Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Like a devil in your hands Zawieszka 2. serii
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:11:11 14-02-10    Temat postu:

jakie te cinki boskie;D
dzieje się;D
czekam na newsa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chochlik
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 4045
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:58:57 15-02-10    Temat postu:

Cholerka! No i się spartaczyło
Cass cierpi...Tylko, ze stara sie podjąć ucieczkę, a stypendium ma jej w tym pomóc. Nic dziwnego...Czasami lepiej wyjechać i starać sie zapomnieć, jednak wiem z doświadczenia, że to raczej nie rozwiązuje problemów

Mógłby ją zatrzymać, a przynajmniej pogodzić sie z nią. Kochają się, a ona wcale nie zrobiła niczego świadomie

Ach czekam na szybkiego newsa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25793
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:03:18 15-02-10    Temat postu:

Dziekuje za komentarze :*
Mam raczej niezbyt miłe dla Cass pomysły, więc na razie wstrzymam się trochę z odcinkiem, może mi się odwidzi
A jeśli nie, no to...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25793
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:12:03 16-02-10    Temat postu:

Chochliku to dla ciebie
Odcinek 12 "Goodbye, Cass!"

Ostatni dzień w szkole... Cass westchnęła, stypendyści mieli zjawić sie najpóźniej jutro na ogólnym zgromadzeniu w Sydney, więc jeszcze dziś miała wsiąść do samolotu i szukać swojej nowej drogi. Czy żałowała? Nie... Chyba nie, jej życie legło w gruzach i wszelki sposoby, których łapała się, by pozbierać kawałki siebie, nie dały rezultatów. Wiedziała, że to co robi to ucieczka. Wiedziała, że powinna z nim porozmawiać przed wyjazdem. Wiedziała, że przez to co robi straci rodzinę. Tyle rzeczy powinna zrobić, ale nie miała już siły... Po raz ostatni wysiadła z limuzyny, niosąc torbę pełną dokumentów do wypełnienia, które były potrzebne jej do opuszczenia szkoły w połowie roku szkolnego. Gabinet dyrektora wypełniały trofea zgromadzone przez te wszystkie lata od założenia szkoły. Większość zdobyta w dyscyplinach sportowych, reszta- za osiągnięcia naukowe, stała porozkładana w kątach gablot. Dyrektor był zasuszonym, ale krzepkim staruszkiem, który aktualnie starał się znaleźć, jakiś powód, żeby jedna z jego najlepszych uczennic klas maturalnych, została w szkole, jednak nie miał jej nic do zaoferowania.
- Dziewczyno, jesteś pewna, ze chcesz przerwać teraz naukę? - Cass tylko skinęła stanowczo głową.
- Będę uczyła się w trasie, ale egzaminy chciałabym zdawać tutaj. Jeśli pan wyrazi na to zgodę, sir. - Pióro dyrektora zawisło w połowie drogi, gdy starał się znaleźć jakikolwiek argument w walce z tą dziewczyną. Widocznie nie znalazł żadnego, bo po chwili złożył podpis na ostatnim z dokumentów.
- Oczywiście, że powinnaś zdawać egzaminy w naszej szkole. - I wcale nie chodziło mu o to, że podwyży średnią.
- Dziękuje, sir. Do widzenia. - Dodała wychodząc.
Trafiła na pełen ludzi korytarz. Czekało ją ostatnie, chyba najtrudniejsze zadanie. Musiała zabrać swoje rzeczy z szafki, zrywając tym samym ostatnie więzy łączące ją z tym miastem, szkołą... Drake'iem. Wolnym krokiem przemierzyła odległość dzielącą ją od szafki, wpisała szyfr, starając się powstrzymać histeryczny śmiech, bo szyfrem była data urodzenia Drake'a. Powoli wyjmowała swoje rzeczy, układając je metodycznie w torbie. Lusterko, podręcznik od francuskiego, pędzle, partytury, przy zdjęciu przedstawiającym ją i Drake'a, ręka zaczęła jej się trząść, jednak dokończyła pakowanie zabierając szkicownik i zapasowe klucze. Gdy zamykała szafkę jej spojrzenie spoczęło na najmniej pożądanej osobie. Drake wpatrywał się w nią intensywnie, a ona starała się wyczytać cokolwiek z jego twarzy. Ich wymiana spojrzeń trwała nie dłużej niż sekundę, rozległ się dzwonek oznajmiający czas lekcji, a Cass skierowała się do wyjścia. Przed szkołą stała jej limuzyna, w której znajdowały się już wszystkie bagaże. Jej samolot odlatywał za dwie godziny...
- Javier, jedźmy już. - Powiedziała ocierając łzę.
...
"Cholera, ona wygląda jak duch." To była pierwsza myśl Drake'a po przerwaniu przez Cass ich kontaktu wzrokowego. Spoglądał na oddalającą się sylwetkę byłej dziewczyny i miała ochotę pobiec za nią, i o wszystkim zapomnieć, jednak duma kazała zostać mu na miejscu. Na miejscu, oznaczało opieranie się o jego szafkę znajdującą się niedaleko toalety dziewczyn, z której teraz, gdy ucichł już prawie cały korytarz, dało usłyszeć się rozmowę kilku dziewczyn.
- Pozbyłam się tej muzykantki, wreszcie. Nawet nie wiecie, ile musiałam się namęczyć, żeby mi zapłaciła za tamtą lekcję, ale dostała za swoje. - Sylvia jak zawsze musiała być na pierwszym planie i jej głos wybijał się wśród chichotów jej przyjaciółeczek.
- Chyba nie mówisz, że to twoja sprawka? - Głos należał niewątpliwie do jednej z młodszych dziewczyn.
- Oczywiście. - Odpowiedział ze źle skrywaną dumą, Sylvia. - Nikt nie będzie mnie bezkarnie upokarzał. Wystarczyło jej dosypać kilka tabletek do drinka i poczekać na skutki. Najtrudniej było namówić Matt'a, żeby ją pocałował. Nie dziwię się w końcu jeśli chodzi się ze mną, to nie można mieć ochoty na nikogo innego, ale wracając do meritum, Williams zobaczył to co miał zobaczyć i reszta sama się potoczyła.
- Matt nie chciał się zabawić? W końcu ona nie jest taka najgorsza... - Wulgarny tonem głos należał do Victorii, wiedziała coś nie coś o chłopaku przyjaciółki.
- Nie żartuj, nie tknąłby jej gdybym mu nie kazała, przecież... - Reszty Drake nie usłyszał, bo biegł w stronę parkingu, starając się zlokalizować swój samochód.

