|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:22:20 28-10-11 Temat postu: |
|
|
Ło-ho-ho, ale się uśmiałam przy dyskusji Alma & Rebecka - obie mają totalnie nierówno pod sufitem, choć ta druga zaczyna się powoli wyłamywać. I w tym miejscu przyznaję, że spodziewałam się po niej większej stanowczości i wrogości względem siostry
Eve zaś musiała czuć się niezwykle fatalnie po otrzymaniu gazety, oczerniającej jej osobę. Choć nie powiem, bo zdziwiło mnie jej zachowanie względem Davida. Podejrzewałabym o taki atak każdą osobę, ale chyba jednak nie jego. A Eve uczyniła to w pierwszej kolejności, raniąc i siebie i jego do głębi. Ostatnie chwile odcinka były naprawdę wzruszające... |
|
Powrót do góry |
|
|
CamilaDarien Wstawiony
Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 4094 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 6:34:04 29-10-11 Temat postu: |
|
|
Dull - Dziękuję za komentarz...
madoka - Jeśli chodzi o Rebecę, było to tylko chwilowe zaćmienie umysłu, bo wkurzyła się na Almę za to, że ta ją obraziła. Wkrótce powróci jako nieokiełznana dzikuska, bo zrozumie, że musi trzymać się blisko Almy, żeby móc zniszczyć siostrę, czego szczerze pragnie od momentu urodzenia. Pewne tragiczne wydarzenie, które w następnym odcinku planuję, będzie bowiem nieoczekiwanym zwrotem akcji. Wszyscy bardzo to przeżyją, oprócz Rebeci. Kolejny raz pokaże, że nie ma uczuć, choć początkowo będzie nieco zdezorientowana, ale to tylko na pokaz... Jeśli chodzi zaś o Eve i Davida, to powiem tylko, że dziewczyna podejrzewała go bowiem dlatego, że dzień wcześniej zdradziła mu ową tajemnice opisaną w artykule... Więcej dowiecie się w następnym odcinku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Analuz Idol
Dołączył: 10 Lip 2011 Posty: 1338 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:17:24 29-10-11 Temat postu: |
|
|
No i stało przez artykuł Eve i David rozstali się.Mam nadzieję ,że wszystko się wyjaśni.Alma jest tak samo szalona jak Rebeca .Czekam na next. |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:28:16 29-10-11 Temat postu: |
|
|
CamilaDarien napisał: |
madoka - Jeśli chodzi o Rebecę, było to tylko chwilowe zaćmienie umysłu, bo wkurzyła się na Almę za to, że ta ją obraziła. Wkrótce powróci jako nieokiełznana dzikuska, bo zrozumie, że musi trzymać się blisko Almy, żeby móc zniszczyć siostrę, czego szczerze pragnie od momentu urodzenia. Pewne tragiczne wydarzenie, które w następnym odcinku planuję, będzie bowiem nieoczekiwanym zwrotem akcji. Wszyscy bardzo to przeżyją, oprócz Rebeci. Kolejny raz pokaże, że nie ma uczuć, choć początkowo będzie nieco zdezorientowana, ale to tylko na pokaz... Jeśli chodzi zaś o Eve i Davida, to powiem tylko, że dziewczyna podejrzewała go bowiem dlatego, że dzień wcześniej zdradziła mu ową tajemnice opisaną w artykule... Więcej dowiecie się w następnym odcinku. |
Uff to całe szczęście...Nie chciałabym bowiem, by przeszła na dobrą stronę mocy A tak swoją drogą, interesująco by było, gdyby podszyła się pod swoją siostrę podczas schadzek z Davidem |
|
Powrót do góry |
|
|
Contigo Detonator
Dołączył: 10 Paź 2011 Posty: 412 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:30:14 29-10-11 Temat postu: |
|
|
Ajajaj, jakże ja się stęskniłam za Almą i w ogóle za twoim opowiadaniem, dość długo nic nie dodawałaś... Alma to tak złowroga i pełna nienawiści postać, że aż śmieszy, przynajmniej mnie. Ciekawa jestem bardzo jak teraz postąpi, kiedy Rebeca powoli się od niej odwraca. Jeśli ta druga zrezygnuje z bezsensownej zemsty, to będzie na prawdę interesujący obrót spraw.
