|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:01:31 20-08-09 Temat postu: Decyzja na miłość / Premierowy odcinek:) Zapraszam |
|
|
Wielki powrót Gabrielli na kanał Nasze telenowele / telenowele młodzieżowe!!
Gabriella, amerykańska stażystka trafia do brytyjskiego wydania Vogue.
Jest ambitną studentką, której największą pasją jest moda. Szybko zdobywa sympatię innych pracowników pisma. Z boku obserwuje pogoń za bliskością swoich kolegów, oraz za pakowaniem się w niefortunne związki. Gabi jest romantyczką, która uważa, że miłość dzieli się na kilka etapów. Pierwszym z nich jest zakochanie, drugim natomiast decyzja na miłość.
Czy młoda dziewczyna poradzi sobie w blasku reflektorów? Czy zdecyduje się wpuścić kogoś do swojego serca?
Tego wszystkiego dowiecie się z nowej historii pt: Decyzja na miłość...
Już niebawem na kanale Nasze Telenowele / telenowele młodzieżowe...
Tymczasem wieczorem pojawi się obsada.
Wasza Gabriella
Ostatnio zmieniony przez Gabriella dnia 10:30:20 22-08-09, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ayleen Wstawiony
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 4673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:25:56 20-08-09 Temat postu: |
|
|
Ciekawa jestem co tu stworzysz. Czekam na premierę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanette Prokonsul
Dołączył: 08 Kwi 2006 Posty: 3980 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ciudades Mágicas De La Hada Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:36:40 20-08-09 Temat postu: |
|
|
Wróciłaś do pisania.
Cieszę się.
Zwłaszcza, że tworzyłaś takie cuda.
Mam nadzieje, że to napiszesz do końca
Całuski słonko |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:38:33 20-08-09 Temat postu: |
|
|
OBSADA
Imię: Gabriella
Nazwisko: Cullen
Odtwórczyni roli: Anahí Giovanna Puente Portilla
Imię: Teresa
Nazwisko: Cullen
Odtwórczyni roli: Vanessa Villela
Imię: Peter
Nazwisko: Cullen
Odtwórca roli: William Levy
Imię: Paula
Nazwisko: Martinez
Odtwórczyni roli: Dulce Maria Espinoza Savinon
Imię: Mercedes
Nazwisko: Paulini
Odtwórczyni roli: Giovanna Antonelli
Imię: Theodor
Nazwisko: Paulini
Odtwórca roli:Peter Facinelli
Imię: Monic
Nazwisko: Paulini
Odtwórczyni roli: Carla Cossio
Imię: Edward
Nazwisko: Paulini
Odtwórca roli: Robert Pattinson
Imię: Bill
Nazwisko: Jones
Odtwórca roli: Christopher von Uckermann
Imię: Frank
Nazwisko: Cole
Odtwórca roli: Jack Duarte |
|
Powrót do góry |
|
|
Ayleen Wstawiony
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 4673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:12:05 20-08-09 Temat postu: |
|
|
Nie jest źle, kilka postaci lubię. Czekam na odcinek i zapraszam do siebie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcemogosia Generał
Dołączył: 22 Kwi 2008 Posty: 8210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:49:33 20-08-09 Temat postu: |
|
|
Wow!!! obsada super:D
Fajnie że wróciłaś
Czekam na premierę |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:01:06 21-08-09 Temat postu: |
|
|
Pierwszy odcinek już jutro:)
Serdecznie na niego zapraszam:):* |
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksia Mistrz
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 14599 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:02:29 21-08-09 Temat postu: |
|
|
zapowiada się ciekawie
Robert i Peter w obsadzie <3
czekam na premierę |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:19:56 22-08-09 Temat postu: |
|
|
Temat muzyczny:
[link widoczny dla zalogowanych]
Epizod I: Spełnione marzenia...
