Telenowele

Justyśka · Wysłany: 21:54:07 05-02-10 Temat postu:

no nadal nie mam neta;/ kupiłam nowy modem ale nie działa.
może przegram na płytkę cinek i wstawie u koleżanki ,ale nie wiem czy mi sie uda;/
a wasze telki jak tylko mam czas to nadrabiam u kumpeli;)
i odcinki naprawedę swietne tyle się dzieje, ale nie mam jak komentować , bo nie mam czasu;/
pozdrawiam wszytskie czytelniczki;*

PrincessAna · Wysłany: 18:02:23 06-02-10 Temat postu:

szkoda
no trudno

ah
musimy się jakoś trzymać
może przeżyjemy

ale jak będziesz mieć neta to od razu wstawiaj
no i masz przeczytać newsa u mnie

no i skomętować

powiadom mnie o newsie u cb ;*

Andzia2 · Wysłany: 19:48:38 06-02-10 Temat postu:

szkoda

ale czekam :*

Justyśka · Wysłany: 18:21:54 07-02-10 Temat postu:

dziewcznki;D jak dobrze pójdzie to jutro będzie newsik;D

pozdrawiam;):*

Blondi. · Wysłany: 19:51:02 07-02-10 Temat postu:

ja jak zwykle opóźniona

matko odcinek jest świetny!

Matt haha typowy samiec xD
czekam na new ;*.

Andzia2 · Wysłany: 22:47:00 07-02-10 Temat postu:

ja przeczytam i skomentuje w piątek :*

Justyśka · Wysłany: 18:00:59 08-02-10 Temat postu:

Nooo tak jak obiecałam tak i jest cinek;)

udało mi się

34.!

Od ostatnich wydarzeń minęły 2 tygodnie... .Ana dopiero teraz przystała na naleganie Diega aby się do niego przeprowadziła, już zaczęli przygotowania co do przeprowadzki. Diego z każdym dniem uświadamiał sobie , że Ana to kobieta z która chce spędzić resztę swojego życia. Ana uważała tak samo tylko że od dawana to wiedziała , ale jednego się tylko bała.. jak to wszystko się potoczy , a najbardziej tej bliskości ...
Matt miał porozmawiać z Addrianną .. właśnie miał porozmawiać.. ale jakoś nie spieszyło mu się za bardzo do tego , jak to uważał ,,nie ma okazji" zaczął swoje dawne imprezowe życie. ,mógł robić co chciał i z kim chciał i kiedy chciał.. taki styl bycia bardzo mu odpowiadał.. Adrianna w głebi miała nadzieje że Matt może jakoś sie do niej odezwie, ale nie dopuszczała do siebie myśli że mogła by coś do niego czuć.. ale ostatnio zaczęły się z nią dziać dziwne rzecz... zawroty głowy.. nudności, ochota na dziwne rzeczy do jedzenia...

Między May i Carlosem nadal było chłodno.. on dalej się starał jakos się do niej zbliżyć, odzyskać jej zaufanie, udowodnić jej że też do niej coś czuje , że gdyby mu tylko wybaczyła juz nigdy by jej nie skrzywdził.. ale co raz częściej dochodził do wniosku że to nie ma sensu.. wszytskie jego strania szły na marne.. May trudno było udawac taką jaką nie jest ale nie chciała pokazywac Carlosowi jak bardzo ja skrzywdził, a jej uczucie do niego nadal nie gasło., chodź chciała tego.. . teraz miała nowy cel.. teraz to ona będzie sie bawić nim..

aaa Pablo.. Pablo nadal grał na dwa fronty, był w podróży poślubnej z Hulią, ale cały czas wydzwaniał do Natali jak bardzo ją kocha, i jak to za nia nie tęskni, ani Hulia ania Natalia nie domyslały sie ze oprócz nich moze być ktoś jeszcze.... ale za to Natalia zaczęła się zastanawiać czy tak naprawdę kocha Pabla, czy jej się tylko tak wydaje.. coraz cześciej odczuwała mysl , że może to jednak nie jest to , nie ejst to co powinna czuć gdy go widzi , słyszy jego głos..

-no no i co znowu przegrałaś, proszę proszę-powiedział Diego odkładając pudło z rzeczami Any, do samochodu, gdy razem z Aną ścigali się kto pierwszy dobiegnie do samochodu, no a kto przegrał ten całuje drugą osobę
-ej nie ma tak, mógłbyś mi chociaż raz dać wygrać co? aa nie ,
-tak tak kochanie. to ja pocałuje Ciebie-i szybkim ruchem skradł jej subtelnego buziaka
-to co mały rewanż?-zapytała
-tylko że już nie ma żadnych pudeł-powiedział zamykając bagażnik -dobrze kochanie ja muszę jechać. bo mam jeszcze trochę pracy, aa jutro jedziemy na zakupy wiesz-powiedział gdy już wsiadł do samochodu, a Ana oparła się o drzwi samochodu
-jakie zakupy?
-noo wątpie żebyś się z tymi rzeczami się pomieściła u mnie..
-aa tak tak masz racje musimy jechac na zakupy
-to jutro jakoś przed południem pojedziemy na zakupy, i mama nadzieje ze jak dobrze pójdzie to jutro juz będziemy mieszkać razem-
-no to się okaże , jeszcze jedź już jedź-powiedziała dając mu buziaka-aa Diego pasy zapnij
-dobrze dobrze już się nie martw tak o mnie

_________________________________

Adrianna robiła zakupy w sklepie i za wszelką cene chciała dostać opakowanie płatków z górnej półki.. tylko na jakoś nie mogła..,, no chodźcie płateczki do mamusi jeszcze troszkę, no może by mi tak ktos pomógł , ale nie pewnie poi co , czemu ja musze być taka mała co, nie postarali się chyba rodzice jak mnie robili, tak tak pewnie byłam wpadką, oo nie ja muszę sobie z nimi o tym porozmawiać"-mówiła sama do siebie Ada dalej próbując dostać opakowanie płatków, nagle wysoki brunet podszedł , i bez problemu dostała opakowanie płatków, szeroko uśmiechnął się i podał jej płatki
-proszę....

______________________________________
-Kochanie wiesz jak z a tobą tesknię , juz nie mogę sie doczekac aż wrócę z tego szkolenia i Cię zobaczę-mówił Pablo rozmawiając z Natalią przez telefon
-no skoro już tyle wytrzymałeś to jeszcze trochę wytrzymasz, a jak tam na szkoleniu?
-strasznie nudno, ale już kończymy jutro wracam
-to mam nadzieje że jakoś ten nasz powrót uczcimy,
-pewnie, ale muszę już kończyć, bo mam zajęcia pa kochanie do jutra-powiedział rozłaczając się
-z kim tak długo rozmawiałeś, to nasz ostatni dzień, chodźmy na plażę,-powiedziała Hulia wyciągając go na plażę
-noo ja mam jeszcze ciekawsze plany na dzisiejszy wieczór -powiedział obejmując ją i kierując do wyjścia
_____________________