Biedna Eve... musi czuć się strasznie upokorzona, nie ma co się dziwić, że reaguje w ten sposób. Mimo wszystko nie musiała od razu oskarżać niewinnego Davida. Jak to się potoczy z tą domniemaną ciążą, zdradź mi choć trochę... Zastanowiłaś się już nad tym? Czekam na następny odcinek ;D |
|
Powrót do góry |
|
|
CamilaDarien Wstawiony
Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 4094 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:52:15 29-10-11 Temat postu: |
|
|
madoka - "A tak swoją drogą, interesująco by było, gdyby podszyła się pod swoją siostrę podczas schadzek z Davidem" - Ja też o tym już myślałam, ale spokojnie, wszystko w swoim czasie...
Contigo - "Ajajaj, jakże ja się stęskniłam za Almą i w ogóle za twoim opowiadaniem, dość długo nic nie dodawałaś..." - Miło mi to słyszeć
Rebeca nie zrezygnuje tak łatwo z tej zemsty... Przynajmniej jeszcze nie teraz... Pisałam już bowiem, że Rebeca niebawem powróci jako nieokiełznana dzikuska i znowu będzie chciała pogrążyć Eve. Tym razem ostatecznie!
Jednak jeśli chodzi o domniemaną ciążę Eve, to niestety ja sama jeszcze tego do końca nie wiem! Było wiele wersji tego, jak dalej potoczą się jej losy, ale najbardziej przypadła mi do gustu jedna z nich, właściwie dwie... Dlatego waham się między wersją pierwszą a wersją trzecią, ale sądzę, że niedługo padnie ostateczna decyzja! Nie mogę Ci nic na razie zdradzić, bo nie było by ciekawie, nie byłoby tego zaskoczenia...
Pozdrawiam, Camila |
|
Powrót do góry |
|
|
CamilaDarien Wstawiony
Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 4094 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:35:04 30-10-11 Temat postu: |
|
|
Analuz napisał: | No i stało przez artykuł Eve i David rozstali się. |
Tak marginesie, to oni wcale nie byli razem, a to, że ze sobą spali to jeszcze nic nie znaczy... |
|
Powrót do góry |
|
|
Dull Generał
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 8468 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:38:11 30-10-11 Temat postu: |
|
|
Kiedy będzie new? |
|
Powrót do góry |
|
|
CamilaDarien Wstawiony
Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 4094 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:42:11 30-10-11 Temat postu: |
|
|
Dull napisał: | Kiedy będzie new? |
Już się doczekać nie możesz? Myślę, że może we wtorek.
Ale nie wiem czy się wyrobię. Najpóźniej w środę albo czwartek. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dull Generał
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 8468 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:01:14 30-10-11 Temat postu: |
|
|
CamilaDarien napisał: | Dull napisał: | Kiedy będzie new? |
Już się doczekać nie możesz? Myślę, że może we wtorek.