-Wiele się wydarzyło odkąd przyszłam na świat. Urodziłam się w słonecznym Madrycie, co oznacza, że jestem piękną, opaloną hiszpanką. Najgorszym dniem mojego życia był jeden zimowy wieczór, kiedy to skończyłam 8 lat, wtedy właśnie w wypadku prywatnego samolotu zginęli moi rodzice. Pamiętam, że na ich pogrzebie obiecałam im, że będę silna, że spełnię marzenia, że osiągnę cel. Po śmierci moich rodziców jedyną rodziną jaka mi pozostała była moja starsza siostra Teresa, która w dniu ukończenia 18 lat wyszła za mąż za Petera. Do tej pory nie wiem czy zrobiła to dla siebie, bo go kochała czy dla mnie, bo chciała dać mi dom. Zaraz po ślubie ze swoim małżonkiem adoptowali mnie. Byłam dzieckiem pełnym pokładów energii, wszędzie było mnie pełno, sprawiałam nie lada problemy wychowawcze, aż do dnia gdy moi "rodzice" umieścili mnie w elitarnej szkole z internatem w słonecznej Barcelonie. To właśnie w liceum poznałam swoją przyjaciółkę, która mimo upływu lat jest zawsze przy mnie. Paula gdy ją poznałam była pełna życia, taka piękna... przykuwała uwagę wszystkich chłopaków, wzbudzała zazdrość dziewczyn. A ja? Ja byłam chłopczycą, nie znoszącą sukienek. Teraz mnie to śmieszy, dzięki Pauli przeszłam przemianę. Z brzydkiego kaczątka stałam się pięknym łabędziem. Okres liceum kształtował moją duszę. To właśnie w murach internatu przeżywałam pierwsze wzloty i upadki. Zdobywałam wiedzę ogólną, ale również uczyłam się żyć. Odkąd pamiętam chciałam swoje życiowe aspiracje związać z modą. Od dziecka tworzyłam projekty ubrań, byłam zdolna, jak to wszyscy wyjątkowi ludzie, którym zaprezentowałam swoje szkice twierdzili. Teraz jestem 19 letnią dziewczyną, przed którą otworem stoi jej marzenie. Dostałam staż w Vogue, życiowa szansa? Na pewno ją wykorzystam. To na tyle mojej przeszłości, czas na teraźniejszość.
Ogromny dom stojący w malowniczej okolicy był miejscem zamieszkania rodziny Cullen'ów, prywatny eden Teresy. Ściany frontowe były śnieżnobiałe, skośny dach pokrywała czerwona dachówka. Teresa była architektem, sama więc zaprojektowała dom. Wewnątrz był on utrzymany w pastelowych kolorach, meble będące wyposażeniem były z drewna, gdyż kobieta nie uznawała sztucznego materiału. Drewno, szczególnie sosnowe pachniało świeżością. Bujany fotel na werandzie, był pozostałością po wspomnieniach szczęśliwych chwil. Pan Cullen zawsze siadał na nim z odpalonym cygarem w ustach i szklaneczką pełną whisky w ręce. Teresa stała obok fotela, delikatnie głaszcząc jego chropowate obicia dłonią, poczuła czyjeś dłonie na swoich biodrach, chciała się odwrócić, ale poczuła drażliwy zapach męskich perfum.
- Nie nauczyłeś się jeszcze, że z panią się nie z pouchwala?
Spytała szatynka po czym z całej siły przygniotła szpilką stopę swojego rozmówcy, ten syknął z bólu. Po czym momentalnie puścił kobietę.
- W moim łóżku nie mówiłaś tego.
Powiedział uśmiechając się szyderczo, po czym dodał - Ciekawe co na to Twój mężulek, pewnie nic bo przecież jego bardziej interesuje Twoja siostrzyczka. Nie dziwie mu się... ona jest w najlepszym wieku a u Ciebie widać już pierwsze zmarszczki.
Dokończył rozbawionym tonem, Teresa odwróciła się z impetem w jego stronę po czym wymierzyła mu policzek.
- Nigdy więcej tak do mnie nie mów.
Mężczyzna spojrzał na jej twarz, na której teraz malowało się zdenerwowanie. Była dla niego taka piękna i subtelna z tym złym wyrazem twarzy, momentalnie złapał ją w biodrach i przyciągnął do siebie, po czym złożył na jej usta namiętny pocałunek, szatynka na początku opierała się, ale po chwili poddała się, zaczęli się całować, ich pocałunki były pełne pasji i pożądania.
- Nie przeszkadzam...
Para odsunęła się od siebie, spojrzeli na mężczyznę, który wypowiedział chłodno zdanie.
- Peter...
- Nic nie mów nie obchodzą mnie Twoje tłumaczenia...
Już miał dokończyć, ale przerwał, gdyż poczuł swój ulubiony zapach perfum, był to chanel 05, pamiętał ten zapach odkąd na zakończenie liceum podarował go Gabrielli. Od jakiegoś czasu nie traktował jej jak córki, była piękną dojrzewającą kobietą.
- Cześć wszystkim.
Powiedziała ze znaną sobie radością. Teresa odsunęła się z dala od ogrodnika, zbliżyła się do siostry.
- Gabi... Twoje włosy?
