|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy Klaudia podpisze papiery rozwodowe? |
Tak |
|
25% |
[ 14 ] |
Nie |
|
72% |
[ 39 ] |
Nie wiem |
|
1% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 54 |
|
Autor |
Wiadomość |
Bebe Prokonsul
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3926 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:55:45 21-11-09 Temat postu: |
|
|
Yyyyyyy odcinek? Tutaj? Co wyście się tak na mnie uwzięli? Nie no dobra napiszę, ale nie wiem kiedy.
Póki co piszę gdzie indziej, a jedna telę muszę usunąć z przyczyn nie wyrabiania się |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:40:09 23-11-09 Temat postu: |
|
|
To ja czekam
Nie usuwaj tej |
|
Powrót do góry |
|
|
Bebe Prokonsul
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3926 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:05:25 28-11-09 Temat postu: |
|
|
Postaram sie napisać odcinek jakoś na dniach, dziś albo jutro |
|
Powrót do góry |
|
|
Blondi. Cool
Dołączył: 07 Maj 2009 Posty: 534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:02:59 03-12-09 Temat postu: |
|
|
Kiedy odcinek?? |
|
Powrót do góry |
|
|
chochlik Wstawiony
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:07:08 03-12-09 Temat postu: |
|
|
Dołączam się do pytanka |
|
Powrót do góry |
|
|
Bebe Prokonsul
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3926 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:09:27 03-12-09 Temat postu: |
|
|
Właśnie go piszę, ale nie wiem czy dziś zdążę napisać. Jutro do szkoły idę dopiero na trzecią lekcję, więc może rano jak coś skończę |
|
Powrót do góry |
|
|
Blondi. Cool
Dołączył: 07 Maj 2009 Posty: 534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:12:50 03-12-09 Temat postu: |
|
|
No to super!
czekam ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
Bebe Prokonsul
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3926 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:00:17 05-12-09 Temat postu: |
|
|
Odcinek 31
Chyba nikt się nie spodziewał, że spotkanie Fabioli i Klaudii będzie należało do bardzo miłych i przyjemnych. A jeśli tak ktoś myślał, to z przykrością muszę go poinformować, że wcale tak nie będzie. Bo czy spotkanie dwóch narwanych i zakochanych w tym samym facecie kobiet może być przyjemne? No raczej nie. A w szczególności gdy te niewiasty mają bardzo silne charaktery. Jednak któraś przecież musi wygrać. Która to będzie? Tego się jeszcze dowiemy.
- To jest Klaudia. – powiedział David gdy Klaudia i Fabiola stanęły w salonie mierząc się wzrokiem. Najchętniej jedna rzuciłaby się na drugą, chodź nie raczej Klaudia chciała to zrobić. Fabiola nie lubiła swojej rywalki ale nie była na tyle „niewychowana” by rzucać się z pięściami na nią. Była pewna, że David wybierze ją więc nie potrzebne były jej przepychanki. – Klaudio to jest Fabiola. – przedstawił je sobie.
Kobiety niechętnie podały sobie ręce. Czuć było między nimi niechęć i napięcie. Klaudia wprost przebijała Fabiolę wzrokiem nienawiści.
- Miło mi cię poznać. – wymamrotała Fabiola z niechęcią. Widać było, że wcale tak nie myślała.
- A mi ciebie raczej nie. – powiedziała prosto z mostu Klaudia. Nigdy nie lubiła kłamać, z resztą nie widziała potrzeby żeby przymilać się do tej lafiryndy, która romansuje z żonatymi mężczyznami.
- Jesteś bardzo miła.
- Zależy dla kogo. – posłała jej kolejne zabójcze spojrzenie. – Dla ciebie raczej nie powinnam być miła, nie mam takiego powodu. Z resztą nie lubię złodziejek mężów.
- Słucham? Chyba nie dosłyszałam co powiedziałaś!!! Powtórz to!!! – krzyknęła wściekła Fabiola.
- Nie mam zamiaru się powtarzać. Na pewno doskonale usłyszałaś co mówiłam, tylko udajesz idiotkę, a nie przepraszam ty jej nie udajesz ty nią jesteś. Ale dam ci radę uszy to się myje, a nie trzepie o wannę. – powiedziała zadowolona z siebie Klaudia. – A teraz przepraszam. Pójdę po swoje rzeczy. – pomachała na ”pożegnanie” i wyszła na świeże powietrze.