-dzięki jakoś bym sobie poradziła-powiedziała Ada odbierając płatki i wżucając do koszyka , i chciała już jak najszybciej odejść od niego , żeby nie musieć oglądać już jego twarzy
-ej zaczekaj chwilę,-powiedział ją łapiąc za rękę
-weź mnie puść , co ty o dem,nie chcesz, chcesz jakiegos specjalnego podziękowania, co ty myślisz że świecisz ? to Cię muszę niestety rozczarować bo ty nawet nie błyszczysz-jak zwykle mu odpyskowała
-hahha ty też nie błyszczysz, słuchaj chciałem Cię przeprosić za to no wiesz po tej naszej wspólnej nocy... trochę to głupio wyszło wszystko, nie myślałem taj jak mówiłem
-dobra dobra skończ , jakoś nie chce mi się o tym gadac , było miło...-powiedziała by jak najszybciej skończyc ten drażliwy temat ...
-przeciez wiem jak głupio wyszło, noo przepraszam
-to ty umiesz mówić takie słowa brawo , barwo, ale wiesz co jednak nie powiem Ci to wolałabym zrobić to z kimś innym niż z kimś takim jak ty wiesz
-ze co że niby jestem nie dobry w łożku, odniosłam inne wrażenie-Matt próbował obrócić całą sytłacje w żart.. tylko trochę m,u to nie wyszło
-noo pewnie typowy samiec...ale ty jesteś- i juz nie dokończyła, w jejdnej chwili zaczęło kręcić się w głowie, zrobiło jej się ciemno przed oczami, czuła ze za chwilę zemdleje , nogi robiły się jak z waty, Matt zauważył co się dzieje i szybko złapał ją aby nie opadła na ziemie
-Ada nic Ci nie jest-mówił podtrzymując jej ciało, cały sklep skupił na nich zwrok , Adrianna nie zemdlała ale na chwilę straciła kontakt z rzeczywistością , nie wiedziała do końca co się dzieje.. po chwili gdy już doszła do siebie zaóważyła że jest w ramionach Matta , poczuła się niezręcznie...
-nie nie nic mi nie jest-mółwiła podnosząc się aby stanąć na równe nogi
-na pewno jakoś mi się nie wydaje, pomogę Ci i odwiozę Cię do domu , albo do lekarza-powiedział biorąc od niej koszyk
-powiedziałam nic mi nie jest , poradze sobie bez Ciebie ..-powiedziała wyrywajac mu koszyk i chcąc odejść , ale trochę jej to nie wyszło, zaraz.. poczuła że chyba nie do końca może iść sama..
-no dobra dobra , odwiozę Cię do domu i koniec-powiedział pomagając jej, ona już nie miała siły protestować, poddała, się, pozwoliła sobie pomuc chodź było jej nie zręcznie....

Justyśka · Wysłany: 18:25:28 08-02-10 Temat postu: Odcinek 34.!

Następny Cinek nie wiem kiedy będzie bo nadal nie mam neta;/

PrincessAna · Wysłany: 18:45:09 08-02-10 Temat postu:

oh odcinek cudny

Adi będzie miała dzidzi ah (chyba...mam taką nadzieję...
ale obiawy mówią same za siebie) haha specjalistka ze mnie
super tylko ciekawi mnie jej oraz Matta reakcja
będą w szoku
a u Any no nareszcie będzie mieszkać z Diegiem

cudnie ;***
Czekam na nexta

Chocolate · Wysłany: 20:06:42 08-02-10 Temat postu:

Mogłabyś mi wysłać odcinki na: [link widoczny dla zalogowanych] ??

Iwi. · Wysłany: 21:43:13 08-02-10 Temat postu:

Adi w ciąży ;xxxxxxxxx
Matt tylko jedno mu w głowie... ciekawe, jak zareaguje na myśl, że zostanie tatusiem ;]
Zapraszam do mnie ;D

Justyśka · Wysłany: 16:38:49 09-02-10 Temat postu:

dziękuje bardzo za komentarzyki:*
wasze telki wszytskie czytam tylko gorzej z komentami;/;/
a cinki Ci wyśle paulinek tylko jescze nie wiem keidy;/

mili~*~ · Wysłany: 17:24:56 11-02-10 Temat postu:

Ej co jej jest?? Tłumacz się! Szybko ma być nowy

Ana i Diego zblizaja sie do siebie xD MZoe wreszcei dojdzie miedzy nasza parką doc zegoś wiecej

są w koncu dla siebie stworzeni

Justyśka · Wysłany: 17:30:06 11-02-10 Temat postu:

noo postaram się jak najszybciej ale jeszcze nie wiem jak to będzie, bo nadal brak neta;/ ale dziękuje bardzo za miły komentarzyk;D
aaa Adrianie co jest? hmmhm nooo tego sama jeszcze nie wiem;dD hahahaa

Andzia2 · Wysłany: 16:46:04 12-02-10 Temat postu:

cos mi się zdaje ze Adriana cos będzie mieć dzidzi .... ??
Ana i Diego mmm cudnie :*
Pablo wrr

debil!!

czekam na new :*