Telenowele

Eillen · Wysłany: 21:38:40 11-06-11 Temat postu:

Czarownic musi być przecież pięć

Nicol nie w głowie teraz faceci, a Viv jest raczej skupiona na Dorianie.
A co do moich pomysłów - za dużo ich mam i dlatego to wszystko ciągnie się i ciągnie zamiast skończyć w 30 odcinku:P Jak pisałam ten odcinek, to mi zaświtał w głowie pomysł na 3 sezon, ale... na dzień dzisiejszy mówię temu pomysłowi stanowcze NIE;)

Kenaya · Wysłany: 21:43:33 11-06-11 Temat postu:

Na dzień dzisiejszy :> ale przed nami jeszcze wiele dni

ja w sumie mam też pomysł na kolejny sezin w swoim MM ale jeszcze sie zastanawiam

Masz rację, że czarownic musi być 5, ale to nie znaczy, że wszystkie muszą kokietować biednego Huntera

hehe......

Eillen · Wysłany: 21:57:45 11-06-11 Temat postu:

Oj... bo on jest zwyczajnie wyposzczony:P Przez tyle lat sobie odmawiał, że nic dziwnego, że teraz te niezwykłe kobiety robią na nim takie piorunujące wrażenie;)
Ale myślę, że niedługo będzie się liczyła dla niego już tylko jedna... ale o tym za kilka odcinków ^^

Kenaya · Wysłany: 22:00:50 11-06-11 Temat postu:

No ciekawa jestem która

Czekam w takim razie na następny odcinek:)

Eillen · Wysłany: 22:04:06 11-06-11 Temat postu:

Postaram się jeszcze zaskoczyć czymś... od dłuższego czasu chodzi mi coś po głowie, ale muszę to jeszcze przemyśleć ^^
Na razie jednak siadam do "The Fallen"

Wczoraj w pracy przemówił do mnie Tyler i muszę to spisać, bo jak zaraz tego nie zrobię, to nie wiem, kiedy będzie next;)

Kenaya · Wysłany: 22:06:32 11-06-11 Temat postu:

To dawaj spisuj

Ja czekam wiesz dobrze

Eillen · Wysłany: 22:20:32 11-06-11 Temat postu:

Teraz to nie wiem

Po przeczytaniu MM bardziej po głowie chodzi mi to, kim jest Sara, niż to, co miałam napisać do TF... Niełatwo będzie mi się teraz skupić na czymkolwiek innym niż Sara;)

namida1991 · Wysłany: 0:21:30 12-06-11 Temat postu:

A więc pojawiła się kolejna czarownica... Naprawdę robi się coraz ciekawiej...

Viviane połączyła się z Dorianem... No, no, czyli wiadomo, czemu zdołał uciec...
Jestem pod wrażeniem Twojej wyobraźni... Wymyślasz takie rzeczy...
No i co ukrywa Preston? Mam nadzieję, że niedługo co nieco się wyjaśni...

Czekam na dalszy ciąg

Pozdrawiam i zapraszam do siebie...

Eillen · Wysłany: 9:25:04 12-06-11 Temat postu:

A mnie się zdaje, że czasem jednak przeginam trochę z tymi dziwnymi rzeczami:P
Co do wyjaśniania, to właściwie teraz chyba cały czas będę wyjaśniać to, co namieszałam w pierwszy sezonie, a że przy okazji wyjdą nowe zagadki

Jak się znudzicie, to dajcie znać - wtedy zakończę wszystko raz dwa

Dzięki za komentarze:*

namida1991 · Wysłany: 14:10:12 12-06-11 Temat postu:

Nie ma za co... :*
Ja nigdy nie będę miała dość... Dzięki temu gmatwaniu opowiadanie robi się coraz ciekawsze...

Eillen · Wysłany: 14:13:44 12-06-11 Temat postu:

Problem w tym, że ja sama przy pisaniu często cofam się do poprzednich odcinków, żeby niczego nie poplątać, a co dopiero Wy... Postaram się już nie gmatwać, a tylko wyjaśnić to, co jest wyjaśnienia ;]

Kenaya · Wysłany: 14:22:05 12-06-11 Temat postu:

No ciekawa jestem czy uda Ci się odgadnąć kim ona jest

Uważasz, że dasz radę już nie gmatwać tylko wyjaśniać to co trzeba wyjaśnić? bo mnie się wydaje, że pojawi się w Twojej główce kolejny pomysł i nici z planów

w każdym razie ja płakać nie będę jak się pojawi coś nowego

Eillen · Wysłany: 15:38:48 12-06-11 Temat postu:

Mam nadzieję, że jednak Ci się nie uda;)
I naprawdę mam mocne postanowienie, by nie gmatwać a tylko wyjaśniać, ale zobaczymy co mi z tego wyjdzie ^^

Ayleen · Wysłany: 11:46:07 19-06-11 Temat postu:

Nadrobiłam już wszystko i jestem już na bieżąco. Chociaż musze przyznać, że lepiej się czyta, kiedy wiesz że masz przed sobą kilka odcinków, niż to, że jest jeden a potem trzeba czekać na następny. A ciekawość coraz większa co dalej się wydarzyło, a znając Ciebie, to jeszcze w między czasie dołożysz co innego, jakas inną scenkę i trzeba czekac jakieś dwa odcinki, jak i nie lepiej. ;P
Staram się nie pogubić w tym wszystkim, słabo mi to idzie, ale myślę, że jeszcze chyba wiem na czym stoję. Więc po pierwsze, nasuwa mi się myśl o nowej bohaterce, którą Preston poznał w szkole, to, że jest podobna do jego córki. I... scena kiedy zobaczyl Nate i Viv razem, kiedy męzczyzna wypłakał się na jej kolanach... to znaczy, że Lilianne była corką Prestona?

Eillen · Wysłany: 13:56:49 19-06-11 Temat postu:

Aniu, miło znów Cię tu widzieć, chociaż powinnam mieć focha, za to, że chcesz usunąć swojego aniołka

Co do Lilianne to nie będę Cię już trzymać w niepewności i powiem, że masz rację

Czekałam kiedy ktoś się zorientuje i proszę, padło na Ciebie ^^
Odcinki, niestety, pojawiają się rzadko, bo nie mam zapasu, a chwilowo też chęci do pisania tej historii - musi poczekać na lepsze dni. Może jak skończę FGB to uda mi się tutaj jakiś zapas stworzyć