Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:20:36 22-07-07 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za to co zrobiłam. oto cały 24 odcinek
Odc. 24.
Słowa Amelii były dla Billa szokiem. Mężczyzna zbladł, na jego twarzy pojawił się zimny pot.
- To...niemożliwe... - powiedział.
- Nie kłam Amelio. Powiedz prawdę - zawołała Maja. Nie chciała uwierzyć w słowa Amelii.
- Ale ja mówię prawdę! Jakim prawem myślicie, że ja kłamię? - rzekła Amelia, udając oburzoną.
- Chcę zobaczyć jej ciało - powiedział Bill. On również wątpił w słowa Amelii.
- Nie ma go... Niemcy je podpalili...
Bill poczuł, że kreci mu sie w głowie. Przestał słyszeć, potem widziec...w końcu padł zemdlony na ziemię.
Dopiero wtedy Amelia zdała sobie sprawę z tego, co zrobiła
- Dlaczego on zemdlał? przecież on jej na pewno nie kocha! - zastanawiała się.
- On ją bardzo kocha, a ty przestań nas oszukiwać! Przecież widać, że kłamiesz! Bill na pewno ci nie wierzył, ale Miriam jest dla niego bardzo ważna i dlatego zemdlał - powiedziała Maja.
- Wcale nie kłamię! A Ty przestań opowiadać jakichś nud, tylko zrób coś, żeby Bil odzyskał przytomność - zawołała zdenerwowana Amelia. tak naprawdę słowa Majki bardzo ją dotknęły.
**********************************************************************
Miriam biegła, lecz zabrakło jej tchu i musiała odpocząć.
- Roman jest daleko.. na pewno mnie tu nie znajdzie - powiedziała do siebie i usiadła na ławce. niestety myliła się.
Ktoś zasłonił jej oczy, widziała tylko ciemność. Przeszył ja zimny dreszcz, wiedziała kto to jest.
- Tutaj Cię mam! - zawołał niski, męski głos.
- Roman! puść mnie! Zapłacę ci za to więcej niż Amelia - zawołała Miriam.
- Ty? Ty nie masz nawet grosza przy duszy! Żyjesz dzięki Wileckim, którzy i tak są biedni - roześmiał się Roman.
- Nieprawda! Przecież Józef Wilecki to właściciel fabryki włókienniczej - Miriam probowała ratować sytuację, choć wiedziała, że fabrykę spalono w 1939r.
- przed wojna tak... ale teraz wszyscy umieracie z głodu! Przestań już dyskutuwać, pójdziesz tam, gdzie jest twoje miejsce - rzekł Roman i wziął ją na ręce. Miriam była zbyt słaba, aby się bronić i pozwoliła, aby Roman zaniósł ją do Amelii.
**********************************************************************
Bill odzyskał przytomność. Ujrzał nad sobą twarze Majki i Amelii.
- Jak dobrze, że żyjesz! Martwiłam się o Ciebie - rzekła Amelia. W jej głosie było słychać radość.
- Co z Miriam ? - spytał Bill. Myślał tylko o jednym.
-Przecież mówiłam, ze ona nie żyje - powiedziała Amelia.
- W takim razie już nie mam po co żyć... Musze się zabić - powiedział szybko Bill.
Amelia przeraziła się. Zrozumiała swój błąd.
-Nie!! Nie rób tego. Przepraszam, okłamałam cię. Miriam zyje, ale nie wiem, gdzie jest nie widziałam jej.
Bill uśmiechnął się. Właśnie takiej odpowiedzi się spodziewał.
- Na pewno? - spytał.
- Przestańmy tracić na nią czas i chodźmy szukać Miriam. Amelia i tak wymyśli kolejną bajkę - zawołała Maja i pomogła wstać Billowi z ziemi. obydwoje opuścili Amelię, która stała smutna na środku ulicy. Czuła, że straciła Billa na zawsze.
Ostatnio zmieniony przez Bloody dnia 15:26:44 07-03-08, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marysia :D King kong
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2934 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:44:09 22-07-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
NeSska* Generał
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 7631 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: 13:57:03 22-07-07 Temat postu: |
|
|
fajny odcinek ale podła ta Amelia:)
Oby Miriam się nic nie stało |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:45:04 24-07-07 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za tego posta niech ktoś go usunie. Chciałam coś napsiać w innym temacie, a przez przypadek wkleiłam to tutaj. Teraz to wyciełam.
Ostatnio zmieniony przez Bloody dnia 11:46:22 24-07-07, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Mistrz
Dołączył: 09 Mar 2007 Posty: 11558 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Rebeldowni :P
|
Wysłany: 11:46:08 24-07-07 Temat postu: |
|
|
fajne streszczonka zapraszam na new w "Czas na miłość" |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:47:00 24-07-07 Temat postu: |
|
|
Streszcznia miały być w innym temacie, a przez przypadek wkliłam je tujaj |
|
Powrót do góry |
|
|
Natka*** Mocno wstawiony
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 6770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:48:55 24-07-07 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek!!! Czekam na kolejny |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:01:21 26-07-07 Temat postu: |
|
|
Dziękuje za komentarze:*
odc. 25.