No i się nie powstrzymałam, ale może to i lepiej, bo złagodziłam trochę ten cinek.Drake miał się dowiedzieć, gdy ona byłaby już w Sydney:P


Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 14:17:59 16-02-10, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:35:43 16-02-10    Temat postu:

ta to ma pomysł;D
bosko czekam na newa:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ayleen
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 4673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:18:23 16-02-10    Temat postu:

A jednak, chociaż nie do końca. ;P Jak dobrze, że Drake wszystkiego sie dowiedział. ;D Może uda mu sie ją zatrzymac? W ogóle to już myślałam, że pogadają sobie jak dziewczyna stałą przy szafce. ;P Czekam na new! ; )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25793
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:23:06 16-02-10    Temat postu:

Nie wiem jeszcze czy on zdąży na ten samolot, mam dwa różne pomysły, przy czym jeden byłby zakończeniem tej telki...
Dzięki za komki :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ayleen
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 4673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:38:36 16-02-10    Temat postu:

Hmm, tak myslę, myslę, probuje sie wbić do Twojej główki i wymyśliłam dwa pomysły. Ciekawe czy się sprawdzą? Więc czekam na odcinek! ; )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25793
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:41:38 16-02-10    Temat postu:

Wpisz je to ci powiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ayleen
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 4673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:44:56 16-02-10    Temat postu:

Myslę, że... pogodza się i wtedy ją zakończyć tak jak pisałaś. A drugi to to, że się nie pogodzą no i ona zainteresuje się tym nauczycielem. To tak mniej więcej. ;P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25793
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:50:14 16-02-10    Temat postu:

Ha no to ja mam trzy, no bo są dwa wyjścia, albo on ją złapie na tym lotnisku, albo nie, prawda? Jeśli jej nie złapię tpo są kolejne dwa wyjscia, albo za nią pojedzie , albo nie
Wejdź na rozmowy


Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 19:51:18 16-02-10, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ayleen
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 4673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:03:35 16-02-10    Temat postu:

Musiałam dwa razy przeczytać, aby zrozumieć. Twoja produkcja i wymyślisz coś co nas zaskoczy. ;P ; )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25793
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:05:54 16-02-10    Temat postu:

Aha... Dla mnie to troszkę schematyczne, ale jeśli można doszukać się czegoś nowego to bardzo się cieszę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anne Lancy
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:37:18 16-02-10    Temat postu:

JAAAAAAA SIĘĘĘĘĘĘĘ DOOOOOO CIEEEBIE WIĘEEĘĘCEJ NIEEE ODEZWĘĘĘĘĘ!!! ty już wiesz za co
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anne Lancy
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:42:40 16-02-10    Temat postu:

Albo nie pzremyślałam to, już sie do ciebie odzywam. Docinek był wspaniały, cudowny i zatrważająco przejmujący. Nie rób Lucky krzywdy, ani Carlosowi . Już nie będę wrzeszczeć i będę tylko grzeczniutko i cichutko czekała na new.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 10 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin