Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy Klaudia podpisze papiery rozwodowe? |
Tak |
|
25% |
[ 14 ] |
Nie |
|
72% |
[ 39 ] |
Nie wiem |
|
1% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 54 |
|
Autor |
Wiadomość |
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:45:20 10-07-09 Temat postu: |
|
|
sorry za opóźnienia ,ale czytałam książke która ty chyba też czytałaś....
więc tak było miło,on nie moze sie jej oprzec ,ale wszystko szlak trafił i kolejna kłótnia.....heh zgodziła sie podpisać papiery?
i bardzo dobrze zrobiłą z tymi papierami....
dawaj mi odcinek bo ja chce przeczytac jej kolejne akcje |
|
Powrót do góry |
|
|
Bebe Prokonsul
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3926 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:01:29 10-07-09 Temat postu: |
|
|
Sylwia ja dużo rzeczy czytałam
Postaram się napisać odcinek ale nie wiem jak to będzie bo źle się czuję po antybiotykach, kręci mi się w głowie. Na razie męczę odcinek w teściach Zobaczę co da się zrobić |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:10:42 10-07-09 Temat postu: |
|
|
to czekam heh wiem ,zę czytałaś bo czytałaś kolejna cześć więc wnioskuje ,ze ta taż
a konkretnie mówie o " to musiałeś być ty " |
|
Powrót do góry |
|
|
Bebe Prokonsul
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3926 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:12:05 10-07-09 Temat postu: |
|
|
Czytałam. Świetna książka. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:13:22 10-07-09 Temat postu: |
|
|
teraz to juz wiem bo widziałam ,ze napisałaś na naszym watku |
|
Powrót do góry |
|
|
Megan Generał
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 7845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:13:59 11-07-09 Temat postu: |
|
|
O mały włos, a już by się ze sobą przespali. Miałam na to taką ogromną nadzieję, a tu nic, zero ! Bo facet jak to facet zawsze wszystko musi spierdzielić ! Idiota jeden. W dodatku wkurzył strasznie swoją jeszcze aktualną żonę, że ta gotowa była w tych nerwach podpisać wstrętne papiery rozwodowe Dzięki Ci Panie, że jest Ona czasem dla siebie zagrożeniem i że je wyrzuciła do śmieci. Co prawda, chłopina miał zamiar je stamtąd wyciągnąć byle tylko Ona je podpisała, jednak nie wyszło. Kocham śmieciarzy od dziś !
Jedno nie daje mi spokoju, kiedy On przekona się, że ta cała jego paniusia nie jest jego miłością, a kobieta którą naprawdę kocha jego serce jest teraz z nim ? Przecież to jest widoczne gołym okiem, że On ją kocha, bo inaczej w tej wannie nie posunąłby się aż tak daleko ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Bebe Prokonsul
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3926 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:06:39 11-07-09 Temat postu: |
|
|
Dzięki.
Postaram się napisać na dziś nowy odcinek. |
|
Powrót do góry |
|
|
Megan Generał
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 7845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:10:09 11-07-09 Temat postu: |
|
|
To ja czekam |
|
Powrót do góry |
|
|
Marz Prokonsul
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3639 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:13:18 11-07-09 Temat postu: |
|
|
Ja tez czekam |
|
Powrót do góry |
|
|
Bebe Prokonsul
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3926 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:38:04 11-07-09 Temat postu: |
|
|
Odcinek 18
Klaudia trochę przemyślała swoje poranne zachowanie. Doszła do wniosku, że nie powinna aż tak reagować. Czego ona się od niego spodziewała? Że pójdzie z nią do łóżka, bo ją kocha i nie wyobraża sobie bez niej życia? Nie powinna żyć marzeniami. David kocha Fabiolę nie ją. Musi się wreszcie z tym pogodzić. Nie będzie już do końca życia jego żoną. Co najwyżej może być matką jego dziecka. Nie ona musi nią być!!! I dziś o mało co nie zniszczyła tego. Jeszcze chwila, a podpisałaby te papiery. Dzięki Bogu, że dzień wcześniej nie targały nią emocje i myślała normalnie. Aż strach pomyśleć co by było gdyby nie wyrzuciła tych papierów do kosza na śmieci. Jej jedyna szansa na dziecko z Davidem przepadłaby. Teraz musi się bardziej pilnować i nie może pozwolić by targały nią emocje. To, że David jej nie kocha i nigdy z nią nie będzie nie może wpłynąć na to czy będzie z nim miała dziecko czy nie. Teraz tylko musi wprowadzić to co zaczęła w życie i już nigdy nie pozwolić by ją zdenerwował. Okazja jaka nadarzyła się wczoraj w wannie długo może się nie powtórzyć. Wczoraj sama wszystko zepsuła. Ale to się nigdy więcej nie powtórzy.