Ale nie wiem czy się wyrobię. Najpóźniej w środę albo czwartek. |
No pewnie W takim razie czekam :] |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:09:25 30-10-11 Temat postu: |
|
|
U-łaaa, to sobie troszkę poczekamy - trzeba się zatem uzbroić w cierpliwość |
|
Powrót do góry |
|
|
CamilaDarien Wstawiony
Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 4094 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:15:11 31-10-11 Temat postu: |
|
|
madoka napisał: | U-łaaa, to sobie troszkę poczekamy - trzeba się zatem uzbroić w cierpliwość |
Postaram się wcześniej, bo już mam napisany początek, więc może mi się uda... |
|
Powrót do góry |
|
|
CamilaDarien Wstawiony
Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 4094 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:41:04 31-10-11 Temat postu: Odcinek 13 |
|
|
*Udało mi się napisać już dziś. Mam nadzieje, że się cieszycie Dziękuję za wszystkie komentarze i zapraszam na odcinek Miłego czytania
Odcinek 13 NIEOCZEKIWANY ZWROT AKCJI
Eve weszła do gabinetu ojca i to co zobaczyła, było dla niej ogromnym szokiem i niesamowitym okrucieństwem w biały dzień. Jej oczom ukazała się Rebeca z przerażoną miną. W ręku trzymała zakrwawiony nóż, a obok niej leżał… zamordowany mężczyzna. Eve w momencie coś ścisnęło za gardło. Był to przeszywający i nieustający ból po stracie najbliższej osoby. Tą osobą był Franco. Dziewczyna wpadła w głęboką rozpacz i zaczęła lamentować i modlić się nad martwym ciałem ojca. Wzywała go z oczyma zalanymi łzami. Prosiła, by wrócił. Bezskutecznie… Na nic były jej błagania Boga o litość. Wbiła oszołomiony i przestraszony wzrok w podłogę, a potem krzyknęła:
- Tato wróć!!!!
Rzuciła się w stronę ojca i nie mogła pohamować łez. Niestety on nie żył i w żaden sposób nie mogła mu już pomóc. Na domiar złego jego morderczynią okazała się Rebeca. To był dla Eve cios prosto w serce. Rzuciła się na siostrę z pięściami i zaczęły się szarpać. W końcu przerwały bójkę i Eve z wyrzutem zapytała:
- Dlaczego to zrobiłaś? Kto dał Ci takie prawo? Odebrać życie własnemu ojcu?! To się w głowie nie mieści! Jak można być tak podłym? Nienawidzę Cię! Nigdy nie sądziłam, że byłabyś zdolna zabić człowieka! Bardzo się myliłam! Czy ty masz serce z kamienia? – zadała pytanie z płaczem, oczekując odpowiedzi.
- Przysięgam, że to nie ja! – wydukała tylko Rebeca resztkiem sił, po czym uciekła z miejsca zbrodni, chowając zakrwawiony nóż do torebki.
Eve stała w kałuży krwi i płakała. Nawet nie chciała ani nie potrafiła już patrzeć na martwe ciało ukochanego taty… Za bardzo bolało… Za bardzo było to realne… Czuła, że zaraz zwymiotuje, jednak powstrzymała się. Tak bardzo chciała się obudzić, tak bardzo pragnęła, żeby to był zły koszmar. Niestety za długo trwał. Była to okrutna rzeczywistość i choć bardzo się starała, nie mogła już nic zrobić, żeby przywrócić ojcu życie, żeby go uratować przed złym losem i przeznaczeniem… W tym momencie do mieszkania wpadła Mia. Najpierw w oczy rzuciła jej się dość spora plama krwi na podłodze, potem zwłoki mężczyzny, a następnie zobaczyła skuloną w kłębek siostrę, siedzącą w kącie. Była roztrzęsiona. Widać było, że dziewczyna płakała. Mia, po tym co ujrzała, również się przestraszyła, mimo że była twardą babką i mogłoby się wydawać, że dosłownie nic jej nie wzruszy, to ta sytuacja była taką, która ją kompletnie zgasiła. Miała uczucia i dlatego widok trupa leżącego w kałuży krwi, zrobił na niej piorunujące wrażenie. Wrażenie grozy i strachu. Z jej oczu popłynęły łzy, które otarła jednym ruchem dłoni. Podeszła do Eve, która była blada jak ściana i zapytała bezbarwnym głosem:
- Mój Boże! Co się tutaj stało???
- To nie ja. – broniła się Eve.