Amelia siedziała smutna na ławce. Myślała o tym, jak odzyskać Billa, lecz nic nie przychodziło jej do głowy. Jej rozmyślania przerwał niski głos Romana:
- Mam to, co pani chciała.
Amelia spojrzała na niego. W rekach trzymał nieprzytomną Miriam. Była tak przejęta Billem, iż zupełnie zapomniała o Miriam.
Właściwie to wcale nie miała ochoty wysłać ją do getta. Gdyby Bill się o tym dowiedział znienawidziłby jej jeszcze bardziej.
- Puść ją wolno - rzekła.
Roman był zszokowany. Nic z tego nie rozumiał.
- Ale... Przecież to żydówka , powinna znaleźć się tam gdzie jej miejsce- powiedział.
- Ech, rób z nią co chcesz. - rzekła Amelia. Następnie wstała z ławki i zawróciła w stronę swojego domu. Z jej twarzy nie znikał ponury wyraz twarzy.
Roman patrzył w jej stronę. Nie mógł zrozumieć jej zachowania.
- Hmm... jest piękna, ale dziwna. Dała mi tyle pieniędzy, a teraz jej wszystko jedno czy Miriam znajdzie się w getcie. W każdym bądź razie, zadziałała na moją korzyść. - powiedział do siebie. następnie spojrzał na nieprzytomną Miriam i pomyślał " Zabiorę ją do getta, zapłacą mi jeszcze więcej" Uśmiechnął się i ruszył w stronę getta.
*********************************************************************
Tymczasem Adam pakował swoje rzeczy. Anna weszła do pokoju, aby mu pomóc.
- Nawet nie wiesz jak bardzo nie chcę , żebyś wyjeżdżał - powiedziała smutnym głosem.
- Ja też nie chcę, ale obowiązki wzywają - odpowiedział Adam.
W oczach Anny pojawiły sie łzy. Adam przytulił ją do siebie i powiedział:
- Nie martw się, postaram się jak najszybciej wrócić.
- A co jak cię zabiją? - spytała Anna. Nie chciała wypowiadać tych słów. Jednak myśl o tym nie dawała jej spokoju.
Adam wystraszył się. Nie dopuszczał tej myśli do siebie.
- Przeżyję. Obiecuje ci to - próbował ją pocieszyć, lecz sam wątpił w to co mówił.
- Na dodatek Miriam, Bill i Maja wciąż nie wracają...
- Zapomnij o tym. - rzekł Adam i pocałował Annę. Zdawał sobie sprawę z tego, że może to być ostatnia chwila z nią spędzona.
Dla Anny dużo znaczył ten pocałunek. Dzięki niemu poczuła się szczęśliwa, pomimo tylu problemów, które spadły na jej głowę.
Obydwoje zaczęli się powoli rozbierać. W końcu położyli się na łóżku. Przez cały czas nie przestawali się całować. Ich ciała złączyły się w jedność. Zrobili to. Po raz pierwszy w życiu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Natka*** Mocno wstawiony
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 6770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:01:40 26-07-07 Temat postu: |
|
|
Piękny odcinek! Mam nadzieję że coś przeszkodzi Romanowi... Czekam na nowy odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
Marysia :D King kong
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2934 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:08:54 26-07-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:40:55 28-07-07 Temat postu: |
|
|
Dziekuje Natko*** i Marysiu:D
Co tak malo komciów Może ktoś jeszcze przeczyta? |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunrose Idol
Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1686 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Wenus :)
|
Wysłany: 14:12:31 28-07-07 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek Bardzo mi się podoba ta telcia |
|
Powrót do góry |
|
|
Ligia Idol
Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 1435 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Columbia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:41:13 29-07-07 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek Tak bardzo mi szkoda Anny i Adama. Aby tylko Adam przeżył... Ciekawe co bedzie z Miriam. Super telenowele stworzyłaś. Naprawdę jest świetne. Najlepsza na tym forum. |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudusieniczka Prokonsul
Dołączył: 30 Sie 2006 Posty: 3866 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:53:38 29-07-07 Temat postu: |
|
|
Przepiękny odcinek..szkoda, ze Adam musi wyjezdzac od razu po slubie. |
|
Powrót do góry |
|
|
B@si@ Motywator
Dołączył: 04 Maj 2007 Posty: 259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:19:50 29-07-07 Temat postu: |
|
|
dawno tu nie zaglądałam ale juz nadrobiłam zaległości
dużo się działo jak mnie nie było
ciekawi mnie co będzie z Miriam oby Romanowi coś przeszkodziło
no i żeby Adamowi nic nie było żeby wrócił cały i zdrowy
czekam na newik |
|
Powrót do góry |
|
|
|