David był wściekły. Po cholerę on dawał jej te papiery? Przecież mógł przewidzieć, że tak będzie. Klaudia ma zawsze głupie pomysły, a on tylko na tym cierpi. Kiedyś trafiał przez nią do więzienia, a teraz nie może unieważnić małżeństwa. Najgorsze jest to, że nie wie jak teraz zdobyć kopię i jeśli w ciągu kilku dni nie pójdzie z kimś do łóżka to oszaleje. Chyba pierwszy raz w życiu będzie musiał skorzystać z usług prostytutek. Tylko cholera jak on tu taką znajdzie. To porządne miasteczko. Ale w każdym porządnym miejscu są na pewno nieporządni ludzie, trzeba tylko poszukać. A jeśli nie ma to będzie musiał wyruszyć w poszukiwania, bo niedługo będzie tak zdesperowany, że naprawdę będzie mógł zgwałcić nawet staruszkę.
Po kilku godzinach myślenia jak wytrzasnąć papiery i odpędzania od siebie wizji jego z piękną panią, która ku jemu zdziwieniu była strasznie podobna do Klaudii tylko włosy i oczy miała Fabioli, wymyślił jak zdobyć głupi świstek papieru.
- Cześć kochanie. – powiedział udając zadowolonego.
- David jak dobrze, że dzwonisz. Mój ojciec jest wściekły. Udało ci się zdobyć podpis tej wariatki? Jeśli tak to wracaj jak najszybciej, bo ojciec jest gotowy wszystkich pozabijać. Docenił twój talent. Odkąd wyjechałeś Mark zawalił już jedną kampanię reklamową… - gadała jak najęta.
- Kochanie proszę cię nie mów tyle. Muszę ci coś powiedzieć.
- No dobrze, mów o co chodzi.
- Klaudia nie podpisała papierów.
- Co?!!! – wrzasnęła Fabiola. – Co ona sobie wyobraża? Przecież nie jesteście małżeństwem już od bardzo dawna. Ile czasu potrzebuje na podpisanie jakiegoś głupiego świstaka papieru? Przecież to tylko formalność. Nic do siebie nie czujecie. Prawda, że nic?
- Oczywiście, że nie kochanie. Moje serce jest tylko twoje. – powiedział bawiąc się długopisem.
- Więc dlaczego nie zdobyłeś jeszcze jej podpisu!!! – krzyknęła tak głośno, że musiał odsunąć telefon od ucha, bo by ogłuchł.
- Wynikły pewne trudności. – skrzywił się oczekując kolejnego wybuchu gniewu i sporej dawki krzyku.
- Jakie znowu trudności? O czym ty mówisz? Ta wariatka nie potrafi pisać czy jak?
- Fabiola kochanie uspokój się. Papiery wylądowały na śmietniku. – wytłumaczył odsuwając telefon na znaczną odległość. – Przez przypadek!!! – krzyknął pośpiesznie. Nie mógł powiedzieć jej prawdy, bo byłaby gotowa tu przyjechać, a tego mu jeszcze brakuje…. A może nie chce wcale żeby ona przyjeżdżała?
- Przypadek? Przypadek!!! Ja już widzę ten przypadek!!! Pewnie ta analfabetka zrobiła to specjalnie!!! Znam takie jak ona. Żeby bogaty mężczyzna został przy niej gotowa jest zrobić wszystko. Uważaj na nią. Takie jak ona są najgorsze!!!
- Fabiola nie histeryzuj. Ona wcale taka nie jest. Poza tym ja nie jestem bogaty.
- Mniejsza o pieniądze. Powtarzam ci one są zdolne do zrobienia wszystkiego.
- Będę pamiętał. Jeśli chcesz żebym szybko wrócił do domu to musisz mi pomóc. – powiedział chcąc jak najszybciej zakończyć temat Klaudii. Nie lubił gdy ktoś ją obraża w końcu jest jego przyjaciółką i nie może pozwolić by ją obrażano.
- Zrobię wszystko obyś tylko wrócił. Więc co mam zrobić?
