kontaktować...Teraz mają drugie dziecko, o którego istnieniu nawet nie wie...
Wszystko przepada, a Oni nawet nie próbują tego ratować.
Moja cała nadzieja to Any. Musi jakoś przemówić bratu do rozumu...Ten tam z tą Mili w Hiszpanii, a w domu żona i dwójka dzieci

I jeszcze ten Marco

Jak On mnie denerwuje, aż mnie nosi po tym ich "pocałunku".

DulceM mam nadzieję, że teraz newik będzie szybciej ;*

DulceM · Wysłany: 16:34:33 29-11-09 Temat postu:

Moniś teraz postaram się dodawać częściej.

Dzięki za komentarz;* a co do Javiera to się zobaczy;D