Telenowele

Andzia2 · Wysłany: 22:17:16 26-08-08 Temat postu:

ok przeżyje bo rozumiem cie xD

tinkerbell · Wysłany: 8:24:36 27-08-08 Temat postu:

miejmy nadzieje ze dzis wstawisz new;)

Maximum · Wysłany: 10:22:54 27-08-08 Temat postu:

kiedy NEW!!!!!!!!!

KaSsia23 · Wysłany: 12:09:45 27-08-08 Temat postu:

new dziś

zaraz przepisuję

Andzia2 · Wysłany: 12:30:26 27-08-08 Temat postu:

to fajnie xD

Iga · Wysłany: 13:32:57 27-08-08 Temat postu:

świetny odcinek , ciekawa jestem jaką zemstę szykuje Patty , jak chcą sie chłopaki dowiedzieć coś o dziewczynach .I co chce powiedzieć Diego Veronice .Dziewczyny to będą pewnie trójkącik

heh Veronica jest stuknięta jechać po jeden głupi błyszczyk

heh czekam na new

Maximum · Wysłany: 15:34:12 27-08-08 Temat postu:

Jak Będziesz miała trochę czasu to wstaw NEW!!!!!!!

KaSsia23 · Wysłany: 19:21:38 27-08-08 Temat postu:

Odcinek 5

-Chodzi o to…..
-No wykrztuś wreszcie to z siebie, śpieszę się.- Veronica coraz bardziej się niecierpliwiła.
-Bo widzisz ja wszystko przemyślałem i…..
-Diego powiedz wreszcie, o co chodzi!
-Bo ja już od pewnego czasu w ogóle nic do ciebie nie czuje…-chłopak coraz bardziej bał się reakcji dziewczyny Nie chciał jej ‘’skrzywdzić’’.
-Jak śmiesz mi to mówić idioto! Przecież jestem najładniejsza, i najbogatsza w całej okolicy a ty mówisz mi coś takiego?- Zdziwiła się
-Wybacz…. Ale ja nie chcę cię dłużej okłamywać. Zepsułem coś i muszę to naprawić.
-Co musisz naprawić- Zainteresowała się
-Wyjeżdżam…
-Pewnie do Afryki, bo takie Imbecyle jak ty właśnie tam jeżdżą.- Wyśmiała go. Uśmiechając się żałośnie.
-Nie…. Do San Francisco do szkoły- Powiedział
-Co!? Chcesz jechać tam gdzie moja głupia siostra? O nią tam jedziesz? A zresztą nie obchodzi mnie to.. Rób, co chcesz i tak jesteś debilem… a teraz wynoś się z mojego domu –Veronica wskazała na drzwi.- Pamiętaj, pożałujesz, że zadarłeś ze mną! Zapamiętaj zemszczę się na tobie i na Milagros zapłacicie mi za wszystko.
**
Miranda i Carolina cały czas chodziły po korytarzu.
-Wiesz muszę ci coś wyznać…
-Co?- Zapytała zaciekawiona Miranda
-Wiesz spodobał, mi się pewien chłopak…- Carolina powiedziała nieśmiało
-Tak, jaki? –Spytała
-Ten w tej niebieskiej bluzce- wskazała na stojącego Santosa,
-A mi podoba się ten koło niego- Miranda pokazała na Carola.
-Ale jest jeszcze coś… im podają się te głupie larwy Patricia i Milagros- Oburzyła się brunetka.
-Ech… jak to skąd wiesz.. Widziałaś coś podejrzanego- Zdziwiła się blondynka
-Tak… przystawiali się do nich
-Co to niemożliwe jak mogli zwrócić uwagę na te prostaczki, przecież my jesteśmy najpiękniejsze i najładniej się ubieramy!
-No właśnie wiem! Ale nie przejmuj się. Przecież nie chcesz mieć zmarszczek przez nich!
-Ach… no właśnie masz rację…lepiej stąd chodźmy! Pokaże ci moje kosmetyki, które sobie niedawno kupiłam.
**
Wieczór.
Veronica leżała samotnie na łóżku.
-Ja tego tak nie zostawię! Oni muszą mi za wszystko zapłacić…Nikt nie może zemną zadzierać…. –Jak ten idiota mógł ze mną zerwać, jak coś to ja powinnam to zrobić a nie on.
Tylko po co on chce jechać do tej szkoły, co ta prostaczka?. Przecież jej tak nienawidził… Może się w niej zakochał?.....Ech, co ja mówię…. Nikt się w niej nie zakocha, bo jest taka głupia, że wszystkim aż jej żal… - mówiła do siebie
-Mam pomysł! –Krzyknęła po czym zeszła na dół do rodziców.
**
Chłopcy przez cały dzień chodzili bezczynnie po całej szkole
-Wiesz nudzi mi się strasznie Powiedział znudzony Santos
-No mi też, pusto tu trochę....
-Włącz mózg przecież już jest noc! I wszyscy są w pokojach.-Chłopak spojrzał się ze zdziwieniem na przyjaciela.
-A no tak…pomyliło mi się…- odpowiedział zamyślony Carol.
-O, kim tak myślisz. Bo nic do ciebie nie dociera przez ostatnie godziny?
-Ja… O tej blondynce….- Uśmiechną się do siebie
-Wiesz mam pomysł, chodźmy do nich teraz!
-Santos debilu! A jeżeli one już śpią to po co będziemy je budzić?
-To, co chociaż zobaczymy jak te nasze królewny słodko śpią…
-A no właśnie, co nam szkodzi, he he będzie, co podziwiać
**
Tymczasem w pokoju dziewczyny grały w karty. Ze zgaszonym światłem, ale zapaloną latarką.
-Heh i tu macie do czynienia z prawdziwą mistrzynią! – Patricia uśmiechnęła się do dziewczyn
-Ej ty oszukujesz- Krzyknęły razem na koleżankę
-Ja? W życiu! Po prostu mam szczęście
-Tak jasne to pokaż, co tam masz!- Maira spojrzała podejrzliwie na dziewczynę
-eeeee…skąd wiedziałaś- Powiedziała wyjmując kartę z rękawa.
-Słyszycie to, co ja?- Zapytała zmartwiona, Milagros.
-Jakby jakieś kroki, lepiej się szybko połóżmy.. Bo może to prefekt- Dziewczyny szybko wleciały do swoich łóżek, i zamknęły oczy.

-Stary one jednak śpią!- Carol spojrzał na Santosa delikatnie wchodząc do pokoju.
-Chyba tak….
Patricia na usłyszawszy głosy chłopaków skierowała na nich światło latarki.
-Co wy tutaj robicie- Zapytały wszystkie razem
-yyy… przyszliśmy do was- Uśmiechnęli się
-Siadajcie, bałyśmy się, że dyrektor, zagracie z nami w karty? – Uśmiechnęła się Maira.
-Jasne!
**
-Córeczko nie wiem czy to dobry pomysł żebyś tam jechała- Zmartwiała się Angela
-Mamo to dobry pomysł.- Przekonywała Veronica
-Wiesz, że nie umiecie się dogadać…
-Wiem, ale spróbuje to naprawić- Uśmiechnęła się podstępnie.
-Nie jestem, co do tego przekonana, ale.. Rób, co chcesz.
-Tak chce tego i nikt mnie nie przekona do zmiany decyzji.
**
Diego był już spakowany.
-Milagros…..Już jutro będę koło ciebie...

KaSsia23 · Wysłany: 19:22:39 27-08-08 Temat postu:

Dubel

KaSsia23 · Wysłany: 19:23:38 27-08-08 Temat postu:

Dubel

KaSsia23 · Wysłany: 19:24:39 27-08-08 Temat postu:

Dubel

Maximum · Wysłany: 20:14:53 27-08-08 Temat postu:

Kto pisze jeszcze fajne telki???????

Maximum · Wysłany: 20:23:23 27-08-08 Temat postu:

Co do odcinka jest zajefajny jak każdy inny twojej telki.
Dziewczyno ty masz talent!!!!!!!!!!!!!!!!

Andzia2 · Wysłany: 20:34:09 27-08-08 Temat postu:

boskie kwasia23 cudo i czekam na newik

Bebe · Wysłany: 20:34:46 27-08-08 Temat postu:

Fajny odcinek.
I sprawdziły się moje przewidywania sie sprawdziły Diego zerwał z Veronicą. Teraz ona chcę się zemścić. Wiele o niej można powiedzieć ale na pewno jest domyślna. Chce jechać do San Francisco. Po to żeby sie zemścić? Ciekawe co wymyśli.
Mirandzie i Carolinie podobają się Santos i Carlo ale one im nie. Zobaczymy co one wymyśla żeby ich zdobyć.
Czekam na kolejny odcinek.