David stał oniemiały. Nie sądził, że to spotkanie będzie tak wyglądało. Nie spodziewał się oczywiście uścisków i wielkiej miłości między dwiema paniami, ale nie miał pojęcia, że Klaudia będzie taka niegrzeczna. Przecież prosił ją by była miła dla Fabiolii. Co prawda ta też nie była zbytnio miła dla pani Bonner ale to nie zmienia faktu, że Klaudia przesadziło i to bardzo.
- Co to miało znaczyć? – naskoczyła na niego Fabiola. – Dlaczego ona się tak zachowuje? Dlaczego nic nie zrobiłeś? Nie stanąłeś w mojej obronie!!! Tak nie powinno być!!! Jestem twoją narzeczoną, niedługo żoną. Powinieneś stanąć za mną murem!!! – wrzeszczała jak opętana.
- A ona jest moją aktualną żoną!!! – krzyknął zły na Fabiolę. Jej krzyki doprowadzały go zawsze do szału, jej głos wtedy uderzał drażniąco w jego bębenki, nienawidził tego. Nie lubił jej głosu, ale nigdy jej tego nie mówił, a nawet nie zwracał na to uwagi, ale tym razem gdy mógł sobie porównać głos Klaudii i jej doszedł do wniosku, że jego narzeczona po prostu skrzeczy. Pani Bonner miała aksamitny, kojący głos, nawet gdy na niego krzyczała, co zdarzało się bardzo często to jej głos działał na niego kojąc.
- Co powiedziałeś? – zapytała zaszokowana Fabiola.
- Daj mi spokój. Jechałem cały dzień do ciebie, a ty wyskakujesz do mnie z jakimiś pretensjami. Aż mnie głowa rozbolała przez twoje wrzaski. Sama załatw sprawę z Klaudią, ja nie zamierzam się w to wszystko wtrącać. – oświadczył jej rzucając swoją bluzę na kanapę. – A teraz przepraszam, bo jestem zmęczony i idę się wykąpać. – ominął ją.
Fabiola była zdumiona jego zachowaniem. Nigdy się tak nie zachowywał, zawsze słuchał jej i robił to co chciała. A tu nagle taka zmiana. To przez tą całą Klaudię się tak zmienił. Ona ma nie niego taki wpływ. Fabiola z każdą sekundą zaczynała coraz bardziej obawiać się swojej rywalki. Nie sądziła, że żona jego mężczyzny jest taka ładna. Z pewnością mogła startować w wyborach Miss USA i prawdopodobnie zajęłaby znaczące miejsce w tym konkursie. W dodatku z tego co zdążyła się zorientować była z niej niezła wojowniczka. Może i była drobna, niepozorna ale zapewne potrafiła dołożyć facetowi tak by go zabolało. I do tego znała Davida o wiele lepiej niż ona. W końcu przez tyle lat byli przyjaciółmi, małżeństwem, chodź ich wspólne życie po zaślubinach nie było udane to nie zmienia to faktu, że na pewno znała go jak własna kieszeń. Właśnie to chyba najbardziej przerażało Fabiolę. Dopiero teraz zaczęła się poważnie jej bać. A co jeśli ta cała Klaudia postanowiła odzyskać swojego męża. Z resztą kto by go nie chciał odzyskać. David jest przystojnym mężczyzną, do którego wzdycha wiele kobiet. Chyba jednak nie doceniła rywali i musi to naprawić. I jak najszybciej porozmawiać z Davidem, ale na spokojnie żeby się już nie denerwował. Musi go przeprosić i udobruchać żeby go nie stracić. Po ślubie zacznie na nowo wprowadzać swoje rządy jeszcze bardziej rygorystyczne niż w czasie narzeczeństwa.
*******************
Klaudia z trudem podczas spotkania z Fabiolą powstrzymywała się by nie zacząć walczyć z tą latawicą. Jej przekonanie o swojej wyższości doprowadzało ją do szału. Uważała się za panią idealną, może i nią była dla siebie i dla innych, ale nie dla Klaudii. Według niej to tylko jedna z milionów snobistycznych damulek, które uważają się ba bóstwo, a najważniejszą dla nich rzeczą jest praca i to by jej mąż był przystojniejszy od mężów jej koleżankę. Jej uroda była wynikiem tony makijażu i tysięcy zabiegów upiększających, sztuczna uroda. Ona nigdy jej nie dorówna. Fabiola była od niej o wiele wyższa. Ale czemu się dziwić? Przy jej stu sześćdziesięciu trzech centymetrach każdy był od niej wyższy. Do tego miała długie nogi, które David wprost ubóstwiał. Już wiedziała, dlaczego ją wybrał. Nie rozumiała jednak dlaczego nadal z nią jest. Ona ma paskudny charakter. Nie jest ani trochę miła, nie stara się nawet taka być, zadziera nosa, uważa się za lepsza od wszystkich i z tego co Klaudia zauważyła traktuje Davida jak psa, któremu rozkazuje. On na pewno nie ma nic do powiedzenia w tym związku. Zastanawiała się tylko jak wyglądają ich kłótnie. I czy w ogóle są? David odkąd pamiętała uwielbiał się kłócić i to porządnie, ale przy swojej nowej „partnerce” chyba raczej nie może tego robić.