- Przyślij mi przez kuriera papiery. Tylko szybko nim się Klaudia rozmyśli.
- Ale skąd ja mam je wytrzasnąć? – zapytała.
- Jedź do mojego prawnika. Tylko błagam zrób to wszystko jeszcze dziś.
- Dobra zaraz wszystko załatwię. Ale mam nadzieję, że tym razem podpisze.
- Dziękuję kochanie i na wszelki wypadek przyślij kilka egzemplarzy. Pamiętaj, że cię kocham i całuję. Pa. – powiedział i rozłączył się.
Od razu postanowił iść z tą jakże szczęśliwa nowiną do Klaudii. Jeśli dobrze pójdzie jutro góra po jutrze będą mieli papiery rozwodowe i nie będą małżeństwem. Jego ten fakt cieszył, ale jej chyba nie. Ale skąd on to miał wiedzieć?
Idąc do restauracji gdzie pracowała Klaudia rozmyślał o tym jak to będzie mu z Fabiolą. Na pewno lepiej niż z Klaudią i nie rozstaną się po miesiącu małżeństwa. Będą żyli długo i szczęśliwie tak jak powinna każda zakochana para. Zestarzeją się wspólnie, a ich gromadka dzieci będzie się nimi zajmowała. Piękne marzenia, które już niedługo mają się spełnić. Jedne wcześniej, na realizacje innych będzie trzeba trochę poczekać. Idąc tak i marząc dobiegł do niego głos:
- Panie doktorze!!! Panie doktorze!!! Niech pan nam pomoże.
Dopiero po chwili doszło do niego, że to jego wołają. Już zapomniał, że dla tych ludzi jest panem doktorem. Panem znanym chirurgiem plastycznym.
- O co chodzi? – zapytał kierując się do krzyczącej dziewczyny.
- Krew!!!niech pan tu sam przyjdzie i zobaczy co się stało!!! – krzyczała.
David na samo słowo krew dostał zawrotów głowy. O mało co nie zemdlał. Od zawsze miał fobię przed widokiem krwi. Nawet nie mógł o niej mówić i słuchać. Jedynie krew, która była skutkiem bójki mu nie przeszkadzała. A teraz jakaś nastolatka każe mu zmierzyć się z jego największą fobią!!!
Odcinek jest taki sobie, ale mi się za bardzo nie chciało go pisać od połowy, bo sobie uświadomiłam, że jest sobota wieczór, a ja siedzę przed kompem zamiast wybyć gdzieś, ale jako, że znajomi powyjeżdżali to skończyłam odcinek z skutkiem sami widzicie jakim |
|
Powrót do góry |
|
|
chochlik Wstawiony
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:59:49 11-07-09 Temat postu: |
|
|
Ja tak nie znoszę tej całej Fabioli!!!!
A on te kilka egzemplarzy powinien sobie w tyłek wsadzić!!! Klaudia i z całą stertą, by sobie doskonale poradziła, gdyby trzeba było
Oby tak dostał zawału na widok tej krwi!!!
Czekam na newsa |
|
Powrót do góry |
|
|
KaeMWu Cool
Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 513 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:15:39 11-07-09 Temat postu: |
|
|
"Panie doktorze" - hahahhaha.
Coś mam pewne obawy, że David nie da rady powstrzymać pokusy, jaką jest jego żona. |
|
Powrót do góry |
|
|
chochlik Wstawiony
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:19:04 11-07-09 Temat postu: |
|
|
KaeMWu napisał: | Coś mam pewne obawy, że David nie da rady powstrzymać pokusy, jaką jest jego żona. |
A mi się wydaję, że on jest na tyle nie ogarnięty, że prędzej naprawdę skorzysta z usług jakiejś "panienki" |
|
Powrót do góry |
|
|
Bebe Prokonsul
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3926 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:21:37 11-07-09 Temat postu: |
|
|
chochlik widzę, że nie przepadasz za Davidem
KaeMWu a może oboje nie będą mogli się pohamować? |
|
Powrót do góry |
|
|
chochlik Wstawiony
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:30:57 11-07-09 Temat postu: |
|
|
Sandy napisał: | chochlik widzę, że nie przepadasz za Davidem |
Po przedostatnim odcinku wręcz go nie cierpię!!! Tak ją potraktował, że ona do końca życia nie powinna mu podpisać tych papierów. Tak mu zrobić po prostu na złość W końcu to mała złośnica |
|
Powrót do góry |
|
|
|