Powiedziała zszokowana szatynka, po czym dodała - One są ciemne. Powiedz, że to szamponetka?
Dziewczyna o jasnobrązowych włosach z końcówkami blond uśmiechnęła się szeroko.
- Ojj Teresa ty moja nie omylna siostro.
Szatynka odetchnęła z ulgą, jednak widząc minę swojej siostry zrozumiała, że tym razem się pomyliła.
- Gabi skąd ta zmiana?
Zapytała, jednak w słowo wszedł jej Peter.
- Pięknie wyglądasz Maleńka.
Dodając w myślach Jak zawsze. Teresa spojrzała na niego spode łba, ale wspominając chwile z ogrodnikiem zrozumiała, że nie powinna. Przecież to ona w końcu miała romans. Nie jej mąż, a na pewno nie z jej siostrą.
- Przyjechałaś na długo?
Zapytała lekko zdenerwowana, na co Gabriella zdziwiła się. Co z nią?
- Na tydzień. Później wyjeżdżam do Wielkiej Brytanii na staż.
Powiedziała na jednym tchu, po czym zwróciła się do Inakiego.
- Nie zauważyłam Cię wcześniej, ale dobrze Cię widzieć zauważyłam, że ogród jest nie do końca skoszony.
Nie lubiła, gdy coś nie jest idealne. Peter spojrzał krzywo na Teresę.
- Czasem ogrodnika interesuje wszystko oprócz pracy.
Powiedział po czym ulotnił się, Gabriella patrzyła na jego odchodzące plecy.
- Czy ja o czymś nie wiem? O co mu chodziło?
- Nie, nic...
Teresa starała się jak najszybciej zmienić temat, więc dodała - A co tam u Pauli?
Gabi zamyśliła się chwile, gdyż zachowanie siostry ją zaskoczyło.
- Dziwnie się zachowujesz, ale nie ważne. Paula? Wszystko u niej gra, leci ze mną do Wielkiej Brytanii, gdyż dostała staż w wytwórni fonograficznej.
- Ooo to jej marzenie również się spełniło, macie wiele szczęścia nie marnujcie go.
Gabriella była coraz bardziej zaintrygowana zachowaniem siostry.
- Powiesz wreszcie o co Ci chodzi?
Tere zamyśliła się chwile po czym powiedziała.
- Uważasz, że jestem stara?
- No z prehistorii to ty nie jesteś...
Stwierdziła z ironią młodsza z sióstr Cullen, po czym z uśmiechem dodała:
- Masz Kochana raptem 30 lat. Zaczynasz dopiero żyć. Masz cudownego i przystojnego mężczyznę u swojego boku, piękny dom, luksusowe życie, Twoje marzenie się spełniło zostałaś architektem, czego chcieć więcej?
Po policzku Teresy popłynęła delikatna łza, zrozumiała, że jej życie z pozorów wygląda na idealne. Ma męża, którego ostatnio rzadko widuje, nie jest już taka szczęśliwa, czuje się zaniedbana i samotna. Ma romans z ogrodnikiem, który jest w wieku jej młodszej siostry...
- ZIEMIA DO TERESY...
Powiedziała podniesionym głosem Gabriella, pukając siostrę w czoło. Teresa uśmiechnęła się delikatnie.
- Tata zawsze tak nam robił jak byłyśmy małe...
***
Paulini są najbardziej znaną rodziną w Wielkiej Brytanii, właścicielami brytyjskiego Vogue. Theodor i Mercedes są zgodnym małżeństwem, które mimo upływu lat nadal się kocha, mają dwójkę cudownych dzieci. Ich syn Edward jest znakomitym projektantem, natomiast córka jest szefową stażystów w firmie rodzinnej. Młoda dziewczyna siedziała za biurkiem porządkując dokumenty.
- Czy ty masz jakieś życie oprócz pracy?
Zapytał ochrypłym głosem młody blondyn stojący w progu balkonu, opierając się o framugę i zajadając jabłkiem. Brunetka spojrzała na niego.
- Jak zwykle się obijasz Edward.
Powiedziała po czym wstała i przeciągnęła się. Rodzeństwo rzuciło się sobie na szyje.
- Dawno się nie widzieliśmy młodszy braciszku.
- Bo mnie udusisz, jak zawsze będziesz się tak cieszyć na mój powrót to częściej będę wyjeżdżał.
Powiedział ze słodkim i zarazem kokieteryjnym uśmieszkiem. Monic sprzedała mu czułego kuksańca w ramię.
- Jesteś niemożliwy. A tak w ogóle jak tam Francis?
Chłopak skrzywił się.
- Jak zawsze to nie to...
- Chyba nigdy nie znajdziesz godnej siebie dziewczyny.
Powiedziała nie kryjąc rozbawienia brunetka.
- Bardzo śmieszne...
Krótko skomentował Edward, po czym dodał - Jak tam nowi stażyści?
- Nijak... jak zawsze, chociaż tym razem jest jedna zdolna osoba. 19 latka marząca o zostaniu projektantką, ładna aczkolwiek nie w Twoim typie.
Dodała ironicznie, gdyż wiedziała, że Edward pakował się czasem w związki z stażystkami, łamiąc im serca. Chłopak uśmiechnął się.
- Kochana jak zawsze, skoro ty tak mówisz to znaczy, że na pewno wpadnie mi w oko.
Dodał z uśmiechem po czym opuścił gabinet siostry. Udał się do ogrodu, gdyż zaobserwował z balkonu przybycie swojego przyjaciela Bill'a. Monic zbliżyła się w tym czasie do okna i z za firanki obserwowała szatyna, którego włosy połyskiwały w promieniach słonecznych. Edward gdy zszedł od razu spojrzał w okno siostry.
- Znowu Cię obserwuje i znowu dała się złapać na tym.
Zaśmiał się entuzjastycznie, co wywołało zmieszanie Monic, która momentalnie odsunęła się od okna.
Bill uściskał przyjaciela.
- Minęły dwa miesiące stary. Jak było? Musisz wszystko mi opowiedzieć? Jak tam mediolańskie dziewczyny?
Edward złapał się za głowę.
- Bill twój natłok pytań spowodował przegrzanie się przewodzików w mózgu. Zaraz eksplodują mi szare komórki.
Szatyn spojrzał na niego zaskoczony, na co Edward zaczął się śmiać. Bill otrząsnął się.
- Znowu mnie nabrałeś. To jak było?
- Francis to nie to, chyba z nią zerwę. Mediolan to piękne i malownicze miasto, a Włochy to romantyczny kraj pełen nastrojowych knajpek. Ciekawe przeżycie pełne magii. A jak tam Twoja internetowa korespondentka?
- Teresa? Nadal załamana. Jej życie na pozór idealne jest zupełnie inne niż jej się wydaje. Jej małżeństwo jest wielką pomyłką, podejrzewa męża o zauroczenie swoją młodszą siostrą. Ona jest taka delikatna i krucha.
Rozmarzył się Bill, na co Edward uśmiechnął się szyderczo.
- Romeo czas wskoczyć na białego konia i pomknąć uratować kobietę swoich marzeń.
- Przestań pajacować.
- Stary ty się zakochałeś???
Zapytał z niedowierzaniem Edward, Bill uśmiechnął się tylko nie odpowiadając przyjacielowi.
- Chłopcy o czym tak plotkujecie?
Edward i Bill odwrócili się a ich oczom ukazały się Francis i Meredit.
- O niczym...
Zgodnie powiedzieli po czym przywitali swoje dziewczyny.
***
Ostatnio zmieniony przez Gabriella dnia 10:23:38 22-08-09, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
JutinkaxD Aktywista
Dołączył: 31 Mar 2009 Posty: 362 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:42:17 22-08-09 Temat postu: |
|
|
obada mi sie podoba i odcinek też ^^ |
|
Powrót do góry |
|
|
Fuzzi Generał
Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 8421 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:32:00 22-08-09 Temat postu: |
|
|
Świetna telka. Obsada jak najbardziej mi się podoba. RBD, Vondy.
Bd czytać ;*
Fajny odcinek ;P Czekam na next new ;D |
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksia Mistrz
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 14599 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:53:56 22-08-09 Temat postu: |
|
|
podoba mi się
z chęcią będę czytać, czekam na new ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
telka Motywator
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:08:50 22-08-09 Temat postu: |
|
|
fajny tylko w obsadzie brakuje mi poncha oczywiscie dla gabrielli ktora gra any |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:50:31 23-08-09 Temat postu: |
|
|
Dziękuje za miłe komentarze.
Następny odcinek pojawi się, gdy będzie równo 10 komentarzy pod tym:)
Buziak:* |
|
Powrót do góry |
|
|
malutka King kong
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:57:40 23-08-09 Temat postu: |
|
|
Super
Masz talent !
Słyszałam, że świetnie piszesz ale jakoś nigdy nie miałam styczności z Twoimi telkami.
Czekam na next
Potem jakoś lepiej skomentuje ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|