Wyciągnęła z bagażnika swoją torbę. Przez chwilę zastanawiała się czy zabrać ze sobą walizkę Davida ale doszła do wniosku, że nie zasłużył na to. W nie za dobrym humorze wracała do domu „wiedźmy”. Zaczęła się zastanawiać po co ona tu w ogóle przyjechała. W co się wpakowała? No cóż ale skoro już tu jest to chyba utrze nosa tej paniusi. Nie wiedziała jeszcze w jaki sposób to zrobi, ale wiedziała, że jakoś to zrobi, jak zwykle coś wymyśli. I chyba nawet wiedziała jak.
*******************
Fabiola wtargnęła do łazienki gdzie w wannie siedział już David. Podczas wyjazdu strasznie polubił wannę, nie wiedzieć czemu.
- Nie przeszkadzam? – zapytała spokojnie.
- Trochę tak. – powiedział nie w humorze, ale i tak wiedział, że nie wyjdzie. Nie było się nawet o co kłócić, bo Fabiola i tak by nie wyszła i oznajmiła mu jaki to on jest niewychowany. Wymiana zdań z nią, bo nigdy nie można było tego nazwać kłótnią męczyła go, to nie było to samo co kłótnia z Klaudią, która dawała mu pozytywnego kopa.
- Przepraszam, że na ciebie tak naskoczyłam. Po prostu jestem zdenerwowana tym, że ją tu przywiozłeś. Nie ukrywam, że mi się to niepodobna i nie wnikam dlaczego to zrobiłeś. – powiedziała.
- Musiałem przyjechać sam po papiery, a gdybym wyjechał sam i zostawił ją to z pewnością by uciekła. – tłumaczył. – Możesz być pewna, że na sto procent gdybym tam wrócił to dawno nie byłoby jej już tam. Zapewne wyjechałaby tego samego dnia co ja.
- Czy mógłbyś mi nie przerywać? – zapytała. – Przecież nie prosiłam żebyś mi tłumaczył dlaczego to zrobiłeś. – David przewrócił tylko oczami. – Przepraszam cię bardzo za swoje zachowanie i nie gniewaj się na mnie. – uśmiechnęła się do niego.
- Dobrze – powiedział David odwzajemniając uśmiech.
- Cieszę się, a teraz już ci nie przeszkadzam – powiedziała wychodząc zadowolona z łazienki do ich wspólnej sypialni. To co w niej zastała zaskoczyło ją i to bardzo. – Co ty tu robisz? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilcia. Debiutant
Dołączył: 04 Gru 2009 Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:53:10 05-12-09 Temat postu: |
|
|
Odcinek CUDO, zresztą jak cała telka. |
|
Powrót do góry |
|
|
DulceIga Obserwator
Dołączył: 01 Gru 2009 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Honorem I Gestem Z Lublina Jestem
|
Wysłany: 19:42:30 05-12-09 Temat postu: |
|
|
Super rozdział...
Mam nadzieje ze Klaudia da popalic jej głupiej Fabioli
Dodaj szybko next i powiadom mnie jak mozesz |
|
Powrót do góry |
|
|
Bebe Prokonsul
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3926 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:13:27 05-12-09 Temat postu: |
|
|
Dzięki za komentarze |
|
Powrót do góry |
|
|
Bunia Detonator
Dołączył: 23 Lis 2009 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:36:47 05-12-09 Temat postu: |
|
|
No ja nie wiem co ta Fabiola sobie wyobraża , że co na litość go weźmie;/
Tak trzymaj Klaudia...w kontener i do Afryki ( jest szansa że nie wróci xd)
Kiedy new?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Airam. Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1497 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Piekła xd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:37:48 28-12-09 Temat postu: |
|
|
ja chce news !! |
|
Powrót do góry |
|
|
Kokosanka Idol
Dołączył: 07 Lis 2009 Posty: 1415 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:40:47 28-12-09 Temat postu: |
|
|
ja tes chce tutaj newsa !!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Lena;* Motywator
Dołączył: 07 Wrz 2009 Posty: 234 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:32:32 28-12-09 Temat postu: |
|
|
Ja tez cem |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|