- Nawet przez chwilę nie pomyślałam, że to ty, skarbie… – nie skłamała, bo wierzyła w niewinność siostry, gdyż bezgranicznie jej ufała. – Widziałam Rebece. Była zdenerwowana i miała zakrwawione ręce. Kiedy spytałam ją, co się stało, nie odpowiedziała mi tylko najzwyczajniej w świecie uciekła.
- Dziwisz się? Mam podstawy twierdzić, że to ona zabiła ojca! Być może z zabójstwem matki też ma coś wspólnego!
- Dawno mówiłyśmy Ci, że to zła kobieta! – wykrzyknęła Mia z nienawiścią w głosie. – Sprzedałaby nawet duszę diabłu, gdyby dostała coś w zamian.
- Ale ja nie sądziłam, że ona posunie się aż tak daleko…
- Rebeca to potwór. Jest jak pionek na szachownicy, bo też nigdy nie przewidzisz jej kolejnego ruchu. Ona jest nieobliczalna i nic na to nie poradzimy. Sama wybrała sobie takie życie i… jeśli potrafi żyć z wyrzutami sumienia, to ja nie mam więcej pytań.
*****
Tymczasem Diego odwiedził Rosę w domu, do którego się przeprowadziła po ich ostatniej kłótni.
- Co ty tutaj robisz? – zapytała od progu żona.
- Przepraszam. – odparł bardzo przekonująco, jednak Rosa nie dała się nabrać, bo wiedziała, że to kolejna sztuczka męża.
- Nie Diego! To koniec! Wynoś się stąd i nigdy nie wracaj! Spotkamy się w sądzie.
- Ale Rosa… Daj mi się chociaż wytłumaczyć…
- Nie będę słuchać tych bredni, które masz mi do powiedzenia, bo kolejne kłamstwo może Cię pogrążyć… A teraz żegnam Pana!
Chcąc, nie chcąc, Diego wyszedł z mieszkania żony i skierował się w stronę samochodu. Rosa, choć bardzo kochała męża, nie mogła pozwolić, by znów nią manipulował, dlatego wolała uniknąć tego.
*****
Camila przechodziła obok domu państwa Salvador i postanowiła zajrzeć, by pochwalić się przyjaciółce swoim pierwszym chłopakiem. Kiedy weszła, od progu oznajmiła:
- Eveita skarbie… Nie zgadniesz co się stało… Mam chłopaka! – wykrzyknęła z radością.
Mina jej zrzedła gdy zobaczyła martwe ciało ojca sióstr.
- O Boże! Wybacz mi! Ja nie wiedziałam, że... – zaczęła, lecz nie dokończyła zdania.
- Daj spokój. To nie Twoja wina. – odrzekła Eve już nieco uspokojona, jednak cały czas nie mogła pogodzić się ze śmiercią taty...
- Trzeba zrobić pogrzeb. – przerwała milczenie Mia. – Wiem, że ty nie masz do tego głowy… Ja w prawdzie też nie, ale ktoś musi, więc zajmę się tym.
Ostatnio zmieniony przez CamilaDarien dnia 8:45:21 31-12-11, w całości zmieniany 5 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dull Generał
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 8468 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:50:54 31-10-11 Temat postu: |
|
|
Tego się nie spodziewałam! Śmierć Franca to dla mnie szok! Rebeca mówi, że to nie ona.. Ale jaka jest prawda?????
A co z wezwaniem policji? |
|
Powrót do góry |
|
|
Analuz Idol
Dołączył: 10 Lip 2011 Posty: 1338 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:40:40 31-10-11 Temat postu: |
|
|
Dla mnie też jest to zaskoczenie.Nie pomyślałabym ,że Franco zostanie zamordowany.Jeśli zrobiła to Rebeca powinna jak najszybciej zostać aresztowana.Twoja telenowela idzie w bardziej w stroną kryminału.Czekam na next. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|