Telenowele

enemiga · Wysłany: 15:17:38 24-04-10 Temat postu:

Przeczytałam i powiem, że nie zanudziłam się

Co prawda lepiej mi czyta teksty, które mają dialogi (lepiej poznaje się wtedy bohaterów), ale jest to całkiem ciekawie zapowiadająca się historyjka. Po zapoznaniu się z opisami bohaterów, stwierdziłam, iż mój Vasco z "Tej jedynej" jest taką mieszanką tych dwojga (ona z domu dziecka, on nie wierzy w miłość itd.). Ciekawa jestem, co zrobi Daniel, jak dowie się o ciąży Julki.

Czekam na odcinek

KaeMWu · Wysłany: 21:04:51 24-04-10 Temat postu:

Och. Zapowiada się bardzo ciekawie. Już czytałam telki o podobnej tematyce, ba sama kiedyś nawet pisałam, ale zawsze każda jest inna i sprawia mi przyjemność czytanie ich. W dodatku ładnie piszesz, masz miły dla mnie styl i na pewno będę czytała. Czekam na newik

Aberracja · Wysłany: 21:13:55 25-04-10 Temat postu:

enemiga Może i faktycznie dwójka moich bohaterów ma coś z Vasca, ale pisałam to już zanim przeczytałam twoją telenowelę więc wstawiając ją tutaj nawet nie myślałam do kogo Julka i Daniel będą podobni:D Co do dialogów- pojawią się w pierwszym odcinku, ale pisząc ten wstęp chciałam jak najwięcej wydarzeń opisac:D Zwykle używam dialogów, czasem aż w nadmiarze:D
KaeMWu Mam nadzieję, że moja telka będzie się chociaz troszkę różnic od tych, które już przeczytałaś lub też napisałaś

Dziękuję za miłe komentarze :* Odcinek ukaże się niebawem:D

Aberracja · Wysłany: 8:24:56 28-04-10 Temat postu:

Iwi. · Wysłany: 13:39:42 28-04-10 Temat postu:

bardzo mi się podoba, naprawdę! Takie życiowe... tyle dziewczyn wpada przez własną głupotę i niedopowiedzialność... trzeba umieć się zachować po alkoholu

oj! Nie mów, że Stefka wykorkuje?

Ta biedna dziewczyna nie może zostać sama, nie zgadzam się!

Z niecierpliwością czekam na new:D

Aberracja · Wysłany: 16:21:37 28-04-10 Temat postu:

Robertita. dziękuję za miły komentarz

Julia nie zostanie sama

przecież w ciąży jest

można ją za dwie osoby już liczyc

A co do Stefci:D wszystko okaże się już wkrótce

Aberracja · Wysłany: 13:43:58 29-04-10 Temat postu:

enemiga · Wysłany: 14:51:45 01-05-10 Temat postu:

Naprawdę świetnie się to czyta

Mark będzie miał dziecko z Anitą, a Daniel zaraz taki podejrzliwy... ciekawe co zrobi jak dowie się, że sam zostanie ojcem. Czekam na kolejny rozdział

Iwi. · Wysłany: 15:12:50 01-05-10 Temat postu:

Mark się obraził, ale Daniel mądrze myślał

Jeżeli jednak Anita jest godna zaufania, nie widze nic przeciwko, żeby się z Markiem pobrali i byli szczęśliwi ze swoim maleństwem

Przyjaźń? Właściwie to na czym ona polega? Na ciągłym zgadzaniu się z drugą osobą i wspólnych imprezach? - święte słowa! Niestety, taka jest młodzież w dzisiejszych czasach... pijemy razem alkohol, przyjaźnimy się, jeżeli nie, nara.

Dobrze, że Stefa nie wyzionęła ducha

czekam na new

Ayleen · Wysłany: 21:46:00 04-05-10 Temat postu:

Przeczytałam! ;D Super.
Daniel to jeszcze taki rozpieszczony, kapryśny chłopiec, dla którego liczy się tylko dobra zabawa. Powinien wziąc przykład z przyjaciela.
Mam nadzieję, że Julia jeszcze będzie szczęśliwa. ;D I już więcej upokorzeń jej nie spotka.

Aberracja · Wysłany: 16:30:43 03-06-10 Temat postu:

enemiga · Wysłany: 17:10:18 03-06-10 Temat postu:

Nareszcie się doczekałam na odcinek

No właśnie, niech Daniel się weźmie w końcu do roboty, darmozjad jeden.
Doceni wtedy każdy grosz.

Dobrze, że Chris nie wyrzucił Julki z pracy, która jest jej przecież teraz
bardzo potrzebna. Są w tym samym wieku, więc kto wie, czy nie zaiskrzy
między nimi.

Aj, jestem ciekawa spotkania Julki z Danielem. Pewnie nawet jej nie
rozpozna. I coś czuję, że nie przyzna się do tego dziecka, a biedna Julka
będzie cierpieć.

Czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek.

Iwi. · Wysłany: 21:58:27 03-06-10 Temat postu:

Daniel - leser musi podnieść swoją szanowną dupę z wyra i poznać gorzki smak życia

Julia chcę odnaleźć ojca swojego dziecka - świetnie! Ale zgadzam się z poprzedniczką - Danielek pewnie nie przyzna się do dzieciaka

Czekam na new

Ayleen · Wysłany: 22:09:14 03-06-10 Temat postu:

Och ten Danielek. Męzczyzna.. pff.. chłopak wykazuje jakim jest jeszcze jakby dzieckiem. ;P Powinien w końcu zrozumieć swój błąd i odnaleźć się w sobie. Może "pomoc" rodziców, to ze bedzie sam sie utrzymywał w jakis sposob mu pomoze, i coś zrozumie. ;D Czekam na new!